Niestety, ospa rybia...Pomocy :)

[Pysio]

Witajcie. 

Dziś zauważyłem na dwóch rybkach w moim zbiorniku białe plamki. jest to na 90% ospa. I tu nasuwa się pytanie. Jak i czym to szybko wyleczyć. Aby zarówno rybki jak i roślinki nie ucierpiały przy tym zbyt bardzo.

 

Rybki:

Skalary

Gupiki

Molinezje

Platki

Gurami

 

Roślinki

Mech jawajski

Nurzaniec

 

Dwie chore rybki zostały już przeniesione do innego akwarium choć niestety bardzo małego. Prosze o pomoc

[grzegrzół]

Jak ospa szybko została zauważona to zazwyczaj pomaga podniesienie temperatury do 31C.

Resztę masz tutaj, wystarczyło poszukać.

http://www.superakwarium.pl/ospa-rybia-8211-ichthyophthirius-multifiliis-id638.html

[kostka99]

Tak jak wyżej - podnoś temperaturę o jeden stopień na dzień do jakiś 30 stopni.

Możesz dać też lek Ichito na ospę rybią.

[Pysio]

A ten preparat Ichito nie barwi wody? Tzn. czy po jego użyciu nie trzeba całkowicie czyścić akwarium? Bo jakoś tego sobie nie wyobrażam ze miał bym czyscic cały baniaczek z roślinkami kamykami i wgl..

[grzegrzół]

Ryb nie leczy się w akwarium ogólnym.

[Pysio]

Czyli że jak odłowie wszystkie ryby do innego baniaczka, to w ogólnym pasożyt wywołujący ta ospę zniknie?

Czy ślimaki również roznoszą i chorują na tą chorobę?

Edytowane 29 Maja 2013 przez Pysio

[georobert]

Nie zniknie, chyba że przez jakiś czas akwarium będzie bez ryb. Ten pasożyt wytwarza przetrwalniki po odpadnięciu to ryby. I teraz jeżeli podniesiesz temperaturę do 30 stopni, a ja zalecałbym nawet do 32 stopnie to musisz ją utrzymać kilka dni. Dlatego jeżeli możesz to faktycznie możesz odłowić ryby do mniejszego zbiornika i zrobić im kąpiel w jakimś środku na ospę. Ale jeżeli już jest kilka ryb zarażonych to zalecałbym jednak leczenie w ogólnym zbiorniku. Jeżeli  stosujesz chemię nie musisz podnosić  temperatury ewentualnie do 27 stopni. Pamiętaj że ten pasożyt zostanie też w akwarium nawet po przeniesieniu ryb do innego zbiornika. Natomiast po zastosowaniu leku np. po tygodniu należało by go usunąć z akwarium i ty jest kilka sposobów:

- filtracja przez węgiel aktywny prawie 100% usuniętego

- wymiana wody, z tym że w tym przypadku nie usuniesz całego leku z akwarium, ale zmniejszysz jego stężenie.

I najważniejsze przed zaczęciem leczenia podmiana wody z bardzo dokładnym odmuleniem dna.

Edytowane 30 Maja 2013 przez georobert

[Pysio]

Jak na razie na trzech rybkach zaobserwowałem białe plamki i są one w osobnym zbiorniku w temperaturze 29-30 stopni. Mam nadzieje ze choroba nie pojawi się na innych rybkach bo wtedy albo leczenie w zbiorniku ogólnym albo przeniesienie rybek do mniejszego zbiornika (70L) na jakiś tydzień, może dwa. Czy przez ten czas pasożyt pozostawiony w ogólnym akwarium w podwyższonej temperaturze bez żadnych żywicieli prócz ślimaków zniknie?

[maziama]

Leczyć należy wszystkie ryby, nawet te, które nie mają objawów. Albo wszystkie ryby przenieś do małego akwarium i poddaj leczeniu, a akwarium ogólne zostaw bez ryb na okres 3 tygodni, albo wpuść te ryby z objawami z powrotem do ogólnego i wlej leki. Ale pierwsze rozwiązanie jest lepsze.

 

PS. Bardziej pokrętnego opisu leczenia ospy, niż na stronie głównej nie można już chyba wymyślić  

[Pysio]

Więc wszystkie przeniosę do innego akwarium i poddam leczeniu. a w ogólnym sprzątnę całe dno, zmienię trochę wody i zostawię na jakiś czas z samymi ślimakami. Tak wiem, że na głównej stronie jest troszkę to pokręcone, bo zanim założyłem ten temat chciałem skorzystać z tamtych wskazówek ale nie mogłem się połapać co i jak

[maziama]

To zajrzyj tu http://forum.superakwarium.pl/topic/9497-rybia-ospa-kompendium-wiedzy/

Pamiętaj żeby nie używać tego samego sprzętu w akwarium w którym leczysz ryby lekami i w tym, które leczy się samo, czyli zostawiasz je profilaktycznie puste, bez ryb, bo przenosisz pasożyta z jednego zbiornika do drugiego. W ogólnym (bez ryb) podnieś temperaturę do 28-29*C, to przyspieszy rozwój pasożyta i jego zniknięcie z akwarium.

[Pysio]

Musze wykorzystywać ten sam sprzęt. Ale chyba wrząca woda pomoże w usunięciu pasożyta ze sprzętu, którego używam. Dziękuje za wszystkie porady i mam nadzieje ze jakoś poradzę sobie z tą chorobą )

[maziama]

Jak już musi być ten sam sprzęt to chociaż go dezynfekuj, np. w chloraminie Tropicala. Chociaż dziś jej nie kupisz (święto). Nie wiem, czy wrzątek coś da. Bezpieczniej już chyba wlać do wiaderka 2x wyższe stężenie tego samego leku, którego używasz do leczenia ryb i tam zanurzać sprzęt (siatka, odmulacz), mocz przynajmniej godzinę.

A tak dodatkowo zapytam, jakim lekiem leczysz ryby?

[Pysio]

Jak na razie to żadnym bo nie mam gdzie dziś zakupić.

Dziś mam do dyspozycji tylko nadmanganian potasu ale nie podaje go na razie, jutro chce zakupić lek Ichito na ospę rybią. Gdybym pojechał jutro kupić ten lek to i przy okazji ta chloraminie Tropicala

[maziama]

Zdecydowanie lepszy lek to Costaforte SERY, ale niestety o wiele droższy od Ichtio Tropicala. Ale jak masz możliwości to polecam. Ostateczny termin podania leku to sobota - czyli maksymalnie do trzech dni od wystąpienia wysypki. Ale już dziś podnieś temperaturę do 27*C.

 

Edit: Nadmanganian nie działa na ospę, ma działanie odkażające na rany. Można nim też odkażać sprzęt ale niestety może barwić gumowe części.

Edytowane 30 Maja 2013 przez maziama

[Pysio]

Skoro sadzisz, iż jest zdecydowanie lepszy to postaram się kupić to Costaforte jest tylko kilka złotych droższy a skoro ma lepiej pomóc to spróbuje. Lek podam jutro koło południa jak tylko wrócę ze sklepu Temperaturę podnoszę od rana. z 25stopni wystawiłem na termostacie 28, w tym momencie na termometrze jest 26.

 

Więc cały sprzęt mogę odkażać w tym nadmanganie zamiast w tym czymś co mi polecałeś?

[georobert]

Kosztuje ok. 20zł, ale jest bardziej wydajny.

[Pysio]

Zauważyłem jeszcze u samczyka gupika na płetwie grzbietowej takie cos jakby duży biały bąbel. Nie wygląda mi to na ospę bo ma taki tylko jeden na całym ciele i jest duży. To coś ma jakieś 1,5mm długości a odstaje od ciała rybki (płetwy) na jakiś milimetr Zamieszczam zdjęcia choć w nie najlepszej jakości. Coo to może być za "narośl" na jego płetwie?

 

PS Klikając na obrazek można go powiększyć

 

 

 

http://imageshack.us/a/img825/3898/p5300070.jpg

http://imageshack.us/a/img801/8158/p5300073.jpg

http://imageshack.us/a/img33/5012/p5300079.jpg

http://imageshack.us/a/img812/2130/p5300082.jpg

http://imageshack.us/a/img593/9310/p5300083.jpg

http://imageshack.us/a/img838/9242/p5300086.jpg

Edytowane 30 Maja 2013 przez Pysio

[break456]

Witam. Moje rybki też przeżyły ospę. 

Ja podawałem "Wodny roztwór fioletu gencjanowego"(kupisz go w aptece, 5zł max on kosztuje) po 3 dniach przeszło im(ale dawałem co 2/3 dzień po łyżece), nie podnosiłem temperatury w akwa tylko dałem fioletu do ogólnego. Woda była przez 3 dni po kuracji fioletowa ale z czasem to ustąpiło.

[Martyna-25l]

Mojemu gupikowi pomógł Green Ichtio firmy zoolek.

Wlałam zalecaną dawkę a następnego dnia ospy nie było.

[break456]

Mojemu gupikowi pomógł Green Ichtio firmy zoolek.

Wlałam zalecaną dawkę a następnego dnia ospy nie było.

Są różne leki. Ja na razie nie bd zmieniał leku, wiem że to działa. Do innych środków nie mam zaufania

PS.

Sorka że się przykleiłem do tego tematu i piszę w nim o moim akwa, ale myśę że nic nie bd miał przeciwko.

Tak że sorka jeszcze raz

Edytowane 31 Maja 2013 przez break456

[Pysio]

Witajcie znow. Chore rybki juz zdrowieją. Ale teraz niepokoi inie samicza Mieczyka Hellera. Ma na łuskach taki biały nalot jak na zdjęciu poniżej. To raczej nie jest już ospa. Więc co?!

PS zdjęcie jest z google, ale tam nie znalazłem rozwiązania mojego problemu z rybką.

 

http://img31.imageshack.us/img31/8200/akwarium03022012r012.jpg

 

http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTpY5HUhdS7somEiYpk0e82S4bStFINN2djERGSTLZY2rYIGE-x

[maziama]

Wcześniej nie pisałeś o takim nalocie. To się pojawiło z dnia na dzień?

Tzn. na zdjęciu to nie jest twoja rybka? Twoja tylko tak wygląda jak na zdjęciu? Bo nie nadążam. 

[Sławek121]

Ma chłopak pleśniawkę w akwa

[maziama]

Ma chłopak pleśniawkę w akwa

 

To zależy, czy ten mieczyk był poddany leczeniu razem z pozostałymi rybami, przy podniesionej temperaturze. Zależy też, czy nalot pojawił się dziś lub wczoraj, czy był już wcześniej. Dlatego pytam.