Skocz do zawartości

Zwinnik Blehera - ospa?


wilczur
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Początek na forum więc proszę o wyrozumiałość ;) od miesiąca założyłem swoje pierwsze akwarium towarzyskie. 2 tygodnie czekałem (roślinki i podłoże Aquarel) plus filtr, oświetlenie i grzałka (temperatura 24-25 C). Do zbiornika wlałem jeszcze TetraAqua AquaSafe i TetraPlant Planta Min

 

Wpuściłem do zbiornika 48l 5 zwinników blehera + bojownik (+3 samiczki) i 3 zmienniaki plamiste + Helena 

 

pare dni było wszystko ok ale po tygodniu zdechła jedna rybka ze stada zwinników (bez objaw na ciele - ale mogłem ich nie zauważyć). W następnym dniu zdechła jedna samiczka bojownika (ale ona w ogóle była mniejsza od pozostałych dwóch i po przyniesieniu ze sklepu już nie mogła się odnaleźć - nawet Bojownik nie był nią zainteresowany) :(

 

Do celu ..... 

Po śmierci jednego zwinnika czytałem po necie o powodach i zacząłem obserwować resztę rybek - zauważyłem u jednej białą plamkę w okolicy górnej płetwy i dzień później drugą mniejszą. Czytałem o ospie - dzisiaj obecnie minął 4 dzień - że jak już jest to rozejdzie się na resztę akwarium. Na całe szczęście na pozostałych rybach nie zauważyłem żadnych plamek ani też innego niż normalnie zachowania w akwarium. Wydaje mi się że nawet są bardziej ruchliwe ;) . Zwiększyłem temperaturę delikatnie do 27 stC. wlałem im środekomniforte (pani w zoologicznym mi poleciła jako ogólne odkażenie i podobno też zabije ospę).

 

Na chwilę obecną rybkom bez zmian i mają się dobrze, filtr prawie już przefiltrował tę zieloną wodę (jeszcze widać że pozostała) ale niestety plamki na zwinniku pozostały.

 

Przepraszam za jakość zdjęć ale nie mogłem złapać telefonem lepiej. Czy to aby na pewno ospa? co to może być i jak to leczyć ?

 

Pozdrawiam

post-24057-0-58111400-1464984279_thumb.jpg

post-24057-0-95027500-1464984283_thumb.jpg

post-24057-0-90877000-1464984293_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ospę za duże te krosty. Przy tak niewyraźnym, rozmazanym zdjęciu, nie byłoby widać wysypki ospy.

To może być o podłożu bakteryjnym lub grzybiczym (zdjęcie niewyraźne). Tak czy owak Omniforte powinno na te dwa rodzaje patogenów pomóc. Chyba, że to jakaś wirusówka, to już inna bajka.

Z tym, że koniecznie powtórka dawki, bo jeśli to bakterie, to lek nie działa na formy przetrwalnikowe.

 

Nawiasem mówiąc Omniforte nie działa na ospę. Coś się pani w sklepie pomyliło z innymi pasożytami ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki za informację. Może to i głupie ale nie mierzyłem twardości wody czy może to być wapń? Mogę próbować bez szkody dla rybki to zdrapać? usunąć ?

 

Co do wielkości baniaka to mam 48l i z tego co czytałem to wychodzi 5l na rybę co daje 10 x 5l = 50l. Ja obecnie mam rybek 1+2+4+3 = 10 ;) + Helena ale jej nie liczę bo chyba gdzieś poszła.... 

post-24057-0-62407400-1465038978_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego, to nie jest 'wapń', ani ospa, tylko flexibakterioza. W linku poniżej masz opis i leczenie:

http://www.domowe-akwarium.pl/akwarium/flexibakterioza

 

Źle liczysz z tymi rybami. Zwinniki Blehera to ryby stadne (min. 12 szt by się nie rozproszyły), potrzebujące sporego zbiornika (miałem w 80cm baniaku i to było za mało) - te ryby potrzebują dużo przestrzeni, by się rozpędzić. Tak, jak bernardyna możesz 'trzymać' w kojcu 3x3m, tak i zwinniki możesz 'trzymać' w 48-litrowym nanoakwarium, ale mija się to z celem - nie dasz rady zaobserwować naturalnych zachowań, będziesz miał tylko znudzone ryby, których jedynym zajęciem będzie wyglądanie ładnie i kręcenie się po ciasnym akwarium w przerwach między żarciem. Dobór ryb powinien być Twoją świadomą decyzją, kierowanie się tylko ich wyglądem, czy wielkością ograbia Cię z możliwości obserwacji ryb w pełni ich wdzięku.

 

Dodatkowo wtrącę, że dla zwinników woda musi być miekka - w twardej tracą barwy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej dzięki za info. Pytałem obsługi w zoologicznym co by polecili - wymogiem był Bojownik a reszta wynikła z podpowiedzi sprzedawcy.... :/ no cóż może oddam w większe ręce .... zresztą opinie akwarowców to też zmienne bo jak pytałem o Helenę to nasłuchałem się 3 różnych wersji o ich rozmnażaniu i tyle samo też naczytałem się w internecie i bądź tu Panie mądry....

 

"We wczesnych stadiach choroby zmiany na skórze pojawiają się w postaci okrągłego lub owalnego obszaru koloru bledszego, mniej błyszczącego. W zależności od szczepu bakterii (jego agresywności), miejsca, które zaatakował i warunków sprzyjających jego namnażaniu postęp choroby może doprowadzić do śmierci ryby w przeciągu kilku godzin lub kilku dni. W zaawansowanym stadium choroby, oprócz pojawienia się otwartych ran na ciele ryby, pływa ona przy powierzchni lustra wody, a przed śmiercią leży zazwyczaj nieruchomo na boku na dnie akwarium. Śmiertelność choroby i agresja bakterii wzrasta w momencie zaatakowania przez nie skrzeli ryby."

 

sorry ale to się nie zgadza do tego co obserwuję.... "narośl" jest wypukła biała jak kropka wapienia i nie jest w ogóle błyszcząca nie jest związana z rybą tylko jak by przyklejona do niej. Kilka dni minęły a ryba pływa bez zmian, nie ściele się na dnie, je normalnie, nie pływa przy powierzchni.... obserwuję dalej. ale nieźle mnie nastraszyłeś .... paskudztwo te choroby.

 

pytanie pomocnicze: jak bym chciał przenieść tego zwinnika na kwarantannę to samego czy całe stadko? 

Edytowane przez wilczur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mi przyszła do głowy ichtiosporidioza, ale po pierwsze nie ma więcej żadnych objawów, a przy takich krostach to już późna faza choroby. Po drugie przy ichtiosporidiozie "guzki" są niewiele większe niż przy ospie.

 

Tak duże regularne "kule" widziałam tylko przy sporozie. Przy limfocystozie z kolei są bardziej przezroczyste niż mleczko-białe i takie bardziej rozlane - więc mi nie pasują.

 

Jeśli to ichtiosporidioza faktycznie, to jedynie coś na bazie antybiotyków, ale to raczej tylko próby wyleczenia choroby uznanej za trudną.

Zoolek Ichtiomycin-C jedynie przychodzi mi do głowy.

Ale ja poczekałabym na inne objawy np. trudności w oddychaniu, zaburzenia w pływaniu, postrzępienie płetw, chudnięcie, puchnięcie, jakieś rany.

Jeśli nie będzie żadnych innych objawów niż te krosty, to nie pasuje mi nic innego niż sporoza. Przy czym ta przezroczysta błonka dookoła występuje w późniejszej fazie, na krótko przed pęknięciem krosty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj dla dobra pozostałego stadka dokonałem eutanazji bidulki. Rano rybka zachowywała się całkowicie naturalnie i ciągle miała na ciele te dwie nie zmieniające się mleczno białe kulki-narośle. Niestety córka zauważyła że rynbce po tej samej stronie co ta narośl bardzo rozjaśnił się pyszczek tak jak by była pobrudzona kredą. Ponieważ nie chcę ryzykować wyłowiłem ją i próbowałem zaobserwować jak wyglądają te pęcherzyki i co ciekawe po wyjęciu z wody pęcherzyki były całkowicie niewidoczne na ciele.... 

 

"przygoda" z chorobą mam nadzieję że się zakończyła. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Niestety córka zauważyła że rynbce po tej samej stronie co ta narośl bardzo rozjaśnił się pyszczek tak jak by była pobrudzona kredą.

Tego się właśnie obawiałam.

Ten objaw niestety może oznaczać poważniejsze problemy. 

Obserwuj codziennie ryby i dokładnie im się przyglądaj. Jakiekolwiek zmiany w wyglądzie i zachowaniu od razu opisuj.

Zmiany w okolicach pyszczka zwykle pojawiają się przy fleksibakteriozie, którą już wcześniej podejrzewał Dhuz. Mam wrażenie, że tu mamy do czynienia z więcej niż jednym schorzeniem.

 

Podaj parametry wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...