Skocz do zawartości

gupiki .. cos powaznego :(


Rekomendowane odpowiedzi

niestety nie znam parametrow wody a na ta chwile nie mam gdzie kupic testow ;/ akwarium jest nie duze temperetura okolo 27.

z 3 tyg temu zauwazylam ze gupiki ciagle ocieraja sie o przedmioty w akwarium. doradzona mi w zoologu lek na pasozyty zoolek capitox. zastosowalam jak trzeba.. jedna gupiczka z dnia na dzien slabla , coraz mniej jadla az w_koncu w_ogole. Zdechla:(. u samca zauwazylam odrobinke malenikch białych kropek na pletwach.. zapewne rybia ospa. wymienilam(!) wode w akwarium , doradzono mi takze lek zoolek FMC. Zastosowalam. niby wszystko ok.. wrocilam po 2 dniach wycieczki. przez moja nieobecnosc rybki byly karmione tak jak zawsze platki tetramin , mrozonki , i ochotka zywa. Kropki u samca w wiekscosci zniknely jakies zladowe ilosci zostaly, niektore ryby znowu sie ocieraja ale jak by mniej. Za to u samiczki gupika zauwazylam pare kropek na ogonku, robi sie nie rychliwa a ponadto MA COS Z JEDYM OKIEM !;/ jak by 2 razy większe i takie biale cos... jakas plesn na oko.. trudno to opisac.. moze po_prostu uszkodzila sobie jakos ? czy jest to wirus ? co powinnam robic? oprócz gupikow mam kiryska glonojadki molinezje noeonki mieczyki i danio pregowane(!!!).. jednakże wiekszosc obsady to gupiki.. Prosze o pomoc jestem mloda poczatkujaca akwarystka i naprawde nie wiem co robic:(

 

na_razie mam problem zeby uchwycic tak aby bylo cokolwiek widac ale jak wkoncu sie uda to wrzuce zdjecie samiczki z chorym okiem

 

mod: używaj polskich znaków i dbaj o ortografię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akwarium nie jest duże... To znaczy jakie? (ile litrów) Podejrzewam przede wszystkim przerybienie, a co za tym idzie fatalną jakość wody. Wybacz, ale jak nie masz testów to koniecznie je kup. Najpierw wyklucza się przyczynę, jaką jest zły stan wody, a dopiero potem szuka się objawów chorób.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówiłaś coś o wymianie wody . podejrzewam, że termin "podmiana" jest Ci obcy

:arrow: akwarium przerybione, rybki po rekonwalescencji będziesz musiała oddać i zadbać o porządniejszą filtracje. Poczytaj trochę dział obsady i viewtopic.php?f=43&t=6354

:arrow: testy są dostępne w większości internetowych sklepów akwarystycznych

:arrow: dodaj w końcu fotki, to zobaczymy co im dolega

:arrow:http://akwadar.w.interia.pl/choroby.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akwarium nie jest duże... To znaczy jakie? (ile litrów) Podejrzewam przede wszystkim przerybienie, a co za tym idzie fatalną jakość wody. Wybacz, ale jak nie masz testów to koniecznie je kup. Najpierw wyklucza się przyczynę, jaką jest zły stan wody, a dopiero potem szuka się objawów chorób.

tylko 30 litrow.. mam 4 mieczyki 2 molinezje 5 glupikow 2 danio i 4 neonki. wiem ze jest to znacznie za duzo ale jest to stan chwilowy spowodowany peknieciem akwarium znajomego i trzeba bylo ratowac ryby. Moje sa 2 molinezje 5 glupikow 4 neonki plus glonojadek maly i kirysek.. tyle raczej zostanie o ile uda mi sie pozbyc chorob :( to takze jest za duzo jak na 30? dodam ze neonki i molinezje sa jesczze malutnie, molinezje najprawdopodobniej jak bede wieksze oddam do wiekszego zbiornika znajomemu.

 

testow w tej chwili nie mam jak kupic a ucze sie w takich godzinach ze wychodze jak zoolog jeszcze zamkniety a wracam jak juz zamkniety.. dopieor w piatek uda mi sie kupic i wtedy zrobie. NIe moge uchwycic tej ryby tak aby bylo widoczne jej oko.. wogole trudna ja chwycic gdyz wciaz sie gdzies chowa w roslinkach lub pod filtrem;/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam 4 mieczyki 2 molinezje 5 glupikow 2 danio i 4 neonki. wiem ze jest to znacznie za duzo ale jest to stan chwilowy spowodowany peknieciem akwarium znajomego i trzeba bylo ratowac ryby. Moje sa 2 molinezje 5 glupikow 4 neonki plus glonojadek maly i kirysek.. tyle raczej zostanie o ile uda mi sie pozbyc chorob :( to takze jest za duzo jak na 30?

 

4 mieczyki -> stanowczo za małe akwarium, min 100l :roll:

5 gupików -> w 30l maksymalnie 3 sztuki :roll:

2 danio -> małe akwarium :roll:

2 molinezje -> za małe akwarium o jakieś 70 litrów xP :roll:

4 neonki -> wymagają 50l :roll:

glonojad -> 100litrów minimum pod niego :roll:

kirysek -> minimum 50l i trzyma się w stadach :roll:

 

masz ogromne przerybienie, coś al'a 3 welonki w kuli 3l i nie dziw się że ryby będą umierać a z tego co masz to tylko gupiki są ok xP

 

ten lek tropicala jeszcze wybił flore bakteryjną i przy takiej ilości ryb to dziwie się że jeszcze żyją...

 

Oddaj ryby jak najszybciej, to priorytet.

Trudno coś leczyć w śmiertelnych warunkach.

Częstsze podmiany, filtr oczywiście 24/7.

Najlepiej jakbyś miała testy wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

post-3283-13685156924407_thumb.jpg

 

nie duzo tam widac .. niewidac plamek na ogonie i niestety jak na zlosc nie chce sie obrocic tak aby bylo widac chore oko :( widac tylko drugie zdrowe. Jesli to ma znaczenie to akwarium mam od miesiaca. Wyczytalam gdzies ze przy niektorych chorobach trzeba usunac slimaki z akwarium.. w tym wypadku takze? nie kupilam zadnego najwidocznie musial byc na roslince kupionej w zoologu.. taki jeden maly brazowy. Rozmnozyl sie i mam dosyc sporo tych malych slimaczkow.

 

 

 

apropo tego ze jest mi obcy termin podmiany wody to nie nie jest mi obcy.. Wychodzi na to ze zle zrobilam ale balam sie ze cos moze byc nie tak przez podloze... mam takie bardzo drobny zwirek.. wyglada jak piasek. wydawalo mi sie ze jest to cos dobrego 3 kg kosztowaly 20 zl na opakowaniu pisalo ze pochodzenia wulkanicznego bardzo dobry dla ryb i roslin. A to co mnie niepokoji w nim to to ze bardzo dlugo woda byla metna po zalozeniu akwarium mimo ze wiele razy dokladnie go plukalam. przy wymianie wody wyparzylam go aby pozbyc sie bakterie ktore mogly by tam byc a takze zredukowac choc troche liczbe tych slimakow. Niestety po wimianie wody tez musialam odczekac za nim wpuscilam wody bo woda znowu zrobila sie bardzo metna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy wymianie wody wyparzylam go aby pozbyc sie bakterie ktore mogly by tam byc

Poczytaj o cyklu azotowym.

Bez bakterii [nitrifikacyjnych] w podłożu i filtrze ryby umierają.

Bakterie rozkładają amoniak i związki azotu które się nagromadzają w wodzie i przy wyższym stężeniu zabijają/doprowadzają do chorób.

Filtr 24/7.

Filtr czyścimy w wodzie z podmian.

Podmieniamy ok 20% wody raz w tygodniu na czystą i odstaną 24-48h w otwartym naczyniu aby chlor wyparował.

 

Tak to się robi.

Opuszczamy jeden punkt i już równowaga biologiczna zachwiana.

 

Ślimaki nie mają nic wspólnego z chorymi rybami.

Te twoje to zatoczek.

Popularny, bardziej natarczywy niż groźny.

Łatwo się go nie pozbędziesz, najlepiej kupić helenki i po kłopocie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj kurde to troche zostalam uswiadomiona... moje poprzednie akwarium bylo 180 litrow z pielegnicami zebra, ktore zaczely sie tak rozmnazac ze mimo iz ikra nie zawsze dawala rade sie uchowac mialam cale akwarium pielegnic.. nie wydawaly sie nieszczesliwe mimo zapewne ogromne przerybienia. ( nie wspomne juz o roznych zanomaliach typu cale białe, podbno z powodu rozmnazania sie spokrewnionych). Naszczescie udalo sie znalesc chetnego na ryby i akwarium. Teraz pozwolono mi tylko na takie malutkie. Szkoda ze tak malo ryb mozna smutno bedzie wygladalo puste akwarium no ale coz:(

Co do glonojadow to wiedzialam ze potrzebuja duze akwa ale myslalam ze narazie nic sie nie stanie poniewaz jest malenki , ma dopiero jakies 3 moze 4cm.

 

 

Takie pytanie jeszcze.. Jak sie juz opram z wszystkim to czy bardzo bedzie zle tym 5 gupika? moze zostac glonojadek i kirysek puki sa malenkie? gdy podrosna oddam komus z wiekszym zbiornikiem.

fajnie by bylo jak by neonki tez daly rade wygladaja na szczesliwe gonia sie dobrze jedza ale coz nic sie nie poradzi.. bo naprawde bardzo szkoda mi az tak zredukowac ryby.. jedynie do 3 gupikow:(

 

bede miala nauczke na przyszlosc nie sluchac sprzedawcow z zoologicznego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:shock: Wybacz moja droga, ale z całej twojej obsady do 30 litrów nadają się tylko gupiki... :( Tak jak przypuszczałam... akwarium na maksa przeryboine. Wiem, że chciałaś dobrze, ratując ryby z pękniętego baniaczka, ale wierz mi... trafiły z deszczu pod rynnę :( Sama widzisz, że podawanie leków nic nie daje... i nic nie da. Twoje ryby nadal będą chorować i odchodzić jedna po drugiej, bo po prostu nie mogą żyć w takich warunkach... Dziś już i tak nic nie wymyślisz (sklepy zamknięte). Nie wiem co ci napisać... Powinnaś:

- oddać większość ryb (oprócz gupików), ale jak są chore to pewnie nikt ich nie będzie chciał wziąć

- jak najszybciej kupić większe akwarium i przenieść ryby (ale jak chcesz zostawić wszystkie które masz to co najmniej (!) 100-litrowe musiałoby być, a to przecież niezły wydatek)

- podjąć leczenie (?), które przecież i tak jest bez sensu...

Najgorsze właśnie jest to, że jako początkująca najpierw zrobiłaś, a potem zasięgnęłaś opinii... :roll: Jedyne co mogę powiedzieć, to "coś z tym musisz zrobić" i powodzenia... :|

 

EDIT: Hmmm... Chyba zdublowałam Atreyu... Ale to tylko potwierdza, że miał rację...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od biedy te 5 może zostać, ale muszą mieć dobre warunki, filtr itd.

 

kirysek i glonik. Jakiś czas mogą, ale jak najkrótszy, tyczy się to szczególnie zbrojnika.

W małym akwarium po jakimś czasie zacznie karłowacieć... i taki glonek karzełek przełożony do dużego zbiornika już nie urośnie powyżej pewnej granicy xP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Atreyu Warunki oprócz przerybienia wydaje mi sie ze sa dobre.. dosc duza ilosc roślinnosci. filtr dobry, moze nawet troszeczke za mocno napowietrza t po czyszczeniu. (ale neonki maja chyba frajde z tego bo wtedy wszystkie plywaja specjalnie pod prad w stumieniu filtra ;d). A wiec woda jest na_pewno dobrze dotleniona, a co z innymi parametrami to sie okaze jak kupie testy.

 

slimaki to nie sa te , popatrzylam na ten gatunek ale moje maja taka ostra muszelke; podlną, ale mneijsza ze slimakami.

 

W najblizszych dniach oddam na_razie te mieczyki i danio znajomemu z duzym dosc pustym akwarium tylko z sumami rekinkami oraz jakimis brzankami.. Na reszte bede starala sie znalesc chetnych. Tylko ze przeciez nie moge oddac chorych ryb.. ;/ oprócz ocierania sie o przedmioty danio ktore juz chyba ustalo to tylko z gupikami sa problemy. Przed sekunda zauwazylam biala kropeczke dokladnie na srodku ogonka pani mieczyk. Juz sama nie wiem czy ona byla ze poprostu taka zawsze, miala idealnie na srodku jasny malutki punkcik czy ja tez dotyka jakas choroba, ta rybia ospa:(

CO mam zrobic zanim oddam rybki aby nie zakazic zbiornika znajomemu? nie_chciałabym, ale mial problemy takie jak ja. Na ten moment dysponuje tylko lekiem FMC i Lekiem na pasozyty. Podac rybkom cos czy lepiej ich juz nie truc?

 

mod: Nic sobie nie robisz z uwag , które kieruje do Ciebie. W dodatku popełniasz te same błędy! Ostatni raz Cie upominam , następnym razem na Twoje konto poleci ostrzeżenie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...