Skocz do zawartości

Pytania do nowego akwa


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

po dłuższych perypetiach z urządzaniem nowego mieszkania czas na akwa.

 

W planach jest biotop azjatycki, 100x50x70; jbl E1501.

 

Pierwsza kwestia to oświetlenie.

 

Aluminium jest naprawdę drogie i nie wiem czy warte swojej ceny? Plastiki są niestety miękkie, ale tanie (mam footra). Nie mam żadnych doświadczeń z spienionym pcv (ale z natury wiem że jest miękkie).

 

Nie wiem też czy warto inwestować w T5, oraz czy warto samoróbkę strzelić z t5 lub ledami?

 

Szafka najpewniej będzie diversa comfort 100x50 (czy warto mieć parę cm ekstra z tyłu?

 

Nie mam totalnie pomysłu na tło tylne.

 

Dodatkowo mam w planach rybki takie jak:

 

Gurami Mozaikowy

Prętniki

Żółtaczki Indyjskie (lubią zbyt słoną wodę?)

Labeo

Piskorki Kuhla

Przylga Chińska/ nakrapiana

Glonojad Syjamski

Żmijogłów (któryś z mniejszych)

Badis bengalski

 

Dodatkowo zaczynam się zastanawiać nad czystym biotopem tajskim lub indyjskim.

 

Pytanie jak się będzie przyldze powodzić w zbyt ciepłej wodzie a Żółtaczkom w typowo słodkim akwa?

Edytowane przez DawW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy wysokości 70cm to wydaje mi się, że trzeba się już rozglądać za HQI (jeżeli myślisz o roślinnym).

 

Osobiście przymknąłem oko na tę docieranie światła do dna w moim 60cm zbiorniku... i mogę powiedzieć, że do 70cm z roślinami bym nie dał świetlówek... PowerLED może... chociaż mam listwę (z diodami białymi/niebieskimi i czerwonymi - jako doświetlająca) i też nie jestem pewien.

 

Kolega bawi się w naświetlacze LED różnych mocy ale średnio jest zadowolony. Niby świecą lepiej i promień lepiej przenika wodę (z powodu kierunkowej konstrukcji lamp) ale w 3 jego zbiornikach różnie rośliny na to reagują...

To oczywiście moje obserwację i inni koledzy z większym doświadczeniem z zakładaniem zbiorników bardziej precyzyjnie umieją odpowiedzieć.

 

 

szafka najpewniej będzie diversa comfort 100x50 (czy warto mieć pare cm ekstra z tyłu?

 

Ja bym z tyłu zostawił maks 1-2cm z powodu węży do filtra (jeżeli planujesz kubełek), więcej będzie je niepotrzebnie odginać

 

.

Gurami Mozaikowy Prętniki Żółtaczki Indyjskie (lubią zbyt słoną wodę?) Labeo Piskorki Kuhla Przylga Chińska (lubi zbyt zimną wodę?)

 

Część z tych ryb widziałem na żywo w akwariach (i rozmawiałem z hodowcami) i mogę powiedzieć, że większość dużo swobodniej się czuje w gęściej zarośniętych zbiornikach z dużą ilością kryjówek/korzeni co trochę kontrastuje z tak wysokim akwarium (nawet biorąc poprawkę na ok 10cm podłoża) ale nie jest to niemożliwe. Dobre oświetlenie będzie sprawą priorytetową.

 

Niestety nie wiem nic o Przyldze poza tym co czytałem w książce więc się nie wypowiem.

Grubowargi wolałbym dać do dłuższego akwarium.

Z połączeniem parametrów by wyszło 23C, miękka woda i pH 7... ale to też z książki bo takiego połączenia nie widziałem i osobiście bym nie łączył.

Przykro mi, że nie pomogę więcej. Azja nigdy mnie nie ciekawiła jako biotop.

 

Proponowałbym wybrać jeden gatunek jako główny i do niego dopierać resztę pod względem sposobu żerowania i wymagań hodowlanych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście przymknąłem oko na tę docieranie światła do dna w moim 60cm zbiorniku... i mogę powiedzieć, że do 70cm z roślinami bym nie dał świetlówek... PowerLED może... chociaż mam listwę (z diodami białymi/niebieskimi i czerwonymi - jako doświetlająca) i też nie jestem pewien.

 

 

Mikrozorium nie kocha światła zbyt mocno ale łapię o co chodzi. Trzeba będzie poszukać co nieco na temat kosztów etc. Btw jak dobierać moc hql? W akwarium będzie głównie mikrozorium, mchy (raczej cieniolubne), oraz kryptokoryny (też cieniolubne). Generalnie całe podejście jest oparte na zrobieniu cienistego akwa holenderskiego - szukam wciąż konkretnego przykładu, ale jeszcze nie znalazłem.

 

Co do przylgi to myślę, że będzie ok przy 23-24 stopniach. Więcej poczytałem i damy radę, ale muszę wiedzieć jak słodką wodę znoszą żółtaczki... może ktoś coś?

 

ps. Wiele wskazuje na akwa 100x40x60 zamiast 100x50x60/70 ze względu na dostępność.

Edytowane przez DawW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Pierwsza kwestia to oświetlenie   aluminium jest naprawdę drogie i nie wiem czy warte swojej ceny, plastiki są niestety miękkie, ale tanie (mam footra); nie mam żadnych doświadczeń z spienionym pcv (ale z natury wiem że jest miekkie)

 

Musiał byś napisać jaki masz zamysł na oświetlenie. Czy pokrywę, czy wiszącą lampę? Spienione PCW odradzam jeżeli będzie narażone na nagrzewanie się. Ciekawym materiałem są płyty kompozytowe typu "Dibond" a dokładnie ich chińskie odpowiedniki. Są relatywnie tanie, lekkie, sztywne i z możliwością tworzenia z nich "pudełek" 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musiał byś napisać jaki masz zamysł na oświetlenie. Czy pokrywę, czy wiszącą lampę? Spienione PCW odradzam jeżeli będzie narażone na nagrzewanie się. Ciekawym materiałem są płyty kompozytowe typu "Dibond" a dokładnie ich chińskie odpowiedniki. Są relatywnie tanie, lekkie, sztywne i z możliwością tworzenia z nich "pudełek" 

 

Więcej informacji tutaj: http://forum.superakwarium.pl/topic/48143-kot-vs-pokrywa/ 

 

Ps. dodałem parę rybek do listy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gurami Mozaikowy Prętniki Żółtaczki Indyjskie (lubią zbyt słoną wodę?) Labeo Piskorki Kuhla Przylga Chińska/ nakrapiana Glonojad Syjamski Żmijogłów (któryś z mniejszych) Badis bengalski

Gurami mozaikowe to ryby zdecydowanie ciepłolubne.

Żółtaczki indyjskie nie lubią kwaśnej i zbyt miękkiej wody. Co do zasolenia to jest ono wskazane, ale nie konieczne. Są to ryby które powinno się trzymać w ilości co najmniej kilku sztuk. Twoje akwarium ( 100 cm ) jest trochę za krótkie jak na gromadkę tych ryb.

Labeo ( bicolor ) Ryby silnie terytorialne. Wolą w przeciwieństwie do żółtaczków wodę miękką i o pH do 7. Wymagają też nieco dłuższego akwarium niż to Twoje.

Piskorki Khula to woda miękka i lekko kwaśna. Konieczny piach jako podłoże.

Przylga chińska to ryba bardziej zimnolubna i absolutnie nie nadaje się do trzymania razem np: z guraminami i prętnikami.

Glonojad syjamski to ryba dorastająca do 25 cm. Twoje akwarium jest zdecydowanie za małe jak na te ryby.

Żmijogłowy to na ogół ryby bardzo agresywne.

Badisy bengalskie to maleńkie rybki. Trzymane z większymi rybami moga się stać ich pokarmem.

 

To tyle na temat wymienionych przez Ciebie ryb.

Załóż najpierw akwarium, pozwól mu dojrzeć, zbadaj parametry wody i dopiero wtedy będzie można myśleć o obsadzie. A jest wiele ryb z Azji nadających się do akwarium tej wielkości.

 

100x50x70;

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@splend,

 

Co do Gurami to z tego co wiem i znajduje, wszystko poza rozmnażaniem przy 24st jest ok. Co prawda zastanawiam się nad sensem obsady zmniejszonego akwa tymi rybkami (w końcu są spore), ale wydawałoby się że temp. im nie będzie przeszkadzać.

 

Żółtaczki z tego co wiem spokojnie radzą sobie przy 100 cm. Piszesz tutaj z własnej wiedzy? Problem mam z tym że co strona to co innego, zasadniczo poza faktem, że lubią kryjówki i lekko słonawą wodę, wiele opcji środowiskowych jest wymienianych, nie wiem po prostu w co jest sensownie celować?

 

Piskorki i Labeo będą miały sporo kryjówek i myślę że nie ma problemuLabeo lubi bardziej kryjówki., a nie rozmiar. Nigdzie też nie widzę, aby ktokolwiek wskazywał na wielkość podłoża jako problem (ale typ jak najbardziej)

 

Z przylgą mam problem. Wiem, że nie ma z nimi problemu w akwa z labeo, a wszystkie pozostałe gatunki- czyściciele z azji generalnie od razu wejdą na wojenną ścieżkę z Grubowargiem. Poza rezygnacją z Gurami, to 24 stopnie wydaje się być sensownym zakresem temperaturowym dla przylgi.

 

Glonojadów raczej trzymać nie będę, bo akwa się zmniejszyło do tylko 240l.

 

Żmijogłowów, które chciałem raczej nie da się dostać (karłowate i spokojne wężogłowy blehera, podgatunek z niebiesko-zielonym umaszczeniu i rozmiarach do 7-8 cm można kupić w Czechach), ale że okazuje się że gość który je wyhodował sprzedaje je za bajońskie sumy (200zł za szt (1400CZK)) to raczej dam sobie spokój.

 

Jeśli chodzi o badisy to temat wciąż jest otwarty dopóki nie dojdę do wniosku że coś im faktycznie zagraża, ale myślę że jeśli tak faktycznie będzie to zrobię przeróbkę i będą pięknopłetwe

 

Update zarybienia:

 

Żółtaczki Indyjskie x8
Labeo x1
Piskorki Kuhla x5
Przylga Chińska x4
Badis bengalski/pięknopłetwy x?
8 x Razbora Borneańska
8 x Modrook Słoneczny
4 x Głowaczyk Barwny
 
Co do głowaczyka to nie wiem jak sobie poradzi z Labeo? Przy dużej ilości zakamarków, niby nie powinien być to problem, ale ...
 
A druga kwestia, że moim zdaniem powoli dochodzi tu już do przerybienia zbiornika.
Edytowane przez DawW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za dużo ryb.
Za duże ryby.

Za duże ryzyko agresji między rybami w tak małym akwarium.

"Azjatycki" to nie biotop, na kontynencie jest dość parę biotopów, więc jak już to towarzyskie z rybami z Azji.

 

Wybierz sobie z tej listy jednen gatunek ryby, którą naprawdę chcesz mieć. Ale tak bardzo, że się nie obejdziesz. Labeo odpada. Do tego gatunku można próbować dobrać 1-2 gatunki towarzyszące w zależności od temperamentu wybranej ryby. Nie wierz zapewnieniom o 'bezpiecznym' trzymaniu gatunków agresywnych w akwariach towarzyskich. Wątpię, by pociągała Cię perspektywa podejścia pewnego dnia do akwarium i stwierdzenia, że jednak nie poszło tak dobrze, jak zapewniali. ;)

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wygląda na zupę rybną. Akwarium naprawdę prezentuje się lepiej przy 2-3 (max 4 gatunkach).

 

Myślałem raczej w kategoriach:

 

  • Główny mieszkaniec (Żółtaczek)
  • Ryba denna (piskorki)
  • Team cleanup (przylga)
  • Ławiczka (Razbora-Modrook)

Poza tym pozostaje Labeo który jest zawsze ulubioną rybką, zawsze trzymałem je w współnych akwariach i pod warunkiem zapewnienia im adekwatnych (dużych!!) kryjówek, nigdy nie było najmniejszych problemów (nawet weloniastych bojowników i skalarów nie podgryzał); co do badisków i głowaczyków nie miałem ich więc raczej czekałbym na podpowiedzi w temacie, nawet nie znam ich usposobienia- to nie jest pewnik że taka bedzie obsada, raczej ją kalibruje

 

Za dużo ryb.

Za duże ryby.

Za duże ryzyko agresji między rybami w tak małym akwarium.

"Azjatycki" to nie biotop, na kontynencie jest dość parę biotopów, więc jak już to towarzyskie z rybami z Azji.

 

Wybierz sobie z tej listy jednen gatunek ryby, którą naprawdę chcesz mieć. Ale tak bardzo, że się nie obejdziesz. Labeo odpada. Do tego gatunku można próbować dobrać 1-2 gatunki towarzyszące w zależności od temperamentu wybranej ryby. Nie wierz zapewnieniom o 'bezpiecznym' trzymaniu gatunków agresywnych w akwariach towarzyskich. Wątpię, by pociągała Cię perspektywa podejścia pewnego dnia do akwarium i stwierdzenia, że jednak nie poszło tak dobrze, jak zapewniali. ;)

 

A tak konkretniej w czym jest problem? Dużo słyszałem o agresywności terytorialnej ws labeo, ale sam doskonale z doświadczenia że to nie jest do końca tak,

 

Bardziej jak to jest faktycznie z żółtaczkami? - tych gadzin nie sposób zrozumieć, jedni porównują je do skalarów (nie właź nam w drogę), inni do brzanek na sterydach (mord w oczach), mógłbyś temat rozwinąć z konkretnymi podpowiedziami?

 

 

Przy tak nietypowym akwarium 100x50x70 dobrze by było zagospodarować każdą jego część. Na górze jakiś gatunek przypowierzchniowy, w środku jakaś ławica i przy dnie oczywiście któryś z gatunków przydennych.

Trzy, cztery gatunki i nic więcej.

 

To tak jest mniej więcej zgodne z moją opinią;

 

Nie mam w planach typowych ryb górnostrefowych, z tego co rozumiem to żółtaczki zachwują się w akwa jak skalary, do tego ławiczka dwóch gatunków małych rybek;

 

Piskorki się w większości chowają, a przy dużej ilości miejscówek na kitranie praktycznie ich nie widać;

 

Przylgi to czyściciele (nie za dużo ich tam wpisałem?)

 

Zostaje głowaczyk i badis, oba przepiekne, z tego co wiem badis śmiga po całym akwa ale raczej w półkryjówkach, głowaczyk podobnie, więc mówimy tutaj o konkurencji tych dwóch z żółtaczkiem.

 

To ja tu proszę o porade, da się, nie da się, za dużo- jeśli tak to czego konkretnie, odpowiedzi "za dużo" to troche jednak za mało by skład dostosować..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problemem z Labeo jest rozmiar akwarium. Litraż jest pod Labeo, rozmiar już nie. Mówimy o rybie rosnącej do ~15cm długości (oczywiście w większości przypadków mniej), terytorialnej, raczej samotniczej, lubiącej spokój, żyjącej w okolicach dna. 120cm - czyli  10 długości takiego 'średniaka' - to minimum, które uznałbym dla tej ryby za słuszne. Miałem ją u siebie przejściowo. Ryba z charakterem - jak się uweźmie, to uzna cały zbiornik za swój i nie ma zmiłuj. To się gryzie z trzymaniem jakichkolwiek pielęgnicowatych, jak również preferowane twardości/odczyn w przypadku żółtaczków.

 

Teraz same żółtaczki - tutaj wolałbym zaufać doniesieniom o ich agresywności. A jak w przypadku każdej pielęgnicy na pewno zrobią się terytorialne w okresie tarła. Wtedy zbiorniczek 100cm nagle wyda się nieprzyjemnie mały, nie tylko właścicielowi ale też nękanym mieszkańcom. Ryby, które będą normalnie 'aniołkami' nagle stwierdzą, że wszyscy inni im nie pasują i powinni się wynieść. Lub umrzeć. :P

 

Piskorki odpadają przy labeo i żółtaczkach. Nie te parametry wody, plus drażniłyby ryby terytorialne przy dnie. To samo tyczy się przylg, które swoją drogą wymagają dbałości o jakość wody.

 

Wejdź na strony tematyczne (np. o pielęgnicach), w miarę możliwości również zagraniczne i czytaj. Czytaj co tylko się da o rybach, które chcesz mieć. Póki co są dobrane nawet bez zgodności co do warunków bytowania - a to już czerwona lampka, bo znaczy, że nasze produkowanie się w temacie może zdać się na nic z powodu braku chęci poszerzania wiedzy. A to jest niezbędne do ułożenia sobie zbiornika. Nikt tego za Ciebie nie zrobi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....jak również preferowane twardości/odczyn w przypadku żółtaczków.

 

Teraz same żółtaczki - tutaj wolałbym zaufać doniesieniom o ich agresywności. A jak w przypadku każdej pielęgnicy na pewno zrobią się terytorialne w okresie tarła. Wtedy zbiorniczek 100cm nagle wyda się nieprzyjemnie mały, nie tylko właścicielowi ale też nękanym mieszkańcom. Ryby, które będą normalnie 'aniołkami' nagle stwierdzą, że wszyscy inni im nie pasują i powinni się wynieść. Lub umrzeć. :P

 

Piskorki odpadają przy labeo i żółtaczkach. Nie te parametry wody, plus drażniłyby ryby terytorialne przy dnie. To samo tyczy się przylg, które swoją drogą wymagają dbałości o jakość wody.

 

Ok, to są już konkretne odpowiedzi które coś mi mówią.

 

Czyli chcąć zachować zółtaczki właściwie odpada wszystko z zakresu który wspomniałem

 

Co więc można do nich dobrać?

 

Przylgi odpadają i piskorki.

 

Spróbujmy od drugiej strony, co z żółtaczkami trzymać można?

 

Lub alternatywnie czym zastąpić żółtaczki? Wydają się mieć podobne strefy przebywania jak głowaczyk i badis? Czy wyeliminowanie żółtaczków ze składu rozwiązałoby problem?

 

Opis wody:

 

 

Żółtaczki Indyjskie        8cm     24-28st  7-8,5ph     10-20dgh         

Labeo Bicolor              15cm    22-26st  6,5-7,5ph  2-15dgh         

Piskorki Kuhla              9cm      21-26st  3,5-7ph     0-10dgh        

Przylga Chińska           7cm     16-24st   6,5-8ph     2-15dgh        

Badis Pięknopłetwy      8cm     23-28st   6,5-7,5ph  5-15dgh        

Razbora Borneańska   1,5cm  23-28st   5-7ph        0-10dgh        

Modrook Słoneczny      5cm    24-28st   7-8ph        5-12dgh        

Głowaczyk Barwny       7cm     22-26st   6,5-7,5ph  5-10dgh

 

Wypada na to, że poza żółtaczkami dla wszystkich innych ryb nie ma problemu dla następujących czynników:

 

24 C -- 6,5-7ph -- <10dgh

 

Oczywiście 10dgh to też graniczny poziom dla żółtaczków, ale utrzymanie takiego poziomu, aby był komfortowy dla wszystkich zainteresowanych to królewski ból zadka

 

Czyli razem mogą siedzieć:

 

Żółtaczki Indyjskie        8cm     24-28st  7-8,5ph     10-20dgh         

Labeo Bicolor              15cm    22-26st  6,5-7,5ph  2-15dgh  

Przylga Chińska           7cm     16-24st   6,5-8ph     2-15dgh        

Badis Pięknopłetwy      8cm     23-28st   6,5-7,5ph  5-15dgh  

 

Albo wszyscy razem bez żółtaczków

 

Czyli ew. co może być stadkiem dla powyższej czwórki?

 

Badis bengalski zamiast pięknopłetwego?

 

Kolcobrzuch i babka zaraz wejdzie w konflikt z labeo. Są za małe i delikatne, a do tego lubią dno i kryjówki

 

Razbory wolą wodę do 10dgh.

 

Brzanki denne to wojna z Labeo, środkowe i Danio nie lubie

 

Może ktoś podrzuci coś mniej znanego?

 

Albo kwestia dodatkowa czy badisy bengalskie nie wejdą w konflikt z żółtaczkami?

Edytowane przez DawW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z żółtaczkami nie tyle 'wejdzie' się w konflikt, co można zostać przez nie uznanym za zagrożenie/intruza.

 

A co Ty na to?

Badis jako ryba reprezentacyjna, Głowaczyk jako ryba towarzysząca, stado razbor (np Espei) jako ryba ławicowa.

Temperatura w granicach 25 stopni, Twardości między 5 a 10 dGH, pH w okolicach neutralnego lub minimalnie poniżej.  Jako bonus, Espei to raczej ryby górnych partii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z żółtaczkami nie tyle 'wejdzie' się w konflikt, co można zostać przez nie uznanym za zagrożenie/intruza.

 

A co Ty na to?

 

Badis jako ryba reprezentacyjna, Głowaczyk jako ryba towarzysząca, stado razbor (np Espei) jako ryba ławicowa.

Temperatura w granicach 25 stopni, Twardości między 5 a 10 dGH, pH w okolicach neutralnego lub minimalnie poniżej.  Jako bonus, Espei to raczej ryby górnych partii.

 

No jest to jakieś rozwiązanie. Nawet całkiem fajne. Może r. borneańskie raczej niż espei (te same wymagania)?

 

Rozumiem, że jest to kompozycja z Labeo i Przylgą?

 

FYI woda jest ph/gh/kh =7 (ph może bliżej koloru 7,5), testery JBL. To się zastanawiam czy dobrze przeliczyłem, bo woda zgodnie z mpwik powinna mieć 12,8 - 14,8... Oczywiście zależnie od ujęcia.

Edytowane przez DawW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli Ci takie przecinki jak borneańskie nie znikną z pola widzenia w tym akwarium, to czemu nie?

 

Co do Labeo w tym akwarium już wypowiedziałem się raz i swojej opinii o tej rybie nie zmienię. Chcesz - upychaj. Przylga odpada przy rybach ciepłolubnych - inne wymagania co do zbiornika. Pamiętaj, że przy badisach silne, terytorialne ryby to strzał w stopę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma ryb czyszczących, są tylko takie, które zmieniają glony/resztki w odchody. :P

 

Biorąc pod uwagę raczej wycofany tryb życia badisów i wszędobylskość razbor, nie uważam, by ryby przydenne były konieczne. Niemniej możesz próbować odpuścić głowaczyki i dołożyć czegoś w stylu Ambastaia sidthimunki. Bocja co prawda mała, jednak mówi się, że podgryza współmieszkańców. Ewentualnie te piskorki i woda mieszana z RO, którą potem można trochę zakwasić. Pamiętaj że przy wszelkich rybach żyjących w dnie i kopiących, drobny piasek jest koniecznością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy 2 samce badisów przejdą. Tzn, nie wiem, jak będziesz mieć udekorowany zbiornik - przy odpowiedniej ilości kryjówek, zakamarków, dekoracji i roślinności raczej dałoby radę. Co do reszty, razbor możesz mieć nawet 35 i też będzie ok.

Hmm ok, pytanie za 5 punktów, jest sens w tym towarzystwie trzymać krewetki? Jeśli tak to jakie i ile?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...