Skocz do zawartości

Małe ampularie - znikający problem


Rekomendowane odpowiedzi

Wykluło mi się ok. 200 sztuk małych ampularii. Porozdawałem, gdzie tylko się dało, a pozostałą część, czyli ok. 100 szt wrzuciłem do małego akwarium otwartego. Z tego odłowiłem jeszcze ok. 50 i oddałem, więc 50 powinno zostać. Tymczasem udało mi się namierzyć może ze 2... I to nie wiem czy żywe.

 

Wodę przelałem całą z większego zbiornika, więc szoku nie było. Temperatura w nim jest ok. 22st. Bardzo gęsta roślinność. Nie ma żadnych ryb i stworzeń.

 

Czy jeśli je troszkę przysypałem piaskiem wyciągając rośliny to mogły się nie odkopać?

Czy mogły paść z głodu?

A może po prostu zwiały z akwarium?

 

Nigdy nie miałem takich małych ślimaków, ale u osób, które wzięły je ode mnie mają się doskonale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok. 100 szt wrzuciłem do małego akwarium otwartego.

Akwarium otwarte? Na 99% wyszły z niego. Jeśli ich nie dokarmiałeś, to tym bardziej. Sprawdź otoczenie zbiornika, może leżą gdzieś ich muszle. Ampularia bez problemu może pokonać nawet dwa metry po wyjściu z akwarium.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blacksubmarine ma rację, jeśli nie zakryłeś zbiornika to najprawdopodobniej po prostu wyszły.

Kilka razy widziałam swoje ampularie wędrujące po spodniej części pokrywy. Co prawda takie wycieczki robią dosyć rzadko, ale jednak.

Mam je od małego i nie zauważyłam nigdy aby próbowały się zakopywać, więc tę opcję raczej bym wykluczyła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwie tabletki na 100, czy 50 Ampularii to mało, nawet na jedno karmienie. To żarłoczny ślimak i lubi zjeść. Ja swoim daję po jednej tabletce TetraWafer Mix na każdego ślimaka co drugi dzień. Raz na jakiś czas pomidory obrane ze skórki, które uwielbiają.

 

Jeśli jak piszesz miałeś w tym akwarium same Ampularie bez ryb, to ślimaki nie mogły zjeść nawet rybich odchodów, co też robią w zarybionych zbiornikach.

 

Więc albo opuściły akwarium w poszukiwaniu lepszych warunków (pewnie nie żyją, bo wyschły), albo padły z głodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwie tabletki na 100, czy 50 Ampularii to mało, nawet na jedno karmienie. To żarłoczny ślimak i lubi zjeść. Ja swoim daję po jednej tabletce TetraWafer Mix na każdego ślimaka co drugi dzień. Raz na jakiś czas pomidory obrane ze skórki, które uwielbiają.

 

Jeśli jak piszesz miałeś w tym akwarium same Ampularie bez ryb, to ślimaki nie mogły zjeść nawet rybich odchodów, co też robią w zarybionych zbiornikach.

 

Więc albo opuściły akwarium w poszukiwaniu lepszych warunków (pewnie nie żyją, bo wyschły), albo padły z głodu.

Tylko wiesz, ta jedna tabletka to większa, niż te 50 ampularii razem... One miały ok. 1mm średnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, u mnie jest kokon na pokrywie akwarium_(pierwszy raz)..._Pewnie niedługo pojawią się maluchy, tylko..., że w akwarium mam też helenki..._Zastanawiam się, czy małe ślimaczki znikną zjedzone przez helenki czy dadzą sobie radę? A może gdzieś powędrują...

 

Luna: Na forum należy używać polskich znaków. Dbaj o pisownię i zwracaj uwagę na interpunkcję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Te helenki to byś musiał zagłodzić, żeby zjadły innego ślimaka. Ani mi, ani innym osobom, które znam i mają akwaria nic one nie zjadały. Chyba taki kit wciskany ludziom, bo to najdroższe ślimaki w sklepach. :) Kiedyś kupiłem je, żeby zjadły inne ślimaki. Nic nie ruszyły. Wolały tabletki dla ryb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te helenki to byś musiał zagłodzić, żeby zjadły innego ślimaka. Ani mi, ani innym osobom, które znam i mają akwaria nic one nie zjadały. Chyba taki kit wciskany ludziom, bo to najdroższe ślimaki w sklepach. :) Kiedyś kupiłem je, żeby zjadły inne ślimaki. Nic nie ruszyły. Wolały tabletki dla ryb.

To że w Twoim akwarium tak jest nie oznacza, że obserwacje setek innych akwarystów są błędne.

Na przykład w moim baniaku helenki rozkręciły się po dwóch tygodniach i dopiero po tym czasie zaczęły kosić wszystkie świderki na swej drodze. A na brak ewentualnego innego pożywienia na pewno nie mogły narzekać.

 

Może to kwestia osobnicza po prostu ;) Wyjątki od reguły się zdarzają: Ty masz helenki-pacyfistki a ja ampularie, które wolą wyjadać odpadki z dna niż skubać rośliny i glony.

 

witam, u mnie jest kokon na pokrywie akwarium(pierwszy raz)..pewnie niedługo pojawia sie maluchy, tylko..., ze w akwarium mam też helenki..zastanawiam się, czy małe ślimaczki znikną zjedzone przez helenki czy dadzą sobie rade? a może gdzieś powędruja...

Najprawdopodobniej liczba maluchów zacznie się stopniowo kurczyć. Ampularie co prawda mają "korek", ale z tego co zaobserwowałam w swoim akwarium nie stanowi on dla helenek większej przeszkody na dłuższą metę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To że w Twoim akwarium tak jest nie oznacza, że obserwacje setek innych akwarystów są błędne. Na przykład w moim baniaku helenki rozkręciły się po dwóch tygodniach i dopiero po tym czasie zaczęły kosić wszystkie świderki na swej drodze. A na brak ewentualnego innego pożywienia na pewno nie mogły narzekać.Może to kwestia osobnicza po prostu Wyjątki od reguły się zdarzają: Ty masz helenki-pacyfistki a ja ampularie, które wolą wyjadać odpadki z dna niż skubać rośliny i glony.

Kwestia osobnika jak najbardziej, ale ampularii miałem przerażającą ilość (ok. 200szt) i nigdy nie tknęły rośliny. Każdy kogo znam i ma akwarium też twierdzi, że nie ruszają. A w internecie krążą plotki, że jedzą rośliny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To że w Twoim akwarium tak jest nie oznacza, że obserwacje setek innych akwarystów są błędne. Na przykład w moim baniaku helenki rozkręciły się po dwóch tygodniach i dopiero po tym czasie zaczęły kosić wszystkie świderki na swej drodze. A na brak ewentualnego innego pożywienia na pewno nie mogły narzekać.Może to kwestia osobnicza po prostu Wyjątki od reguły się zdarzają: Ty masz helenki-pacyfistki a ja ampularie, które wolą wyjadać odpadki z dna niż skubać rośliny i glony.

Kwestia osobnika jak najbardziej, ale ampularii miałem przerażającą ilość (ok. 200szt) i nigdy nie tknęły rośliny. Każdy kogo znam i ma akwarium też twierdzi, że nie ruszają. A w internecie krążą plotki, że jedzą rośliny...

W internecie krążą też opowieści o helenkach mordercach (zdrowych) krewetek i amano polujących na (zdrowe) ryby - niekiedy poparte zdjęciami :roll:

Tak jak mówiłam: to że coś nigdy nie miało miejsca w moich/znanych mi baniakach nie oznacza, że nie może zdarzać się w akwariach innych ludzi ;)

 

Nie wiedziałem, że max 4 zł to drogo.

Hmm, ja swoje helenki kupiłam z pół roku temu w pewnej sieciówce (o zgrozo) za całe 7,50 zł za sztukę ;p

Aczkolwiek potwierdzam, że na rynku są ślimaki o wiele droższe i nawet taka cena to przy nich niewielki wydatek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm mam 2 ampularie i nie zauważyłam by zjadały rośliny, natomiast helenki owszem, rozprawiły się ze ślimakami innymi w akwarium, bo miałam puste muszelki..

Jak do tej pory nadal mam 4 kokony i jakoś nie widać małych ampularii, za to jakoś więcej mi helenek się zrobiło :/

Chyba muszę coś zrobić, bo niedługo zamiast ryb zacznę hodować ślimaki ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...