Skocz do zawartości

Dojrzewające krewetkarium - dwa pytania


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Człowiek funkcjonuje dzięki tlenowi, ale to nie znaczy że tlenem non stop oddycha.

Światło jest ważne, ale bez braku jakichkolwiek pierwiastków w wodzie oraz roślinnego pożywienia dla roślin (azotany, węgiel, potas, fosfor (choć fosfor to pożywa głównie dla glonów), które dostają szoku przy zmianie z immersyjnego trybu życia na submersyjne, to 12-godzinne światło jest tylko i wyłącznie pożywieniem dla glonów, a nie dla roślin, które bez rozwiniętego systemu korzennego nie są w stanie pobrać nic z podawanego światła.

 

Proste doświadczenie do wykonania w domu.

Zgaś światło w akwarium i zakryj je dokładnie kocem na kilka dni.

 

Po 4-5 dniach zajrzyj do akwarium czy to zginęły glony, czy też rośliny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 4-5 dniach zajrzyj do akwarium czy to zginęły glony, czy też rośliny.

No i właśnie dlatego światło oprócz innych rzeczy ( różnych pierwiastków ) jest jedną z najważniejszych rzeczy potrzebnych roślinom.

A jak zasłonisz akwarium i będziesz dostarczał roślinom wszystkich niezbędnych pierwiastków oprócz światła to będą rosły czy nie?

I nie mówię tu o 4 czy 5 dniach ale przez cały czas bez światła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy ja gdzieś napisałem, że przy wyłączeniu oświetlenia, rośliny będą rosnąć?

 

Nie.. nie napisałem...

 

Próbuję tylko w bardzo przystępny sposób wytłumaczyć, że w świeżo założonym zbiorniku, przy 12-to godzinnym oświetleniu, wcale nie pomaga się roślinom i wcale nie jest to ich "pożywieniem". Przy świeżo założonym zbiorniku, podajesz tyle światła, ile potrzebne jest roślinom które dopiero "uczą się" nowych warunków do życia. Często wręcz prawie że jałowych. Często w takich zbiornikach nie ma w ogóle żadnych składników odżywczych aby rośliny mogły nawet ze światła korzystać. Świecąc tak długi czas, podaje się tylko i wyłącznie pożywkę dla glonów. Nie dla roślin.

 

Podstawą tutaj jest zrozumienie, że w akwarium nie ma składników odżywczych dla roślin. Te rośliny również dopiero zaczną się przystosowywać do nowych warunków. Świecenie tutaj jest wręcz niewskazane, natomiast ze względu na to, że w końcu jak już te rośliny się zaadaptują, to do ich wzrostu właśnie światło będzie konieczne, gdyż jest one podstawowym składnikiem ich wzrostu, ale tylko w przypadku kiedy rośliny mają co jeść (jak choćby węgiel). Jednakże ze względu na fakt, że nie możemy nie świecić w ogóle przez pierwszy miesiąc, aby potem zacząć świecić 12 godzin, to wskazane i zalecane jest, zaczynać od krótszych czasów i wydłużać oświetlenie akwarium z biegem czasu, aby nie przysparzać sobie niepotrzebnych kłopotów.

 

Stąd też mój prosty przykład. 

Masz akwarium z glonami i roślinami? Zgaś światło, zakryj szczelnie, zobacz co zginie.

Jeszcze raz powtarzam, nie mówię tutaj o wzroście, mówie o podstawach, gdzie bez innych składników porzebnych do tego, aby rośliny rosły i się rozwijały, to podawanie samego światła przez 12 godzin dziennie na start akwarium, to wręcz proszenie się o zakwit glonów (a potem płacz na forum, że woda mleko albo super zielona). Póki rośliny się nie zaadaptują, nie widzę żadnego sensu w podawaniu pożywki dla glonów.

 

Polecam zwrócić uwagę na czynniki takie jak, ukorzenienie, przejście z immersyjnego na submersyjny styl życia, brak jakichkolwiek związków organicznych, brak azotanów, węgla, potasu w wodzie. Często substrat (czyli "jedzenie" dla roślin) jest pod żwirem, więc bez systemu korzeni, rośliny mają utrudniony dostęp do składników odżywczych... podając same światło wcale roślinom nie pomagamy. Nie mówiąc o sytuacjach gdzie roślny są obrośnięte glonami a okrzemki (krasnale), zielenice i wszelkie nitki wygrywają wojnę walcząc z roślinami. Tylko przez to, że ktoś na start zbiornika świecił po 12 godzin.

Edytowane przez edmun
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

aby rośliny rosły i się rozwijały, to podawanie samego światła przez 12 godzin dziennie na start akwarium, to wręcz proszenie się o zakwit glonów
I tu się zgodzę.

 

A czy ja gdzieś napisałem, że przy wyłączeniu oświetlenia, rośliny będą rosnąć?
A czy ja gdzieś napisałem ile godzin trzeba świecić?

Napisałem ogólnie że bez światła rośliny nie będą żyć, choćby nie wiadomo ile byśmy im dostarczali składników pokarmowych. A co za tym idzie światło jest jednym z najważniejszych czynników w życiu roślin, choć nie jedynym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Próbuję tylko w bardzo przystępny sposób wytłumaczyć, że w świeżo założonym zbiorniku, przy 12-to godzinnym oświetleniu, wcale nie pomaga się roślinom i wcale nie jest to ich "pożywieniem".

I tak trzeba było sformułować pierwszego posta a cały ten spam byłby zbędny w tym temacie. Chociaż sama dyskusja bardzo ciekawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Podstawą tutaj jest zrozumienie, że w akwarium nie ma składników odżywczych dla roślin. Te rośliny również dopiero zaczną się przystosowywać do nowych warunków.

Ja w tej kwestii bym się tylko nie zgodził. :)

Otóż składniki są, wypłukane z podłoża, wlane wraz z wodą, potem rusza cykl i są wyższe pozimy związków azotu. Może i marnie ale są.

Wg mnie głównie chodzi o to, że rośliny na początku tych pierwiastków nie pobierają, bo muszą się zaaklimatyzować i odbudować system korzeniowy (jeżeli takowy mają).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś zrobiłem podmiane wody w akwarium 4l.

Wypłukalem gąbkę od filtra w odlanej wodzie z akwarium :)

Zauważyłem, że robią mi się na szybie zielenice punktowe, ale te regularnie czyszcze szczoteczką z szyby :)

 

Ogólnie wszystko jak na razie jest dobrze, te dwie krewetki Amano maja się dobrze :)

 

Jutro mam zamiar wpuścić 8 krewetek red cherry :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Zauważyłem, że robią mi się na szybie zielenice punktowe, ale te regularnie czyszcze szczoteczką z szyby :)

Zapewne za dużo mikro w słupie wody.

 

 

 

Ogólnie wszystko jak na razie jest dobrze, te dwie krewetki Amano maja się dobrze :) Jutro mam zamiar wpuścić 8 krewetek red cherry :)

Szykuje się dla Amano dobra wyżera. ;) Ciekawe jak RC sobie z nimi poradzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Przecież krewetki Amano mogą żyć z Red Cherry.

Mogą, ale również mogą Ci się trafić agresywne sztuki. Ty masz do tego jeszcze dość małe akwarium i ich agresywnośc może wzrosnąć.

U mnie w 75 L Amano zabijały małe ławicowe ryby.

 

 

 

A i pelzaja mi jakieś dlugosci 3-4mm białe robaki po szybie

Na to masz odpowiedź wyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie Amano jak patrze to są spokojne, biegają razem, jedza glony, karmie je Shrimp Stick i też jedza :)

 

Aktualnie te Amano są wielkości Red Cherry czyli około 1.5-2cm, więc sadze, że na razie nie będzie dochodziło do aktu agresji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpuściłem dziś 8 krewetek Red Cherry i jak na razie żyją w zgodzie z Amano :)

Krewetki dokarmiam pokarmem Shrimp Stick od Tropical i Nanovit Tablets tez od Tropical :)

 

EDIT.

 

Akwarium po 3 tygodniach od założenia wygląda tak:

 

post-23038-0-05736200-1438089225_thumb.jpg

 

A to krewetki jak jadły kolecje, potem zleciały się wszystkie...

 

post-23038-0-75554400-1438089256_thumb.jpg

 

I mam problem z roślinkami...

 

1. Moczarka - na niektórych liściach są brązowe plamy, to chyba okrzemki, ogólnie roślina wypuszcza nowe odnóżki, które rosną..

 

post-23038-0-42236200-1438089310_thumb.jpg

 

post-23038-0-95913000-1438089317_thumb.jpg

 

2. Bacopa - roślina jest zielona, w jednym liściu jest dziura, a ponad połowa liści zwłaszcza na dole jest skierowana w doł (?)

 

post-23038-0-22772600-1438089393_thumb.jpg

 

3. Anubias - tutaj, pierwszy anubias wygląda jak wyglądał sprzed 3 tygodni, drugi dałem na straty ze względu, że już kupiony był w tragicznym stanie - dziury w liściach itp. , ale po ponad 3 tygodniach wypuścił nowy liść, więc chyba będzie dobrze..

 

post-23038-0-99621200-1438089460_thumb.jpg

 

post-23038-0-97954600-1438089470_thumb.jpg

 

I mam jeszcze jedną gałązatke :) Ogólnie nie zamierzam już dosadzać nowych roślin i grzebać w podłożu.. Mam zamiar kupić jeszcze jedną gałązatke i może jakąś roślinke pływająca na powierzchni..

 

I tu pytania:

 

1. Stosuje potas K+ firmy Aqua Art - co 2-3 dni daje 1ml do akwarium, zmienić dawki na codzienne?

2. Ogólnie nic innego do akwarium nie wlewam, czy mam stosować Easy Carbo czy może jakieś micro lub macro elementy? Tylko czy to nie zaszkodzi krewetkom? (2 amano + 8 red cherry)

 

Glonów ogolnie nie mam tylko pojawia się troche zielenic punktowych na szybach, ale je usuwam szczoteczką i chyba troche okrzemków na moczarce jest i to tyle.

 

Może jakiś ślimak (helenka nie) ?

Edytowane przez TeceK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

1. Stosuje potas K+ firmy Aqua Art - co 2-3 dni daje 1ml do akwarium, zmienić dawki na codzienne?

Na te 3 rośliny na krzyż nie musisz.

 

 

 

2. Ogólnie nic innego do akwarium nie wlewam, czy mam stosować Easy Carbo

Możesz coś wlać, nie za dużo, bo nie ma po co.

 

 

 

czy może jakieś micro lub macro elementy?

 

 

pojawia się troche zielenic punktowych na szybach

Jak sam widzisz, mikro Ci nie potrzebne.

I odłącz te bombelki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mogę coś jeszcze dosadzić ewentualnie? Co polecacie niezbyt wymagającego i z małym systemem korzeniowym?

Opłaca sie dokupic gałęzatki z 1-2 jeszcze?

To potasu w ogóle nie stosować?

Rośliny jakos z czasem zrobia się ładniejsze?

Edytowane przez TeceK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potas możesz podawać, byle nie za dużo. Kup sobie rogatka, fajna pływająca roślina którą możesz posadzić. Z tego co pamiętam anubiasów się nie sądzi w podłożu bo gnije - można ale musi mieć korzenie na wierzchu. Trochę roślin by się jeszcze przydało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mogę coś jeszcze dosadzić ewentualnie? Co polecacie niezbyt wymagającego i z małym systemem korzeniowym?

 

Rośliny jakos z czasem zrobia się ładniejsze?

Ludwigia jest mało wymagająca. Przy mocnym oświetleniu ładnie się wybarwia, a przy słabym traci czerwień i staje się bardziej zielona. Jest wiele mieszańców na rynku. Sam mam dwa i w tym samym akwarium różną się bardzo.

 

Rośliny z czasem stają się ładniejsze albo marnieją. :) Wszystko zależy od warunków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem dziś w zoologicznym i dokupiłem troche roślinek :)

 

post-23038-0-05190800-1438176114_thumb.jpg

 

Kupiłem dwie dość długie odnóżki Kabomby :) I zasadziłem w tyle :)

 

post-23038-0-51426700-1438176142_thumb.jpg

 

Dokupiłem gałęzatke :)

 

post-23038-0-05207200-1438176161_thumb.jpg

 

I z czego najbardziej się cieszę kupiłem mech jawajski! :)

Przywiązałem go żyłką do rurek ceramicznych, mam nadzieje, że będzie mi rósł. Po jakim czasie odciąć żyłki?

 

post-23038-0-67052000-1438176222_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z kabomby niestety za 2-3 miesiące podejrzewam że nic nie pozostanie.

Każdy opis tej rośliny podaje, że jest to roślina która nie lubi mocnego prądu wody i będzie tracić liście (igiełki).

Sam próbowałem kiedyś być "przeciw" zasadom i myślałem że mi się w 25litrach uda kabombę utrzymać. Myliłem się.

 

Co do żyłek, osobiście preferuje zwykłą czarną nitkę.

Nawet pomimo tego że mech rozrósł mi się nie raz po całym korzeniu,

to ze względu na obsadę nie mogłem sobie pozwolić aby pozbyć się nitek, gdyż mech wtedy fruwał po całym zbiorniku.

Edytowane przez edmun
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I z czego najbardziej się cieszę kupiłem mech jawajski! :)

Przywiązałem go żyłką do rurek ceramicznych, mam nadzieje, że będzie mi rósł. Po jakim czasie odciąć żyłki?

Jeśli mech bedzie miał w miarę dobre warunki, to nie będziesz musiał ich odcinać, bo szybko obrośnie cała konstrukcję. :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...