Skocz do zawartości

Zalanie świetlówki, woda jak mleko


Rekomendowane odpowiedzi

Zalałem wczoraj moje akwarium i żona zauważyła, że nad powierzchnią wody, od bąbelków, na pokrywie zbiera się woda, napiszcie jej, że wszystko ok. i po to jest klasa IP67, bo wikipedia, ani moje tłumaczenia nie pomagają.

 

Zauważyłem także, że woda tak zmętniała, że wygląda jak mleko, podobno zakwit bakterii, mam nadzieje, że tych wskazanych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ryb nie ma (czytam forum), a bąbelki idą z filtra, na powierzchni wody pękają i unosi się taka mgiełka, która osiada na świetlówce i pokrywie, połowica wydygana, że zjara się świetlówka. Wiki i hasło ip67, a ona i tak swoje, więc powiedziałem, że napisze na forum, to może się uspokoi.

 

W akwarium mam 3 kamienie, sprawdzone aquacidem, wymyte i wyparzone.

 

Zasadziłem tak:

 

Cabomba caroliniana - 3szt.

Hemianthus micranthemoides - kilka kępek.

Vallisneria asiatica - 3szt.

Nesea - 3szt

Alth. spp. - 3szt.

Anubias - 1szt (posadziłem na kamień)

 

zalałem, dałem CO2 w płynie, najpierw było spokojnie, a po kilku godzinach tj. dziś rano mętnie, aż biało.

 

P.S. Turbo filter 500. Czytałem gdzieś, że to zakwit bakterii, ale czy tych dobrych czyli nitryfikacyjnych, to już nie dopisali stąd moje pytanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak akwarium dojrzewa nie należy przejmować się tego typu zdarzeniami. Świetlówka na 100% nie jest przyczyną, podobnie jak zachlapania nic takiej świetlówce nie zaszkodzą a ona wodzie także.

 

Zmętnienie przejdzie samo po kilku dniach. Ryby najwcześniej za 2-3 tygodnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zalałem wczoraj moje akwarium i żona zauważyła, że nad powierzchnią wody, od bąbelków, na pokrywie zbiera się woda, napiszcie jej, że wszystko ok. i po to jest klasa IP67, bo wikipedia, ani moje tłumaczenia nie pomagają.

 

Od parującej wody i tak cała pokrywa będzie mokra, a jeżeli nie ma rozdzielonej świetlówki np szkłem to i ona ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właściwie poprzednicy wszystko wyjaśnili. Zwróć jednak uwagę na tę skroploną wodę, która będzie spływała do akwarium. Może spływać po zewnętrznej stronie szyby na szafkę bądź za. Czasem trzeba dokleić uszczelkę a czasem już jest...

 

Dla szanownej małżonki za przykład bezpieczeństwa podaj grzałkę, która może w całości być zanurzona w wodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O zgrozo, przy wyłączaniu bąbelków i ustawieniu filtra poruszyłem niechcący filtr i cały ten syf wlał się z powrotem do wody, a już było nieźle, teraz proces filtracji trzeba zaczynać od początku. Mam nauczkę, żeby wyłączać filtr przy grubszych operacjach.

 

Teraz mam pytanie, bez bąbelków, woda przy filtrze faluje dosyć mocno, a po drugiej stronie zbiornika lekko unosi się i opada czy tak może być ustawiony filtr?

 

P.S. Świecić świetlówkę czy wyłączyć? Boje się o roslinki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

don_val, king'owi pewnie chodzi o to, czy wyłączać świetlówkę czy nie. Średnia świecenia z forum to 10-12h na dobę. U mnie świeca od 12 do 22.

 

Do lepszej połowy kinga: Nie bój nic. W pracy, w starym akwa, świetlówka cała wpadła do wody, oczywiście miała gniazda hermetyczne, i nic się nie stało, nic się nie spaliło, nie zabiło ryb. Całą noc była w wodzie. I nadal świeci. Jak masz nie uszkodzone gniazda, to woda nie dostanie się do środka, a woda na szkle, jedynie lekko schłodzi świetlówkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wróciłem z pracy i widzę, że sytuacja z wodą wraca do tej sprzed poruszenia filtra.

 

Nie bardzo rozumiem pytanie o świecenie

Sorry za skrót myślowy, śpieszyłem się do tyrki. Chodziło o to, czy podczas zakwitu pierwotniaków, zapalać świetlówkę czy nie?

 

Teraz mam pytanie, bez bąbelków, woda przy filtrze faluje dosyć mocno, a po drugiej stronie zbiornika lekko unosi się i opada czy tak może być ustawiony filtr?

Filtr powinien być tak ustawiony by ryby nie musiały płynąć ciągle pod prąd i by nimi nie rzucało po akwarium jak w wirówce.

 

Tutaj chodziło mi o to, czy strumień z filtra ma poruszać taflą wody po całej długości, czy wystarczy, żeby był ustawiony tak lekko, że ruch wody zanika gdzieś w 3/4 długości akwarium.

Na razie filtr chodzi na maksa, ponieważ nie mam rybek, to może szybciej skończy się kwitnięcie.

 

 

 

Na szczęście dziś dzwoniłem do sklepu akwarystycznego z pytaniem czy użyczyliby troszkę wody, żeby filtr wypłukać, kolo powiedział, żebym przyjechał z wiadrem, to da troszkę i na podmiankę, nie wiem ile tego będzie, ale chyba każda ilość będzie wskazana, zamiast nitriveców i innych bactozoli?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem ile tego będzie, ale chyba każda ilość będzie wskazana

Była by, gdyby nie była z zoologicznego... Chyba że masz pewne źródło i przyniesiesz wodę bez pasażerów na gapę...

Dlatego tez kupując rybki po aklimatyzacji nie wpuszcza się je do akwarium z wodą w której były kupione.

Zmniejsza to przyniesienie choroby z zewnątrz. Po to również stosujemy kwarantannę zakupinym rybom, roślinom.

Filtr na razie niech chodzi na maxa. Później ustaw tak żeby poruszał całą taflą, ale nie było wirówki w akwa ( jak ktoś prędzej napisał ), dzięki temu nie pojawi się błona na powierzchni, która utrudnia wymianę gazową.

 

Świeć jak zwykle na początku; 5-6 h i co jakiś czas zwiększaj np. co 2 dni o pół h. Aż dojdziesz do 9 - 10 h dziennie, nie więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. na temat wody, facet z zaprzyjaźnionego sklepu powiedział mi to samo, że woda z innego akwarium, nie jest wskazana, ze względu na przenoszenie chorób itp. Powiedział także, że baktarie nitryfikacyjne żyją w żwirze i gąbce filtra, dlatego tez podmiana na wodę akwariową, niewiele pomoże.

 

Przyjechałem do domu, wkurzyłem się i restart, płukanie żwirku i wszystko od nowa. Dziś jest woda lekko mętna, ale właśnie wydaje mi się, że to lekkie zmętnienie, jest właśnie tym naturalnym po zalaniu.

 

Teraz mam pytanie, mam w domku Esklarin i Safe Start, w jakiej kolejności dodawać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, to samo sobie myślę, żadnej chemii, ponieważ dziś miałem więcej czasu na zagłębienie się w temat mętnej wody i doszedłem do wniosku, że to przez chemię, nie pisałem tego w zadnym poście (myślałem, że to bez znaczenia), ale do filtra zaszczepiłem Bactozyn i wodę potraktowałem Biotopolem, a czytając choćby holenderskie.pl, wyczytałem, że ludzie mają takie problemy po np. Sera Nitrivec, więc nic nie zrobiłem źle (oprócz chemii), nawóz chyba też niepotrzebnie z baniaka usunąłem, najwyżej będę stosował w płynie, po dwóch próbach założenia akwarium przestrzegam wszystkich początkujących:

 

Żadnej startowej chemii w baniakach, najlepszą chemią jest natura.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kopnijcie mnie w du..., bo korci mnie nalać jakiegoś esklarinu lub biotopolu, czwarty dzień po restarcie i woda dalej mętna ile może się utrzymywać taki stan, wczoraj przestałem podawać CO2, bo stwierdziłem, że za duża dawka, a tu bez zmian, jeszcze na korzeniu robią mi się kolonie śluzówek, normalnie same plagi w tym moim akwa. Czy np świetlówka T5, może dawać taką poświatę, że woda wygląda na mętną, bo jak zgaszę światełko, to woda wygląda na kryształ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...