Sinice, nitki - cierpliwość mi się kończy...

[SirBogus]

Proszę Was bardzo o pomysły. Akwarium wygląda jak na zdjęciach. 100x40x50 (200l) zalane z początkiem kwietnia b.r. Od początku planowane jako HT ze światłem T5/T8 0,7 W/l + CO2 z butli z nawożeniem solami. Ze względu na totalną inwazję sinic, z którą nie radziłem sobie wcale - miesiąc temu wyrzuciłem ostatnie wymagające rośliny i wyłączyłem CO2 oraz zmniejszyłem światło do 0,4 W/l T5. Rośliny zwolniły wzrost, ale nadal jest jakiś postęp. Problemem są nitki, których jest coraz więcej, sinica też nie ustąpiła całkiem.

 

Podłoże - piach ZEW + kulki pod korzeniami

Woda - mieszanka twardego kranu i RO

Temperatura - 26 st

Światło - 0,4 W/l

Filtracja - Unimax 250 (w środku 4 komory ceramiki) + to coś, gąbkowego, co widać w rogu po lewej stronie jako mechanik

Nawozy - od miesiąca tylko potas jako K2SO4 podaję od czasu do czasu (tester K pokazuje i tak zawsze wartości poza skalą)

 

Parametry wody:

NO3 - waha się na b. niskim poziomie 1-5

PO4 - między 0 a 1, najczęściej ok. 0,3

Ph po wyłaczeniu CO2 - 7,6

Gh - 5-6

Kh - 4

Fe - 0-0,1

Edytowane 12 Września 2016 przez SirBogus

[raiders]

NO tak ciężka sprawa  po pierwsze  to zacznij zwalczać przyczyny a nie skutki .Jedną z przyczyn jest :

NO3 - waha się na b. niskim poziomie 1-5

 

ustabilizuj ten parametr na ok 10-20 ppm  b,fosfor masz w porządku trzymaj w okolicach 0,5 ppm

 

Ph po wyłaczeniu CO2 - 7,6

 

?  moja rada dozuj CO2 24/24   zapobiegnie to  skokom PH które są bardzo niebezpieczne  .

 

 

 

A tu masz trochę lektury :

http://www.roslinyakwariowe.pl/akwarium-rosliny-akwariowe/akwarium-glony.html#12
 

 

Nawozy - od miesiąca tylko potas jako K2SO4 podaję od czasu do czasu (tester K pokazuje i tak zawsze wartości poza skalą)

 

 

Testem na Potas się nie sugeruj bo pokazuje bzdury nie ważne czy to JBL czy Zoolek  mam oba  i oba pokazują w cały świat   wywalone 70zl w błoto ,ale przynajmniej wiem ze testy się nie sprawdzają .

Edytowane 12 Września 2016 przez raiders

[SirBogus]

Dawkowanie CO2 zmusza mnie niejako do bogatego nawożenia, a tego wolałbym na obecnym etapie uniknąć kierując się trochę w kierunku LT. Sztuczne podniesienie NO3 wydawało mi się uzasadnione, gdy rośliny pędziły w górę. Dziwię się, że i teraz mam NO3 bardzo nisko - dokładnie tak, jak było za "czasów HT".

[Dhuz]

Robisz podmiany?

[SirBogus]

Co tydzień - między 30 a 40 litrów. Zastanawiam się, czy by czasem ich może nie ograniczyć trochę.

[locdog]

Masz rośliny pobierajace związki odżywcze poprzez korzenie, więc co tu nawoziłeś solami i CO2?

Jaką masz obsadę?

[Dhuz]

Robisz solidne nawożenie i tylko 30 litrów tygodniowo? Eee... raczej zwiększ zamiast ograniczać. Przynajmniej 50-70 litrów co tydzień.

[SirBogus]

Rośliny zmieniają się "dość dynamicznie"   Ostatnio rzeczywiście dosadziłem kilka zwartek, ale było różnie. Rośliny na ogół rosły ładnie, problemem były sinice, które rosły jeszcze ładniej i zabijały mi rośliny.

W każdym razie CO2 i sole to na razie chyba przeszłość.

 

Obsada:

- 15 tęczanek neonowych

- 15 modrooków słonecznych

- 6 głowaczyków barwnych

- 4-5 ślimaków helenek

 

@Dhuz Od miesiąca (od odcięcia CO2 i światła) nie nawożę niczym poza potasem. Ograniczenie podmian miałoby mi pomóc na podniesienie NO3 (?)

Edytowane 12 Września 2016 przez SirBogus

[Dhuz]

 

 

Ograniczenie podmian miałoby mi pomóc na podniesienie NO3 (?)

Paradoksalnie, tak. A na pewno na wytępienie sinic. Alternatywnie możesz wywalić kasę w chemiclean i powtarzać ilekroć ponownie trzeba.

[locdog]

Kiepsko dobrana obsada.

Gdyby nie Modrooki to mógłbyś lać czyste RO.

[SirBogus]

Nie chcę lać samego RO z powodów "logistycznych" jak i dlatego, że nie wierzę, że udałoby mi się nawozić całość od zera bezproblemowo.

[Mapet]

 

 

Dawkowanie CO2 zmusza mnie niejako do bogatego nawożenia,

Tego nie rozumiem... Jak za mało CO₂ to jest problem odwrotnie go nie ma (no chyba , że podusisz ryby).

Do pełnego nawożenia zmusza duża ilość światła, Ty to ograniczyłeś.

[SirBogus]

Czyli mimo zmniejszenia światła zostawić CO2? Myślałem, że to nie ma sensu.

[Mapet]

Czasami ma, na pewno pomaga w walce z glonami.

Znajdziesz przyczyne ich występowania to będziesz mógł odłączyć jeżeli nadal utrzymasz "niski poziom" światła.