Skocz do zawartości

Reduktor CO2 problem


Mexico
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gaz leci. A który to manometr?Poniżej zamieszczam zdjęcie ze wskazaniami zegarów. Jakby ktoś mógł mi jeszcze dokładnie objaśnić która podziałka wskazuje ciśnienie w barach i jak ustawić zawory?Tzn w tej chwili zawór na butli i reduktorze mam odkręcony na maksa a zaworkiem precyzyjnym steruje ilość bąbelków.

post-9294-13685172363788_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy manometr wskazuje ciśnienie gazu w butli. Tu powinieneś mieć otwarty zawór na maxa ( zawór przy butli )

Drugi manometr wskazuje ciśnienie po redukcji ( to szare pokrętło z przodu )

 

Jednostki ciśnienia masz opisane kolorami na manometrach.

 

Tu na pierwszym manometrze Bary są koloru czarnego ana drugim zdaje się są w kolorze czerwonym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie może być ta nieszczelność?Zmieniałem tylko elektrozawór na samą szybkązłączkę. Tam jednak dobrze gwint obkręciłem taśmą teflonową. Poza tym nigdzie nie czuć co2 przy zaworze. Może to jest wina że dałem za wysokie ciśnienie na reduktorze? Reduktor był odkręcony na maksa. Zmniejszyłem na reduktorze do ok 5 barów ciśnienie. Jednak bąbelki lecą jak szalone i nie mogę go regulacją na szybkozłączce wyregulować...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z punktem nabijania butli jest kłopot. W miejscowości której nabijam jest tylko jeden taki punkt. I nie robią tego od ręki...Wysyłają to do Lublina prawdopodobnie. Cała instalacja sprawdzona. Jeden wężyk siedział przy dyfuzorze luźno ale już go wymieniłem. Tak nigdzie nic nie ucieka...

 

Edit:

 

Bąbelków może z 5-6B/s. Regulacji na szybkozłączce już bardziej nie mogę dokręcić...

 

Edit:

 

No i gaz w butli się skończył... :( Po niecałych dwóch tygodniach...

 

 

Regulamin 6.2. Mapet

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak sprawdzałeś instalację? Woda z mydłem i rozprowadzasz np. pędzędzelkiem po wszytskich łączeniach, jak będą sie robić bańki tam masz nieszczelność.

 

Regulacji na szybkozłączce już bardziej nie mogę dokręcić...

 

Możesz zrobić zdjęcie czym regulujesz...

Bo jak wkręciłeś tam zaworek typu:

https://encrypted-tbn2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTOYVc0p6RpqKXMneTwMWsHWPoynzZ8-boARMyLIT76l4wpZvRChA

To się nie dziwię, że wyregulować nie mogłeś, a dziwię sie, że Ci łap nie urwało jak odkręciłeś reduktor na maxa.

Plastikowe szybkozłączki są do wody, nie do gazów i to jeszcze pod wysokim ciśnieniem.

Bezpieczeństwo ważniejsze, a nie nasza wygoda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całość instalacji włożyłem do wanny z wodą i obserwowałem czy nie uchodzi nigdzie co2. W wyniku tego testu potwierdziło się że instalacja jest szczelna. Zaworek precyzyjny mam tego typu:

http://allegro.pl/dlawik-katowy-zaworek ... 22208.html

A wyregulować go nie mogłem jak przykręciłem ciśnienie w reduktorze na ok 3 Bary.

Na zaworku precyzyjnym nie ma żadnej wzmianki o maksymalnym ciśnieniu. Oglądając film na youtube jak połączyć zestaw co2 zrobiłem go wg instrukcji. Jednak nie dowiedziałem się odpowiedzi na moje pytanie. Co może być przyczyną tak szybkiego wyczerpania się butli?Czy podawanie 24 h to dobry pomysł pod względem bujnego wzrostu roślin?Czy może lepiej nie podawać go w nocy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykręcasz redutor do butli.

Zakręcasz zawór na reduktorze, zaworek precyzyjny.

Odkręcasz do końca zawór na butli.

Odkręcasz zawór na reduktorze aż osiągniesz ciśnienie na jednym z manometrów 5 - 10 bar (zależy też jaki masz dyfuzor).

Zaworkiem precyzyjnym ustawiasz ilość bąbelków na sekundę.

Sprawdź jeszcze raz szczelność.

Jak nadal nie możesz zmniejszyć ilość bąbelków to być może gdy odkręciłeś zawory na maxa, zaworek precyzyjny uległ uszkodzeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko podłączyłem tak jak napisałeś. Rzeczywiście zaworek uległ uszkodzeniu chyba bo nie da się zmniejszyć ilości bąbelków. Podłączyłem drugi z elektrozaworem. Jednak ten się grzeje tak że nie można go dotknąć. I wydaje mi się że cały czas wskazówka na manometrze z ciśnieniem w reduktorze(prawy zegar) opada. Jak odkręcę reduktor to przez pewien czas jest dobrze potem znowu opada...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...