g_stanislaw Opublikowano 20 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 Nie kłócić mi się tutaj . g_stanislaw-no to milo spotkać kolegę po fachu . Nie dawałem lamelo w narożnikach z racji tego,że sklejka ma tylko 12mm grubości.Więc listek(5mm gr)praktycznie byłby tam na styk. W poniedziałek będę doklejał w samych narożnikach, trójkąty wycięte ze sklejki 3mm.To będzie dokładnie zastępować "obce pióro" na samym łączeniu.Co do frezów to wiadomo,każdy by coś zrobił inaczej,więc to rozumiem.Dla mnie to wyjście najbardziej odpowiada.A kurz,pokarm itp zbierające się tam...hmmmm............przy grzebaniu w akwarium i tak zawsze się coś nachlapie,więc wytarcie tego to nie problem. Nie miałem na myśli łączenia elementów na obce pióro. Po sklejeniu ramy, nacina się narożnik po zewnętrznej prostopadle do styku. Następnie wkleja się kawałek listewki ( w tym przypadku 15mm szer.), a po wyschnięciu usuwa się końce listewki wystające za ramę. Nie wiem, czy napisałem dość obrazowo? Dla jasności załączam zrobiony na szybko rzut narożnika. To żółte to listewka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator ahaed Opublikowano 20 Września 2009 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 Tak,tylko w tym przypadku połączenie byłoby widoczne, a chciałem tego uniknąć. Ta większa pokrywa będzie malowana lakierem bezbarwnym więc muszę wszystko doklejać od środka. W tej mniejsze mógłbym tak zrobić bo i tak będzie cała czarna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
g_stanislaw Opublikowano 20 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 Ta większa pokrywa będzie malowana lakierem bezbarwnym więc muszę wszystko doklejać od środka.. To teraz wszystko jasne. Powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator ahaed Opublikowano 29 Września 2009 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 29 Września 2009 Prace nad pokrywami ostatnio trochę zwolniły.Zbyt dużo zamówień na firmie. Dziś skończyłem odklejanie wszystkich taśm oraz szlifowałem całość. Jutro z rana malowanie izolantem, a po południu jak starczy czasu to jeszcze podkładem. A tak to wygląda na dziś : Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xpamer Opublikowano 3 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2009 Wypada pogratulować. Znasz się na rzeczy ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator ahaed Opublikowano 9 Października 2009 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 9 Października 2009 Kilka kolejnych fotek po pomalowaniu mniejszej pokrywy. W obecnej chwili został nałożony izolant i podkład. Pozostała przeszlifować i położyć lakier kryjący, tutaj docelowo będzie to kolor czarny. Prace troszkę się przeciągają z powodów ode mnie nie zależnych. Pomimo wszystko postaram się wszystko uchwycić i wklejać tu na bieżąco . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ekspres Opublikowano 9 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2009 Super. A powiedz, ten izolant to co to jest? Idzie to jakoś normalnie kupić? I czym nanosisz farbę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator ahaed Opublikowano 10 Października 2009 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 10 Października 2009 Krótki i rzeczowy opis z netu o izolancie: "Dwuskładnikowy, szybkoschnący, izolujący podkład akrylowy - charakteryzujący się głęboką penetracją podłoża oraz tworzeniem szczelnej powłoki. Obniża w znacznym stopniu wnikanie wilgoci z powietrza. Zapobiega pękaniu płyt MDF podczas eksploatacji. Charakteryzuje się bardzo dobrą przyczepnością do PCV, laminatów. Przeznaczenie Do wstępnego zabezpieczania i gruntowania drewna i płyt MDF w przemyśle meblowym." Tak na szybko i w prostym języku:izolant wsiąka w materiał i zamyka jego pory.Przykład:spróbuj pomalować normalną farbą brzeg,rant ( "z czoła") płyty mdf lub wiórowej.Za każdym razem farba będzie ci wsiąkać.Po zastosowaniu izolantu ten efekt znika. Izolant powinien schnąć 24h.Następnie na to warstwa podkładu i po kolejnych 24h lakierowanie już normalną farbą akrylową. Wszystko malowane pistoletem.A czy kupisz go tak normalnie w sklepie to nie wiem. Musiałbyś popytać.Ja go mam z firmy,ale my zamawiamy od razu beczki po 50l.Więc jak wygląda sprzedaż detaliczna to naprawdę musiałbyś już sam poszukać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ekspres Opublikowano 10 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2009 Dzięki Powiedz mi jeszcze, ten izolant od razu można wlać do puchy (pistoletu) i malować czy trzeba go jakoś rozcieńczać, ew. czym? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator ahaed Opublikowano 10 Października 2009 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 10 Października 2009 Nie jestem lakiernikiem , nie pamiętam co i jak.Ja tylko robiłem pokrywę ale już jej nie malowałem . W poniedziałek się spytam dokładnie chłopaków w pracy to dam ci znać co i jak. Dużo wyrobów lakierniczych jest dwu składnikowych, więc ten prawdopodobnie też. I jestem tego pewien w 98%.Dodajesz wtedy do niego utwardzacz(w stosunku 50/50) i troszkę rozpuszczalnika.Ale to Ci jeszcze napiszę jak już będę tego pewny . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xpamer Opublikowano 10 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2009 każdy lakier czy tez podkład trzeba rozcieńczacz i to dość poważnie. Do podkładów i lakierów poliuretanowych stosuje się rozcieńczalnik o nazwie D1010. Do akrylowych trzeba stosować dokładnie to co podaje producent, no chyba ze jest to lakier wodny ... wtedy wodę . Ja zawsze rozcieńczam lakier / rozcieńczalnik w stosunku 1:1. Lepiej za bardzo rozrzedzić niż malować zbyt gęstym. Nie będą robiły się "włoski" malować należny co najmniej dwa razy, szlifując pierwsza warstwę ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ekspres Opublikowano 10 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2009 No to już mniej więcej kumam A jeśli chodzi o pokrywę to naprawdę jest super. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamelg Opublikowano 19 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2009 ile cie to mniej więcej kosztowało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator ahaed Opublikowano 20 Października 2009 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 20 Października 2009 ile cie to mniej więcej kosztowało Mnie akurat nic .Wszystko miałem udostępnione na firmie. Jedyny koszt to małe co nieco dla lakiernika oraz jakieś 15 pln na srebrną taśmę do wyklejenia wnętrza pokrywy. Dzisiaj kilka nowych fotek, część już widzieliście u mnie w galerii ale wkleję je raz jeszcze tutaj . W weekend będę robił przy akwarium to dodam tutaj więcej zdjęć gotowej pokrywy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
3promile Opublikowano 28 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2009 Wygląda profesjonalnie, ale nie widzę w tej pokrywie wentylatorka. Nie obawiasz się kłopotów latem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator ahaed Opublikowano 28 Października 2009 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 28 Października 2009 Jak coś to zawsze można dziurę dowiercić . Z tym nie ma akurat żadnego problemu. Jak na razie temperatury są w normie, więc nic nie ruszam. A do lata jeszcze daleko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xpamer Opublikowano 17 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 strasznie dużo zachodu jak na pokrywę ... ale efekt jest i to się liczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator ahaed Opublikowano 17 Stycznia 2010 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 Najważniejsze, że była za, dosłownie kilka groszy . Jednak robiąc samemu można zaoszczędzić a przy okazji robisz dokładnie taką jak chcesz . Zresztą robisz podobne rzeczy tylko, że z innego materiału. Więc co Ci będę tłumaczył . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xpamer Opublikowano 17 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 najważniejsze żeby twórca był zadowolony !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
edie21 Opublikowano 21 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2010 dobra robota. jednak mi brakuje tego wyżej wymienionego wentylatorka. jak bu to ująć. u mnie zakryte szkło strasznie się nagrzewa. niby świetlówki to zimniejsze światło ale też grzeją. do tego wiecznie zaparowane szyby. taki wentylator może nie uchroni ci pokrywy od przemoczenia (- czytaj zawilgocenia. sklejka to drewno. zawsze coś wsiąka) albo zakwitnięcia grzybem, jednak sporo ten proces opóźni. dla świetlówek zdrowiej jest im zafundować troszkę wentylacji. może warto przykrócić klapę o kilka cm po długości i w miejsce pustej przestrzeni zastosować jeszcze jeden element luzem. kiedy trzeba, niemal szczelnie izoluje powierzchnię wody od warunków zewnętrznych a kiedy potrzeba to zostaje niewielka szczelina na wymianę powietrza i samo zakarmianie rybek bez konieczności podnoszenia całości, stukania itd. mimo to robota super. trzeba mieć w rękach trochę wprawy i zacięcia by wykonać coś takiego. jednym słowem rodzina musi mieć z ciebie w domu pożytek. poniżej próba wstawki foto z otworem i listwą jaką mam na myśli. może będzie ci to pomocne albo komuś innemu te uwagi się przysłużą. na foto widać górę pokrywy oraz listwa zaślepiająca przyklejona czerwoną taśmą w celu utrzymania jej na miejscu i by nie spadała kiedy się coś robi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
e_gregor Opublikowano 22 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2010 Świetlówki mają sprawność na poziomie 20% (duuużo lepiej, niż żarówki) - to oznacza, że z każdych 10W oświetlenia 8W idzie w ciepło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
edie21 Opublikowano 22 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2010 w tym wypadku, tak na "chłopski rozum",zapewne swój, ciepłotę żarówki zwykłej,( nie biorę tu po uwagę żarówek energooszczędnych z tak zwanym trupim światłem) czy świetlówki porównuję do możliwości poparzenia się o nią. zimniejsza bo kiedy wentylowana to nie zdarzyło mi się nigdy poparzyć o świetlówkę. a moje doświadczenia z dotykaniem żarówki zawsze kończą się poparzeniami. w moim rozumieniu porównywane są do grzejnika. kiedy grzejnik parzy to grzeje a jak nie parzy to też grzeje ale już nie tak wydajnie. takie jest moje rozumienie ciepłoty żarówki czy świetlówki. stąd moja uwaga na temat konieczności wentylowania oświetlenia w pokrywie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
e_gregor Opublikowano 24 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2010 Twoje rozumowanie jest (prawie) słuszne. Świetlówki przeważnie mają większą powierzchnię niż żarówki, więc ich temperatura jest niższa, przy takiej samej energii oddawanej do otoczenia. U mnie oświetlenie 2x18W w akwa 100l skutecznie blokowało spadek temperatury poniżej 28 stopni latem. Otwieranie klapek do karmienia trochę poprawiało sytuację. Teraz mam kaskadę, która wymusiła wycięcie otworu w pokrywie, więc liczę, że nie będzie mi się nic przegrzewało. Ale jeśli to będzie tymczasowe chłodzenie w postaci 12V wentylatorka komputerowego położonego na otworze do karmienia, zasilanego małym wtyczkowym zasilaczem PS. Dotykałeś świetlówkę kompaktową 14W i żarówkę 15W? Ta druga jest tylko trochę gorętsza, bo ma mniejszą powierzchnię szkła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dolot Opublikowano 31 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2011 mam pytanie odnośnie zawiasów jakie zastosowałeś. Zabieram się do zrobienia nowej pokrywy ale zastanawiam się nad zawiasami, jakie włożyć żeby nie powstała szpara przez którą będzie światło świeciło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator ahaed Opublikowano 31 Grudnia 2011 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2011 Coś w stylu taśmowych. Ja frezowałem pokrywę aby nie świeciło bokami. Spytaj Grzegrzółki, on ma teraz tą pokrywę. Może Ci zrobi zdjęcie zawiasów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.