Skocz do zawartości

Pierwsze prawdziwe akwarium.


Rekomendowane odpowiedzi

Witam was.

Chciałbym założyć swoje pierwsze akwarium, w nowym domu, do którego niedługo się przeprowadzam. Zastanawiam się nad wielkością zbiornika. Jaki by był najlepszy na początek mojej przygody z prawdziwą akwarystyką i z jakimi kosztami to by się wiązało?

Posiadam grzałkę z termostatem 25w Aquaela, jeszcze z dawnego zbiornika.

 

Chciałbym aby w moim akwarium znajdowały się łatwe w pielęgnacji rośliny, ale jednocześnie chciałbym, żeby akwarium posiadało dużo roślinności.

 

 

Czekam na wskazówki.

PS. Przeczytałem całe wademekum o przygotowaniach ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 83
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Na początek to polecam 112l ale bd musiał kupić grzałke ok.100W ;)

W 112l możesz sie jednocześnie uczyć i zrobić coś ciekawego ;)

Jak wiemy większe akwarium- większe koszty. Dlatego chyba wolałbym coś koło 50-60 l. Czy akwaria mniejsze są trudniejsze w utrzymaniu?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kup sobie standardowe 54l 60x30x30 (większe było by lepsze ale to twoja sprawa).

Do niego poleciłbym jakąś kaskade (np. n300, ja mam w 54l przy dużej obsadzie ryb i daje rade) bo nie zajmuje miejsca w akwa a przy pokrywie jak ładnie wytniesz dziure na kaskadę to nawet się nikt nie zorientuje.

Pamiętaj że akwarium musi dojrzeć.

A łatwiejsze roślinki to mikrozorium, mech jawajski (u mnie przy 15w rosną extra) oraz podobno anubiasy. Moczarka też ładnie rośnie przy słabym świetle.

Akwarium 54l to koszt około 300zł (nie licząc ryb i roślin)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co myślicie o bojowniku? Miałem kiedyś bojownika z krewetkami, był wobec nich agresywny, jednak z czasem się uspokoił.

 

Mam jeszcze pytanie dot. roślin. Jaki mech, bądź "trawka" nadaje się na tzw. dywan? I w jaki sposób to sadzić, gdyż roślinki dostajemy zazwyczaj w koszyczkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chciałbyś Bojka do 54l to:

Bojownik 1+3

Neon 10 sztuk

Kirysek Panda Lub Pigmej 6 sztuk.

Nawet fajnie to by wyglądało, jednak wszystko by zależało od agresywności samca. A tak w ogóle trudno w Lublinie dostać samiczkę bojownika, teraz może łatwej, ale z rok temu-nie widziałem ani jednej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam w sumie identyczne akwa i plan na obsadę. Mam pytanie co do Bojownika +neony +otoski. W encyklopedii stoi, że neonki tolerują temperaturę do 25C, zaś Bojowniki od 25. Czy trzymanie tych ryb w tak skrajnej dla nich temperaturze jest na pewno dobrym pomysłem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bojek może być zbyt agresywny w pojedynkę.

Nie wiem jak jest z samicami :(

54l nie daje zbyt wiele możliwości.

W takim razie jaką obsadę polecasz? Z bojownika chyba rezygnuje

 

PS. Czy akwarium, z taką obsadą jaką podaliście (bez bojownika) musi mieć pokrywę? Obejdzie się bez niej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak się zachowują otoski i kiryski, ale neonki raczej nie wyskakują.

Ale coś mi podpowiada że lepiej z pokrywą, chociaż te w standardach są strasznie słabe jak na ich ceny....

To ew. będę trzymał ryby denne + neonki ;] Z pokrywą cena jest dużo wyższa. Mógłbym zainstalować świetlówkę bez pokrywy?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest na forum temat zrób to sam, i tam zdarzają się tematy jak samemu tanio zrobić pokrywę albo oświetlenie.

Ja osobiście nie mam pokrywy. Jakoś nie jestem do nich przekonana :P

Z tego co wiem to niewiele ryb wyskakuje z akwa jeśli mają dobre warunki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem to niewiele ryb wyskakuje z akwa jeśli mają dobre warunki.

Dlatego postaram im się zrobić jak najlepsze ;]

 

Co do filtra, polecacie wewnętrzny, zewnętrzny czy kaskadę? A co z napowietrzaniem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście polecam kaskadę do 54 l.

Wystarcza, a jak nie będziesz miał przerybienia to się świetnie spisują. Łatwo się czyści, raz na tydzień albo dwa.

 

Wewnętrzny zabiera Ci miejsce w akwa.

 

A kubełkowe są dosyć drogie i raczej do większych litraży.

Jeśli miałbyś w planach zmianę akwa na większe to polecam kubełkowy, ale to już duży wydatek.

 

Jeśli filtr ustawisz tak, że tafla wody faluje i masz trochę roślinek to napowietrzanie nie jest konieczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście polecam kaskadę do 54 l.

Wystarcza, a jak nie będziesz miał przerybienia to się świetnie spisują. Łatwo się czyści, raz na tydzień albo dwa.

 

Wewnętrzny zabiera Ci miejsce w akwa.

 

A kubełkowe są dosyć drogie i raczej do większych litraży.

Jeśli miałbyś w planach zmianę akwa na większe to polecam kubełkowy, ale to już duży wydatek.

 

Jeśli filtr ustawisz tak, że tafla wody faluje i masz trochę roślinek to napowietrzanie nie jest konieczne.

Planuję gęstą faunę w swoim akwarium, dlatego chyba zdecyduje się na kaskadę. Jakiej firmy i jaki model polecasz? ;]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij




×
×
  • Dodaj nową pozycję...