karmienie neonkow nowoprzybytych

[dexter123]

wpuscilem wczoraj do akwarium neonki czerwone, dzisiaj chce je nakarmic i po wsypaniu suchego pokarmu wogole nie podplywaja do gory po pokarm, ewentualnie to co spadnie to zjedza, czmu nie chce podplywac pod wierzch wody?

[maziama]

Mogą być jeszcze trochę płochliwe, daj im czas na zaaklimatyzowanie. Syp pokarm tuż pod powierzchnią wody i nie za dużo, tak, żeby od razu zjadały to co opada na dno.

[Pley]

powiem tak , stres różnie działa na ryby oraz w różnej ilości czasu ,moje skalarki jadły dopiero po chyba 2 czy tam 3 dniach a mozaikowe gurami szamały pierwszego dnia, generalnie nie masz co sie martwić , niedługo będą jeść tak duzo z powierzchni że nie zdąży opaść na dno dla ryb dennych (o ile posiadasz takie )

[dexter123]

powiem tak , stres różnie działa na ryby oraz w różnej ilości czasu ,moje skalarki jadły dopiero po chyba 2 czy tam 3 dniach a mozaikowe gurami szamały pierwszego dnia, generalnie nie masz co sie martwić , niedługo będą jeść tak duzo z powierzchni że nie zdąży opaść na dno dla ryb dennych (o ile posiadasz takie )

 

no narazie mam 3 neonki, (3 padly- wedlug fachowcow z forum to gyrodaktylioza) oraz 2 kiryski pandy (dokupie jeszcze) dno mam czyste to boje sie troche o kiryski czy mi z glodu nie padna bo pokarm nie bardzo chce opadac, chyba kupie im jakis pokarm dla ryb dennych zeby mialy co jest. jaki pokarm polecacie dla kiryskow?

[Pley]

dla kirysków generalnie granulki , lecz np moje (spiżowe oraz albinosy) lubują ochotkę a wodzień wręcz kochają jeść,

[marcinb17]

playboykrk z tego co ja wiem to ochotką powinno karmić się 1 na tydzień a co do neonów to moje wsuwały suszonego gammarusa

[mSala]

Witam, mam podobny problem. Moje neonki pływają u mnie 3 dzień. Jedzą z dużą ochotą, ale jedynie pokarm, który opada na dół. W ogóle nie podpływają pod powierzchnię wody. Dodatkowo opada tylko niewielka część pokarmu, a reszta zalega na powierzchni. Czy każdy pokarm powinien opadać na dno, czy to, że się utrzymuje długi czas na powierzchni to sprawa normalna?

Pokarm podaję wieczorem, a na drugi dzień wyławiam to co pozostaje.

Czy mam ten stan przetrzymać i rybki w końcu same podpłyną po pokarm?

Dzisiaj wyławiałem wczorajsze pozostałości dopiero w godzinach popołudniowych i zauważyłem na niektórych płatkach coś jakby pleśń. Dlatego martwi mnie to trochę.

Dodatkowo z tego powodu, mam problem z określeniem odpowiedniej ilości karmy. Teoretycznie powinny wyjeść to co wrzucę w ciągu 2-3 minut. Ale jeśli opada 20% pokarmu, który jest zjadany to sam już nie wiem. Może lepiej sprzątać pokarm z powierzchni powiedzmy 15 minut po zakończeniu karmienia? Tylko wówczas może się nigdy nie zdecydują na podróż pod powierzchnię (a ja dalej nie będę wiedział czy nie dają za dużo).

 

 

72l, 3 tygodnie się formowało, rybki wpuszczone przedwczoraj. Parametry na testach JBL5in1 wszystkie na OK.

10 inessa, 3 amano, 2 zbrojniki niebieskie(dł. 3 cm, u mnie tymczasowo).

[Atreyu]

To że neony nie jedzą jedzenia z powierzchni wody wynika z samej ich budowy. To nie żyworódki które bez problemu jedzą pokarm z tafli. One preferują taki który opada. Tutaj, dla neonów osobiście polecę supervit.

 

Ile sypać? Mało. Szczyptę w palcach. Jedzenia powinno być na tyle, żeby ryby w ciągu kilku minut zjadały wszystko. Absolutnie nic powinno zalegać na dnie. Skoro zalega, znaczy że sypiesz za dużo. Te rybki karm najlepiej dwa razy dziennie, naprawdę małymi ilościami pokarmu. Lepiej dać za mało, niż przekarmić ryby. Nie karm tuż przed zgaszeniem światła. Raz w tygodniu głodówka.

 

Także niczym się nie martw, wszystko jest w porządku. Jak płatki powoli toną, to możesz je zamaczać w palcach i tak podawać, zatoną od razu. No i są jeszcze powoli tonące granulaty.

 

No i testom paskowym - ufać nie należy. Dają tylko wartości grubo przybliżone.

[mSala]

Dzięki, jutro przetestuję.

 

 

dodane:

Te rybki karm najlepiej dwa razy dziennie, naprawdę małymi ilościami pokarmu. Lepiej dać za mało, niż przekarmić ryby. Nie karm tuż przed zgaszeniem światła. Raz w tygodniu głodówka.

Ok, teraz od paru dni jedzą kompletnie wszystko. Do tego stopnia, że nic nie zostaje dla krewetek i zbrojników, które również korzystały z sypanego pokarmu. Kupiłem supervit i vitality&color i podaję dwa razy dziennie - raz jeden raz drugi. Z tym, że mam teraz obawy, czy na pewno nie daję za mało. Co podejdę do akwarium, niezależnie od pory dnia zawsze są przy szybie i "proszą".

 

 

(i trochę nie w temacie)

Dla zbrojników i krewetek kupiłem green algae wafers. Póki co podałem raz. Co najgorsze nie widziałem dużego zainteresowania ze strony potencjalnych adresatów tego pokarmu. Za to robił furorę wśród neonów. I teraz pytanie czy jeśli wrzucam tabletkę na noc, to rano mam wyławiać to co z niej zostaje, czy bez problemu mogę zostawić i dać pożywiać się neonom?