[25L] - Polska Gammarus Pulex

[Nantai]

To już mój drugie kiełżetkarium. W pierwszym akwarium kiełże były dodatkiem, tutaj obsada to tylko i wyłącznie gammarus. 

Szkło stało puste w oczekiwaniu na przekopki, więc postanowiłem je zagospodarować. Baniak będzie stał kilka miesięcy, po czym miejsce kiełży zajmą przekopki. 

 

Wszystko w akwarium (piach, kamulce, badyle i syfek, rośliny, woda) pochodzi z ich naturalnego środowiska. Fragment podwodnego świata w tej 25 - tce, to spokojny odcinek rzeki Gwdy, miejsce w którym powstają drobne wirki. Na kamieniach zatrzymuje się syfek w postaci drobnych części gałęzi, kory itp. Właśnie w takim syfku lubią przebywać kiełże.

 

Filtracja - HBL 301;

Roślinność - rzęsa trójrowkowa (Lemna trisulca L.), Jeżogłówka pojedyńcza (Sparganium emersum);

Oświetlenie - lampeczka biurkowa - 15W;

Życie - kiełże 30 sztuk.

 

 

 

No i przypomnienie samych kiełży:

 

[video=youtube]

[Deadmau5]

Szacun dla Ciebie za to że przy tych wszystkich ''kolorowych sklepowych możliwościach'' potrafisz jarać się naszą fauną

Aż miło obserwuje się Twoje tematy:)

[Vexatus]

Jaki słodziak... One zawsze takie uroczo nieporadne są czy to tylko stres przed kamerą?

[Nantai]

No są troszkę niepełnosprytne. Przyjemnie się to ogląda. Na pewno porównując je do "tradycyjnych" krewetek, to wyglądają dość komicznie. Ale trzymając zwykłe razem z kielżami - te drugie by potwierdziły znane przysłowie "Ten się śmieje kto się śmieje ostatni"

[locdog]

Jakie są parametry wody?

[Nantai]

Mierzyłem tylko ph-7,2.

[Janeczek]

A gdzie można tego szukać? Nadaje się jako żywy dla ryb?

[Nantai]

Gammarus jest w Polsce zewsząd. Rzeki, jeziora. Chociaż najczęściej można spotkać w rzekach o małym nurcie lub w zakolach rzek. Najbardziej lubią przebywać na badylach nieokorowanych lub nadgniłych, które już jakiś cZas leżą w wodzie. Wyciagasz drewno i kiełże same wychodzą spod kory. Nadają się jako pokarm I to doskonałe. Trzeba tylko uważać żeby niczego do akwarium nie przytargać (pasożyty, bakterie chorobotwórcze).

[Janeczek]

Czyli najlepszy pomysł to hodowla kielża dla pewności że nie ma pasożytów itp

[Nantai]

Kiełże są wszystkożerne. W akwarium dokarmiam je suchym pokarmem dla ryb oraz mrożonkami. Trzeba wiedzieć, że kiełże są padlinożercami i to właśnie mięsko jest ich ulubionym pokarmem. Pamiętam jak trzymałem racicznice w akwarium i jedna mi padła, gammarusy pierwsze w kolejności oczyściły padline tak, że w ciągu godziny została czyściutka muszla. Poniżej karmienie kiełży tubifexem.

 

[video=youtube]

[Dhuz]

Kiełże potrafią być jednocześnie pociesznie nieporadne i przerażająco efektywne w swojej pracy. Fajny filmik

[Nantai]

Dzisiaj rano zobaczyłem sporo młodych wypierdków kiełża. Mogę spokojnie stwierdzić, że udało się im rozmnożyć w niewoli. Z czego jestem bardzo zadowolony. Sporo kiełży jest połączonych, naliczyłem 5 par. W ten sposób kopulują, tzn. samiec przyczepia się do samicy i nosi ją pod sobą, do momentu linienia samicy, następnie dochodzi do kopulacji.

 

Poniżej filmik przedstawiający właśnie takie połączenie gammarusa.

 

Na filmie można również zobaczyć młode, np. od 0:33 kręcą się przy połączonej parze.

 

[hipolit]

A jak z temperaturą?

[Nantai]

W granicach 20 stopni.

[Nantai]

Kiełże są strasznie żarłoczne. Prawie całe zielsko w akwarium zostało zjedzone. Oczywiście były to rośliny sezonowe, więc powoli padały, a gammarusy tylko dokonały reszty.  Przyszła jesień, więc i w akwarium pojawiły się liście. Fotki akwarium wrzucę jak akwarium będzie oczyszczone z roślin. A tymczasem kolejny eksperyment z menu dla kiełży, tym razem wege - brokuły. 

 

[Nantai]

Akwarium już ma ponad miesiąc. 

Miejsce, gdzie występuję kiełże zostało zasypane liśćmi. Spora ilość drzew rosnących blisko rzeczki to olchy i kilka dębów. Właśnie takie liście wylądowały w akwarium. 

Ku mojemu zdziwieniu - przyjęła się jeżogłówka. Starsze już padające rośliny zostały wszamane przez kiełże. Kilka młodych się przyjęło i nic sobie nie robi z zimowania. Zobaczymy na jak długo.

Co do samych kiełży - jestem pod wrażeniem. Zwłaszcza, że można przeczytać w internecie o sporej trudności ich utrzymania. Tutaj jak na razie jest wręcz przeciwnie. Pływa ich naprawdę dużo. Zgonów nie widzę. Młode osobniki rosną jak na drożdżach. Nowe przybywają. Jestem zadowolony.

Tak to wygląda na dzień dzisiejszy:

 

[Nantai]

Ze względu na padlinożerność kiełży, tym razem troszkę kontrowersyjny kąsek -  kawałek martwej ryby. Chciałem zobaczyć jak kiełże zareagują na "mięsko". No i tak jak myślałem, od razu po wrzuceniu ryby do baniaka, robale obsiadły padlinę i zaczęły skubać. 

W naturze często można spotkać śnięte ryby i założę się, że jeśli kiełże miałyby dostęp do takiej padliny, na pewno by się nią zainteresowały.

 

PS. Żeby nie było - ryba nie została specjalnie złapana do tego eksperymentu.   Jestem wędkarzem, ale ryb z łowiska nie zabieram.

 

[Vexatus]

Niby takie pokraki ale jak dorwą coś co im smakuje to wsuwają jak maszynki...

[Nantai]

Baniak ma już 2 miesiące. Kiełże się rozmnażają i mają się dobrze. Co prawda kilka padniętych sztuk naliczyłem, ale populacja idzie bardziej w górę niż w dół. Skorupiaki zeżarły sporo suchych liści, które wrzuciłem. Co jakiś czas uzupełniam.
Poza tym polska roślina - jeżogłówka - dalej rośnie i tu jest moje zaskoczenie. Młodsze rośliny wyrastają. Największa już się kładzie po powierzchni. Swoją drogą - bardzo mi przypomina nurzańca. 

 

 

 

 

[Dhuz]

Sterta drewnianych odpadów na przedzie prezentuje się genialnie

[Limak86]

Sterta drewnianych odpadów na przedzie prezentuje się genialnie

Zgadzam się, baniak wygląda świetnie... do 100% biotopu polskich wód brakuje tylko jakiegoś papierka po batonie albo butelki

 

 

 

Swoją drogą - bardzo mi przypomina nurzańca.

Jakbyś nie napisał, że jest inaczej to dałbym głowę, że to nurzaniec.

[Peter007]

Pamiętasz czy długo zeszło zanim się uporały z tym kawałkiem ryby?

[Dhuz]

 

 

Zgadzam się, baniak wygląda świetnie... do 100% biotopu polskich wód brakuje tylko jakiegoś papierka po batonie albo butelki

Idealna byłaby flaszka po piwie ze znaczkiem "Dobre, bo polskie!".

[Nantai]

Pamiętasz czy długo zeszło zanim się uporały z tym kawałkiem ryby?

Nie uporały się zupełnie z rybą - po jakimś czasie wyciągnąłem padlinę, żeby syfu w baniaku nie było. 

 

 

Idealna byłaby flaszka po piwie ze znaczkiem "Dobre, bo polskie!".

E tam, nie przesadzajcie. Są jeszcze u nas fajne miejsca, gdzie ludzkie, brudne łapska jeszcze nie dotarły. 

[Nantai]

Kolejny filmo-spam. Ten film to takie podsumowanie baniaka z polskim biotopem. Pokazuje miejsce, skąd pozyskałem kiełże, chruścika i polskie ślimole. Występują tam również głowacze i cierniki. Właśnie w tym miejscu udało mi się nagrać materiał z narybkiem ciernika. Są to okolice Jastrowia w województwie wielkopolskim.