Wysoki poziom NO2

[sdar]

Witam,

W akwarium 54l tworzona jest pierwsza obsada (jeszcze do zmian i uzupełnienia). Na chwilę obecną znajdują się w nim:

Zmienniak plamisty - 5szt

Otosek - 3szt

Kirysek lamparci - 2szt

 

Wczoraj wieczorem, zgodnie z planem dokonałem podmiany około 11l wody (woda "odstana" oraz dodany uzdatniacz)

W odciągniętej wodzie akwariowej przepłukałem wkład filtra.

 

Dzisiaj rano zaraz po zapaleniu światła w akwarium, przeprowadziłem test wody i otrzymałem następujące parametry:

PH: 7,2

KH: 5

GH: 14

NO3: 20

NO2: 1 (!!!)

 

Niestety zauważyłem również, że po wieczornej ponownej instalacji filtra (Hailea BT-400) nie działał on z pełną wydajnością i oczywiście zaraz to poprawiłem i teraz działa już całkowicie poprawnie.

 

Co może być powodem tak dużego poziomu NO2?

Czy fakt, że pomiar został dokonany zaraz po "nocnym zaciemnieniu" akwarium oraz słabsza wydajność filtra mogły mieć na to wpływ?

Co powinienem zrobić aby obniżyć ten poziom?

Czy ponowna (dzień po dniu) podmiana wody jest dobrym pomysłem?

Jeżeli tak to czy zrobić to "na szybko" czyli nie odstana wodociągowa woda z uzdatniaczem czy też zrobić to dopiero jutro po odstaniu wody?

A może powinienem użyć jakiegoś środka jak na przykład SERA toxivec

 

Będę wdzięczny za wszelką pomoc.

[maziama]

Najważniejsze pytanie brzmi, czy akwarium dojrzewało minimum 2 tygodnie zanim zostały wpuszczone ryby? Jeśli nie, to wysokie NO2 jest wynikiem niepełnego zamknięcia cyklu azotowego. Jeśli dojrzewanie zbiornika jednak miało miejsce, to skok poziomu azotynów może być wynikiem nagromadzenia się substancji organicznych (nie zjedzony pokarm, duża ilość odchodów, gnijące części roślin). Kiedy miało miejsce ostatnie sprzątanie zbiornika i w ogóle jak często czyścisz akwarium i filtr? Zbić poziom NO2 powinieneś codziennymi podmianami, w ostateczności kranówą z dodatkiem uzdatniacza, ale lepiej jak będzie to odstana woda bez dodatków.

[sdar]

Akwarium z samymi roślinami dojrzewało 10 dni. Oczywiście dodany był uzdatniacz i bakterie nitryfikacyjne. Przed zarybieniem wszystkie parametry były w normie (między innymi NO2 = 0)

Pierwsze ryby były wpuszczone tydzień temu więc była to praktycznie pierwsza podmiana wody i czyszczenie (wcześniej tylko czyszczenie szyb czyścikiem magnetycznym). Trudno więc chyba mówić o nagromadzeniu dużej ilości odpadów organicznych bo rośliny dopiero się "rozkrzaczają" a pokarmu dla tych kilku rybek przez kilka dni też starałem się nie podawać zbyt dużo.

 

Czyli rozumiem, że zostają mi podmiany wody?

Czy przy tak intensywnych podmianach powinienem dodawać bakterie nitryfikacyjne (akwarium jest jednak stosunkowo młode i obawiam się, że tak częste podmiany modą wpłynąć na ich ilość)?

A co myślicie o środku typu Sera toxivec?

 

Czy zmienić wkład w filtrze na jakiś np zeolit? Obecnie (od nowości) w filtrze jest gąbka i węgiel może zastąpić ten węgiel czymś co lepiej utrzyma kultury bakterii czy też lepiej go na razie zostawić?

 

Może macie jeszcze jakieś inne porady?

[Atreyu]

Swoje mogło zrobić to że cała obsada była wpuszczona naraz, a nie stopniowo [jeśli była].

Jakie to testy, paskowe?

Co do "bakterii nitryfikacyjnych" [mam nadzieje że wiesz że "żywe" kultury to trochę ściema], przy podmianach nie warto dodawać takich preparatów

Swego czasu był w "magazynie akwarium" obszerny list z identycznym problemem i pytaniem o te "bakterie" nawet - cytując "nie jest szkodliwe (...) dodawanie na dłuższa metę mija się z celem"

[sdar]

Rybki nie było wpuszczane "hurtowo" lecz każdy z gatunków w odstępie 2 - 3 dni

Testy niestety paskowe ale że No2jest sporo większe od 0 to widać dokładnie więc tylko dokładna wielkość może być inna ale tak czy inaczej jest więcej niż zero. mimo wszystko dzisiaj zakupię test "dedykowany" do NO2.

 

Oczywiście zdaję sobie sprawę że "żywe" kultury bakterii to lekka przesada ale chodzi mi o sam fakt konieczności dodawania kultur bakteryjnych przy tak częstych podmianach wody w stosunkowo młodym akwarium. Obecnie dysponuję preparatem Sera Nitrivec którego użyłem tez przy dojrzewaniu akwa.

[sdar]

Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc.

Zastąpienie węgla zeolitem, lekko zwiększone napowietrzanie oraz kilkukrotne częściowe podmiany wody doprowadziły do następujących rezultatów:

PH: 7,3

KH: 6

GH: >14

NO3: 15

NO2: 0 (!!!)

 

Jeszcze jeden (najmniejszy) zmienniak dochodzi do siebie ale mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Pozostałe ryby odzyskały wigor