Skocz do zawartości

[25L] Razbora Maculata


Tasman
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 145
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

No ! W końcu ! W końcu ktoś kupił do 25L co innego niż bojka czy gupiki , myślałem że już nikt nie kupi tych pięknych ryb jakimi są proporczykowce. Jeżeli chcesz, i masz możliwość to możesz dokupić drugą samiczkę :)

Akwarium małe lecz naprawdę dobrze się prezentuje,oby tak dalej !

ps. Nazwę tematu chyba przydało by się zmienić , co nie ? ;);)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze to rybki są na próbę wpuszczone i sprawdzam czy będą pasować do takiego akwarium. Rozmawiałem z dwoma hodowcami i powiedzieli, że z Kap Lopez problemu nie powinno być ale muszę sam się przekonać.

A co do proporczykowców to według mnie jedne z najładniejszych małych rybek. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Aktualizacja

 

Pojawiła się kolejna zwratka :)

 

Technika:

-Filtr wewnętrzny aqua szut mini (wydajność max 250L/h)

-Grzałka Tetra HT25 (25W z termostatem)

-Termometr

 

Oświetlenie:

Świetlówka kompaktowa Philips Genie 8W 6500K

 

Podłoże:

żwirek kwarcowy o granulacji 1-3 mm

 

Nawożenie:

Sera Florena

Easy Carbo

Kalium Potassium

 

Tło:

Pognieciony czarny papier

 

Dekoracje:

Korzeń

Kamienie

 

Rośliny:

Anubias barteri nana x2

Anubias congensis arrow

Cryptocoryne nana x2

Hygrophila corymbosa

 

Obsada:

Proporczykowiec z kap lopez

post-643-13685159162782_thumb.jpg

post-643-13685159163075_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I na koniec mój problem.

 

Od tygodnia czasu marnieje mi anubias nana tzn wypuszcza nowe listki ale bardzo obrasta glonami. A co dziwne tylko na tej jednej roślince pojawiły się glony. Na takim samym anubiasie 5 cm obok na liściach nie ma nic.

post-643-13685159164157_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

W moim małym baniaku pierwszy sukces :D . Dzisiaj po powrocie z pacy zauważyłem małą żółtą rybkę wyglądem do złudzenia przypominającą narybek gupika. Niestety nie udało się jej wyłowić. Musiał to być mały proporczykowiec bo innych rybek nie posiadam w tym zbiorniku :D.

Niestety mam teraz remont w domu i nie mam czasu na obserwacje rybek. Nie zauważyłem ani zalotów ani samego tarła.

Od 2 godz nie widzę żadnego narybku więc możliwe, że już stały się karmą chociaż cały czas mam nadzieje, że choćby jedna sztuka gdzieś w roślinach się ukrywa.

Kiedy zakupiłem rybki hodowcy mówili, że nie ma możliwości aby kap lopezy rozmnażały się w zwykłej kranówie ;). A jednak :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udało się odłowić jednego malca :D. Co dziwne nie jest to ten którego widziałem a znacznie mniejszy okaz właściwie wygląda jakby narodził się dzisiaj w nocy ma około 2 mm :D. Raz mi już skubany zwiał z kotnika więc jutro muszę owinąć kotnik pończochą. ;). Niestety jest zbyt mały żeby zrobić mu wyraźne zdjęcie. Jak przeżyje i podrośnie to dodam fotki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:shock: to ja za dawnych lat jak miałem proporczykowce nigeryjskie, to do tarła wodę zakwaszałem torfem, temperature 2 stopnie wiecej, zmiękczałem RO, spuszczałem tak żeby zostało +-20cm (taka symulacja wysychającego okresowo zbiornika) i tak przez 7 dni, jak nie było tarła to znowu wracałem na 2 miesiące do normalnego stanu i potem znowu. Chyba za 4 albo 5 razem się wytarły, a tu prosze... w rurajskiej, bez zabiegów (no chyba że nas tu oszukujesz ;) ). W każdym razie gratulacje, ładna ta Twoja "szklanka". Korci mnie do postawienia jakiejś 30 z proporczykowcami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wciskam kitów kupiłem proporczykowce dla ich wyglądu, a nie dla rozrodu. Po rozmowach z hodowcami byłem z góry nastawiony na brak młodych.

Ostatnio poza karmieniem i podmianami wody nic nie robie przy zbiorniku z braku czasu. Jestem ciekaw ile młodych zostało zjedzonych bo raczej mało prawdopodobne że przetrwało tylko jedno jajeczko ikry. No i oczywiście czy maluch przeżyje. :)

Starałem się go uchwycić aparatem ale niestety mój kompakt nie nadaje się do robienia fotek tak małych rybek. Dodatkowo przednia profilowana tafla znacznie utrudnia łapanie ostrości przy takich małych rozmiarach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz zdjęcie dla niedowiarków :P czyli mały kap lopez narodzony w kranówie bez specjalnych zabiegów ;).

 

Co do proporczykowców to nie są to takie łagodne rybki jak wszędzie o nich piszą. Samiec zachowuje się bardzo podobnie do samca bojownika. Bardzo intensywnie goni samicę po całym akwarium z przerwani na jedzenie o odpoczynek ;). Jedyna różnica jest taka że nie obgryza płetw samicy. Ogólnie rybki bardzo ciekawe w obserwacji i niezwykle oryginalne w zachowaniu. Potrafią przez 30 min leżeć na dnie prawie w siebie wtulone :D po czym przez 2 godziny nieustannie się gonią.

post-643-13685159390282_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz zdjęcie dla niedowiarków :P czyli mały kap lopez narodzony w kranówie bez specjalnych zabiegów ;).

Jak rozumiem to do mnie ;]. Ładny malec. Twój przypadek łamie trochę stereotypy. Proporczykowce potrzebują do rozrodu kwaśnej miękkiej wody, a tu proszę, w kranówie?!

W każdym razie gratulacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w mojej miejscowosci nawet nie ma co marzyc o tego typu rybach lub innych mniej znanych niz gupiki i welonki. Tez mam akwa 25l i chce dac jakas ciekawa obsade, ale narazie sluzy jako kotnik. Wstawiaj nowe zdjecia, bo na te ryby mozna patrzec godzinami. ;)

 

p.s. przepraszam, ze nie pisze polskich znakow ale klawiatura mi sie zepsula.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proporczykowce są bardzo ciekawymi rybami, mają swoje zachowania, są wszędobylskie i ciekawskie. No może nie mają aż tak ciekawych zachowań jak pielęgnicowate ;] ale to tylko moja subiektywna opinia. Do niedużego akwarium śmiało można je polecić. Uwaga jest taka, że nie należą do najłatwiejszych, nie tylko w hodowli ale w ogóle w utrzymaniu (Tasman jest wyjątkiem potwierdzającym regułę ;)) Po starcie większego zbiornika przeniosę tam pielęgniczki a w obecnym zbiorniku wpuszczę proporczyki (względnie babki).

@Tasman - Jak będziesz miał chwilę to wrzuć jeszcze jakieś zdjątka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety samica dzisiaj w nocy zdechła :(. Wczoraj jeszcze było wszystko ok a dzisiaj rano znalazłem ją wciśniętą za filtrem. Nie wiem czy wpłynęła tam celowo uciekając przed samcem czy przez przypadek. Teraz się zastanawiam co zrobić :zamieszany: dokupić mu jedną czy dwie samiczki? Jak myślicie? Mam trochę obawy czy 25l nie będzie zbyt małe na "trójkącik" proporczykowców. Samiec byłby pewnie wniebowzięty :D.

 

A co do malca to powolutku rośnie teraz ma około 4 mm. Jak znajde chwilę czasu do dodam z nim fotki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij




×
×
  • Dodaj nową pozycję...