Skocz do zawartości

Bimbrownia. Pytania ogólne, porady, itp.


ahaed
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Trójnikiem mam zamiar regulować co2 do akwa ,w dzień co2 do akwa ,w nocy co2 w atmosfere :) Zaraz zrobię podmianę wody spróbuję podłączyć bezpośrednio.

Też dumałem nad takim rozwiązaniem, ale ostatecznie zrobiłem tak jak jest na rysunku który, wrzuciłem wcześniej. Sprawdzało się to do momentu kiedy bimbrownia się nie rozszczelniła. Od tego momentu podłączam wężyk od bimbrowni pod filtr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 778
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

też chciałem pod filtr ,ale mam kubelek i nie mam pomysłu :(.

zaraz spróbuje nad kamieniem i kostką lipową i dam znać czy coś się poprawiło.

 

Edit.1

chyba to nić nie dało ,ba kosta w wodzie i nawet bąbelek się nie uronił ;/

nie wiem już w czym problem :((

lecą ,ale leci jeden bąbelek dość duzy co 2 sekundy.

Edit 2 Wziąłem tą kostkę lipową zakleiłem silikonem przy wejściu wężyka i troszkę ruszyło. Nie ma tych bąbelków tyle jak na filmach z YT. Chociaż dalej lecą tylko z górnej części kostki. Problem jest taki że węzyk sięga do połowy wysokości akwarium ,oraz bąbelki osiadają na wężyku i tu pytanie czy jest sens takiego nawożenia ? czy co2 sie rozpuszcza ?

 

Zadania zaczynamy wielką literą.-Sławek121

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę dalej niż pisałem, ale nie do końca. Jak jak koniec jest centymetr pod powierzchnią to bąbelki wylatują. Myślę, że to kwestia szczelności.

Najprawdopodobniej masz rację. Możesz jeszcze spróbować włożyć butelkę z zacierem do ciepłej wody (ciepłej, nie wrzącej). Wtedy proces produkcji CO2 się zwiększy i będzie większe ciśnienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jak kiedyś robiłem bimbrownie to brałem rurki od długopisu zelowego, i w korkach robiłem dziurki tak jak trzeba 2 i 1, w ta 1 dałem kawałek rurki i skleiłem po obu stronach klejem chyba kropelka, a w drugiej butelce gdzie są 2 dziurki dałem zaworek i 1 rurkę tez skleiłem klejem i było ok, bąble dawały jak szalone, ale już się tym nie bawię skoda kasy na to.:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry

 

Czy mógłbym zrobić bimbrownie w butli, którą i tak nie zamierzam jej napełniać. Zazwyczaj bimbrownia wystarcza mi na ok. 3 tygodni, jednak nie mogę regulować ilości bąbelków... Na noc poprostu wyciągam dyfuzor z wody. A gdybym mial bimbrownie w butli, mógłbym poprostu zakręcać na noc, a nawet dodać elektrozawór.

Więc dlaczego nie zrobić tego w taki sposób?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy założonym dyfuzorze wzrasta ciśnienie w butli (butlach) bimbrowni, przez co silikonowe uszczelnienia puszczają. Zrobiłem jak wcześniej ktos proponował, to znaczy wywiercilem mniejszy o 1mm otwór i wcinąłem węzyk. Wężyk naciąć pod katem aby łatwiej wszedł w otworek, można pomóc sobie kombinerkami aby wyciągnąć go siłą z drugiej strony zakrętki. Nastepnie klejem typu "kropelka" uszczelniłem wejścia/wyjścia w zakrętkach. Teraz śmiga az miło, minus że brak regulacji.

 

Ponadto miałem tez plastikowy zaworek, który także potrafił rozszczelnic sie pod wpływem cisnienia.

Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Bimbrownia chodziła mi jakiś czas ale zaczęła dawać coraz mniej CO2.

W tym temacie bodajże pisano żeby odlać połowę wody i dolać świeżej z cukrem i pokrojonymi ziemniakami(podobno też mają cukier). Tak zrobiłem i ruszyła ale następnego dnia w moim dyfuzorze była duża bańka gazu i nie było to CO2, ponieważ się nie rozpuszczał. Po odpowietrzeniu działał już poprawnie ale po kilku godzinach znowu ta bańka się zrobiła. Wczoraj wieczorem była przyducha, bo większość krewetek siedziała przy powierzchni i rybki także.

Uruchomiłem napowietrzacz i sytuacja się poprawiła.

 

Czy bimbrownia na ziemniakach wydziela jakiś gaz oprócz CO2 ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij




×
×
  • Dodaj nową pozycję...