Ślimaki helenki a pasożyty

[kamilp]

Witam.Zamierzam robić restart, mam w tym akwarium ślimaki helenki ok 50-80szt , i pasożyty, czy helenki mogą je mieć w sobie ? Co mam w tym wypadku zrobić ?

[Beniek]

Nie spotkałem się z takim przypadkiem, by helenkę były w stanie ruszyć pasożyty.

W zasadzie to helenki są odporne na takie pasożyty, które są zagrożeniem dla ryb.

 

Możesz też opisać tego pasożyta, i czy to na pewno pasożyt?

[kamilp]

Nie wiem czy to pasożyt, tak wywnioskowałem po tym że glonojady , aby siądą na żwir, pobędą tam dobę brzuch im puchnie i zdychają , a gupiki mają galaretkowate odchody , jasne. Więc co innego ? Przymierzam się do restartu zbiornika, co zrobić z mediami w sumpie? Co z roślinami  ? Żwirem, co dać pod żwir?

Piszą że w mrożonkach są takie pasożyty, to jak mam dawać rybą zmienny pokarm jak może w nim być robal ?

[Beniek]

Pasożyt, pasożyt.

Opisz mi proszę, dokładnie: jakie pokarmy dajesz, kiedy i ile.

W szczególności interesuje mnie to co ile dajesz te mrożonki i co to za mrożonki.

Na początek zrób im 3- dniową głodówkę.

 

Restart zbiornika, Ci nie pomoże pozbyć się pasożyta.

Edytowane 14 Lipca 2013 przez Beniek

[kamilp]

Dlaczego ma mi nie pomóc ? Jak wy gotuje żwir, ryb się pozbędę, roślin też, nowe media w sumie, nowa woda,w akwarium ogólnym już z  tydzień nic nie jedzą a taki problem mam z może 4-6 miesięcy, artemia, cyklop, różnie teraz to im daje ok raz na tydzień, dwa.Czym różnią się nicienie te złe , od których mi chorują ryby od tych czym można karmić narybek.

Edytowane 14 Lipca 2013 przez kamilp

[Beniek]

Tak będziesz robił z każdą chorobą w akwarium?

Nie lepiej przy głodzić ryby 3-5 dni i wprowadzić odpowiednią dietę dla tych ryb które posiadasz?

 

 

Dalej mi nie opisałeś pokarmów, jakie i co ile

[kamilp]

Nie , ale akwarium mam rok czasu i ciągle coś nie tak, chciałbym dać też ziemię pod żwir, ryby tak już głodzę od ponad kilku miesięcy i nic mi to nie daje . Dość mam tego, wiele rodzajów zbrojników już kupowałem wpuszczałem i padały mi , pokarm cyklop, artemia, suchy to wieloskładnikowy, i kupiłem kiedyś jakiś od hodowcy z lublina w granulacie sprowadza go z holandii nie wiem jaki to.Przecież jak mam nicienie to nic to nie da, dalej zbrojniki czy gupiki chorować mi będą.Daję im jeść raz,dwa razy dziennie.

Edytowane 14 Lipca 2013 przez kamilp

[maziama]

Jeśli podejrzewasz pasożyty to, możesz zrobić kwarantannę ślimakom, i roślinom, czyli - osobne akwarium, woda z ogólnego, do tego grzałka i filtr, i tak zostawiasz bez ryb na co najmniej 3-4 tygodnie, a dla zwiększenia pewności i nawet 2 miesiące. Ślimaki są żywicielami pośrednimi dla pasożytów. Bez ryb nie przeżyją.

Reszta obsady (ryby) - głodówka (ale to już zastosowałeś). Następnie pokarm z dodatkiem spiruliny, dla oczyszczenia przewodu pokarmowego. Możesz także przeprowadzić kurację Protosolem Zooleku, plus dodatkowo w trakcie leczenia witaminy dobrej jakości (np. Sera Fishtamin).

Ja jednak zastanowiłabym się nad dietą, tak jak pisał Beniek. Mrożenie nie daje 100% ochrony przed patogenami, ale to nie znaczy, że w każdej mrożonce są pasożyty, bakterie, wirusy itp. Po prostu należy używać dobrej jakości pokarmu (przede wszystkim nie rozmrażanego i ponownie zamrażanego!) i nie za często.

"Glonojady" mogą padać, gdy nie ma w akwarium naturalnych korzeni, które dostarczają im celulozy do prawidłowego trawienia, lub gdy zbyt często zjadają pokarmy mięsne.

Jeśli już restartujesz akwarium to albo kuracja w ogólnym i lek zabije pasożyta w całym akwarium, łącznie z filtrem, albo osobne akwarium do leczenia ryb i dezynfekcja ogólnego, łącznie ze sprzętem.

Edytowane 14 Lipca 2013 przez maziama

[kamilp]

Generalnie na obsadzie mi nie zależy, jedynie na lotosie , czyli ślimaki mogę zostawić i się nie martwić że mają pasożyty ? Spirulina by coś dała ? Ja wcale nie mówię że mrożony pokarm jest ok, po prostu daję mrożony w celu urozmaicenia diety, kupuję taki jaki jest w sklepie, korzenie mają , puchną strasznie, i zdychają .

[maziama]

Jeśli miałeś już kilka razy glonojady i sytuacja się powtarza to albo:

- zmień źródło (sklep, hodowca) z którego pochodzą ryby, kupowane przez ciebie;

- zmień pokarmy które używasz, odstaw całkowicie mrożonki, wyrzuć pokarmy suche, które masz otwarte dłużej niż 2 miesiące, lub istnieje nawet najmniejsze podejrzenie, że mogły się zawilgocić (np. przez nabieranie pokarmu mokrą ręką)

- zmierz parametry wody, moze się okazać, że masz wysokie NO2 i dlatego "glonojady" nie wytrzymują u ciebie dłużej niż jeden dzień; PH wody też warto byłoby zmierzyć, żeby wykluczyć ewentualne skrajne wartości

 

Nie wiem już właściwie co chcesz zrobić z tymi ślimakami, ale pozostawienie ich z rybami podejrzanymi o chorobę pasożytniczą, to koło zamknięte, pasożyt będzie wędrował od ryb do ślimaków i z powrotem, zabijał ryby, "czekał" w ślimakach, aż wpuścisz następne i tak "wkoło Macieju"

Kwarantanna dla ślimaków niezbędna w takim przypadku.

Edytowane 14 Lipca 2013 przez maziama

[kamilp]

Dobrze to zrobię im kwarantannę, a co do glonojadów to napewno nie winda sklepu bo to od prywatnych hodowców, i w innych zbiornikach są bez problemu, mało tego w ogólnym giną od razu brzuch u padają a w kominie od sumpa, żyją bez problemu więc morał chyba z tego że to jednak pasożyty, jaką zrobić kwarantannę tym helenką bo aby je chce. A czemu nie mogę mokrymi palcami pokarmu nabrać, przecież wpada do akwarium też jest wilgotny, no pokarm ma na pewno już z rok który im daję. Chciałbym aby ślimaki zostawić i lotosa.

[maziama]

Jeśli bierzesz mokrą ręką pokarm z puszki (pojemnika) to krople wody zostają na pokarmie w pojemniku, zamykasz puszkę i wilgoć plus ciemno plus mnóstwo jedzonka to rozwój pleśni, grzybów i tym podobnych mikroorganizmów, niezbyt dobrych dla rybek

Później twoje rybcie to jedzą i stąd problemy z przewodem pokarmowym i padanie ryb. Proste.

Roczny (otwarty) pokarm to nie tylko kompletny brak jakichkolwiek składników odżywczych ale i witamin (utleniły się już dawno). Bez witamin i składników odżywczych ryby są osłabione i narażone na łatwy dostęp chorób.

Kwarantannę helenkom i lotosowi zrób tak jak opisałam powyżej.

[kamilp]

Dzięki . Tak to jest jak się zamawia pokarm uzupełniający, więc zamówić lepiej częściej a mniej, tak  ? Rozumiem, więc raptowna zmiana pokarmu obowiązkowo i co dalej ? W jakich warunkach trzymać helenki ?

[maziama]

Jeśli to będzie osobne akwarium to woda z ogolnego - tak jak pisałam - grzałka (jak już upały się stracą bardziej się przyda, no ale warto mieć ) no i filtr, czyli normalnie funkcjonujące akwarium (dla samych helenek to i kilka litrów, na czas kwarantanny, wystarczy). Żwir niekoniecznie, ale dla lotosa możesz nieco wrzucić, ewentualnie lotosa daj do czystego pojemnika plastikowego (np. po margarynie, z otworkami w dnie) i do zbiorniczka.

Pokarm lepiej częściej, a świeży mieć, jak najbardziej

A dalej to już pisałam powyżej. Zależy co dalej planujesz. Nie wiem, co to znaczy, że na obsadzie ci nie zależy. Jak ryby masz i chorują to do twoich obowiązków należy coś z tym zrobić, tak jak przy każdym innym zwierzęciu. Więc albo je lecz, albo zostaw aż dokonają żywota (ale narażasz je na ewentualne cierpienie z powodu chorób ), albo pozostaje eutanazja (osobista decyzja każdego).

Planujesz hodowlę samych helenek, dlatego ci na nich zależy, czy masz dość chorujących ryb i helenki to... "święty spokój"...?

Edytowane 14 Lipca 2013 przez maziama

[kamilp]

 Na helenkach mi zależy bo mam ok 100szt więc szkoda.Żwir wygotować.Media w sumpie zmienic ? Co dać pod żwir , ziemia ? Czyli lepiej nie karmić mrożonkami i żywym mimo to że lepszy wzrost ryb itp ale jest większe ryzyko chorób.

[maziama]

No niestety ryzyko chorób przy pokarmach żywych i mrożonych jest, ale to wtedy gdy pochodzą z wątpliwego źródła. Ryby o mocnych, zdrowych organizmach dadzą radę chorobotwórczym bakteriom i innym patogenom, nawet jeśli od czasu do czasu "wpadną" do akwarium z takim pokarmem. Czyli dbanie o dobre warunki w akwarium to podstawa.

Jeśli tych helenek jest tak dużo to w miarę duże to akwarium kwarantannowe powinno być.

Przy całkowitym restarcie akwarium możesz wygotować żwir. Co do sumpa, nie bardzo się na tym znam (jak go zrestartować), ale jeśli jest taka opcja to wkłady rzeczywiście wymień. Co do ponownego startu akwarium, w kwestii, co dać pod żwir, to także pytaj w odpowiednim dziale, nie chcę siać herezji Mamy tu osoby, co lepiej ci doradzą.

Pytanie pozostaje co z rybami? Jakią właściwie masz obsadę?

Edytowane 14 Lipca 2013 przez maziama

[kamilp]

Gupiki, kilka molinezji, kilka szt gurami.

[maziama]

Jak duże akwarium?

Jak masz możliwość to daj zdjęcie całego akwarium.

[kamilp]

Zbiornik 450l , http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/291000bcfff412be.html

[maziama]

Ten restart akwarium zamierzasz zrobić ze względu na to podejrzenie pasożytów, czy ogólnie zmiany planujesz?

Uzupełnij pozostałe informacje o zbiorniku na podstawie tego tematu:

http://forum.superakwarium.pl/topic/8125-przeczytaj-zanim-za%C5%82o%C5%BCysz-nowy-temat/

Wtedy będzie można się zastanowić, czy restart rzeczywiście jest konieczny.

Możliwe, że wystarczy zmiana diety, a te objawy to nie wynik pasożytów.

Na razie wszystko wydaje się być w porządku, oprócz tych zgonów "glonojadów" i podejrzanych odchodów gupików.

[kamilp]

No myślę że to wina pasożytów , już ile ja tu pisałem postów, tematów o problemy i nic mi nikt nie doradził.

Gdyby była możliwość to bym nie zmieniał ale już mi się nie chce wierzyć w to że będzie ok.

[maziama]

Przejrzałam tematy, które wcześniej pisałeś.

Niektórzy pisali coś o słabej filtracji tego sumpa. Próbowałeś coś zmienić? Na przykład dodać jakiś wewnętrzny filterek? Może słabo filtruje ci wodę, zaburzając w ten sposób biologię w akwarium.

Co to za tło? Z czego zrobione? Było od początku w akwarium?

Pisałeś, że te problemy z rybami, i ogólnie z akwarium, pojawiły się kilka miesięcy temu. Przypomnij sobie, czy robiłeś wtedy w akwarium jakieś istotne zmiany, np. duża podmiana wody (powyżej 40%), zmiany w aranżacji, jakie nowe dekoracje, rośliny, ryby. Miała miejsce jakaś awaria filtra, dłuższa przerwa w dostawie prądu...?

 

Masz gdzie przenieść ryby, na czas restartu zbiornika?

[kamilp]

Generalnie ja dowiadywałem się czy ta filtracja nie jest za słaba,pompa 1500l/h .Nie wiem co to za tło, jakiś kamień, chyba jest przyklejony do jakiejś płyty pilśniowej jak dobrze widzę.Generalnie nie robiłem nic w akawrium raz podmiana ok 50% bo właśnie były jakieś problemy i tak mi doradzono na tym forum, że cykl azotowy się nie zamknął i kazano mi tak zrobić.Nie nie było takich problemów z awarią, ryby może bym i znalazł gdzie przenieść.

[maziama]

Mam rozumieć, że tło jest na zewnątrz akwarium, nie w środku? Bo te roślinki na tylnej szybie to mylące trochę są

[kamilp]

Tło jest w środku zbiornika.