Skocz do zawartości

Akwarium ~1000L w salonie fryzjerskim


Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Chciałbym się dowiedzieć, ponieważ nic nie znalazłem w szukajce na forum oraz wujku googlu czy można założyć baniak jak w temacie.

 

Miejsce to salon fryzjerski. Używane są różne chemikalia etc. nie będę się rozpisywał co i jak bo to nie to forum itd.

 

Czy ktoś z Was szanownych forumowiczów może ma jakieś doświadczenia związane z taką lokalizacją lub widział coś podobnego na własne oczy?

 

W domu mam "małe" bezproblemowe akwarium tętniące życiem.

 

Moja luba uparła się na taką ozdobę w swoim miejscu pracy a boję się, że obsada mogłaby nie wytrzymać warunków w jakich zazwyczaj wytrzymuje człowiek (do czasu ;P)

 

Może zastosować jakieś filtry powietrza + szczelna pokrywa?

Co do obsady przy takiej pojemności na razie nie będę pytał, chyba że polecicie jakieś wyjątkowo odporne gatunki.

Edytowane przez Salon_pasja
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem jakich warunków obsada nie mogła by wytrzymać ?

Miejsce jak miejsce, w gorszych miejscach widziałem i to nawet większa akwaria.

W pewnym sklepie handlowym jest bajkoland i praktycznie przy wejściu jest akwarium morskie o poj. 3 tys. litrów, szkło jest tak zlaptane gumami, tłustymi łapami, zrysowane lecz dalej funkcjonuje.

Niby opiekunowie robią coś z tym ale bez skutku ale funkcjonuje dalej.

Edytowane przez StoneKnight
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem jakich warunków obsada nie mogła by wytrzymać ?

Miejsce jak miejsce, w gorszych miejscach widziałem i to nawet większa akwaria.

W pewnym sklepie handlowym jest bajkoland...

Chyba faktycznie nie zrozumiałeś ;)

Tu nie chodzi o ruch ludzi/hałas, chociaż to też jest pośrednio szkodliwe-stres dla ryb, ale o środki chemiczne używane we fryzjerstwie.

Ryby są wrażliwe na chemię, a jasne jest że jeśli coś jest w powietrzu to znajdzie się i w wodzie, stąd obawy autora tematu.

 

A jeśli chodzi o odp. na pytanie Salon-a, to powiem tak:

Trudno mi powiedzieć jakich środków tam się używa i jakie jest stężenie ich oparów w powietrzu, osobiście nie widziałem akwa u fryzjera, dlatego proponuję na próbę ( 2-3 miesiące ) założyć tam akwarium powiedzmy 54L z kreweciami i gupikami i poobserwować co będzie się działo.

Edytowane przez Sławek121
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

StoneKnight, dnia 04 Sie 2013 - 10:58, napisał: Nie rozumiem jakich warunków obsada nie mogła by wytrzymać ? Miejsce jak miejsce, w gorszych miejscach widziałem i to nawet większa akwaria. W pewnym sklepie handlowym jest bajkoland...

 

 

Chyba faktycznie nie zrozumiałeś ;) Tu nie chodzi o ruch ludzi/hałas, chociaż to też jest pośrednio szkodliwe-stres dla ryb, ale o środki chemiczne używane we fryzjerstwie. Ryby są wrażliwe na chemię, a jasne jest że jeśli coś jest w powietrzu to znajdzie się i w wodzie, stąd obawy autora tematu.

 

 

 

Dziękuję za odpowiedź :)

 

Co do tematu to właśnie o to chodzi w nawiązaniu do cytatu.

 

Ludzi i hałasu też trochę jest. Zbiornik jednak stanął by w takim miejscu, że trzeba by było podejść kilka metrów aby "dotknąć lub z bliska poobserwować".

Pytam się Was ponieważ wiem jak zanieczyszczone jest w powietrze w takim miejscu - czyszczę klimę conajmniej raz w tygodniu z 2 milimetrowego "syfu" jaki zbiera się na filtrach (włosy, naskórek, lakier do włosów).

To, że akwa ma być to już jest decyzja podjęta. Lubię a nawet bardzo lubię rybki i stworzonka akwariowe i nie chciałbym codziennie odławiać trupów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem jedynie akwarium funkcjonujące w salonie kosmetycznym. Wali tam akrylem, rozpucholem i innym ścierwem ale rybom nie przeszkadzało. Jak mówisz, że tak czyścisz klimę to może trzeba by zwrócić uwagę na dobrze rozwiązane przykrycie zbiornika.

 

Sent from my BlackBerry 9900 using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raz u mnie w pokrywie przykleiłem statecznik. Ale wcześniej odtłuściłem to rozpuszczalnikiem i w wyniku tego zdechł 1 prętnik, dostał zatrucia. Po podmianie było ok. Ale jakby jakieś dać dobre filtry powietrza to by było ok. Oczywiście tak jak kolega wyżej pisał, zrobić małe akwarium tak na próbę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...