Mit na temat piasku?

[kapio0987]

Witam będę zmieniał podłoże w akwarium moim planem jest 3 cm warstwa żwiru i 3cm piasku ale słyszałem że rośliny źle w nim rosną czy to prawda?Zamierzam kupić kulki gliniano torfowe ale pewnie będą za tydzień a dzisiaj zmieniam wodę i wsadzam rośliny.

[Sławek121]

Sypiesz piasek, wkładasz kulki g-t, wpuszczasz kilka świderków lub helenek i rośliny nie mają zastrzeżeń-mit obalony.

[kaczuchex]

Też sie zastanawiam nad piaskiem. Po co helenki lub świderki ?

[Mapet]

Żeby w podłożu nie powstawały strefy beztlenowe.

[Pley]

Strefy beztlenowe tak naprawdę złe nie są. To mit.

Tutaj można wyczytać wszystko, ładnie wytłumaczone i można dojść do ciekawych wniosków.

http://cichlidae.pl/showthread.php?tid=2282

Ja nie wiem dlaczego piasek jest uważany za kiepskie podłoże dla roślin.

[Sławek121]

Strefy beztlenowe tak naprawdę złe nie są. To mit.

 

 

Możesz zacytować dlaczego ?

Nie mam weny na czytanie 13 stron, a po pierwszej nie jestem przekonany co do tego, że nie są złe.

 

Ja wiem, że bez żadnych stworów kopiących w piasku często korzenie roślin gniją.

[Pley]

13stron to nie duża ilość słów aby dowiedzieć się czegoś ciekawego. Jest to rozległa dyskusja osób o odmiennych zdaniach tak więc jeden mały cytat pozostawi wiele nieścisłości i będziesz musiał i tak przeczytać resztę by zachować kontekst...

Generalnie mogę zacytować post 3runera, który powinien zachęcić Ciebie (i innych) do lektury. Są to wnioski, do których doszedł po 8stronach tematu

Post #74

 

mam kilka spostrzeżeń po lekturze tego co pisaliście:

- strefy beztlenowe zagrażające życiu w akwarium nie występują (wyjątki potwierdzają regułę, ale po tym co miałem w zbiornikach twierdze, że prócz zapachu nie ma się czego bać, a wymieniałem niedawno podłoże)
- DSB aby było skuteczne musi mieć minimum 8 cm
- DSB czy LT to podobna zasada działania wnioskuje to po lekturze książki Pani Diany
- Świderki drążą do głębokości 2,5 cm poniżej tlen nie występuje więc by się podusiły, więc na strefy beztlenowe nie poradzą za wiele
- strefy beztlenowe są potrzebne do pełnej przemiany związków azotowych. o innych reakcjach typu wiązanie metali ciężkich przez powstające w/przy podłożu DOC/ związki humusowe nie wspominam

 

Generalnie rzecz biorąc nie można uogólniać. Strefy beztlenowe powstaną tak czy siak, a czy są złe? A może są i złe i dobre? Zapraszam do lektury.
Ja się nimi nie przejmuje, bo powodów nie mam.

 

[Kamil123]

Nie wiem tylko, czy ta gra jest warta świeczki. Czy strefy beztlenowe są, a może nie są szkodliwe ? Zawsze można na wszelki wypadek kupić/dostać kilka świderków czy helenek i problem z głowy.

[karwos00]

Ja mam piasek i niestety sinice - to powód restartu - powiedziano mi że tak może być no i się stało - wysysanie sinic z piaskiem nic nie daje - po 3 dniach znowu to samo. Może doświadczeni w temacie mają na to sposoby - jak ktoś nie ma to lepiej najpierw tego doświadczenia nabrać. 

[ASPAHARIAN]

Zaciemniałeś akwarium ? Spróbuj to zrobić apotem usunąć sinice mechanicznie.

[karwos00]

Nic nie dało - wszystko szorowałem itp, zaciemnienie, usuniecie wsyztkiego - ładnie wyglądało - przez 4 dni. Parametry ok. A zaciemnienie nadwyrężyło rośliny, zaczęły syfić baniak i koło się zamyka - początki sinic zawsze na piasku - postanowiłem zamienić na podłoże MANADO.

[Pley]

Sinice nie pojawiają się bez powodu. Mogłeś użyć antybiotyku.
Jak bedą chciały to i wrócą na manado

[don_Vall]

Ja miałem sinice i na manado. Nie wiążę w żaden sposób rodzaju podłoża z glonami. Większy wpływ ma światło i równowaga nawozowa.

[karwos00]

Wg testów SERA wszystko było ok. jednak DOC nie mam jak zmierzyć - a wydaje mi się że to przez to się pojawiły - potem doprowadzały powoli do obumierania drobnych listków - co pogorszyło sprawę - teraz nie popełnię chociaż tych samych błędów- ale pewnie będą inne :)Możliwe też że po minięciu glonow nitkowatych i szalonego wzrostu roślin za mało zwiększyłem nawożenie - a przy niskim azocie też sinice mogą się pojawić - potem usuwając sinice z piaskiem , wypłukując z tego świństwa - załatwiałem też florę bakteryjną - w końcu delikatnie pod powierzchnią jest tego najwięcej - no i kółko się zamyka. 

[karwos00]

Sprawdziłem testami przed chwilą - na 2 dni przed restartem mam NO3- 50

PO4-2

FE-0.2-0.4

 

Nigdy takich parametrów nie miałem, jednak wydaje mi się że to efekt czyszczenia z dna piasku i grzebanie w nim - normalnie miałem zawsze poniżej 20, fosfor 0.5 do 1

Fe tak jak teraz. 

 

Po restarcie troche inaczej podejdę do tematu. A piasek ma jeszcze ten minus że widać wszystkie odchody - a te razborki trochś srają . Przy manado nie będzie raczej to takie widoczne - dodatkowo czytałem że tego podłoża się nie odmula - jak to z tym jest?

[don_Vall]

Z odmulaniem są różne szkoły. jedni uważają, że trzeba a inni, ze nie trzeba. Podłoże o większej granulacji (manado, żwiry, grysy) odmula się o wiele łatwiej niż piasek. Z piasku można zebrać to co na nim leży.

Ja mam teraz manado i piasek bazaltowy. Na piasku o wiele bardziej widać wszystkie syfy. Nigdy nie odmulałem ani manado ani piachu (akwarium od kilkunastu miesięcy).

[DavyJones]

Diana Walstad napisała w swojej książce, że beztlenowa natura podłoży nie jest groźna jeśli mamy w akwarium ukorzenione rośliny. Oczywiście w kontekście gleby pod warstwą żwiru lub piasku. Ona nie zaleca samego piasku lub samego żwiru.

Z odmulaniem sa różne szkoły. jedni uważają, że trzeba a inni, ze nie trzeba.

 

Ja mam ziemię z marketu pod warstwą żwiru w zbiorniku 200l. Odmulanie powodowało tylko zabrudzenie wody i inne problemy z parametrami. Przestałem to robić i zoptymalizowałem filtrację. Moje akwarium ma prawie półtora roku a żwir wygląda jakby był wsypany tydzień temu. Nie odmulam od około roku.

[karwos00]

Szperając w necie znalazłem informację że mając ryby denne które wzniecają manado + ruch wody = sprawa odmulania jest załatwiona. Zastanawiam się więc przy do piskorków nie dorzucić kirysków które też w ciągu dnia będą sobie grzebały - tylko czy z czasem nie wyrównają mi spadu podłoża i całość będzie po prostu płaskim dnem . 

Tylko czy HW 302 z deszczownica z prawej na górze + wlotem z lewej na dole wystarczająco będzie ruszało wodą?? Dodatkowo mam Aquael mini jako wspomagacz ruchu wody ale nie wiem jak go umieścić żeby wszystko kręciło się tak jak trzeba i nie było zastoju wody w niektórych miejscach - czy po przeciwnej stronie deszczownicy z wylotem w połowie głębokości do dołu?

[don_Vall]

Jak nie zabezpieczysz spadków to i tak po jakimś czasie poziom dna się wyrówna. Oczywiście małe spadki będą zawsze.