Adikx Posted April 10, 2013 Share Posted April 10, 2013 Witam. Od 2 lat mam akwarium 60L. Na początku nie miałem dużo ryb ale jakoś od 10 miesięcy mam ich sporo. 7 Skalarów (prawie jak dłoń) 25 neonków 4 Głupiki 7 Molinezji ( w tym jedna się rozmnożyła i mam w kotniku 18 małych) 3 Glonojady 5 Danio kolarowe. 6 Kirysków Mam sporo roślinek. Co sądzicie o moim akwarium??? Czekam na waszą odpowiedź a potem wam coś powime;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
karmelek Posted April 10, 2013 Share Posted April 10, 2013 Masz za dużo ryb. Skalary do oddania, neonki zredukowania do 10, glonojady do oddania, molinezje też. Przede wszystkim podaj parametry wody. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fivix Posted April 10, 2013 Share Posted April 10, 2013 Masakryczne przerybienie + zupa rybna. Poczytaj coś o obsadach w litrażu Twoim, bo jest tragedia. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Adikx Posted April 10, 2013 Author Share Posted April 10, 2013 Teraz wam coś powiem od 10 miesięcy tak mam i od tamtego momentu padły mi może z 3 rybki ,gdyby ryby się męczyły by popadały a nie padają więc co wy mi tu piszecie i innym ?;/ ryba to jak człowiek ktoś komuś nie pasuje to go w łeb i tyle. a wy tu gadacie ze źle ,za dużo ryb ,jeżeli nie padają to im dobrze. więc przestańcie już kity wciskać. RYBA JAK CZŁOWIEK i tyle ! Link to comment Share on other sites More sharing options...
karmelek Posted April 10, 2013 Share Posted April 10, 2013 Skoro uważasz, że tak jest dobrze, że ryba jak człowiek, to zamknij się w pomieszczeniu wielkości wc i spróbuj tam swobodnie chodzić itd. A chwalić się sadyzmem, to żałosne. Link to comment Share on other sites More sharing options...
lewitacja Posted April 10, 2013 Share Posted April 10, 2013 To po co pytasz skoro wiesz lepiej? Ludzie na tym forum na prawdę się znają na rzeczy więc nie wciskają Ci kitu tylko mówią jak jest. Poczytaj trochę o rybkach, a się przekonasz. To tak jakby w 4 osobowej celi umieścić 30 ludzi ... Prędzej czy później i tak się pozabijają. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Adikx Posted April 10, 2013 Author Share Posted April 10, 2013 Bo chciałbym znać wasze fakty i mity czy to sprawdzaliście czy po prostu przeczytaliście Ja mówię jakoś problemów u siebie nie widzę Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dulle Posted April 10, 2013 Share Posted April 10, 2013 Ale zobaczysz. Poczytaj ile ryby żyją w prawidłowych warunkach. Twoje nawet 1/3 nie dadzą rady. Na forum jest wiele osób, które mają dużą wiedzę i duże doświadczenie. Jeśli im nie wierzysz, kup jakąś książkę wydaną aktualnie o podstawach akwarystyki. Link to comment Share on other sites More sharing options...
lewitacja Posted April 10, 2013 Share Posted April 10, 2013 Bo chciałbym znać wasze fakty i mity czy to sprawdzaliście czy po prostu przeczytaliście Ja mówię jakoś problemów u siebie nie widzę Typowy przykład. Kolega miał w 60 litrowym akwarium 7 pyszczaków (żółtych), które się rozmnożyły i było ich 15. Po jakiś 2 tygodniach została mu jedna, największa, najsilniejsza a wokół niej pływały szkielety. To tyle faktów Link to comment Share on other sites More sharing options...
quieen Posted April 10, 2013 Share Posted April 10, 2013 Wiesz, 20 lat temu każdy miał na dobrą sprawę przerybienie w akwarium - może takie idiotyzmy typu 7 skalarów w 60 litrach były udziałem nielicznych "inteligentów". I ryby też żyły. Tyle, że teraz zwraca się uwagę na taki drobiazg, jak długość życia ryb- trochę szkoda, jeśli stworzenie "Zaprojektowane" na 15 lat, u akwarysty przeżywa 4 . No, ale zawsze można iśc kupić nowe... Edit- poza tym, chciałabym zobaczyć zdjęcie tego akwarium, żeby uwierzyć, że istnieje, bo rzeczywiście, pacznie prowokacją. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atreyu Posted April 10, 2013 Share Posted April 10, 2013 a wy tu gadacie ze źle ,za dużo ryb ,jeżeli nie padają to im dobrze. więc przestańcie już kity wciskać. "Hoduj" je w wiadrze, albo słoiku. Też przeżyją, też będą pływać, machać do Ciebie płetwami a Ty będziesz ostro wierzył że wszystko jest ok. To że nie umierają, nie znaczy że mają dobrze, ryby są bardzo wytrzymałe. Ze swoich doświadczeń hodowlanych powiem Ci że połowa z tego co masz tam będzie karłowacieć. Skoro nie chcesz rad, to po co w ogóle pytać? Jak dla mnie albo prowokacja, albo skrajny brak wiedzy o hodowanych gatunkach. nemo130: Zamykam. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts