Skocz do zawartości

Chemia na glony-co myślicie


nick1234
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, od razu powiem,że zdaje sobie sprawę z tego,że lanie chemii do akwarium nie jest dobre, nigdy jej nie stosowałam, każde leczenie rybek odbywało się w osobnym zbiorniku itd. ale... no właśnie. Od długiego czasu próbuje się pozbyć glonów nitkowatych na mchach i cześciowo roślinach. Wiem,że za chwile napiszecie ,że powinnam poszukać przyczyny ale próbowałam różnych sposobów na jej znalezienie-min na tym forum, wielokrotnie mi radziliście co poprawić i mimo tego nic...Mam odpowiedni stosunek azotu do fosforu (1 do 10 - nawoże solami), wodę podmieniam co tydzień 25 litrów, próbowałam zwiększeniem węgla, napowietrzaniem i nic.

Nie jest to jakaś plaga i tak naprawde to jak ktoś nie wie,że to glon to mysli,że tak musi być ale mchy przez niego bardzo słabo rosną-mam wrażenie jakby się nie mogły przebić.

 

Dziś byłam w zoologu i w akcie desperacji zapytałam o to - facet powiedział, że stosuje pewien preparat-nie miał nazwy bo rozlewał to z większej butli i twierdził,że nie pamięta. To jest zielony płyn, kazał lać trochę co 4 dni do czasu ustąpienia glonów.Zaznaczył,że zmieni parametry wody ale rybkom i krewetkom nie zaszkodzi. Czy ktoś ma pomysł co to może być? Czy możecie się podzieliś doświadczeniem w zakresie stosowania takiej chemii? Proszę o radę.

 

Z góry dziękuję!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasem trzeba skorzystać z chemii, w zasadzie nie wiem czemu ludzie tak bardzo się przed nią bronią w akwariach, jednocześnie korzystając z chemicznych dobrodziejstw farmaceutyki ;)

Jasne jest, że wszelka chemia jest tak dobrana, przetestowana, żeby likwidowała problemy i jak najmniej szkodziła.

Dlatego też jeżeli nie idzie pozbyć się glonów naturalnymi środkami polecam F.K.D. i Carbo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co to za zielony płyn, ale z wypróbowanych skutecznych środków polecam Tetra AlguMin (z tym, że jest on na bazie torfu, więc nie we wszystkich akwariach powinien być stosowany)

Skoro facet w zoologu nie pamiętał nazwy i do tego dawkowania (trochę wlać?! :roll:) to sporo ryzykujesz nie wiedząc co to za dziadostwo.

Nawet z większej butli rozlewane "Coś" było pewnie gdzieś zamawiane, więc nazwa musi być dostępna. Albo nie chciał podać, albo musisz uderzyć do bardziej kompetentnej (wyżej postawionej) osoby i dowiedzieć się jednak co to za środek na te glony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swego czasu borykałem się z podobnym problemem, ustabilizowane parametry itd. a tu ciągle niezliczona ilość nitek. Ogólnie nie jestem zwolennikiem chemikalii ale w akcie desperacji i po przeczytaniu niezliczonej ilości postów na różnych forach sięgnąłem po produkt Tropicala- Algin Pond, dedykowany na wszystkie glony do oczek wodnych. Ku mojemu zdziwieniu po 3-4 tygodniach stosowania pozbyłem się dziadostwa w postaci glona nitkowatego, chyba spyrogyra. Strat w obsadzie i roślinności nie zanotowałem, jedynie mech pobrązowiał trochę ale z czasem odbił. 

 

Link : http://sklep.roslinyakwariowe.pl/preparaty-glony-sinice/algin-pond-250ml-glony-nitkowate-spirogyra-p-6702.html?osCsid=cf5156dde4dda173ac7c2b522fd63881

 

Tak to wygląda.

 

post-9563-0-86117000-1387880241_thumb.jpg

Edytowane przez lesiu681
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję, z podłoża to mam żwirek z substratem pod spodem JBL'a i plażę dla kirysków z piasku kwarcowego, filtr zewnętrzny JBL e701 - czy to Tetra AlguMin się nada u mnie?

 

Sławku czy mógłbyś sprecyzować co to to F.K.D. ? Szukałam i nie znalazlam. A jeśli chodzi o Carbo to probówałam kilkukrotnie zwiększać jednorazowo dawkę Easy Carbo - czytałam, że to  osłabia te nitki. Pomagała ale nieznacznie i tylko na chwilkę.

 

Przy okazji Wesołych Świąt :)

 

P.S. Maziama kiedyś pisałyśmy o wyrzuceniu z akwarium ostrego kamienia, jako przyczyny chorób moich rybek - od tamtego czasu moje ryby są zdrowe jak ryby ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie z czystej ciekawości: dlaczego nie można AlguMin-u stosować w akwariach na ziemi?

 

Ja kiedyś Carbo też próbowałam stosować na glony i kicha. Ten "cudowny" F.K.D też jest na bazie węgla, skąd więc ta jego skuteczność? Wiadomo coś na temat stężenia tego węgla w roztworze? W ogóle mało informacji po polsku o tym "stworzeniu" ;) Jaki skład czy coś?

 

P.S

V_i  :D  Cieszę się radością twoich rybci. Całusy ode mnie dla nich :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten "cudowny" F.K.D też jest na bazie węgla, skąd więc ta jego skuteczność?

Składu się nie doszukałem i trudno się dziwić, ale jego skuteczność przetestowałem kilka razy.

Jedynie na wątrobowcach wykazuje działanie podobne jak na glonach, ale ta informacja zawarta jest w opisie produktu.

 

A co do Carbo to skuteczna jest 3-4 krotna dawka przez kilka dni, nie standardowa. Poza tym samo Carbo nie będzie skuteczne jeśli nie zminimalizuje/wyeliminuje się czynników glonotwórczych. To nie jest "lek" na glony, a jedynie wspomaga walkę z nimi.

Edytowane przez Sławek121
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akwarium zacienione, boje się tylko, że za późno to zrobiłam i już nie zadziała jak powinno :( Szkoda, że sprzedający ten produkt nie ma nigdzie napisane aby zaciemnić akwariu, wydawało się,że zna się na rzeczy i daje niby 100% gwarancji skuteczności. 

 

Sam interesowałem się tym specyfikiem i nawet go zakupiłem, tyle że jeszcze nie stosowałem. Pytałem sprzedającego czy konieczne jest zaciemnienie i dostałem odpowiedź - cytuję: "skąd w ogóle pomysł o jakimś zaciemnianiu". Czyli sprzedający nie uważa zeciemnienia za konieczne.

W trakcie swojej "walki" z glonami zastosowałem kiedyś na 5 dni permanentne zaciemnienie i samo to spowodowało, że 90% glonów zginęło - ale niestety wróciły...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławku, a czy Ty możesz podzielić się swoimi doświadczeniami z F.K.D., czy w trakcie kuracji normalnie nawozić, czy podmieniać wodę po tygodniu (jak zwykle), czy podawać EC (tak jak zwykle, skoro zawiera on aldehyd, jak pisałeś w innym wątku), CO2, i co z tym zaciemnieniem?

 

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też jestem zaskoczona rezultatem, a rczej jego brakiem. Jedyne co mi przychodzi do głowy...sprzedający spedzawał F.K.D. do akwarium 100 i 200 litrów. Napisałam do niego,że ja mam 112 litrów i powiedział żeby zastosować dawki jak pod 100 litrów, może to jednak było za mało-różnica pewnie kilku mililitrów ale zawsze.

 

No więc problem którego chciałam się pozbyć to głównie krasnorosty na kamieniach, które już zaczynają mi wchodzi na inne elementy akwarium w tym szyby i glony nitkowate na mchach. Wygląda to tak:

 

post-15884-0-47325100-1389520565_thumb.jpg

 

post-15884-0-51858100-1389520629_thumb.jpg

 

post-15884-0-53967600-1389520653_thumb.jpg

 

post-15884-0-75035000-1389520668_thumb.jpg

 

post-15884-0-21176000-1389520689_thumb.jpg

 

post-15884-0-95761000-1389520710_thumb.jpg

 

 

Akwarium: 112 L ma ok 11 miesięcy. Filtr JBL e701 ze spray bar'em.

 

Temperatura 25 stopni.

Oświetlenie Aqua Glo T8 20W 1 sztuka i Philips 865. Świece po ok 8h dziennie.

Wodę wymieniam co tydzień, ok 20 litrów RO mieszam z odstaną wcześniej "kranówką" (wode w kranie mam bardzo twardą).

 

Obsada to:

- 7 neonów inessa
- 3 kiryski panda
- 4 otoski
- parka ramirezek
- parka borellek
- 2 cierniooczki

- 2 krewetki amano

 

+ nieplanowane prezenty świąteczne 4 danio czerwone i 4 gupiki pawie oczko. Znajomi już zostali naprostowani co do dawania mi żywych prezentów i planowałam je oddać ale żal mi się zrobiło bo rybki się przez święta już bardzo zadomowiły,a  w moim zoologu warunki dla ryb nie są najlepsze.

 

 

Ryby karmione pokarmem suchym (kilka rodzajów na przemian), mrożony i żywy Przydenne dostają mix wafelków, granulat i różne tabletki. Karmię raz dziennie, staram się nie przekarmiać, zjadają wszystko w ciągu góra pół godziny.

 

Przez ten czas jaki mam akwarium miałam już 2 tarła borellek, 8 ramirezek i nawet kiryski złożyły raz jajka więc myślę,że źle im u mnie nie jest :)

 

Nawożenie:

Nawożę solami (zgodnie z kalkulatorem Zulixa z tego forum) bo miałam problemy z marniejącymi roślinami. Po solach wszystko się poprawiło, azotu i fosforu podaje bardzo mało bo z testów wychodzi,że ryby produkują ich w odpowiednich wartościach. Micro (intermag plus) podaje tylko ok 1-2 ml-kiedy podawałam więcej atakowały zielenice punktowe. Oprócz tego podaje osobno żelazo ok 6ml no i oczywiście magnez, potas - po 4 ml i easy carbo 1-2ml. Tak więc dostosowałam sobie sole do swoich potrzeb - testy wychodzą ok, roślinki rosną.

 

Na podłożu jest żwirek 3-5mm, a pod nim warstwa substratu Florapol firmy JBL. Plaża z piasku kwarcowego.

 

Parametry wody:

NO3 - 15

PO4 - 1,3

GH - ok 6

Fe - ok 0,3 mg/l - próbowałam większymi dawkami ale nie mogę tego podnieść, a nie chce przesadzić.

PH ok 6,6

 

Z góry dziękuję za sugestie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...