Blachu82 Opublikowano 24 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2013 Dziś uruchomiłem bimbrownię z zacierem z mąki ziemniaczanej. Proporcje: 400g mąki ziemniaczanej 0,8l - 1l wody w zależności od gęstości zacieru 20g drożdży 40g (8 łyżeczek cukru na start) Reakcja już po 10 minutach. Bardzo intensywne wydzielanie gazu. Spiek ceramiczny nadałby się idealnie. Jestem ciekawy ile czasu będzie produkować gaz zanim ustanie albo zwolni. Kombinuję żeby nie marnować ani drożdży ani cukru niepotrzebnie. Mąkę ziemniaczaną miałem niepotrzebną w domu, a drozdże zawsze mi się psuły w lodówce. Tym razem postanowiłem je zamrozić. ______________________ Drożdże i mąkę o połowę mniej. Podusił bym ryby. Jak ktoś będzie miał 200l akwa to będzie zadowolony. Ja przy 54 muszę kontrolować ilość gazu. Na szczęście mogę redukować ciśnienie nakrętką. ______________________ Na drugi dzień reakcja prawie ustała. Drożdże pracują ale bardzo słabo. Za słabo żeby wytworzyć ciśnienie do przepchania gazu nawet przez kamień. ___________________ ___________________ jakiś czas temu na forum pytałem sie dlaczego zacier działa mi 4 góra 5 dni. odpowiedziano mi ze daje za dużo drożdzy (dawałem 1/3 kostki drożdzy, 400g cukru i 1litr wody)Mieli rację. Jak masz 100g kostkę drożdży to daj 1/10 kostki. no wiec zmieniłem ilość drożdży na 10g tak jak mi odpowiedziano... niestety nic się nie zmieniło, jedynie co to później zaczyna bombelkować do akwa (ok.1h) co może być powodem??Słabe drożdże (giną przy małym stężeniu alkoholu) albo za mało cukru w cukrze (wiem, że to śmiesznie brzmi, ale miałem parę razy taką sytuację, że kupując najtańszy cukier w Tesco słodziłem 4 łyżeczki herbatę zanim zrobiła się tak słodka jak normalnie piję ). Ja po zamrożonych drożdżach mam to samo, ale po godzinie bąble lecą bardzo dobrze. Zaczyn działa mniej więcej 14-16 dni. Każdemu działa inaczej na proporcji 1410, ale to kwestia składników no i oczywiście ilości drożdży. Nie zawsze da się dokładnie tyle samo co poprzednio i tu są różnice w czasie działania. Jeśli nic się nie zmieni spróbuj obniżyć temperaturę otoczenia. W chłodnej wodzie CO2 lepiej się rozpuszcza a drożdże pracują wolniej. W razie czego wystarczy potrząsnąć butelką z zacierem i CO2 się wytrąca prawie natychmiast. A czy w butelce z zacierem słychać jak pracuje? Takie bzyczenie? Bo jeśli po 4-5 dniach zacier pracuje dalej to znaczy, że masz nieszczelność i tylko przez pierwsze dni zacier wytwarza takie ciśnienie, że dochodzi do akwa a potem słabnie i wydostaje się przez dziurę. Sprawdź połączenia wodą z mydłem. Jak zaczną powstawać bąbelki to wiesz co robić. Sprawdź wszystkie połączenia. Nawet gwinty w butelkach. Z reguły są szczelne ale może trzeba będzie wymienić nakrętkę albo sama butelkę (co jest znacznie prostsze ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WuGi Opublikowano 26 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2013 ok jak skończy mi sie zacier to posprawdzam wszystko a temperature ide zaraz zmniejszyc... dzięki za odpowiedz.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WuGi Opublikowano 26 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2013 a co do tego zacieru po 4-5 dniach to słychać jak pracuje dlatego coś mi nie pasowało, a jak delikatnie wstrząsne to odrazu leci pełną parą... no ale przez chwile Pisownia,edycja postów.Ostrzeżenie. Przeczytaj regulamin.-Sławek121 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blachu82 Opublikowano 26 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2013 Więc nieszczelność. Do uszczelniania polecam klej na gorąco. Trzyma mocno i wytrzymuje naprawdę duże ciśnienie. Szkoda dobrego zacieru. Uszczelniaj korki w trakcie jego pracy, tylko je poodkręcaj żeby ciśnienie zeszło, bo inaczej nie uszczelnisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomeksup Opublikowano 27 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2013 U mnie klej na gorąco nie trzyma się zakrętki i węża. Za to polecam super glue. Trzyma od razu i szczelnie. Trzeba nawiercić otwór o takie samej średnicy co wąż, posmarować wężyk, wsunąć szybko. Klej zasycha szybko i od razu jest szczelny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blachu82 Opublikowano 27 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2013 To dziwny klej masz, bo on łapie większość powierzchni. Musiałem poprawić swoją bo się rozszczelniła. Zrobiłem otwory fi 3mm i na siłę przeciągnąłem wężyki. Szczelne za pierwszym razem bez dodatkowego uszczelniania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fleder Opublikowano 19 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2013 Dziś miałem przygodę. Mała rada dla początkujących. Jeśli dosypujecie cukru do pracujących już od kilku dni drożdży to róbcie to gdzieś w łazience nad zlewem albo kibelkiem. Mnie dziś zacier mocno wybuzował przy dosypywaniu 100g cukru (poszło mocno w górę już przy pierwszej łyżeczce). Na szczęście z przezorności zrobiłem zabieg w toalecie i skończyło się na zalanych starych spodniach. Nie chcę nawet myśleć jak długo waliłby dywan po takiej przygodzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kede86 Opublikowano 19 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2013 witam, mam pytanie czy jest sens robić cytrynownie jeżeli będę ją załączał tylko jak będę w domu(14-20) może się również zdarzyć, że nie będzie załączana wcale. Oświetlenie mam 0,54W/L nawożę solami i EC. Pisownia.-Sławek121 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek122 Opublikowano 19 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2013 Załączanie bimbrowni w takim wypadku raczej mija się z celem. Powinieneś ją załączać tak z godzinę przed włączeniem światła i godzinę przed wyłączeniem światła wyłączać. Lub zostawić 24godź/h włączoną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ren86 Opublikowano 20 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2013 Co nadaje się do dobrego uszczelnienia korków? Drugi raz próbuję uszczelniać silikonem i po kilku dniach się odkleja i rozszczelnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mcda-p Opublikowano 20 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2013 Najlepiej do bimbrowni użyć czarnych gumowych wężyków z motoryzacyjnego i korków od oryginalnych napojów gazowanych bo są sztywniejsze. Powierzchnię którą kleisz sylikonem powinieneś koniecznie odtłuścić, wtedy trzyma bardzo mocno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blachu82 Opublikowano 21 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2013 Co nadaje się do dobrego uszczelnienia korków? Drugi raz próbuję uszczelniać silikonem i po kilku dniach się odkleja i rozszczelnia. Miałem ten sam problem. Silikon nie trzymał się korka gdy rosło ciśnienie. Zastąpiłem go klejem na gorąco, ale też cieżko było uszczelnić, choć udało mi się w końcu. Dopiero gdy zrobiłem otwór 3mm średnicy i wcisnąłem w niego wężyk sam się uszczelnił i trzyma do dziś. Mogę nim kręcić, ruszać, wyginać i nie przepuszcza gazu. Wg. mnie to najlepsza metoda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ren86 Opublikowano 21 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2013 Miałem ten sam problem. Silikon nie trzymał się korka gdy rosło ciśnienie. Zastąpiłem go klejem na gorąco, ale też cieżko było uszczelnić, choć udało mi się w końcu. Dopiero gdy zrobiłem otwór 3mm średnicy i wcisnąłem w niego wężyk sam się uszczelnił i trzyma do dziś. Mogę nim kręcić, ruszać, wyginać i nie przepuszcza gazu. Wg. mnie to najlepsza metoda. Coś w tym jest, zamienię więc korek Dzięki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo-lukas Opublikowano 21 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2013 Ale po co tak kombinować? moja-bimbrownia-t50997.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chuck Opublikowano 21 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2013 Szklana butelka? Nie boisz się że jakby coś się zacięło, coś się wzburzyło i było za wysokie ciśnienie, to po takim wybuchu bd straty w ludziach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo-lukas Opublikowano 22 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2013 Nie. Nie wyobrażam sobie takiego przypadku, aby mogło rozerwać szklane naczynie nie rozszczelniając instalacji i połączeń. Tak jak ludzie nie boją się rozerwań szklanych liczników bąbelków, czy zaworków przeciwzwrotnych wykonanych ze znacznie cieńszego szkła. No i jak sama nazwa wskazuje mamy tu do czynienia z instalacjami wysokociśnieniowymi. Dodam tylko, że ciśnienie w butli CO2 to ok 50-60 bar a ciśnienie rozrywające (przy 20°C) przewodu poliamidowego: 100 bar. Tak więc sam sobie odpowiedz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chuck Opublikowano 23 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2013 50/60 bar jest przed zaworem redukującym, a między butle a zawór przecież nic nie wstawiasz. Ja mówię tylko tak z własnego doświadczenia, kiedyś przy bimbrowni zamknąłem na noc zawór, tzn wydawało mi się że trochę jest uchylony, no i obudził mnie strzał o 4 w nocy, ale dlatego że była to butelka plastykowa to jedynie trzeba było pozmywać, przy szklanej mogłoby być gorzej, ale jeśli temu ufasz to ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blachu82 Opublikowano 24 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2013 50/60 bar jest przed zaworem redukującym, a między butle a zawór przecież nic nie wstawiasz. Ja mówię tylko tak z własnego doświadczenia, kiedyś przy bimbrowni zamknąłem na noc zawór, tzn wydawało mi się że trochę jest uchylony, no i obudził mnie strzał o 4 w nocy, ale dlatego że była to butelka plastykowa to jedynie trzeba było pozmywać, przy szklanej mogłoby być gorzej, ale jeśli temu ufasz to ok Wg. mnie to sporadyczny przypadek wadliwej butelki. Bimbrownia nie jest wg. mnie w stanie wytworzyć takiego ciśnienia, aby rozerwać butelkę szklaną. W pracy podłączyliśmy 6 bar do takiej i dopiero rozerwało (ale był huk i kupa odłamków ). Przy plastikowej wystarczyło 5,3 bara. Wg. mnie max ciśnienie (choć nie mierzyłem) w zakręconej plastikowej butelce nie powinno osiągnąć większej wartości niż w fabrycznie zakręconej wodzie mineralnej. Po prostu po osiągnięciu granicy szczytowej gaz nie będzie się wytrącał z zacieru. Ale nie sprawdzałem tego więc ostrożnie radzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo-lukas Opublikowano 24 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2013 Do budowy użyłem elementów jakie się stosuje w zestawach co2 z butlą wysokociśnieniową. Tam nie ma problemu z zapychaniem się elementów a z nieszczelnościami. W pokrywce jest nypel z szybkozłączką na przewód 4x6, i to jest jedyny element, którego "zapchanie" mogło by spowodować wytworzenie się wyższego ciśnienia. Tylko pytanie: co może go zapchać? Zacier, gaz? Jeśli ktoś sobie życzy, może zbudować z wykorzystaniem takich elementów i butelek PET. Złączka w sklepach z pneumatyką kosztuje 2-2.5zł/szt. Nawet gdyby kosztowało i więcej niż silikon (a tak nie jest) to i tak zyskujemy na nerwach spowodowanych nieszczelnymi połączeniami. Panowie, nie ma co szerzyć defetyzmu, tylko widzieć nowe możliwości. Szkło nie pasuje, to warto poddać nowy pomysł na naczynia, aby młody/świeży akwarysta nie babrał się silikonem lub termoglutem. P.s. Ja w tej chwili dokupiłem drugą butlę aby mieć na wymianę, ale wcześniej "odpalałem" aparaturę ciesząc się alternatywnym źródłem co2. Zacier wlewałem do słoika litrowego 1/2 1410. Śmiało starczało na 7dni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tadeoo2 Opublikowano 25 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2013 Co nadaje się do dobrego uszczelnienia korków? Drugi raz próbuję uszczelniać silikonem i po kilku dniach się odkleja i rozszczelnia. Miałem ten sam problem. Silikon nie trzymał się korka gdy rosło ciśnienie. Zastąpiłem go klejem na gorąco, ale też cieżko było uszczelnić, choć udało mi się w końcu. Dopiero gdy zrobiłem otwór 3mm średnicy i wcisnąłem w niego wężyk sam się uszczelnił i trzyma do dziś. Mogę nim kręcić, ruszać, wyginać i nie przepuszcza gazu. Wg. mnie to najlepsza metoda.Ja kleje kropelką i trzyma bardzo dobrze, butla 2l. po coli zacier wystarcza na 2-3 tygodnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiekroza Opublikowano 25 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2013 Bardzo dobrym rozwiązaniem jest ścięcie wężyka z ukosa, bez problemu można wtedy przeciągnąć wężyk przez otwór 3mm... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
herko Opublikowano 27 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2013 Akwa 120l oświetlenie 0,5w/1l Mam pytanie, zrobiłem bimbrownie zacier: 1l wody 400g cukry 10g drożdży w 1,5l butelce. druga butelka o pojemności 1l jest zalana do 3/4 wodą. dyfuzor zrobiłem ze strzykawki i drewna lipowego. Wszystko działa tylko z dyfuzora wraz z malutkimi bąbelkami lecą też duże. Zrobienie nowego dyfuzora zajmuje mi strasznie dużo pracy i czasu. Czy wystarczy takie coś? Czy może podawać CO2 cały czas (nie wyłączać na noc i to rozwiąże mój problem)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blachu82 Opublikowano 28 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2013 Akwa 120l oświetlenie 0,5w/1l Wszystko działa tylko z dyfuzora wraz z malutkimi bąbelkami lecą też duże. Zrobienie nowego dyfuzora zajmuje mi strasznie dużo pracy i czasu. Czy wystarczy takie coś? Czy może podawać CO2 cały czas (nie wyłączać na noc i to rozwiąże mój problem)? Mało szczelne połączenie strzykawki i lipy. Jak drzewo nasiąknie to się rozpręży, ale też tylko do pewnego stopnia. Miałem ten sam problem. Dałem sobie spokój, bo za 4 zł kupiłem kostkę lipową i dopiero po tym mogłem powiedzieć, że rozpuszczam CO2. Odnośnie drugiej części pytania. Trzeba obserwować ryby. Ja podaje CO2 całą dobę żeby nie odkręcać butelek i utrzymywać pH wody. Warunek to falowanie powierzchni wody. Na pewno nie jest to rozwiązanie na szczelność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nicko11 Opublikowano 30 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2013 Czy jest sens robić bimbrownię do 112l jeśli mam oświetlenie T5 2x24W? Mam jeszcze dodatkowo led 2x7,2W ale wyczytałem gdzieś na forum, że ledów nie nalezy doliczać do ilośći W/L Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fleder Opublikowano 3 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2013 Jeśli te ledy to paski i nie są to co najmniej smd 5050 to rzeczywiście, nie licz ich Sent from my BlackBerry 9900 using Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.