britta Opublikowano 6 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2013 witam, jestem nowa na forum, kiedys mialam akwa, teraz opiekuje sie dziecmi i akwarium, 70litrow, gupiki i glonojad, nie jest przerybionr, natomiast gupiki są chore i umierają , objawy kiedy choroba jest zaawansoqwana to: wdzety brzuszek, plywają ogonem do gory, ogon postrzepiono, tez troszke ubytki przy skrzelach i i lekko luski odstają, kolka rybek stracilo oczko, ale na oczach nie ma opuchlizny, brak tez sluzowatych odchodów, nie maja dziurek po smierci. niektore mają pogiete kregoslupy.akwa ma wymieniana wode cz 4 tygodnie 25 procent. czy ktos moze mi pomoc, co to za choroba, jak mozna ją leczyć? pew3nie odp[owiedz moge znalezc na stronie, ale jestem bardzo zajeta dziecmi, ledwo zdazylam napisac te wiadomosc, help Luna: Dbaj o pisownię. Zaczynaj zdania z wielkiej litery. Na forum wymagane jest używanie polskich znaków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a1212 Opublikowano 6 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2013 Podaj podstawowe parametry akwarium: -wymiary zbiornika -okres jego funkcjonowania -obsada ryb -parametry wody - temperatura, GH, PH -podłoże oraz ozdoby (jakie?) -podawana chemia -pokarm (jaki? jak często podawany? ile?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mcda-p Opublikowano 6 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2013 Koniecznie podaj niezbędne informacje które wymienił poprzednik. Z twoich informacji mogę jedynie zasugerować, abyś częściej podmieniała wodę- 15-20% na tydzień. Pokrzywione kręgosłupiki gupików to efekt wsobnego rozmnażania się. Najważniejsze abyś podała nam ile czasu funkcjonuje zbiornik, jaką posiadasz filtrację(czy filtr działa 24/dobę) podaj dokładną obsadę (jakie rybki, ile szt, czy masz ślimaki), czy przy podmianach odmulasz dno, czy wprowadzałaś do obsady nowe ryby/rośliny i dobrze by było znać parametry choć wiem że to może być kłopotem. Rybki mają prawdopodobnie posocznicę która może być wywołana bardzo złym ogólnym stanem zbiornika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
britta Opublikowano 6 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2013 akwa jest od wrzesnia, 70 litrow, ph nie znam, nie mam testow, jest moczarka kanadyjska, glonojad kilkanascie cm, gupiki okolo 20 -30 sztuk i malutki sumik przydenny, kamienie, zwirek, moczarka kanadyjska i trawka jakas ( piec sztuk roslinek), pewnie przydaloby sie wiecej. karmimy tabletkami dla glonojadfow i platkami gussie tropical flakes (jestesmy w anglii to jakas tutejsza marka)zawiera wit c 338mg na kilogram. karmione sa raz dziennie. jest filtr, grzalka, temp ok 22 stopnie. moja siostra czasem wybiera kilka garsci zwirku i plucze w goracej wodzie -moim zdaniem nie powinna, jak myslisz? slimakow nie mamy, dodawana byla zielen malachitowa i blekit kilka razy. czy to moze dzialac zle na roslinki? bo tez podobno bylo ich wiecej ale sie nie utrzymaly. te ktore są są miejscami pokryte malutkim nalotem z glonów. bede wdzieczna za sugestie ):, nie wiem czy filtr jest wylaczany na noc, to napisze wieczorem, slimakow brak, ostatnio nie kupowalismy nic nowego do akwa. acha, filtr fluwal 2 plus, nie moge znalezc na jaką pojemnosc, ze strumykiem wody. moze napowietrzania jest za malo? na bialych kamyczkach z zwirku osadza sie zielony nalot jesli potrzebne jeszcze jakies informacj e to napisze wieczorem, przy podmianach odkurzane jest dno acha przyszlas siostra i mowi ze akwarium ma kilka lat ale bylo przewozone podczas przeprowadzki, zwirek nie byl wtedy plkukany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mcda-p Opublikowano 6 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2013 Ryby z posocznicą są nie do wyleczenia, o ile z tym masz do czynienia. Lanie zieleni i błękitu (mam nadzieję że nie naraz) poniekąd odkaża zbiornik jednak wybiło bakterie w filtrze. Brak bakterii niestety spowoduje skok azotanów,który może być trujący dla ryb w zbiorniku. W dodatku być może masz sinice,ale to musiałabyś foto pokazać. I tu mi wszystko w układance pasuje. Dla zbiornika to by oznaczało wyrok. Zdrowe ryby należałoby przenieść gdzie indziej pozostałe próbować leczyć bakteriobójczymi np. zielenią. A potem zrobić restart, wszystko dobrze wyczyścić, wodę ze zbiornika w całości usunąć i zalać nową. Przy czym trzeba by to z głową przeprowadzić. Dodać bakterie do filtra żeby woda szybciej dojrzała, bądź część wody mieć z dojrzałego zbiornika jakiegoś akwarysty. I odczekać jakiś czas zanikm wpuścisz ponownie ryby. 30 gupików plus zbrojnik i sum to już przerybienie. Masz tylko 70l, w przyszłości nie dopuszczaj żeby ryb było tak dużo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
britta Opublikowano 6 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2013 poprawka akwa ma jednak 90litrow, wczesniej funkcjonowalo normalnie, filtr chodzi 24 na dobe, wczesniej bylo wiecej rybek w akwarium i funkcjonowalo normalnie przez poltora roku, odmulamy co dwa tygodnie, zaczelo sie po przeprowadzcem czy to na pewno posocznica? wrzucic zdjecia zbiornika? co do chemii to tylko wczoraj dalysmy wiec bakterii w filtrez nie powinno zatruc, zawsze jak wymieniamy wode dodajemy filter start czyli bakterie, 6 tygodni temu byl dodany anti fungus and finrott (phenoxyethanol), na strzepiace sie4 pletwy i pomoglo, byla podmieniona po tym woda. testy byly robione w styczniu i bylo ok, jest dosc niska twardosc wody, testow szukam z siostra, jak znajdziemy to wrzuce wyniki, siostra dopiero wrocila z pracy, wiec w tej oto wiadomosci dodalam nowe i poprawione info, dzieki Luna: Dbaj o pisownię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
britta Opublikowano 6 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2013 Poprawiam pismo , postrzępione płetwy są raczej z poprzedniej choroby i odrastają, specyficznym objawem jest utrata oka, bez spuchnięcia i białego nalotu, testy kupimy w piątek lub w sobotę bo nie mogę znaleźć. Przepraszam za chaotyczne pisanie, ale na prawdę miałam dziś mało czasu. To będę wrzucać foty i wyniki testów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mcda-p Opublikowano 7 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2013 W zależności czy chorobę wywołały grzyby czy bakterie, jest ona ciężka do wyleczenia. Poczytaj o ichtiospiridozie i mykobakteriozie. Sądząc po objawach atakuje różne narządy. Preparaty typu zieleń i błękit nie pomogą tu pewnie, bo chyba nie odratowałaś żadnej ryby z objawami prawda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
britta Opublikowano 24 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2013 oto zdjęcia chorych rybek, obecnie już św.p. objawy wciąż te same, zaczyna się od utraty oka i chudnięcia.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
britta Opublikowano 26 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2013 a może to taka choroba, która nie występuje w \polsce tylko raczej w \Angii? widziałam w gabinecie lekarskim akwarium z tą samą chorobą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dulle Opublikowano 28 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2013 A mi to wygląda na zatrucie amoniakiem. Akwa przerybione. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
britta Opublikowano 9 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2013 Witam, byłam w sklepie zoologicznym, tam pan stwierdził, że to chyba choroba bakteryjna, więc aplikujemy codziennie Melafix (Melaleuca), co tydzień podmieniamy wodę, poprawy nie ma. Kupiłam też testy -Dulle, miałaś rację -za dużo azotanów i to mimo częstszej wymianie wody. Co może być tego przyczyną? Nie wiem czy mamy przerybienie: jest bardzo duży glonojad, ma ok. 20cm długości oraz gupiki około 20sztuk. Czy to przerybienie? Jeszcze dwa pytania: czy nadal podawać lekarstwo? I czy więcej roślin w akwa pomoże pozbyć się azotanów? Mamy teraz dość mało roślinek... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
britta Opublikowano 10 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2013 Przejrzałam dużo stron internetowych, dochodzę do wniosku, że to gruźlica ryb. Rybki wyglądają tak jak na tych zdjęciach: https://www.google.co.uk/search?q=fish+ ... B200%3B151 w dodatku główna opiekunka akwarium -moja siostra ma na rękach charakterystyczne ranki, których nie może wyleczyć od kilku miesięcy, bakterie te przenoszą się na ludzi : https://www.google.co.uk/search?q=fish+ ... B200%3B151 przygotowujemy się do eutanazji rybek .... jest to zalecane nawet dla osobników bez objawów, trzeba zlikwidować całe akwarium najbardziej przykro będzie w przypadku glonojada, jest od wielu lat6 i wszyscy się z nim zżyli...czy da się go jakoś uratować? może jakoś antybiotykami??? bardzo proszę o pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
britta Opublikowano 10 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2013 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
britta Opublikowano 10 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2013 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
quieen Opublikowano 10 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2013 Britta- glonojad 20 cm ?? Czy wygląda podobnie do tego na przykład ?? Lub takiego ?? http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQkUrP7N5fVTz1DwAvklxL440h-cvtMHRNsk2PBR9_ouv9qLiKO Akwarium jest przerybione- zwłaszcz,a że takie bydlęta produkują tyle syfu, że nie pomoże tu filtr przeznaczony do 60-100 litrów. Nie wiem, co jest Twoim rybom, stawiałam wcześniej na posocznicę , ale na 90% jest to spowodowane złą jakością wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
britta Opublikowano 10 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2013 dokładnie taki jak na drugim zdjęciu...ale przecież gol nie oddamy...zwłaszcza jak jest czymś zakażony, moim zdaniem to gruźlica )zarażenie mykobakteriami), znalazłam na necie zdjęcia gupików z tą chorobą, wyglądają jak nasze... przewidując najgorsze mam pytanie jak takiego w miarę bezboleśnie uśmiercić bo gupiki pewnie pójdą do lodówki chyba, że ktoś zna skuteczną metodę wyleczenia tego, lecz do tej pory znajduję tylko informacje, że to niezwykle trudne do leczenia.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atreyu Opublikowano 10 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2013 Co może być tego przyczyną?Zła obsada, zła regularna opieka nad akwarium. To przyczyna, a choroby są pośrednim wynikiem efektu tej przyczyny - czyli złych parametrów. Jak woda jest zła, ryby się źle w niej czują, to mają też obniżoną odporność i łapią wszystkie choroby jak leci. Podstawa jakiegokolwiek leczenia [które zwykle jeszcze pogarsza sytuację biologiczną w baniaku] to ogarnięcie parametrów wody. Nie wyleczysz nikogo z grypy gdy będzie siedział na dworze przy -20C, a to sytuacja tego typu. Czy to wam się podoba czy nie, to zbrojnik razem z częścią ryb po wyleczeniu będzie do oddania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
britta Opublikowano 11 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2013 jasne, tylko powiedz jak po leczeniu stwierdzić, czy zbrojnik jest nosicielem choroby, czy nie. Bez takiej pewności nikomu go przecież nie oddam jako pływającej bomby zegarowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
quieen Opublikowano 11 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2013 Oddaj komuś kto w miarę długo się tym zajmuje- i ma zbiornik do kwarantanny, i ostrzeż, przedstaw jasno całą sytuację. Pleco osiąga nawet 60 cm długości, jest bardzo biedny u Ciebie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
britta Opublikowano 11 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2013 dzięki za pomoc , może uda nam się mu znaleźć nowy dom... na razie moja siostra idzie jutro do lekarza, ręce są spuchnięte, a prognozy leczenia mykobakteriozą złapaną od ryb kiepskie -długie leczenie antybiotykami. Jeszcze raz zapytam -słyszał ktoś o takim przypadku?? Luna: +1 za spam emotami w temacie, olewanie upomnień odnośnie pisowni i nieedytowanie postów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
britta Opublikowano 11 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2013 ok zmywam się stąd. Pisownię poprawiłam już dawno, o co chodzi z nie edytowaniem postów nie mam pojęcia wrzucam ku przestrodze opis tej choroby, którą można się zarazić od chorych na mykobakteriozę rybek http://nano-reef.pl/topic/45102-przenos ... -na-ludzi/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atreyu Opublikowano 11 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2013 Jeśli nie ma objawów, to go oddaj. Ryby trzymane w dobrych warunkach masowo nie chorują, a z wieloma infekcjami radzą sobie same poprzez układ odpornościowy. Jak go sobie zostawisz to dopiero choroba może się przypałętać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
britta Opublikowano 11 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2013 Tylko kto przyjmie glonojada zarażonego prądkami gruźlicy... akwarium jest w Anglii, tu akwarystyka amatorska ma się gorzej niż w Polsce, rzadko kto leczy tu ryby poważniej chore . Na pewno poszukam na forach tutejszych akwarystycznych, mam jednak przeczucie, że trudno będzie znaleźć taką dobrą duszę. W jakim minimalnym litrażu pleco czułby się dobrze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atreyu Opublikowano 11 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2013 Nie wiem czy to prądki gruźlicy czy nie. W dawnych czasach męczyłem się z podobną infekcją która nie chciała reagować na leki. Większości chorych ryb nie odratowałem, ale wraz z poprawą warunków bytowych nie pojawiła się ani jedna nowa chora ryba. Wielu doświadczonych akwarystów tutaj Ci powie że dla pleco 600l "styknie" - to ich opinia, jak dla mnie baniak dla ryby tej wielkości powinien mieć więcej niż metr szerokości [nie długości], a to dużo więcej niż mają największe standardowe akwaria. Może jest jakieś akwarium miejskie, albo zoo w pobliżu które przyjęłoby dorastającą do pół metra rybę? Jeśli tak to podzwoń i popytaj. Jeśli nie to po prostu poszukaj jakiegokolwiek akwarium większego niż Twoje, nawet jak nie będzie miał jeszcze "dobrze", to będzie miał "lepiej" i trochę spokojnie podrośnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.