Skocz do zawartości

Co się dzieje z moimi kiryskami ? ;(


Kajolica1
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mam 6 kirysków. Dzisiaj zauwazyłam że niektóre z nich < te większe > mają strasznie duże brzuchy. To nie wygląda jakby się przejadły poniewaz dzis praktycznie nic nie dawałam. Nigdy wcześniej nie zauwazyłam czegoś podobnego u moich kirysków. Jednak mi się wydaje ze to nie jest przejedzenie... Czy to moze być jakaś choroba ?

 

Akwa 72l

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam 6 kirysków. Dzisiaj zauwazyłam że niektóre z nich < te większe > mają strasznie duże brzuchy. To nie wygląda jakby się przejadły poniewaz dzis praktycznie nic nie dawałam. Nigdy wcześniej nie zauwazyłam czegoś podobnego u moich kirysków. Jednak mi się wydaje ze to nie jest przejedzenie... Czy to moze być jakaś choroba ?

 

Akwa 72l

Na wstawionej przez Ciebie fotce kirysek nie wygląda na chorego.Wzdęty brzuch to raczej efekt oddychania jelitowego.Kiryski przy spadkach tlenu rozpuszczonego w wodzie(czy to na skutek złych parametrów,czy nocnych przyduch )zaczynają połykać powietrze co sugeruje też sposób w jaki płynie Twój kirysek na zdjęciu.Objawy takie mijają po ustabilizowaniu warunków tlenowych .Zaobserwuj po nocy jak oddychają inne Twoje ryby czy zbyt szybko nie pracują pokrywy skrzelowe i czy kiryski nie startują szybkimi skokami od dna do powierzchni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli mogę dodać coś od siebie...Tak sobie myślę...Czy zaobserwowałaś coś takiego jak "tańce"?Piszę to słowo w cudzysłowie,bo nie mogę znaleźć odpowiedniego określenia.U mnie były takie sytuacje,że jedne kiryski miały powiększone brzuszki,a inne "tańcowały".Skutkiem tego były tzw. "kinder-niespodzianki".Na chwilę obecną poobserwuj je.Jeśli nie są osowiałe,zachowują się normalnie to nie ma powodu do paniki.Proponuję też,żebyś raz w tygodniu je przegłodziła.Nic im się nie stanie.I tak na pewno znajdą coś na żwirku,więc głód im nie grozi. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...