klopotek Opublikowano 14 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2010 Witam ! Jestem początkującą akwarystką i mam problem z glonami w dojrzewającym akwarium. Akwarium założyłam 10 dni temu i wczoraj zauważyłam że moje roślinki pokrywają nitkowate glony ?? Jak można się ich pozbyć ?? Czy mogę wyjąć roślinkę i opłukać ją pod bieżącą wodą ?? I czy za 10 dni mogę kupić rybki czy raczej poczekać aż zwalczę glony ?? Mam jeszcze jedno pytanie dotyczące temperatury, jak ją mogę obniżyć ponieważ przy wyłączonej grzałce temp mam +31 ( Ps. moje akwarium to 30L. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brzanka12 Opublikowano 14 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2010 Czy na akwarium padają promyki słońca/ świeci słońce? Najprawdopodobniej masz krasnorosty. Tu link z innego forum: http://www.aquaforum.pl/viewtopic.php?t=2011 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
klopotek Opublikowano 14 Czerwca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2010 Akwarium stoi po drugim końcu pokoju. A w ciągu dnia gdy świeci ostre słońce mam okno zasłonięte roletami. Więc promienie nie docierają. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
3promile Opublikowano 14 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2010 Myślę, że masz za dużo światła - w czasie dojrzewania zbiornika należy rozpocząć oświetlanie od ok 6h na dobę i stopniowo wydłużać ten czas. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nemoo Opublikowano 14 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2010 też mam dojrzewające akwarium i polecono mi-0 chemii bo to pożywka dla glonów,częste podmiany wody tak co 4 dni ok.20%,czyszczenie akwarium z glonów,zmniejszenie oświetlenia do 8h dziennie.u mnie to pomaga a mam okrzemki,krasnorosty na roślinkach i zielone kropki na szybie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krenty82 Opublikowano 14 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2010 Dwa tygodnie i śmiało mogą zagościć już tam rybeczki. Minie 1,5 tygodnia też im się nic nie stanie. Najczęściej glony pojawiają się, tak jak już ci poprzednicy pisali, od światła słonecznego. Temperatura za wysoka. No zależy jeszcze co będziesz hodował, tylko pamiętaj o prawidłowej obsadzie, ponieważ wiele nawet popularnych gatunków nie nada się do tej wielkości zbiornika. Przede wszystkim filtracja 24 na dobę, grzałkę w okresie letnim możesz wyłączyć skoro masz tak wysoką temp. Ja ci powiem, że w 52 l zbiorniku też już off, bo temp. już w cieple dni dochodziła mi do_28 st.C, a rybkom glony nie przeszkadzają to też roślinki, których my tak bardzo nie chcemy, a na rybki nie maja żadnego wpływu. Nawet niektóre gatunki były by zadowolone bo miały by niezła pożywkę! Z glonami będziesz walczył w trakcie. Możesz je usuwać mechanicznie tyle ile się da by nie zniszczyć liści. Częste podmiany wody tylko na początku. Nie przesadzaj, bo pamiętaj,że woda dopiero przekwita. Możesz też usuwać bardzo zarażone liście, ale to tez zależy jakie masz roślinki. Są też środki (!) chemiczne wspomagające walkę z glonami, ale tego na_razie bym nie stosował. To jest właśnie przyjemność akwarystyki ciągła nauka i grzebanie. Życzę miłego grzebania i powodzenia. P pozdrawiam. TheDivineConspiracy: Pisz poprawnie po polsku. Dbaj o pisownię! Nie będziemy po Tobie bez przerwy poprawiać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
3promile Opublikowano 14 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2010 Niezupełnie 0 chemii - w świeżym baniaku z reguły występują niedobory potasu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TheDivineConspiracy Opublikowano 14 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2010 Pierwsze słyszę, że od światła są glony. One występują od nierównowagi pomiędzy CO2, składnikami pokarmowymi no i światłem właśnie. Temperaturę utrzymuj na odpowiednim poziomie. Najlepiej grzałką z termostatem. Jeżeli będzie ona zbyt wysoka grzałka nie będzie grzać ;p Środki chemiczne usuwające glony są szkodliwe dla roślin niższych (glony) i wyższych i najczęściej trujące dla obsady. Co do problemu z glonami autorki tematu: http://www.holenderskie.pl/forum/viewtopic.php?t=26908 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tibr Opublikowano 19 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2010 Dwa tygodnie i śmiało mogą zagościć już tam rybeczki. Minie 1,5 tygodnia też im się nic nie stanie. Najczęściej glony pojawiają się, tak jak już ci poprzednicy pisali, od światła słonecznego. Temperatura za wysoka. No zależy jeszcze co będziesz hodował, tylko pamiętaj o prawidłowej obsadzie, ponieważ wiele nawet popularnych gatunków nie nada się do tej wielkości zbiornika. Przede wszystkim filtracja 24 na dobę, grzałkę w okresie letnim możesz wyłączyć skoro masz tak wysoką temp. Ja ci powiem, że w 52 l zbiorniku też już off, bo temp. już w cieple dni dochodziła mi do_28 st.C, a rybkom glony nie przeszkadzają to też roślinki, których my tak bardzo nie chcemy, a na rybki nie maja żadnego wpływu. Nawet niektóre gatunki były by zadowolone bo miały by niezła pożywkę! Z glonami będziesz walczył w trakcie. Możesz je usuwać mechanicznie tyle ile się da by nie zniszczyć liści. Częste podmiany wody tylko na początku. Nie przesadzaj, bo pamiętaj,że woda dopiero przekwita. Możesz też usuwać bardzo zarażone liście, ale to tez zależy jakie masz roślinki. Są też środki (!) chemiczne wspomagające walkę z glonami, ale tego na_razie bym nie stosował. To jest właśnie przyjemność akwarystyki ciągła nauka i grzebanie. Życzę miłego grzebania i powodzenia. P pozdrawiam. TheDivineConspiracy: Pisz poprawnie po polsku. Dbaj o pisownię! Nie będziemy po Tobie bez przerwy poprawiać. Glony to nie zawsze rośliny patrz sinice i wcale nie są obojętne dla organizmów żywych, pojawienie się glonów jest zawsze oznaka braku równowagi w zbiorniku, co również nie będzie obojętne dla ryb Pozbądź się glonów a później wpuść ryby bo teraz łatwiej ci to będzie zrobić niż jak wpuścisz ryby (jak ci dojdzie zwiększony poziom NO3 w wyniku przemiany materii walka z glonami będzie o wiele trudniejsza) Wpuszczenie ryb do niedojrzałego zbiornika wcale nie jest bezpieczne chyba że Ci na rybach nie zależy a wtedy polecam instalacje wygaszacza z rybkami Czy te nitki są jak wata i można je łatwo usunąć czy są jak brody przyczepione mocno do liści? Jeżeli to takie długie nitki jak wata i da się je łatwo usunąć (jest to następny etap po okrzemkach - powinieneś wcześniej zauważyć brązowy nalot): usuń wszystko co się da z roślin. Kup sobie testy NO2/NO3 przydadzą ci się jeszcze. Jak zapanuje równowaga w akwarium nie powinny powrócić. Myślę że na krasnorosty jeszcze za wcześnie ale napisz jak one wyglądają to Ci pomożemy jak z tym walczyć (skoro nie ma ryb, a woda nie była z restartu z starego zbiornika). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
g_stanislaw Opublikowano 20 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2010 Mój zbiornik (112l) jest niewiele starszy od Twojego. U mnie również pojawiły się glony. Wpuściłem 8 Kosiarek (ok. 3cm) i w ciągu trzech dni zrobiły z nimi porządek. Oczywiście niczym ich nie dokarmiałem. Mam zamiar dołożyć Otoski, żeby zajęły się szybami, ale nie mogę ich dostać w moim grajdole. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cannabinol Opublikowano 20 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2010 Wpuściłem 8 Kosiarek .Tylko pogratulować A zanim je wpuściłeś cokolwiek o nich poczytałeś? Na pewno nie bo jak byś poczytał to byś wiedział że masz za małe akwarium dla nich Więc nie dawaj tutaj takich rad! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
g_stanislaw Opublikowano 20 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2010 Wpuściłem 8 Kosiarek .Tylko pogratulować A zanim je wpuściłeś cokolwiek o nich poczytałeś? Na pewno nie bo jak byś poczytał to byś wiedział że masz za małe akwarium dla nich Więc nie dawaj tutaj takich rad! Bla, bla, bla... Jak śpiewał Perfect. Uważasz, że 112 litrów dla ośmiu, 3 centymetrowych kosiarek, to za mało? Oj!? Uważam, że nie. Chyba lepiej wpuścić kosiarki, żeby się nażarły i przy okazji oczyściły akwarium, niż lać chemię i bawić się w podmiany wody oraz zaciemnianie zbiornika? Ale widzę, że myślisz jak komputer (chociaż komputer nie myśli, a liczy). Słyszysz: "gat. ryby" + "litraż" = "prawda" / "fałsz". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cannabinol Opublikowano 20 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2010 Uważam że męczysz te ryby. To że mają 3 cm nie znaczy że można je trzymać w za małym akwarium Co zrobisz jak dorosną? Oddasz? Szczerze w to wątpię A co do glonów to powinieneś tak prowadzić akwarium żeby ich nie było, ewentualnie sam czyścić Cotygodniowe podmiany wody i tak są nieuniknione więc nie wiem o co tobie chodzi z tą zabawą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafi200 Opublikowano 20 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2010 Nie cannabinol ma rację: u ryb ruchliwych powinno się mierzyć maksymalną długość ciała na minimalną długość akwarium. W przypadku kosiarki, która dorasta do ok. 13 cm. akwarium powinno mieć przynajmniej 100 cm. długości. Akwarium 112 litrów ma 80 cm. więc o 20 cm. za mało I co z tego ze mają 3 cm. jak będą dorastać to będą karłowacieć i będziesz sie dopiero wtedy nimi cieszyć co nie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
g_stanislaw Opublikowano 20 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2010 Co zrobisz jak dorosną? Oddasz? Szczerze w to wątpięNie oddam, a wymienię w zoologu na inne rybki, rośliny lub sprzęt. Ich zadaniem jest wykoszenie glonów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafi200 Opublikowano 20 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2010 To nie mogłeś od razu kupić otosków Są o wiele lepsze Po za tym znając zoologi wymienisz albo sprzedaż bo bardzo nie korzystnej dla siebie cenie. Wiem to z własnego doświadczenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atreyu Opublikowano 20 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2010 Pomijam tą całą zabawę w kupowanie i oddawanie zwierząt jak skończą "prace". Ryby zjedzą glony, oddasz je i... bardzo prawdopodobne że glony wrócą. Co wtedy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafi200 Opublikowano 20 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2010 No mówił ze w przyszłości chce kupić otoski ale mógł je kupić od razu a nie pierw "zatrudniać" kosiarki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
g_stanislaw Opublikowano 20 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2010 To nie mogłeś od razu kupić otoskówCzytaj ze zrozumieniem, a znajdziesz odpowiedź na swoje pytanie. Po za tym znając zoologi wymienisz albo sprzedaż bo bardzo nie korzystnej dla siebie cenie.To, ile zyskam lub stracę, to już moje zmartwienie. Nawiasem mówiąc, nie przywiązuję wagi do pieniędzy i gdy kosiarki dorosną, mogę je tobie oddać za free. HeheheRyby zjedzą glony, oddasz je iMam nadzieję, że do tego czasu akwarium się ustabilizuje i nie będę wracał do tematu glonów. bardzo prawdopodobne że glony wrócą.Wtedy pozostanie mi przyzwyczaić się do nich lub kupić malutkie kosiarki. Robiąc totalny OT. Piszecie, że za mały zbiornik dla kosiarek. Jaką wg was klatkę powinien mieć kanarek? Takie rymowane pytanie. Hahaha Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Erni-lee Opublikowano 20 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2010 Miałem kiedyś kosiarki w 112l i powiem ci, że dorosły do około 5 cm. A potem zaczęły się kłopoty bo karłowaciały, koledzy i koleżanki mają racje sam poznasz ten ból patrząc na krzywe i pływające jak pijane ryby Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tibr Opublikowano 20 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2010 Abstrahując od tego czy litraż jest zły czy dobry, czy wali cię czy ryby się meczą czy nie. Jak masz dziurę w podeszwie buta co robisz pastujesz stopę by nie było jej widać, czy idziesz do szewca by ci naprawił buta? :zamieszany: Ryby na gony = cudów nie ma, kosiarki ci glony zjadły glonów nie ma, dajesz im jeść rosną, rosną inne ryby, przemiana materii trwa ryb jest dużo i gówienek też = glony wracają i jesteś w punkcie wyjścia dobra oddajesz kosiarki kupujesz otoski które też mają ograniczone moce przerobowe i efekty są widoczne zaraz ale potem zauważalność tych efektów spada i spada, a glony wracają, słyszysz echo, i wracają. Niby uzasadniasz logicznie swoje podejście - czy wobec tego syzyfowe prace cię nie męczą bardziej niż cotygodniowa podmiana wody , nie prościej znaleźć i usunąć przyczynę powstawania glonów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi