Skocz do zawartości

Akcja ratowania bojowników!


Gaweł
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

chyba kazdy z was jadąc do sklepu zoologicznego widział biednego bojownika w plastikowym kubeczku

mozemy uratowac ponad 2tys. osobników wystarczy ze kazdy zacznie chodowac bojownika.poprostu zakupic akwa 25l i bojownik bedzie mial dobrze

ja obecnie uratwalem 21osobników kazdy ma akwa 25l

co myslicie o tej akcji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest wyjątkowo bezmyślna.

Każdy "uratowany" z kubka bojownik, to zysk dla sprzedawcy postępującego w ten sposób i pewność że na jego miejsce pojawi się następny albo nawet dwa.

 

Zawsze polecam kupować bojki ze sklepów gdzie są trzymane w akwariach.

Kupując bojki z kubka wręcz nakręcamy ten interes.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żal mi takich wypowiedzi jak na przykład nade mną. Czy ty się Korcyk w ogóle zastanowiłeś dlaczego trzyma się bojki poza tym że są agresywne i nie mogą być razem w akwa ? Kompletne infantylne podejście do problemu jak go nie rozgryziemy to nic nie zdziałamy.Srututu jak taki z ciebie wielkoduszny człowiek to kup tyle akwarii co założyciel tematu (poprawne zachowanie przyczyniające się do zmiany rynku akwarystycznego w Polsce) i trzymaj bojki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

chyba kazdy z was jadąc do sklepu zoologicznego widział biednego bojownika w plastikowym kubeczku

mozemy uratowac ponad 2tys. osobników wystarczy ze kazdy zacznie hodow* bojownika.poprostu zakupic akwa 25l i bojownik bedzie mial dobrze

ja obecnie uratwalem 21osobników kazdy ma akwa 25l

co myslicie o tej akcji?

Człowieku,to nie Grinpis ani Caritas ;) ,nie jesteś w stanie i tak wszystkich uratować.One się ciągle rozmnażają i dalej będą w sprzedaży.

Dzisiaj jednak jest to największa bzdura :help: i niedorzeczność jaką przeczytałem :zamieszany: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi o to, że jeśli sprzedawca w sklepie nie jest w stanie utrzymać tylu bojków ilu da radę zapewnić godne warunki to nie powinien ich więcej kupować...

A Ty chciałbyś, żeby trzymano cię w pół litrowym akwa tylko po to, żebyś lepiej wyglądał i popisywał się przed kumplami z akwarium obok :?:

 

A i mam do Ciebie pytanie, czy ja Cię obraziłem :?:

Bo ty mnie tak pisząc, że żal Ci mnie, obraziłeś mnie...

I jest to równe wyzwisku. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt działanie nie jest rozmyślne no ale Soory kochani użytkownicy jesteście akwarystami czy co? Pomysł trudny w realizacji i trochę syzyfowy ale nie piętnujmy od razu kolesia za to że podjął takie działanie.

 

Korcyk czytaj ze zrozumieniem "Czy ty się Korcyk w ogóle zastanowiłeś dlaczego trzyma się bojki poza tym że są agresywne i nie mogą być razem w akwa ?" Podaj inny argument bo że nie można trzymać to każdy wie i takie gadanie nic nie wnosi. Niestety nie nie unoś się bo twoje "Srututu" to i tak zostało określone lekkim słowem czyli infantylizmem i nie mów tu o wyzwiskach.

 

Aha i w moim słowniku żal mi cie = współczuje ci. Widocznie w twoim żal mi cię = gardzę tobą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Atreyu ja słyszałem ostatnio opinie że trzyma się bojki w kubkach lub malutkich akwa z przegródkami gdyż gdy bojek widzi bojka stroszą się na siebie przez co rosną im piękniejsze i większe płetwy.

Rosną rosną... ale rozgraniczmy tu pewną rzecz. ;)

O ile takie coś jest ok i "działa" w małych akwariach ustawionych koło siebie, albo większych podzielonych na małe części to w przypadku kubków się nie sprawdza.

Pole widzenia z takiego kubka jest bardzo ograniczone więc raczej ciężko bojownikowi dostrzec inne ryby w innych kubkach. Poza tym temperatura wody w takim kubku jest praktycznie zawsze taka sama co temperatura powietrza, wiąże się to z tym że woda jest zwykle zbyt zimna jak dla tych ryb i występują bardzo duże i szybkie wahana temperatury wody. To z kolei jest przyczyną osłabienia i większego prawdopodobieństwa chorób.

Bojownik trzymany w kubku nie ma nawet jak rozprostować płetw, nie mówię tu już nawet o pływaniu... na pewno nie wpływa to dobrze na wzrost płetw.

Pamiętajmy że w sklepie ryby się sprzedaje, a nie hoduje.

Ryby [a w szczególności bojki na które jest duży popyt] nie spędzają w sklepach całego życia, więc trudno mówić tu o hodowli nastawionej na wielkość płetw. Moim zdaniem sprzedawcy powinni jednak stworzyć im choć podstawowe warunki. Wystarczy małe dwulitrowe akwarium w którym bojek będzie mógł się swobodnie obrócić i pływać czekając aż ktoś go kupi.

Znam kilka sklepów gdzie bojki trzymane są w dużych akwariach [np. jeden z neonami, jeden z platkami itd.] i ryby z takich akwariów są moim zdaniem okazalsze, lepiej wybarwione, zdrowsze i mniej agresywne niż te kubełkowe.

 

PS: Jestem jak najbardziej za stworzeniem akcji ratowania bojowników, ale na przemyślanych zasadach. Podstawą takiej akcji musiało by być uświadomienie ludziom tego że ich zakup ma wpływ na traktowanie innych ryb w sklepach, mam tu na myśli omijanie sklepów trzymających po kilkadziesiąt bojków w kubkach. Taka akcja musiała by mieć też na celu pokazanie że bojownik nie jest rybą nadającą się do kuli. Nie chce się chwalić, ale w świecie realnym wybiłem już jednej osobie trzymanie bojka w kuli z głowy. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja opinia jest ogólna. Słyszałem ją od hodowcy bojków który hoduje je 6/6 i wzrastające młode samce trzyma w bardzo długim jamniku który właśnie jest podzielony przedziałkami na 2-3 l.Całe akwarium jest jednym ciałem oczywiście także nie ma mowy o nagłej zmianie temp, chemii wody itp.

 

Jak ktoś chce niech poszuka w staych filmach z Bondem chyba występuje tam Moore. Tam jest taka scena ukazana jak kolejny szaleńczy świr itd Opowiada Bondowi coś na przykładzie walki bojowników. Walka jest oczywiście sfilmowana. Taka anegdotka poza tematem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sklepie zoologicznym w którym robię zakupy bojki zawsze były w akwariach.Teraz coś im się odmieniło i wystawili 10 sztuk w kubkach.Wynik-ani jednego nie sprzedali i przenieśli je z powrotem do akwariów.Pomimo trzymania tych ryb w kubkach,sprzedawca zawsze gdy widziałem że sprzedaje kulę mówił:ryb nie należy w tym trzymać i kupujący często zmieniał decyzje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sklepie zoologicznym w którym robię zakupy bojki zawsze były w akwariach.Teraz coś im się odmieniło i wystawili 10 sztuk w kubkach.Wynik-ani jednego nie sprzedali i przenieśli je z powrotem do akwariów.Pomimo trzymania tych ryb w kubkach,sprzedawca zawsze gdy widziałem że sprzedaje kulę mówił:ryb nie należy w tym trzymać i kupujący często zmieniał decyzje...

I tak powinno być. Według mnie to dla nich męka.

 

Tam gdzie kupuję ryby, bojowniki trzymają w większych kulach nie wiem ile litrów ale może się przynajmniej rozprostować i popływać choć na kilka cm. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam gdzie kupuję ryby, bojowniki trzymają w większych kulach nie wiem ile litrów ale może się przynajmniej rozprostować i popływać choć na kilka cm. :D

No i tego nie rozumiem. Kula jest droższa niż zwykłe akwarium o tym samym litrażu, a dają tylko zły przykład kupującym...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Tam gdzie kupuję ryby, bojowniki trzymają w większych kulach nie wiem ile litrów ale może się przynajmniej rozprostować i popływać choć na kilka cm. :D

No i tego nie rozumiem. Kula jest droższa niż zwykłe akwarium o tym samym litrażu, a dają tylko zły przykład kupującym...

No ale jeśli kulę wykorzystamy nie do trzymania ryby a ozdoby, to ładnie wygląda. Np. zasadzić w niej roślinkę. Na przykład to tylko bez ryb nawet ładna ozdoba.

Dołączona grafika

 

U mnie można kupić malutką kulę (w sumie nie wiem na co) na porcelanowej podkładce, na akwarium jest zawieszony porcelanowy kot z linką (łowiący) lub niedźwiedź na tej podstawce a w środku kolorowe kamyczki

 

A niektórzy ludzie którzy nie chcą hodować tylko kupić swojemu dziecku, to wezmą kulę wsypią kolorowe kamyczki i sztuczną mini roślinkę, woda, bojownik i już. Nie patrzą czy rybie się to podoba czy nie. :evil:

 

A jak myślicie jak czuł by się w połączonych kulach: (tu większe zdjęcia http://www.nowinki.net/tag/niezwyk%C5%82e.html)

Dołączona grafikaDołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na przykład to tylko bez ryb nawet ładna ozdoba.

 

No ale właśnie o to chodzi że w sklepie w tych kulach coś pływa.

Poza tym większość ludzi zaczynających przygodę z akwarystyką chce przede wszystkim hodować rybki. Widziałem już "pierwsze w życiu" akwaria bez podłoża, bez roślin, bez filtra... ale bez ryb jeszcze nie widziałem. ;)

 

Co do połączonych kul: droższe i mają dokładnie te same wady co pojedyncze kule.

 

PS:

Cena: $6,500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bylem w zoologu zwróciłem sprzedawcy uwagę żeby trzymał bojki w akwa z łagodnymi rybkami np. z neonkami,gupikami,mieczykami itp on mi powiedział ze jedynie co może zrobić to powiekszyć kubek

teraz pływają w 1l a nie w 100ml ale jak dla mnie to dla bojowników nadal męczarnia.

A jeśli chodzi o trzymanie w kulach to sprzedawcy dają przykład ludziom wiadomo ze kula jest droższa i dla takiego sprzedawqcy to niezły interes ze sprzeda bojownika z kula za np.50zl a nie za 20zl z akwa

 

Atreyu: A ja zwracam Ci uwagę żebyś pisał polskie znaki i nie gubił liter.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam zamiar kupić 100l więc 54l bede miał wolne tam bym dawal bojowniki kilka a reszte dokupie 30l i tak tez będe dawał

 

Jest wyjątkowo bezmyślna.

Każdy "uratowany" z kubka bojownik, to zysk dla sprzedawcy postępującego w ten sposób i pewność że na jego miejsce pojawi się następny albo nawet dwa.

 

Twoje działanie ma sens? Poza tym ile bojowników [samców, bo samice rzadko się widuje w kubkach] zamierzasz trzymać razem w 54l? Nawet gdy przegrodzisz akwarium będzie tam miejsce tylko dla dwóch.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

zamiast kupowac bojki lepiej zwrucic spzedawcy zeby trzymsl w akwa

 

 

To ja może wymienię w punktach:

 

1: Regulamin: 6. Pisownia:

6.1. Zaleca się dbanie o poprawność gramatyczną i ortograficzną wypowiedzi.

 

2: viewtopic.php?f=32&t=15335&st=0&sk=t&sd=a

 

3: viewtopic.php?p=146207#p146207

 

4: Przeglądając Twoje posty, nie znalazłem ani jednego napisanego poprawnie.

 

5: Nawet w swoim podpisie masz błąd.

 

Otrzymujesz ostrzeżenie za pisownię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij




×
×
  • Dodaj nową pozycję...