Skocz do zawartości

Pomocy. Problem z rybami, masowe zgony.


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Co się tyczy tych świetlówek, są to standardowe źródła światła używane do oświetlenia magazynów. Barwa światła jest bardzo ważna dla roślin i oka ludzkiego. Dwa tak samo wyposażone akwaria obok siebie, jedno z standardowymi, a drugie specjalistycznymi świetlówkami, różnica niesamowita. Jedno zimne bezbarwne, drugie ciepłe, kolorowe, przyciągające wzrok, dlatego warto zainwestoweć w specjalistyczne źródła światła, ( nie wspomnę już o roślinach )

 

Ok do rzeczy, piszę teraz chociaż nie wiem co kupicie, ale popołudniu będę w pracy.

Pierwsze to tło, jeżeli będziecie go mieli, to po wyprostowaniu należy przymocować go do szyby. Mimo, że obecne tła są wodoodporne, nie wkładamy tła do akwarium. Po rozłożeniu na czymś płaskim, bierzemy pędzelek lub listek ręcznika papierowego i zamaczamy go w oleju jadalnym, a następnie smarujemy dokładnie każdy cm kwadretowy tapety. Smarujemy tą stronę tapety, którą chcemy oglądać w akwarium. Następnie posmarowaną stroną przyklejamy do tylnej szyby od strony zewnętrznej akwarium. Po przyklejeniu, kartą bankomatową lub czymś podobnym trzemy na boki po tapecie aby wypchać wszystkie bombelki powietrza.

 

Jeżeli kupicie świetlówki, to tą która przeznaczona jest dla roślin, trzeba zamontować w pokrywie tak aby była bliżej tylnej ściany akwarium, analogicznie tą drugą do przodu.

 

Żwirek przed włożeniem do akwarium w ilościach po dwie, trzy garście płóczemy w plastikowej misce do momentu aż woda będzie przezroczysta, całość żwiru tego nowego i starego wymieszajcie razem.

Następnie trzeba zamontować urządzenia w akwarium. Grzałka wiadomo musi być w całości zanurzona z ustawioną taką najbardziej uniwersalną temperaturą 26 stopni. Następnie filtr. Należy go zamocować na prawej lub lewej stronie akwarium, bliżej tylnej ściany, blisko podłoża - po pierwsze chodzi o to aby te cięższe brudy również wciągał, a po drugie w trakcie częściowej podniany wody nie trzeba go będzie zbędnie wyłączać ( filtra starajcie się nigdy nie wyłączać, jedynie na wypłukanie wkładu. Wkład płóczemy w wiaderku z wodą z akwarium ).

Wylot filtra nie kierujemy na dół w kierunku żwiru, ponieważ bród ma być wciągany a nie odpychany, nie kierujemy bezpośrednio na wprost bo zrobimy z akwarium "Franię" woda będzie krążyła jak w pralce. Wylot należy skierować częściowo na tylną szybę i częściowo w kierunku powierzchni wody. Chodzi o to aby powierzchnia wody lekko falowała, nie będzie wtedy korzucha na powierzchi, a poprzez falowanie woda będzie się natleniała.

W filtrach wewnętrzych często dołączony jest wężyk z zaworkiem do doprowadzania powietrza do wylotu filtra co powoduje rozpylanie powietrza w akwarium - nie stosujemy tego!!! W akwarium roślinnym tlen mamy od roślin, a w nocy od falowania wody na powierzchni i to wystarczy w zupełności. Nadmiar tlenu spowoduje wytrącanie dwutlenku węgla, a to zakłóci rozwój roślin.

Jeszcze jedno, do wnętrza filtra wsypcie 1-2 szczypty pokarmu dla ryb, zanim akwarium dojrzeje do wpuszczenia ryb bakterie będą miały pożywkę.

 

Jedziemy dalej, sadzenie roślin. Rośliny musicie sobie pogrupować, niskopienne osobno, wysokopienne osobno. Wysokie idą na tył bliżej tylnej ściany, pozostałe do przodu. Teraz musicie uruchomić wyobraźnię i zaprojektować sobie gdzie która roślina ma być, czy akwarium ma mieć wolny środek do pływania, a może przód, to już wszystko zależy od Was, musicie tylko wziąść pod uwagę to, że roślina z czasem będzie się rozrastała, więc nie mogą być za gęsto poupychane. Ja osobiście jeżeli mam puste akwarium to sadzę rośliny bez wody w akwarium, jest prościej i na drugi dzień rośliny samoczynnie nie odrywają się od dna i nie wypływają na powierzchnie. W trakcie sadzenia trzeba pamiętać aby posadzone już rośliny co chwilę zraszać wodą. Przed sadzeniem należy podzielić sobie na połówki tabletki crypto. Sadzenie polega na wykopaniu ręcznie dołka w żwirze, wrzuceniu do dołka jednej lub dwie połówki tabletki w zależności od wielkości roślinki, następnie należy osadzić roślinkę tak aby jej nasada była równo z powierzchnią żwiru i przysypać korzenie żwirem. Nie należy sadzić w taki sposób, że aby zakryć korzenie, wymagane jest obsypanie roślinki kopczykiem żwiru, bo kopczyk z czasem się wypoziomuje i okaże się że połowa korzeni będzie na wierzchu. Po sadzeniu do akwarium wkładamy na żwir pokrywkę od słoika dnem do góry i nalewamy po niej wody - nie zrobimy zbyt wielkiego zamieszania nalewaniem wody i nie będzie dziur w żwirze.

 

Po nalaniu wody uruchamiamy urządzenia w akwarium, jeżeli macie wyłącznik czasowy to dobrze jest zastosować go do oświetlenia tak aby o jednej porze światło się uruchamiało i gasło. Jeżeli jest okno w pomieszczeniu gdzie znajduje się Wasze akwarium to myślę, że jak ustawicie sobie załączanie na 12tą, a wyłączanie na 22gą to w zupełności wystarczy, u mnie taki czas jest wystarczający. Ponadto do wody dolewamy Plantamin zgodnie z zaleceniami producenta.

 

Jak już wszystko zrobicie, nalejecie wody, to popodziwiajcie sobie akwarium :lol: bo jutro zastaniecie porażkę tzw " mleko w akwarium" to tak ma być, nie robimy niczego, nie podmieniamy wody, poprostu akwarium zaczyna samo startować, w ciągu tygodnia do dwóch woda wyklaruje się na kryształ. W tym czasie, przejżyjcie sobie encyklopedię ryb i zdecydujcie jaki główny gatunek chcielibyście widzieć w swoim akwarium, sprawdzimy czy nadają się do Waszego akwarium i na forum do tego gatunku dobierzemy pozostałą obsadę. Jutro pokrótce opiszę Wam co potrzebne jest do pielęgnacji akwarium i jak to robić. Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 107
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Jeżeli jest to woda z akwarium wystawowego, tzw stałego, ze stałą obsadą ryb, w którym nic złego się nie dzieje to ok. Nie musicie aż tak wiele brać wystarczy 20-30 litrów. Jeżeli ma to być woda z akwarium w którym pływają ryby do sprzedaży to nie.

Więc tak :tła nie zmienialiśmy bo się nam podoba,roślinki które kupiliśmy to:trawka, Vallisneria gigantea,Cryptocoryna wendtii Weinberg,Cryptocoryna wendtii green,Cryptocoryna nevilli mamy również anubiasa który stoi na środku z przodu,trzy ww. są na tyle wysokopienne oraz korzeń pokryty mchem,zaś na przodzie mamy trzy inne roślinki niskopienne ale niestety nazw ich już zapomnieliśmy a etykietek nie było.od każdą roślinkę daliśmy po pół lub całej tabletce tak jak pisałeś.kupiliśmy również żwirek taki o większym granulacie biały a z tamtego zrobiliśmy (czarnego) wysepkę po środku zbiornika co chyba też będzie widoczne na fotce. Idziemy zaraz zalać akwarium wodą.

Żarówki kupiliśmy dwie :

1.Do roślinek która umieściliśmy z tyłu FLORA-GLO T8 20W

2.Do światła słonecznego (ożywienia barw akwariowych) SUN-GLO T8 20W

MAMY PYTANKO: Mówiłeś że zbyt duża ilość tlenu też jest szkodliwa ,wiec z pompki napowietrzającej mamy zupełnie zrezygnować????podoba nam się efekt bąbelków ale jak trzeba będzie to zrezygnujemy. Czekamy na odpowiedź.

ok idziemy zalać wodą zbiornik i po nalaniu mamy wlać ten nawóz płynny?

poniżej fotka nowego akwarium czy wszystko jest ok??

następnie damy fotkę z wodą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coraz lepiej, ale pamiętajcie, że nawet jak będzie wszystko na perfekt, "książkowo" to bądźcie przygotowani, że nie każdy ma "rękę" do hodowli ryb.

Co do wody, ja wolałbym swoją kranówę wlać i odstawić na 2 tygodnie.

Proponowane przeze mnie roślinki : gałęzatki, hemiantus (jak kupicie odbłyśniki to może wytrzyma, ale nie wiem, potrzebuje dużo światła), cabomba, rotala (czerwona), didipis diandra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No co wy, kula jest super dla bojownika. To tak jak mieszkać w pokoju 1m. na 1m. Po prostu pełen wypas. :(

 

 

Ps: Jak dla mnie mieszanka czarnego z białym źle wygląda lepiej dać biały lub czarny.

Przeczytaliśmy art. na ten temat właśnie i idziemy przenieść bojownika do małego prostokątnego akwarium. Akurat mamy mały filtr i grzałeczkę więc będzie ok. Boże to dlaczego u sprzedawców bojowniki stoją w plastikowych kubkach ??!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojeju, widać, że jesteście amatorami. Sprzedawcy i wepchną 10 skalarów do 20l na wystawę, żeby ludzie myśleli, że to dobrze. Czysty biznes, nic więcej. Pieniądze...

Tak na przyszłość jak się będziecie zajmować poważniejszymi i droższymi zbiornikami (np. z paletkami) to wcześniej zapytajcie się tu o poradę, a nie u sprzedawcy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Widzę, że naprawdę zależy Wam na akwarium i bardzo się staracie, niemniej jednak zróbcie mi zbliżenie tego nowego żwiru. Nie jest taki jak Wam pisałem w liście zakupów, obawiam się, że jest to kolejny bazalt o większej granulacji, mogę się mylić bo nie widać dokładnie na zdjęciach, jeżeli jednak się nie mylę to proszę bardzo zmieńcie sprzedawcę ( za takie coś powinno się karać więzieniem ) wydaliście dużo pieniędzy, a to coś na dnie zepsuje Wam wszystko. Obym się mylił! Obawiam się jednak, że jest to kolejny produkt uboczny zakładu kamieniarskiego, który nigdy nic wspólnego z wodą nie miał, mało tego za kilka tygodni jak osiądzie na tym glon i odchody, to nawet odmulanie nic nie pomoże, bo będzie to wyglądało jak kloszard, który od roku chodzi w białym garniturze i go nie pierze. To coś po zmieszaniu z cementem daje lastriko, takie płyty z których wykonuje się pomniki na cmentarz, a luzem wykorzystywane jest do obsypywania wokół pomnika aby żaden chwast nie wyrósł. Pal go licho z wyglądem, obawiam się jednak najgorszego, że te kamienie mają bardzo dużą ilość wapnia, a wtedy nici z roślin, a jedyne ryby to pyszczaki. Podejrzewam, że nie macie żadnych preparatów do mierzenia parametrów wody, dlatego nabierzcie tego czegoś pół szklanki i zalejcie octem, jak się zapieni to znaczy, że moje najgorsze obawy się potwierdziły. OBYM SIĘ MYLIŁ!!! Zróbcie jeszcze przybliżenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Widzę, że naprawdę zależy Wam na akwarium i bardzo się staracie, niemniej jednak zróbcie mi zbliżenie tego nowego żwiru. Nie jest taki jak Wam pisałem w liście zakupów, obawiam się, że jest to kolejny bazalt o większej granulacji, mogę się mylić bo nie widać dokładnie na zdjęciach, jeżeli jednak się nie mylę to proszę bardzo zmieńcie sprzedawcę ( za takie coś powinno się karać więzieniem ) wydaliście dużo pieniędzy, a to coś na dnie zepsuje Wam wszystko. Obym się mylił! Obawiam się jednak, że jest to kolejny produkt uboczny zakładu kamieniarskiego, który nigdy nic wspólnego z wodą nie miał, mało tego za kilka tygodni jak osiądzie na tym glon i odchody, to nawet odmulanie nic nie pomoże, bo będzie to wyglądało jak kloszard, który od roku chodzi w białym garniturze i go nie pierze. To coś po zmieszaniu z cementem daje lastriko, takie płyty z których wykonuje się pomniki na cmentarz, a luzem wykorzystywane jest do obsypywania wokół pomnika aby żaden chwast nie wyrósł. Pal go licho z wyglądem, obawiam się jednak najgorszego, że te kamienie mają bardzo dużą ilość wapnia, a wtedy nici z roślin, a jedyne ryby to pyszczaki. Podejrzewam, że nie macie żadnych preparatów do mierzenia parametrów wody, dlatego nabierzcie tego czegoś pół szklanki i zalejcie octem, jak się zapieni to znaczy, że moje najgorsze obawy się potwierdziły. OBYM SIĘ MYLIŁ!!! Zróbcie jeszcze przybliżenie.

ok zaraz zrobię fotkę z bliska

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Widzę, że naprawdę zależy Wam na akwarium i bardzo się staracie, niemniej jednak zróbcie mi zbliżenie tego nowego żwiru. Nie jest taki jak Wam pisałem w liście zakupów, obawiam się, że jest to kolejny bazalt o większej granulacji, mogę się mylić bo nie widać dokładnie na zdjęciach, jeżeli jednak się nie mylę to proszę bardzo zmieńcie sprzedawcę ( za takie coś powinno się karać więzieniem ) wydaliście dużo pieniędzy, a to coś na dnie zepsuje Wam wszystko. Obym się mylił! Obawiam się jednak, że jest to kolejny produkt uboczny zakładu kamieniarskiego, który nigdy nic wspólnego z wodą nie miał, mało tego za kilka tygodni jak osiądzie na tym glon i odchody, to nawet odmulanie nic nie pomoże, bo będzie to wyglądało jak kloszard, który od roku chodzi w białym garniturze i go nie pierze. To coś po zmieszaniu z cementem daje lastriko, takie płyty z których wykonuje się pomniki na cmentarz, a luzem wykorzystywane jest do obsypywania wokół pomnika aby żaden chwast nie wyrósł. Pal go licho z wyglądem, obawiam się jednak najgorszego, że te kamienie mają bardzo dużą ilość wapnia, a wtedy nici z roślin, a jedyne ryby to pyszczaki. Podejrzewam, że nie macie żadnych preparatów do mierzenia parametrów wody, dlatego nabierzcie tego czegoś pół szklanki i zalejcie octem, jak się zapieni to znaczy, że moje najgorsze obawy się potwierdziły. OBYM SIĘ MYLIŁ!!! Zróbcie jeszcze przybliżenie.

ok zaraz zrobię fotkę z bliska

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ufffff,ulżyło :) zmienimy go może przy pierwszym myciu akwarium:)

jak pytać o ten żwirek w sklepach??jest jakaś fachowa nazwa??

i co teraz spokojnie czekamy ok 2 tygodnie i nic nie robimy??Czy może kupić w sklepie bakterie i zaszczepić wodę??

 

aha jedno pytanko,co z tym napowietrzaczem??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z napowietrzaniem narazie dajcie spokój, kiedyś jak będzie obsada ryb, to ewentualnie ( niech te rośliny się przyjmą, w tej chwili mają bardzo małą ilość dwutlenku węgla ) Co się tyczy bakterii, można kupić i dodać, jak najbardziej, nie proponowałem Wam tego bo to trochę kosztuje, nie wiem na ile to pomaga, bo nigdy nie używałem, ale napewno nie zaszkodzi. Co się tyczy dalszych czynności to spokój przez około 2 tygodnie, jak woda zrobi się kryształowa, wtedy pomyślimy o zakupie ryb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij




×
×
  • Dodaj nową pozycję...