Skoczność ryb

[piczu14]

Witam wszystkich,

temat może wydawać się dosyć dziwny, ale już tłumaczę o co mi chodzi.

 

Niebawem (czyt. za miesiąc lub dwa) będę robił restart swojego zbiornika. Chcę go połączyć z lekką zmianą aranżacji i dokonaniu pewnych poprawek technicznych. Myślałem, żeby akwarium bardziej połączyć z górą, bo teraz sprawia wrażenie urwanego. Chciał bym zastosować zbiornik otwarty, jednak boje się wyskakujących ryb. W poprzednim akwarium straciłem tak sporo miedzików. 

Moja aktualna obsada:

Neon czerwony

P. scalare

A. norberti

Kirysek sterby

L104

 

O 2 ostatnie się nie martwię, ale co z resztą? Czy ktoś z was miał przypadki, gdzie te gatunki znajdował poza akwarium? Jakie znacie inne sposoby na uniemożliwianie ucieczek niż przykrycie akwarium?

I ostatnie pytanie, jak będzie wyglądała sprawa z parowaniem wody w standardowym 200l, gdzie temperatura w akwarium wynosi 26-27st. C, a w pokoju 22-24?

 

Tutaj link do mojego zbiornika:

http://forum.superakwarium.pl/topic/42288-200l-czarne-wody-ameryki-po%C5%82udniowej-od-pocz%C4%85tku/page-4

[nick1234]

No ja bym nie była taka pewna jeśli chodzi o sterbaje, osobiście nie zaryzykowałabm trzymaniem żadnych kirysków w akwarium bez pokrywy. Obawiam się, że nie ma sposobu aby nakłonić ryby do nie wyskakiwania z wody, czegoś mogą się wystraszyć i nawet się nie obejrzysz. Moim zdaniem nie ma sensu ryzykować, tym bardziej,że jak mówisz masz już przykre doświadczenia za sobą, a istnieją przecież różne sposoby abo to przykrycie zrobić dość "dyskretnie" - np. szklana szybka.

[piczu14]

Nie chodzi tu tyle o zamaskowanie, bo przykrycie z szyby mam w tej chwili, co o odkrycie akwarium. Chciałem dodać elementy dekoracji, które były by jednocześnie w akwarium i na górze (gałęzie, rośliny itp.)

Przyszedł mi do głowy pomysł, żeby na około akwarium zbudować z plexi osłonę wysokości 40-50cm, która uniemożliwi wyskakiwanie ryb na podłogę.

[Kamil123]

Mi do głowy wpadł pomysł zaczepienia nad akwarium jakiejś siatki, np. moskitiery na komary. Nigdy czegoś takiego nie próbowałem, ale może warto przetestować.

[piczu14]

Siatka była by skuteczna, ale jest ważna też kwestia estetyki, dlatego wpadł mi do głowy pomysł z plexi.

[Kamil123]

Taka osłona też mogłaby być skuteczna, ale czy wtedy jeszcze bardziej nie oddzielisz dołu od góry? Rozumiem, że ta "korona" z plexi byłaby ściągana podczas każdej podmiany, bo inaczej prace przy akwarium byłyby bardzo utrudnione.

[piczu14]

Myślę, że nie oddzieli, bo z akwarium do góry będą wychodziły gałęzie. Ma ona na celu tylko uniemożliwienie znalezienia ryb na podłodze. Tak, musi być zdejmowana, bo jak piszesz podmiana była by niemożliwa.

[nick1234]

Zobacz na akwarium Mapeta, ma tam właśnie podobne rozwiązanie o którym myślisz.

[Mapet]

Ja nie mam podobnie, bo ja mam drewnianą pokrywę zamykaną (tyle, że dość wysoką) i ja nie widzę nic pod pokrywą.

Kolega chce zrobić tak, żeby efekt nadwodny był również widoczny.

[piczu14]

Dokładnie tak ja pisze Mapet. Może uda mi się w internecie znaleźć coś takiego.

Edit (19:39)

Nigdzie nie znalazłem podobnej konstrukcji, dlatego wstawiam arcydzieło z painta
Co myślicie o takim rozwiązaniu? Ochroni ryby przed wyskakiwaniem?

 

Jeżeli czas od napisania ostatniego postu nie przekracza 24h oraz nie został on poprzedzony postem innego użytkownika, należy używać opcji „edytuj”. /Luna

[Mapet]

Postaw im znak, jak umieją skakać to czytać pewnie już też.

A tak serio to:

Takie rozwiązanie zda egzamin, żeby nie wyskakiwały, tylko będziesz miał problem przy zrobieniu czegokolwiek w baniaku, chyba że będziesz to ściągał za każdym razem.

[maziama]

A może po prostu obniżenie poziomu wody i zredukowanie obsady do mniejszej objętości wody? Wiem, że wtedy na własne życzenie zmniejszasz sobie "litraż", ale obyłoby się bez kombinacji z pleksi i innymi "wynalazkami"

[piczu14]

Plexi jak najbardziej była by zdejmowana, tylko trzeba przemyśleć mocowanie.

Obniżenie poziomu wody nie wchodzi w grę, bo 200l to jednak nie morze i chciałbym wykorzystać jak najbardziej.

[misiek1784]

A jesteś pewny że ryba "nie przeskoczy" tych dodatkowych 50 cm?? Tą pleksę masz zamiar czymś oklejać??

Edytowane 9 Marca 2015 przez misiek1784

[piczu14]

Jakoś ciężko mi wyobrazić sobie, żeby ryba wyskoczyła na 0,5m z wody. A jeśli już, to pewnie są to sporadyczne przypadki.

Plexi nie będę oklejał, bo ma być widać co jest za nią. Będzie służyć tylko jako osłona przed wyskakiwaniem.

[misiek1784]

Pleksa zajdzie kamieniem/zmatowieje i niezbyt estetycznie to będzie wyglądało wg mnie... 

[piczu14]

Wodę ma o twardościach prawie zerowych, więc nic nie będzie zachodziło, a poza tym zawsze można wyczyścić.

[ahr]

Albo dać ramkę z naciągniętą moskitierą i obejdzie się bez budowania zagród z pleksi.

[piczu14]

Nie bardzo rozumiem, jak miało by to wyglądać, proszę uprzejmie o wytłumaczenie

[ahr]

Nie jestem mistrzem painta, więc może opiszę skrótowo.

Przód i boki wykonane np z kątownika (przy okazji wysłania poziom wody), tylna poprzeczka płaskownik (albo mniejszy kątownik). Na tym naciągnięta siatka. Oczywiście może być ciężko przykryć idealnie całą taflę, ale większość tak. No i byłoby to chyba łatwiejsze w manipulacji podczas prac w akwarium.

[piczu14]

Chodzi Ci o rozwiązanie podobne do tego, jakby leżała na akwarium szyba i poziomo przykrywała taflę?

Jeśli tak, to jak wyciągnąć gałęzie i inne elementy dekoracji z wody tak, żeby łączyły się z górną częścią?

[ahr]

Oj, faktycznie gdzieś mi to umknęło.

Jeśli zamierzasz tymi badylami "wystawać" np. tylko z tyłu to może wygięcie tylnego profilu by wystarczyło. Jeśli więcej to chyba jednak tylko tak wysłona by wchodziła w grę. Tylko czy aż 50cm? Sądzę, że już 20 cm dałoby radę.

[piczu14]

Rozwiązanie z wygięciem muszę przemyśleć, bo z tyłu mocno wystaje hydroponika i moze przeszkadzać z badylami.

A co do wysokości to po prostu nie mam pojęcia na jaką wysokość są w stanie skakać ryby i 50cm wydawało mi się ok

[misiek1784]

Takie badyle wystające z akwarium nie zaczną pokrywać się pleśnią/gnić (światło,wilgoć)?? 

[piczu14]

Widziałem już sporo tego typu dekoracji i nikt nie narzekał na gnicie. Poza tym drewno dębowe jest stosunkowo na takie rzeczy odporne.