Skocz do zawartości

Muszę mieć grzałkę w akwarium? ( więcej inf. w opisie)


Nerv
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Planuje założyć sobie większe akwarium, ale moja mam nie chce się zgodzić bo martwi się, że akwarium 84 lub 98 Litrów bezie żarło okropnie dużo prądu i rachunki podskoczą do góry.

Postanowiłyśmy we dwie, że wykluczymy grzałkę z niezbędnego osprzętu w akwarium, a za część kosztów kupi się więcej roślinek.

 

obsada do przyszłego akwarium:

2x pielęgniczka ramireza ( parka)

10x zwinnik costello ( neonek zielony )

6x otosek

+ może jeszcze kilka gupików ( zobaczy się )

 

Czy rybki te będą w stanie żyć bez grzałki w akwarium ? Zrobiłam dzisiaj eksperyment i na cały dzień wyłączyłam grzałkę w moim małym baniaku 45l - teraz termometr wskazuje 23,5*C

 

Ps. jeśli chodzi o rozmnażanie to mam mniejsze - specjalne akwarium do tego

w temacie chodzi mi o akwarium ogólne

 

Zmiana działu.

M.Drobny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś ja grzałki nie mam i woda ma temperature od 22-24 i wszystko pięknie żyje nierozumiem Cie.Moim zdaniem roślinkom i rybkom nic sie niestanie jeżeli będą mieć temp wody o 1 lub 2 stopnia niższą tylko muszą sie przyzwyczjić :) Takie jest moje zdanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś ja grzałki nie mam i woda ma temperature od 22-24 i wszystko pięknie żyje nierozumiem Cie.Moim zdaniem roślinkom i rybkom nic sie niestanie jeżeli będą mieć temp wody o 1 lub 2 stopnia niższą tylko muszą sie przyzwyczjić :) Takie jest moje zdanie

Nie rozumiesz = nie pisz. ;)

 

Ryby które hoduje autor, pochodzą ze strefy tropikalnej. Owszem, większość takich ryb przeżyje w domowych temperaturach i dobowe skoki im nie straszne, ale zapewnisz przez cały rok w pokoju odpowiednią temperaturę? Raczej nie. 22 stopnie to i tak mało. Zresztą może się pojawić np. jakaś choroba i co wtedy? Leki bez podnoszenia temperatury i polepszania metabolizmu i odporności ryb działają słabiej. Zresztą patrząc po tym co hodujesz i w czym, nie sądzę że zapewniasz rybom nawet minimalne warunki do bytowania. To że ryba żyje, wcale nie znaczy że ma się dobrze.

 

Jeśli nie zauważy się na rachunku różnicy z grzałką i bez, to dlaczego jej nie mieć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzałka dla Twoich ryb jest konieczna.Tu nie chodzi o dobowe wahania temperatury o 1 czy 2 stopnie bo one wcale nie szkodzą,ale są okresy przejściowe gdy zaczyna się jesienny okres grzewczy i gdy kończy się on wiosną,gdzie brak grzałki prawdopodobnie skończy się chorobą ryb.Jeśli zakupisz grzałkę z termostatem i ustawisz ją na temp.pokojową jak piszesz 23 stopnie czy stopień niżej to ona rzadko kiedy będzie pracować,i nie będzie to znaczący koszt a zabezpieczysz obsadę w czasie gdy te spadki temp.na pewno wystąpią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

również uważam, że bez grzałki ani rusz. Ryby co prawda przeżyją ale ... (ludzie też żyją na Kamczatce...). O rozmnażaniu to nawet zapomnij.

Zużycie prądu będzie niezauważalne. Kilka złoty z miesiącu tym bardziej, że w pokoju masz wysoką temperaturę. Zdecydowanie więcej prądu zużywa oświetlenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...