Skocz do zawartości

Dziwny problem ...


Rekomendowane odpowiedzi

Hej :)

Otóż jest mały problemik z ziemią a dokładnie z zakupem -.-

Wczoraj byłem w Nomi, Real, Tesco, kilka Biedronek i w kilku kwiaciarniach, trochę mi to zajęło i niestety nie dostałem ziemi bez nawozów.

Zdesperowany kupiłem dwa worki ziemi od różnych producentów, troche popytałem i niestety one posiadają nawozy i korę ( sprzedawca twierdził że ziemia jest bez nawozów )

Już trochę kończy mi się możliwość kupna takowej polecanej " ziemi bez nawozów ", co doradzacie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kup ziemię z nawozem. Tylko dobrze żeby był podany skład nawozu na opakowaniu i jego proporcje. Po co ziemia bez nawozu? Żeby po miesiącu pakować nawóz w podłoże? Dużo żwirku na ziemię i zero grzebania! A jeśli przeraża Cię oddawanie składników do wody na starcie to podmiana wody 2-3 razy w tygodniu przez pierwsze dwa tygodnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej :)

Otóż jest mały problemik z ziemią a dokładnie z zakupem -.-

Wczoraj byłem w Nomi, Real, Tesco, kilka Biedronek i w kilku kwiaciarniach, trochę mi to zajęło i niestety nie dostałem ziemi bez nawozów.

Zdesperowany kupiłem dwa worki ziemi od różnych producentów, troche popytałem i niestety one posiadają nawozy i korę ( sprzedawca twierdził że ziemia jest bez nawozów )

Już trochę kończy mi się możliwość kupna takowej polecanej " ziemi bez nawozów ", co doradzacie ?

Nawozy mogły by być ale z tą korą to trochę bym się obawiał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kup ziemię z nawozami. Pozdłoże ADA jest nafaszerowane nawozami i jakoś masa ludzi kupuje je, a główny powód: bo jest bogate w składniki... Lepiej, jeśli kupisz taką ziemię i ją wypieczesz w piekarniku, bo przynajmiej będziesz wiedział ile i jakich składników masz w ziemi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

UP, pierwszy raz się spotkałem z postem że ktoś poleca ziemie z nawozami, zawsze i wszędzie jest napisane że ziemia bez nawozów się nadaję ( takowej w moim mieście nie dostane ) a Ty proponujesz mi z nawozami.

 

@Sławek, napisałeś że wyparzenie przedłuża proces żywotności ziemi, a ile bez tego taka ziemia ma żywotność ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma ziemi bez nawozów. Jedna ma mniej, druga więcej. Kupując taką "bez nawozów" dostarczysz składników na start i kilka miesięcy funkcjonowania akwarium. Potem trzeba będzie coś włożyć pod korzenie. Każdy poleca bez nawozów dlatego, że wiele osób grzebie w podłożu, a co za tym idzie prosi się o glony. Druga sprawa to dość silnie oddawanie nawozów do kolumny wody na starcie, ale można temu zapobiec tak jak pisałem wcześniej. Wolę mieć ziemię z nawozem, którego skład i proporcje znam, bo w razie kłopotów mogę się opierać na czymś czego skład jest mi dobrze znany, a i żyzność podłoża jest o wiele dłuższa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie używałem ziemi z kretowiska ale nie mówię, że ona jest zła. Kup ziemię ogrodową z nawozami i wypiecz w piekarniku. Jeśli chcesz z kretowiska to dodaj do niej nawóz NPK z mikro wymieszaj i dopiero wypal. Z kretowiska jest czasmi problem bo nie wiesz czy i ile jest tam krzemionki, wapnia, torfu jakie pH itd. Możesz kupić ziemię do kwiatów która jest "bez nawozów" ale zawiera nawóz osmocote w granulkach. Wysyp nawóz na samo dno, na to ziemię 3cm z przodu, z tyłu może być więcej i tyle.

Edit: albo kup ziemię substral natural, która nie jest wzbogacona nawozami, a pod nią kup i wysyp nawóz osmocote.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...