Killashandra Opublikowano 4 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2014 Wiem, że powinnam przejrzeć forum i sprawdzić czy nie było już takiego tematu, ale to nagła sprawa i liczę, że wasze odpowiedzi będą szybsze niż moje poszukiwania. Od niedawna mam akwarium. Żyją w nim dwa welony i pięć małych rybek, które mają czyścić dno. Jeden z welonów dziwnie się zachowuje. Mało je, prawie nie pływa, siedzi przy powierzchni, szybko porusza skrzelami i nie boi się (wcześniej uciekał gdy podnosiłam pokrywę akwarium). Nie wiem co mu jest. Proszę pomóżcie. Druga rybka, która też się tak zachowywała umarła, a nie chcę żeby tej też się tak stało. Potrzebuję pomocy. Proszę. http://forum.superakwarium.pl/topic/8125-przeczytaj-zanim-za%C5%82o%C5%BCysz-nowy-temat/ Wróżki chwilowo mają długi weekend. /ahr/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kozakpl Opublikowano 4 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2014 Jak długo masz akwa i ile minęło od zalania do wpuszczenia rybek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
splend Opublikowano 4 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2014 Ciężko jest cokolwiek poradzić nie wiedząć nic o Twoim akwarium. Z tego co zostało napisane można by przypuszczać że chodzi przyduchę , ale żeby to potwierdzić czy też temu zaprzeczyć potrzeba więcej danych na temat akwarium w ktorym te ryby przebywają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Killashandra Opublikowano 4 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2014 Akwarium mam od miesiąca. Jest nieduże - 30l (tak wiem już, że welony potrzebują więcej miejsca, ale na razie są malutkie), ma dobry filtr, rośliny i żwirek. Od zalania do wpuszczenia rybek minęły jakieś 2 dni. Przez 3 tygodnie wszystko było dobrze. Rybki były wręcz żarłoczne i rzucały się na pokarm. Nie przekarmiałam ich. Aż w zeszłym tygodniu jedna z rybek przestała jeść i siedziała przy powierzchni hiperwentylując. Następnego ranka już nie żyła. Teraz druga ma takie same objawy i bardzo się o nią martwię. Proszę jeśli ktoś może mi pomóc będę bardzo wdzięczna. Ach jeszcze dwie rzeczy. Przy ostatnim sprzątaniu znalazłam w akwarium ślimaki, a na dnie był dziwny osad (myślałam, że to niezjedzone jedzenie, ale teraz nie jestem tego pewna). Proszę o pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
splend Opublikowano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2014 30l (tak wiem już, że welony potrzebują więcej miejsca, I to jest pierwszy błąd - akwarium jak na welony zdecydowanie za małe. Drugi błąd to za szybko wpuszczone ryby - akwarium musi dojrzeć. Na pewno nie zamknął się cykl azotowy co doprowadziło do pojawienia się w akwarium niebezpiecznych dla ryb azotynów ( poczytaj co to jest cykl azotowy i dojrzewanie akwarium). I po trzecie przynajmniej raz na tydzień powinno się w akwarium podmieniać około 20% wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Killashandra Opublikowano 5 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2014 I to jest pierwszy błąd - akwarium jak na welony zdecydowanie za małe. Drugi błąd to za szybko wpuszczone ryby - akwarium musi dojrzeć. Na pewno nie zamknął się cykl azotowy co doprowadziło do pojawienia się w akwarium niebezpiecznych dla ryb azotynów ( poczytaj co to jest cykl azotowy i dojrzewanie akwarium). I po trzecie przynajmniej raz na tydzień powinno się w akwarium podmieniać około 20% wody. Wiem, że jest małe! Wiem, że powinno było dojrzeć dłużej! Wiem co to cykl azotowy! Nie mówi się już azotyny tylko azotany (III)! Wymieniam wodę (oczywiście nie całą) i sprzątam akwarium regularnie co tydzień! Proszę, akwarium nie było moim pomysłem i nie jest moją winą to co się stało. Ja po prostu się martwię, nie jestem w stanie zmienić przeszłości. Pytam czy jest możliwość uratowania umerającej rybki, którą polubiłam i co ważniejsze, za którą czuję się odpowiedzialna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
splend Opublikowano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2014 Nie mówi się już azotyny tylko azotany (III)! Azotyny NO2 Azotany NO3 Jak widać są to dwa różne związki A jeśli chcesz uratować rybkę to myślę że najlepszym rozwiązaniem było by oddanie jej komuś kto ma już ustabilizowane akwarium. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Killashandra Opublikowano 5 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2014 Azotyny NO2 Azotany NO3 Jak widać są to dwa różne związki A jeśli chcesz uratować rybkę to myślę że najlepszym rozwiązaniem było by oddanie jej komuś kto ma już ustabilizowane akwarium. NO2 a właściwie jony NO2- to jony azotanowe (III), a ich sole to azotany (III) dawniej nazywane azotynami. NO3 a właściwie jony NO3- to jony azotanowe (V), a ich sole to azotany (V) dawniej nazywane azotanami. Nie dwa różne związki, a dwie grupy związków. Nie przyszłam jednak tutaj rozmawiać o chemii. Na tym się znam, na rybach nie. Twoja rada niestety nie jest żadną radą. Nie mogę tego zrobić. Po pierwsze nie mam komu, po drugie rybka pewnie bądzie już rano martwa. Jeśli nie potrafisz pomóc to nie pisz nic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
splend Opublikowano 5 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2014 Problem polega na tym że choć wiedziałaś że popełniasz błędy to nie zrobilaś nic żeby temu zapobiec (no ale nikt nie jest nieomylny). Być może znajdzie się ktoś kto Ci doradzi coś innego co pozwoli jakimś cudem uratować Twoją rybkę czego Ci naprawdę życzę, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maziama Opublikowano 6 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2014 (edytowane) NO2 a właściwie jony NO2- to jony azotanowe (III), a ich sole to azotany (III) dawniej nazywane azotynami. NO3 a właściwie jony NO3- to jony azotanowe (V), a ich sole to azotany (V) dawniej nazywane azotanami. Nie dwa różne związki, a dwie grupy związków. No i pewnie dla rozróżnienia tych dwóch grup nazywa się je potocznie azotynami (NO2) i azotanami (NO3) Ja też na chemii się nie znam ale ten pierwszy związek jest wysoce trujący, drugi już mniej więc tak czy tak trzeba działać. Jak już stwierdzono rybcia jest nieźle podtruta. Musisz więc teraz jak najszybciej podmienić 50% wody ("najlepiej" z uzdatniaczem, bo nie ma czasu czekać aż chlor odparuje itp) Następnie codziennie podmieniać jakieś 5-6 litrów wody, aż testy pokażą NO2 = zero Niestety o cyklu azotowym możesz zapomnieć, bo w tym zbiorniku się nie zamknie tak szybko (będą długo szalone skoki parametrów) Zakup większego zbiornika to priorytet, a przez ten czas codzienne podmiany wody (1-2 litry) na świeżą, będą koniecznością. Inaczej rybka zatruje się własnymi odchodami (a właściwie tym, co z nich się "wydobywa" ) Welonka bardzo dużo je i wydala ze względu na specyficzną swą budowę. Musisz więc teraz ograniczyć karmienie do niezbędnego minimum, by jak najmniej produkowała odpadów. Oczywiście pokarmy tylko dla welonek - są łatwiej strawne niż te, dla wszystkich ryb, ogólne. Edytowane 6 Stycznia 2014 przez maziama Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.