arek16 Opublikowano 17 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2010 Wczoraj wrocilem do domu o godzinie 15 i zauwazylem ze w moim akwarium nie ma wody,500 litrow wylalo sie na moj pokoj...Nie bylbym taki smutny gdyby nie to ze wszystkie rybki ktore mialem w moim akwa byly juz martwe przezyl jedynie jeden najmniejszy glonojad.Filtr chodzil na sucho wiec sie spalil,grzalka z termostatem tez a rosliny uschly.Teraz wszystko musze zaczynac od nowa... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
red eye Opublikowano 17 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2010 Uhuhu, to no współczuję . Jakieś przypuszczenia czemu tak się stało masz? Ile miałeś to akwa, skąd, czy miałeś mate, na czym stało akwa? Pytam z ciekawości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maziama Opublikowano 17 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2010 Kurcze... Nieciekawa sprawa... Pominąwszy fakt, że pół tony wody zalało ci chałupę to jeszcze strata całej obsady...! A co z tym glonojadkiem? Miałeś gdzie go dać po tej całej koszmarnej przygodzie...? Przykre... naprawdę przykre... Trudno się pozbierać po czymś takim, nie? Myślami jestem z tobą! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arek16 Opublikowano 17 Lutego 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2010 Akwa kupilem 2 lata temu w sklepie zoologicznym.Stalo one na styropianie 2cm.Wydaje mi sie ze peklo z powodu przejezdzajacych 15m od mojego domu pociagow,poniewaz lezac na lozku da sie odczuc wstrzasy a dla takiego akwarium nie trzeba zbyt duzo by peklo.Glonojada wpuscilem do brata akwarium on ma 90 litrow. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
red eye Opublikowano 17 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2010 No to faktycznie kiszka . Szafkę miałeś dobrze wypoziomowaną? Może tu też był problem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arek16 Opublikowano 17 Lutego 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2010 wszystko bylo ok szafka byla robiona na zamowienie ze specjalnymi skrecanymi nozkami do poziomowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator ahaed Opublikowano 17 Lutego 2010 Administrator Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2010 Jak możesz to daj fotkę tego akwarium i zbliżenie na na to pęknięcie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
akwarium3 Opublikowano 17 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2010 Ojej! A jaką w_ogóle miałeś obsade? Pewnie dużo straciłeś . Baaardzo współczuje i życzę, żebyś miał nowe i ładniejsze akwarium, a pokój suchy shan: Ortografia , przyznałam ostrzeżenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arek16 Opublikowano 17 Lutego 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2010 Zdjec nie moge dodac bo aparat mam w naprawie a telefonem slabo wychodzi.Peklo po calej dlugosci od jednego rogu do drugiego.Zdziwilem sie ale jednak stawiam na wstrzasy wywolane pociagami.Co do obsady to mialem tam samca zebry z niedawno zakupiona mu nowa malzonka oraz dwa pokolenia mlodych po nim z poprzedniego malzenstwa była to piekna wielka rodzina. do tego 5 zbrojnikow niebieskich a w nich pieknego samca(14cm) ktorego kupilem za 100zl z akwarium wystawowego i 3 kiryski. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
e_gregor Opublikowano 17 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2010 O w mordę! Współczuję, nie tylko tej obsady ale 500l wody na podłodze. Ja sobie swoich 100 nie potrafię wyobrazić, gdyby się rozlało. Przecież to wszystkie podłogi do wymiany a sąsiedzi zalani co najmniej dwa piętra w dół. Masakra! Też stawiałbym na wibracje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arek16 Opublikowano 17 Lutego 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2010 Cale szczescie ze pod moim pokojem jest piwnica bo inaczej mialbym wydatek na akwarium i osprzet a w dodatku remont u sasiadow Czulem sie jakbym szedl po plazy po kostki w wodzie tylko ze ta byla o wiele cieplejsza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ECIK-GFC Opublikowano 17 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2010 uuuuuuuuuuuuuuuuuuupfffff masakra nie wyobrażam sobie takiego potopu mimo iż sam mam 600 li mieszkam na 2 pietrze (nieliczni wiedzą co i jak ) a co do tych pociągów to fakt drgania zrobiły swoje ...naprawdę współczuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arek16 Opublikowano 17 Lutego 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2010 Mam juz 100 takze niedlugo sobie odbije.Miejsce juz dobrane,kamienie sa tera ozdoby.Korzenie z tamtego akwarium sa zbyt duze zeby umiescic je w tym akwa ale na razie wystarcza kokosy.Nie stac mnie teraz by kupic znowu 500l ale nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo niedlugo bedzie 700 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ECIK-GFC Opublikowano 17 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2010 ale pamiętaj powykręcaj szyny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hipcio_stg Opublikowano 17 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2010 również i ja składam kondolencje... Ale przyznam szczerze, że nie pogardził bym fotką i nawet ją podkleił w dziale początkujących... Co się stanie jeżeli: Nie masz dobrze wypoziomowanej szafki, dobrze skonstruowanej szafki, szyny kolejowe za oknem, ciężkie przedmioty nieoczekiwanie fruwające po pokoju niczym UFO... + wyobrażenie sobie sąsiadów z dołu = nie stawianie baniaka na taborecie ze sklejką na górze. (Już gdzieś na forum takie coś widziałem...) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arek16 Opublikowano 18 Lutego 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2010 Akwarium stoi na strychu takze jak tylko aparat wroci z naprawy obiecuje ze wstawie zdjecia i zrobie co trzeba. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi