biała plamka na otosku - co to za choroba i jak leczyć?

[alwi]

Witam,

Na jednym z moich otosków pojawiła się biała plamka, na początku - kiedy ją zauważyłem po raz pierwszy (4 dni temu) była słaba (mało intensywna - jak lekkie, miejscowe odbarwienie) i myślałem, że to jego taka uroda, ale coraz bardziej ją widać i chyba się też powiększyła ~30%. Więc to niestety najprawdopodobniej jakaś choroba - co to może być i jak to wyleczyć? Proszę o pomoc.

 

Na rybią ospę to chyba zbyt duża "kropa" > ~1mm.

 

Zdjęcie chorej rybki:

 

Litraż zbiornika:

54L
 

Kiedy został założony / czy dojrzewał 2-3 tygodnie bez ryb:

3 tyg. temu (to moje pierwsze akwarium w życiu więc proszę o wyrozumiałość ), dojrzewał 2 tyg. (na starcie dostał uzdatniacz Tropical AqueCare Esklarin AloeVera i ampułkę bakterii nitryfikacyjnych)
 

Rodzaj i model filtra / czy jest włączony cały czas:

Aquael Versamax FZN-2, chodzi 24h/dobę (wkłady: ceramiczne "rurki" / gąbka / węgiel aktywny); do tego AquaClear PowerHead 20 jako napowietrzacz i cyrkulator z podłączonym sterylizatorem Aquael Mini UV (na wlocie z malutką gąbką, żeby nie wpłynęło do środka nic jak jest wyłączony) - chodzi od 9:00-20:00.
 

Gatunki i ilość ryb:

• 8 neonek diamentowych
• 5 otosków przyujściowych
• 6 krewetek red-cherry
• 5 kirysków panda
• 2 pielęgniczki ramireza

Ilość i rodzaj roślin:

• 4 cabomby
• 2 anubiasy [chyba karłowate] - z prawej strony za skałką z piaskowca, widać go też na zdjęciu powyżej za chorym otoskiem
• 1 mech triangle moss [coś się nie przyjmuje, albo przyjmuje się bardzo powoli - na lignicie przed "drewnianą grotą"]
• 4 bakopa [chyba karolińska - z tyłu przy filtrze]
• 5 [chyba] pogostemon erectus - ten na środku, po obu stronach "drewnianej groty"]
• 2 trawki [chyba żabienica kolumbijska] - np. ta z przodu, w prawym rogu]
• 2 gałęziatki kuliste

Inne sprzęty:

Grzałka z termostatem ustawiona na 22 stopnie C.

Oświetlenie:

• Aquael LED Tube Sunny 6W 7:00-7:45 oraz 13:00-22:30
• Aquael LED Tube Plant 6W 15:00-17:00
• Aquael Moonlight LED 24h/dobę

Automatyczny karmnik - karmienie 2 razy 7:15 oraz 21:00 po minimalnej porcji.

 

Stosowane pokarmy, preparaty:

Naturalne - dla poprawy wody (garbniki) i urozmaicenia rybkom otoczenia:

• 3 korzenie mangrowca
• 2 rureczki cynamonowe
• 5 małych szyszek czarnej olchy
• 2 orzechy leszczyny tureckiej.

Mieszanka pokarmów suchych - płatki, granulki drobne i grube (mieszanka z 7-8 różnych). Sporadycznie dodatkowo tabletki na dno.

 

Nawozy i CO2:

Na razie nie stosuję bo nie wiem jeszcze co i jak...

 

Parametry wody:

• no2: ~10 mg/l
• no3: ~100 mg/l

(tu zaskoczenie bo w sobotę podmieniałem i związków azotu było minimalnie, więc chyba podmienię dziś znowu z 10L - tylko odstoję wodę te min. 2h; przy okazji wyczyszczę filtr, bo z początku chyba przesadziłem z karmieniem i trochę pożywienia zalegało i chyba też do filtra nawpadało)

• ph: ~6.5
• kh: ~5d
• gh: 7~14d

Temperatura w zbiorniku.

Stale jest ~24. Praktycznie się nie rusza.

 

Jak wyglądają porządki w akwarium (podmiana wody, odmulanie, czyszczenie filtra).

Raz na tydzień odmulanie i podmiana 20% wody na odstaną 2 dni z Tropical AqueCare Esklarin.

Raz na tydzień wymiana węgla aktywnego w siatce - położonego do Versamax na samej górze (na pojemnikach z gąbką i ceramiką) pod samą klapką.

Filtrów na razie nie czyściłem bo akwarium jest "młodziutkie".

 

Zdjęcie zbiornika:

Edytowane 13 Grudnia 2016 przez alwi

[Dhuz]

Obsada jest zatruta związkami azotu.

 

A choroba wygląda mi na flexibakteriozę, czyli normalną konsekwencję trucia ryb.

 

Dostosuj leczenie i ogarnij ten azot, zaraz będziesz lecieć po kolejne ryby do sklepu.

[Mapet]

 

 

i cyrkulator z podłączonym sterylizatorem Aquael Mini UV

A to po co?

 

 

 

no2: ~10 mg/l

no3: ~100 mg/l

Jakie to testy (firma, rodzaj)?

 

 

 

Raz na tydzień wymiana węgla aktywnego w siatce

W jakim celu?

 

Czytając to co powyżej, jeżeli testy się nie mylą.

Potwierdzam słowa Dhuz-a, zatrucie związkiem azotu.

Jakie popełniłeś błędy:

- wpuściłeś całą obsadę zaraz po starcie - wpuszcza się stopniowo, żeby bakterie się namnażały równomiernie do powstawania zabrudzeń w akwarium

-  przekarmiałeś ryby co znów doprowadziło do kumulacji tego co wyżej.

 

Nie czyść filtrów tylko zrób porządną podmianę z odmulaniem i daj jedną łyżkę soli (akwarystycznej lub niejodowanej bez antyzbrylacza) na 100 L wody, nie pozwól pH skoczyć powyżej 7. Wyłącz tą lampę UV, zamiast tego "wyciągalnego" węgla dołóż ceramiki i zostaw ten filtr w spokoju.

[ahr]

I wyłącz tą poranną dyskotekę. Jak raz dziennie dostaną jeść nic im nie będzie.

 

Niniejszy post powstał przy użyciu Redmi 3.

 

 

[alwi]

 

alwi, dnia 13 Gru 2016 - 21:56, napisał:

i cyrkulator z podłączonym sterylizatorem Aquael Mini UV

A to po co?

 

alwi, dnia 13 Gru 2016 - 21:56, napisał:

no2: ~10 mg/l

no3: ~100 mg/l

Jakie to testy (firma, rodzaj)?

 

alwi, dnia 13 Gru 2016 - 21:56, napisał:

Raz na tydzień wymiana węgla aktywnego w siatce

W jakim celu?

 

Cyrkulator robi za napowietrzacz (z dodatkową rurką zasysającą powietrze).

Sterylizator i węgiel aktywny dołożyłem, żeby zminimalizować "zapachy".

Testy których użyłem to testy poglądowe/ogólne: JBL EasyTest 6in1 (https://www.jbl.de/?lang=pl&mod=products&func=detail&id=4490)

 

 

 

I wyłącz tą poranną dyskotekę. Jak raz dziennie dostaną jeść nic im nie będzie.

 

Dzięki za radę. Coraz bardziej do mnie dociera, że chyba przesadzałem z karmieniem na początku, bo otoski teraz jakby grube (okrągłe) się zrobiły w okolicach brzuchów. Trochę się obawiałem na starcie karmić tylko raz dziennie (czytałem że niektórzy karmią nawet 5 razy), ale zrobię jak napisałeś...

 

Przy okazji wczorajszej "awaryjnej" wymiany 50% wody - wyczyściłem też filtr (pojemnik,  przewody, pompka, itd.; oprócz wkładu ceramicznego, no a gąbki jedynie wycisnąłem).

Niestety dzisiaj rano znowu związki azotowe w przekroczonym stężeniu (praktycznie wróciło do w/w). Więc zaczynam podmianki 10%~20% z odmulaniem codzienne (na odstaną ~24h), aż się trochę ustabilizuje...

 

Zastanawiam się nad zastosowaniem dodatkowo uzdatniaczy do wody:

   Microbe-lift Special Blend (https://www.microbelift.com/products/home-aquarium/bacterial-products/special-blend/)

   lub Microbe-lift Extreme (https://www.microbelift.com/products/home-aquarium/salt-and-freshwater-conditioners/xtreme/)

   oraz

   KORDON Prevent Ich (http://www.kordon.com/kordon/products/organic-herbal-preventatives-and-treatments-2/prevent-ich-disease-preventative#benefits-purposes!)

   lub Microbe-lift Artemiss (https://www.microbelift.com/products/home-aquarium/fish-health/artemiss-freshwater/)

 

Miałoby to sens? Ewentualnie jakieś alternatywy?

 

Do leczenia flexibakteriozy wyczytałem o kilka możliwych środkach:

•     Zoosept-S
•     Sera baktopur
•     antybiotyk chloromycetyny
•     antybiotyk penicyliny
•     antybiotyk kanamycyny
•     antybiotyk flumechiny

Któryś z w/w jest szczególnie skuteczny w stosunku do innych?

Dodatkowo mam problem w tym że obecnie nie dysponuję oddzielnym zbiornikiem w którym mógłbym wykąpać chorego otoska, a do głównego zbiornika tego chyba się nie leje, prawda?

Edytowane 14 Grudnia 2016 przez alwi

[Dhuz]

Znajomy leczył skutecznie baktopurem.

 

Lecz cały zbiornik, trudno się mówi.

 

Możesz próbować lać microbe lifta, ale nie jest to 'dojrzewanie instant' więc nadal trzeba będzie czekać. Oby tylko większość ryb to wytrzymała.

[alwi]

Możesz próbować lać microbe lifta, ale nie jest to 'dojrzewanie instant' więc nadal trzeba będzie czekać. Oby tylko większość ryb to wytrzymała.

 

Ok. W takim razie dzisiaj zakupię i wprowadzę baktopur na cały zbiornik - kuracja 3 dni:

pierwszy dzień -22 krople lub 1 ml na każde 20 litrów wody

drugi dzień - przerwa

trzeci dzień - 22 krople lub 1 ml na każde 20 litrów.

 

A zamówiłem dziś: Microbe-lift Artemiss (https://www.microbel...iss-freshwater/) i jak przyjdzie to od soboty zrobię 10-cio dniową kurację rekonwalescencyjno-profilaktyczną...

 

Plus dodatkowo zastanawiam się co byłoby lepsze Microbe-lift Extreme (https://www.microbel...tioners/xtreme/) lub Microbe-lift Special Blend (https://www.microbel.../special-blend/) na związki azotowe i przyspieszenie dojrzewania - po każdej kolejnej podmianie... No zobaczymy.

 

Przy okazji, czy taka obsada ma prawo utrzymać się w równowadze w 54L zbiorniku, czy jest np. za duże przerybienie? A jeśli tak, to do ilu i które rybki zredukować? (W sensie - nie dokupię ich / nie uzupełnie obsady więcej jak padną bo za bardzo nie mam ich gdzie oddać).

Edytowane 14 Grudnia 2016 przez alwi

[Dhuz]

Na FZN-2 powinno Ci uciągnąć 12 neonów, 9 kirysków i 9 otosków (ryby o pokrywających się potrzebach co do parametrów), choć lepiej byłoby się zdecydować kiryski lub otoski i zapewnić później wybranym rybom większe stada. 

[alwi]

Jakie popełniłeś błędy: - wpuściłeś całą obsadę zaraz po starcie - wpuszcza się stopniowo, żeby bakterie się namnażały równomiernie do powstawania zabrudzeń w akwarium - przekarmiałeś ryby co znów doprowadziło do kumulacji tego co wyżej.

 

Wpuściłem

• po 2 tygodniach: otoski + krewetki
• potem po 3 dniach neonki i kiryski
• i po kolejnych 3 dniach pielęgniczki

 

Najprawdopodobniej rzeczywiście za dużo, za szybko.

Przekarmienie na pewno. J.w. ograniczam do 1 posiłek na wieczór.

 

 

Nie czyść filtrów tylko zrób porządną podmianę z odmulaniem i daj jedną łyżkę soli (akwarystycznej lub niejodowanej bez antyzbrylacza) na 100 L wody, nie pozwól pH skoczyć powyżej 7. Wyłącz tą lampę UV, zamiast tego "wyciągalnego" węgla dołóż ceramiki i zostaw ten filtr w spokoju.

 

Pojemki fitra, przewody i pompkę oczyściłem już niestety wczoraj (pomijając całkowicie same wkłady). Chciałem stamtąd usunąć nadmiar pożywienia który filtr zaciągał przy tym przekarmianiu.

Dużą podmianę z odmulaniem wykonałem. Ph utrzymuje się 6.5~6.8.

 

Lampkę UV wyłączę i węgiel aktywny wyjmę dzisiaj wieczorem. W filtrze jest w około 1/4 pojemności ceramika (na dole, na górze gąbka) - na obecne miejsce węgla pod klapą filtra dołożę jej jeszcze trochę "luzem", niech przez to woda przepływa dodatkowo na końcu...

 

Jeśli planuję wlać wieczorem baktopur (o ile uda mi się go dziś dostać), to razem z solą akwarystyczną (wyjdzię ~1.5g w moim przypadku)? Czy tylko jedno albo drugie?

Edytowane 14 Grudnia 2016 przez alwi

[Mapet]

Ja bym z tym baktopurem się wstrzymał,to na otosku jeszcze nie wygląda aż tak źle (chyba że się powiększa).

Częste podmiany i sól, to tyle co bym zrobił. Baktopur to lek działający na bakterie, więc ponownie cały cykl szlag trafi i takim lekiem lepiej leczyć w sterylnym akwarium.

[alwi]

Na razie się wstrzymałem z baktopurem (zakupiłem tylko na wszelki wypadek, zeby potem nie szukać na szybko). Kupiłem też sól Tropical Sanital Aloevera http://www.tropical.pl/produkty/akwarystyka/preparaty/inne/sanital-z-aloesem/

 

Wyłączyłem UV, wyłączyłem poranne światło + karmienie, wyciągnąłem węgiel aktywny z filtra i dodałem w jego miejsce ceramikę.

 

Zrobiłem podmiankę 20% wody na taką z rozmieszaną tą solą. Na opakowaniu pisało - stosowanie: profilaktycznie - 2 łyżeczki, a przy zmętnienieniu biologicznym wody – 4 płaskie łyżeczki na 50 litrów wody. Jako, że u mnie woda była zółtozielona z pływającym biało-szarym "pyłkiem", dałem więc 3 łyżeczki i po paru minutach padł 1 otosek. Zaczał podpływać do tafli wody, próbował wyskoczyć parę razy i po chwili poszedł na dno. Całość trwała kilka-kilkanaście sekund - szok.

 

Woda była odstana 24h w temperaturze pokojowej. Nie był to ten ze zmianą chorobową. Oj, mogłem posłuchać, żeby dać pół łyżeczki soli Teraz czuję się fatalnie. Chociaż na http://www.domowe-akwarium.pl/akwarium/flexibakterioza pisali przy kąpielach, żeby dawać 2 łyżeczki na 10L. Więc może to nie ta sól, tylko już chore miał skrzela albo coś... Pozostałe rybki zachowują się zupełnie normalnie. [Tylko mój chyba-samiec pielęgnicy znowu zaczął gwałtownie przeganiać chyba-samicę, a wczoraj i przedwczoraj już się prawie uspokoiły (po wpuszczeniu 4 dni temu)...] Woda się baaardzo wyklarowała, biało-szarego pyłku trochę jeszcze jest ale straciła żółto-zielony kolor i jest bezbarwna. Związki azotowe dalej podwyższone. No nic - jutro chyba zrobię kolejną podmiankę, tym razem dam jednak faktycznie pół łyżeczki (zgodnie z radami tu z forum, a nie producenta) tak na wszelki wypadek.

Edytowane 14 Grudnia 2016 przez alwi

[Mapet]

Sól nie paruje, nie dajesz całej dawki tylko uzupełniaj % to co wylałeś z wodą z podmianą.

 

Edit:

 

I na przyszłość, to sól miałeś nasypać prosto do akwarium i sama po woli by się rozpuściła a Ty zafundowałeś rybom szok osmotyczny.

[alwi]

Sól nie paruje, nie dajesz całej dawki tylko uzupełniaj % to co wylałeś z wodą z podmianą.

 

I na przyszłość, to sól miałeś nasypać prosto do akwarium i sama po woli by się rozpuściła a Ty zafundowałeś rybom szok osmotyczny.

 

Dzięki! Teraz jak to napisałeś to wydaje się to oczywiste... Zawaliłem na całej linii i jutro znowu bym dziadostwa narobił. Zastosuję się do obu punktów.

 

Edit:

 

Czyli po przeanalizowaniu sytuacji - teraz należy utrzymać stężenie soli na poziomie tych 3 łyżeczek które dałem. (Czy jednak powoli zmniejszać?)

A zatem optymalnie byłoby od teraz dopiero rozpuszczać w tej wodzie którą dolewam (żeby nie robić szoku w drugą stronę), a ilość obliczać jako ułamek z 3 łyżeczek proporcjonalnie do litrażu podmienianej wody. Dobrze rozumuję?

Edytowane 15 Grudnia 2016 przez alwi

[alwi]

Update:

 

Wczorajsza podmianka bez problemów.

Na ~10L (~20%) wody dodałem:

• 1/4~1/2 łyżeczki soli (wcześniej zostały wprowadzone 3 łyżeczki na całe akwarium) Tropical Sanital AloeVera
• 1ml Tropical AquaCare Esclarin z Aloesem

Dzięki zastosowaniu małej elektrycznej pompki - bardzo delikatne i powolne dolewanie nowej wody, rybki wyglądały jakby nawet nie zauważyły że coś się dzieje - kiryski zabawiały się od razu jak zwykle w ślizganie po czyściku:

https://dl.dropboxusercontent.com/u/82982689/aqua/slide_kirysku.mp4

 

Dokupiłem też i wstrzyknąłem do gąbki filtra w kilku miejscach (strzykawką z igłą, bez otwierania go) 10ml Fluval Cycle Biological Enhancer - bakterie nitryfikacyjne - przeciw NH4 i NO2.

 

Związki azotowe dalej były podwyższone - cały czas wskazanie:

no2: ~10 mg/l

no3: ~100 mg/l

 

Jeśli dzisiaj będzie to samo, to planuję codziennie powtarzać powyższą operację, aż do poprawy...

 

Karmienie utrzymuję 1 raz dziennie - ryby wreszcie zrobiły się głodne i chętnie przypływają po jedzenie (wcześniej zostawały czasem na roślinach/drewnie/kamieniach jakieś pojedyncze resztki do kolejnego karmienia, teraz jest czysto).

 

Ciągle czekam, aż przyjdą zamówione:

• https://www.microbelift.com/products/home-aquarium/salt-and-freshwater-conditioners/xtreme - uzdatniacz obniżający NH4 i NO2 (instant), eliminuje metale ciężkie i chlor - dodam (do nowej wody) w trakcie kolejnych podmian.
• https://www.microbelift.com/products/home-aquarium/bacterial-products/special-blend - odmulacz biologiczny - bakterie przeciw NH4 i NO3 kompatybilne z filtrami biologicznymi - dodam w trakcie kolejnych podmian (do zbiornika) razem z w/w bakteriami Fluval Cycle (do filtra).
• https://www.microbelift.com/products/home-aquarium/fish-health/artemiss-freshwater - lek przeciw flexibakteriozie i innym bakteryjnym zakażeniom ryb - planuję 10-cio dniową kurację odkażającą (podobno dzięki dopowiednio dobranemu składowi ziołowemu - nie niszczy bakterii pożytecznych - do zbiornika).

 

 

Edit:

 

Dzisiaj związki azotowe zaczęły się obniżać. Powtórzyłem powyższą operację. Przed i po podmianą jest podobnie:

• NO3: ~50mg/l
• NO2: ~5mg/l
• GH:  ~5d
• KH:  ~5d
• pH:  ~6.4

Obniżyło się odrobinę KH i pH po tych 4 podmianach przez ostatnie 4 dni. pH jest już trochę za niskie chyba dla krewetek Red Cherry. Czy powiniennem coś zrobić?

 

A czy przepływ w filtrze Aquale Vasermax FZN-2 przeznaczonym na 40L-200L (800L/h) powinien może być ustawiony blisko minimum jeśli jest w akwarium 54L, bo u mnie jest od początku na max? Może wtedy bakteriom by tam było też się łatwiej namnażać... Czy to nie ma większego znaczenia? Zakładałem, że im szybciej cała woda przepływa, tym lepiej - ale może to tak nie jest...

Edytowane 16 Grudnia 2016 przez alwi

[Mapet]

https://www.microbel...itioners/xtreme - uzdatniacz obniżający NH4 i NO2 (instant), eliminuje metale ciężkie i chlor - dodam (do nowej wody) w trakcie kolejnych podmian.

Przyjmując że tak działa, to pozbawia bakterie nitryfikacyjne pożywki, więc po zakończeniu jego stosowanie znów nastąpi wzrost amoniaku i azotynów i wrócisz do punktu wyjścia...

 

 

 

https://www.microbel...s/special-blend - odmulacz biologiczny - bakterie przeciw NH4 i NO3 kompatybilne z filtrami biologicznymi - dodam w trakcie kolejnych podmian (do zbiornika) razem z w/w bakteriami Fluval Cycle (do filtra).

Wierzysz w coś takiego, że istnieje odmulacz biologiczny= ja nie , to czego Ty nie usuniesz odmulaniem samo się nie usunie z akwarium.

 

 

 

https://www.microbel...miss-freshwater - lek przeciw flexibakteriozie i innym bakteryjnym zakażeniom ryb - planuję 10-cio dniową kurację odkażającą (podobno dzięki dopowiednio dobranemu składowi ziołowemu - nie niszczy bakterii pożytecznych - do zbiornika).

Lek przeciwbakteryjny ale nie działa na bakterie... to na co to działa sam opis w sobie zaprzecza na co to działa.

 

Tak samo ten środek Fluvala...

 

Po co Ty kupujesz i dodajesz do wody te wszystkie gó.. tzn. "wynalazki" nie lepiej zaoszczędzone pieniądze zainwestować w lepszy filtr czyli serce akwarium?

 

 

 

NO3: ~50mg/l NO2: ~5mg/l

Wciąż dużo za dużo i to po podmianie.

[alwi]

Przyjmując że tak działa, to pozbawia bakterie nitryfikacyjne pożywki, więc po zakończeniu jego stosowanie znów nastąpi wzrost amoniaku i azotynów i wrócisz do punktu wyjścia...

 

Z tego co zrozumiałem to ten środek działa jednorazowo - obniża chwilowo/bieżący poziom amoniaku i azotynów - zaraz po podmiance. Potem prawdopodobnie on od razu zaczyna wzrastać w związku z "pracą akwarium", bakterie natomiast powinny właśnie potem taki niski poziom utrzymać działając w sposób ciągły. Ale musi być ich odpowiednio dużo - u mnie wygląda na to że jeszcze sobie nie radzą, więc wydaje mi się, że takie chwilowe obniżenie NO2 ich nie zagłodzi, natomiast odciąży ryby.

 

Wierzysz w coś takiego, że istnieje odmulacz biologiczny= ja nie , to czego Ty nie usuniesz odmulaniem samo się nie usunie z akwarium.

 

Przez odmulanie biologiczne rozumiem - nie wyczyszczenie dna z "mułu" (fizcznych szczątek i brudu), tylko dokończenie cyklu azotowego NO3 => N2 (to co robione jest w przyrodzie, przez bakterie beztlenowe w glebie, które w akwarium nie utrzymują się odpowiednio długo / w odpowiednio dużych ilosciach), co - w teorii zmniejszyłoby zaglonienie i zmniejszyłoby też potrzebę podmian oraz odciążałoby jeszcze dodatkowo ryby. A im mniej podmian / ingerencji tym lepsza równowaga (z definicji).

 

Czy w to wierzę? Na logikę ma to sens. Myślę, że wypróbować warto jeśli ma się kłopot z jakością wody. Do jakiegoś stopnia pewnie działa, chociaż raczej nie tak cudowniej jak podaje producent. Docelowo - jak się ustabilizuje wszystko, to oczywiście chciałbym odstawić ingerencję w biologię akwarium...

 

Dostosuj leczenie i ogarnij ten azot, zaraz będziesz lecieć po kolejne ryby do sklepu.

 

Teraz próbuję się zastosować do powyższej rady Dhuz'a, która w związku z pojawieniem się flexibakteriozy, jest teraz dla mnie priorytetem zaraz obok Twojej rady leczenia objawów tej choroby solą.

 

lepszy filtr czyli serce akwarium?

 

Jaki filtr byś proponował? Zewnętrznych niestety trochę się obawiam pod kątem zalania mieszkania...

 

Lek przeciwbakteryjny ale nie działa na bakterie... to na co to działa sam opis w sobie zaprzecza na co to działa.

 

Mam nadzieję, że da się odpowiednio dobrać skład takiego preparatu, żeby działał wybiórczo właśnie. Wydaje mi się to możliwe "na zdrowy rozum" - ludzie takie środki stosują przy leczeniu siebie przecież.

 

Zmniejszyłem wczoraj przepływ wody przez filtr do 1/3. Cyrkulator też ustawiłem na minimum (przepływ wody, a napowietrzanie jej na max), bo chyba za bardzo mi mieszał - jak pooglądałem inne akwaria to u mnie wyglądało jakby za dużo tego ruchu wody bylo.

 

Powtórzyłem dzisiaj poprzednią operację (odrobina soli, odrobina uzdatniacza do nowej wody i bakterię Fluvala strzykawką do filtra). Związki azotowe kiepsko - po podmianie dalej:

• NO3: ~50mg/l
• NO2: ~5mg/l
• GH:  ~5d
• KH:  ~5d
• pH:  ~6.4

To obniżone KH i pH mnie trochę martwi... W związku z tym nie odstawałem wody 24h, tylko >2h, bo testy mi pokazały że chloru jest minimalnie w kranie, a woda jest dobrej kwasowości do akarium (GH ~7d, pH ~7.2, KH ~6d).

 

EDIT:

 

Otoskowi dzisiaj wygląda tak (chyba plamka jest mniej biała i ma mniej ostre krawędzie, ale też jest większa):

 

Edytowane 17 Grudnia 2016 przez alwi

[Mapet]

Z tymi "uzdatniaczami wspomagającymi biologię"  rób jak chcesz, ja nie stosuje, mam teraz w kwarantannie 12 dzikich altumów, bez biologii, podmiana co 2 dni i mam dużo mniejsze stężenia jakich kolwiek związków azotu... Nie mam biologii, bo przed połączeniem z dyskami muszę je wyleczyć, mniej więcej już wiem jakich "gapowiczów" mają na sobie i w sobie, teraz  niech dojdą do siebie po podróży i leczenie.
 
 
 

Mam nadzieję, że da się odpowiednio dobrać skład takiego preparatu, żeby działał wybiórczo właśnie. Wydaje mi się to możliwe "na zdrowy rozum" - ludzie takie środki stosują przy leczeniu siebie przecież.

Dla przykładu, choroba kolumnowa czyli fleksibakterioza wywoływana jest głównie  przez bakterię "Columnaris" która jest gram ujemna a w procesie nitryfikacji I etapu czyli przetwarzaniu amoniaku bierze udział bakteria "Nitrosococcus oceanus", która również jest gram ujemna i myślisz, że "zabijając" bakterie wywołujące flexi  tym uda się przeżyć?
Niestety nie ma tak kolorowo, dlatego u człowieka po leczeniu antybiotykowym zaleca się uzupełnić florę bakteryjną jakimiś priobiotykami czy czymś takim, nie jestem lekarzem ani weterynarzem więc się nie znam na tym...
 
 

Jaki filtr byś proponował? Zewnętrznych niestety trochę się obawiam pod kątem zalania mieszkania...

Od ładnych paru lat używam dwóch fluvalów 205 i 405 już nie pamiętam nawet jak długo je mam i nigdy mi się nic takiego nie przydarzyło, po woli przerzucam się na sumpy.
 
 
 

To obniżone KH i pH mnie trochę martwi...

To akurat pomoże otoskom dojść do siebie.
 
 
 

jest teraz dla mnie priorytetem zaraz obok Twojej rady leczenia objawów tej choroby solą.

Sól nie ma w Twoim wypadku działania leczniczego jest to bardziej jej (powiedzmy) skutek uboczny, sól ma zapobiec dalszemu podtruwaniu się ryb związkami azotu (ma to związek z ciśnieniem osmotycznym),  mam nadzieję że po podmianie  tylko uzupełniasz sól a nie sypiesz jej całą dawkę, dla przykładu jeżeli robisz 20 % podmianę to do baniaka dosypujesz jej 20% z pierwszej dawki, sól nie paruje z wody, jak będziesz dawał pełne dwaki zrobisz sobie akwarium morskie.
Teraz jak już związki azotu powoli (jeżeli wierzyć testom) Ci spadają, możesz dodać jedną tabletkę (200mg) nadmanganianu potasu na 100 L  wody, jeżeli w ciągu tygodnia na otosku nie będzie widać poprawy w ciągu najbliższych dni,  dajesz dwie po dużej podmianie.
Dopiero tu zadziałamy antygrzybicznie i antybakteryjnie, bo jak widać sól może i pomogła ale bez większych skutków.

[alwi]

dlatego u człowieka po leczeniu antybiotykowym zaleca się uzupełnić florę bakteryjną jakimiś priobiotykami czy czymś takim, nie jestem lekarzem ani weterynarzem więc się nie znam na tym

 

Dlatego - zgodnie z Twoją radą nie chcę stosować antybiotyków - tylko próbuję coś ziołowego, co ma niby zadziałać wybiórczo. Podejrzewam, że zadziała tak, albo raczej wcale... Mało prawdopodobne, że zadziała jak antybiotyk i wybije biologię hurtem, bo po prostu byłby to antybiotyk (znowu z definicji).

 

mam nadzieję że po podmianie tylko uzupełniasz sól a nie sypiesz jej całą dawkę, dla przykładu jeżeli robisz 20 % podmianę to do baniaka dosypujesz jej 20%

 

Dokładnie tak. 1/4~1/2 łyżeczki na ~20% = ~10L nowej wody. (Na starcie poszły 3 łyżeczki na ~45L w akwarium 54L).

 

tabletkę (200mg) nadmanganianu potasu na 100 L

Gdzie tego szukać w zoologicznym, czy raczej w aptece?

Edytowane 17 Grudnia 2016 przez alwi

[Mapet]

 

 

Dlatego - zgodnie z Twoją radą nie chcę stosować antybiotyków - tylko próbuję coś ziołowego, co ma niby zadziałać wybiórczo. Podejrzewam, że zadziała tak, albo raczej wcale... Mało prawdopodobne, że zadziała jak antybiotyk i wybije biologię hurtem, bo po prostu byłby to antybiotyk (znowu z definicji).

Dlatego najpierw spróbuj z nadmanganianem a tamto odłóż do szafki, nie pomoże to "wolność Tomku w swoim domku".

 

 

 

Gdzie tego szukać w zoologicznym, czy raczej w aptece?

Apteka, w buteleczkach mają w tabletkach (3 g) a w saszetkach w  granulkach (5 g) , pewnie to też zależy od producenta, bierz buteleczkę (jest mniej ale też łatwiej się dozuje).

[alwi]

 

 

Powtórzyłem dzisiaj poprzednią operację (odrobina soli, odrobina uzdatniacza do nowej wody i bakterię Fluvala strzykawką do filtra). Związki azotowe kiepsko - po podmianie dalej: NO3: ~50mg/l NO2: ~5mg/l

 

UPDATE: Wygląda jakby filtracja biologiczna zaczynała działać. Po 3 podmianach 20% z bakteriami Fluval Cycle do filtra (5ml), czwartego dnia rano NO2 wreszcie spadło do bezpiecznego poziomu, NO3 dalej przekroczone...

• NO3: ~50mg/l
• NO2: ~2mg/l

[Dhuz]

2mg/l NO₂ to nie jest bezpieczny poziom. Bezpieczny to niewykrywalne.

[alwi]

Dodałem wczoraj do zbiornika 7.5ml/~50L Microbe-Lift Special Blend (dawka dla dnia 22, akwarium miało 25 dni od startu). Jest trochę lepiej.

• NO3: ~25mg/l
• NO2: ~0mg/l

Rozważałem też nadmanganian potasu, ale zdecydowałem się jednak na kurację Microbe-Lift Atemiss. Skoro nikt tu nie miał z tym doświadczenia, to postanowiłem sam wypróbować...

Dzisiaj dzień 2/10 dawki 2.5ml/~50L).

[Dhuz]

Daj znać, jak bedą się kształtować rezultaty, będzie wiedza dla kolejnych ludzi borykających się z takim problemem

[alwi]

Dzień 5/10 kuracji za pomocą Microbe-Lift Artemis 2.5ml/dzień na moje ~50L.

Ja na razie nie widzę poprawy.

 

Od czterech dni nie mogę zejść z azotanami - codzienne podmianki ~10L i nic... Cały czas trzyma się równo:

• NO3: ~25mg/l
• NO2: ~0mg/l

[Dhuz]

Czym wykonujesz testy, bo się pogubiłem w wątku