Skocz do zawartości

[30L] Krewetkarium


kamil6969
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 80
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Wczoraj mało brakowało abym wpuścił pierwsze krewetki... 5 Crystal redów... Niestety pewna osoba z giełdy tego forum nie potrafiła zabezpieczyć stworków na czas wysyłki i pozdychały ;/ w sumie nie jest dla mnie żadną wymówką że przy tylu wysyłkach dziennie szkoda mu na styropian i okłada porwanymi kartonami i uważa za zabezp. przed temperaturą...

Więc dotychczasowe straty na zbiorniku: 55zl za filtr którego nie będę używał i 40zł za stworki;p

W akwa pływa już 5x microrasbora galaxy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie mogłem zdjęcie takie zrobiłem :P Niestety lepszego ujęcia tak małym rybkom nie potrafiącym "stać" chwile w miejscu nie zrobię swoim aparatem w telefonie:P

 

Dołączona grafika

 

Cały czas są spłoszone, nie widziałem żeby jadły jak karmię skruszonymi płatkami (jak były w ogólnym z którego zostały przeniesione, ten sam pokarm jadły bez problemu) i wiecznie siedzą za korzeniem... Waszym zdaniem powinienem je spowrotem przenieść tam gdzie były i dać im na razie spokój z krewetkarium?

 

A co do korzenia, to w niektórych miejscach ma taki dziwny biały nalot jakby pleśń... Coś już o tym czytałem że niby wystarczy go wygotować, ale mój był gotowany prawie cały dzień na przemian w wodzie z solą i czystej wodzie, a teraz jak już zamocowałem mchy to na pewno gotować go nie będę.. Niektórzy piszą, że nie ma się czym przejmować i zniknie samo po jakimś czasie. A Wy co uważacie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialem w akwarium i kupne i samodzielnie wynajdywane korzenie i troszkę gałęzi, bez reguły się ten nalot pojawiał, niezależnie od tego czy korzeń był wygotowany czy tylko przelany gorącą wodą... Nie wydaje mi się, żeby był szkodliwy, krewetki go zjadały i nic im nie było...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zasłoń jeszcze tylko wlot do filtra jakąś gąbką lub ewentualnie pończochą bo Ci krewetki powciąga do filtra i bedzie lipa.

Osobiście polecam gąbką owinąć ten wlot, pończocha szybko się zatyka.

I dodaj jakieś tło bo niebieska ściana to tak kiepsko wygląda w akwarium.

Na początek dla ułatwienia może być nawet czarny brystol.

Osobiście polecam styropian + rozpuszczalnik.

Pędzelkiem pojeździć kilka razy po styropianie i uformować z tego coś na wzór skałek.

Jak chcesz to Ci mogę wysłać zdjęcie jak to u mnie wygląda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, ale Java moss nie chcę:P jakoś mi się nie podoba;p A tło... oczywiście że będzie, kwestia czasu. Myślałem nad pryśnięciem na czarny mat tablicy korkowej...

Kaskada się już zepsuła, wracam z pracy a ona nie działa.. Ahh ta chińszczyzna... :P

 

Edit.:

Ps. Kaskada już działa, wepchałem tam swoje paluchy, zakręciłem tym wirnikiem i zaczęło działać :D

 

Edit.2:

 

Obiecałem że wieczorem zrobię zdj:P przy okazji dałem tą tablice korkową o której myślałem i chyba nawet nie ma sensu jej malować bo taka mi się podoba ;)

 

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam taką samą kaskadę, aczkolwiek nigdy nie zdarzyło mi się że podczas pracy sam wirnik się zatrzymał. Czasami zdarza się że po wyłączeniu go z sieci w celu czyszczenia, wirnik po prostu nie chce kręcić, wystarczy jakimś patyczkiem go popchać i będzie kręcić dalej :) sprawdź czy ktoś przypadkiem nie wyłączył Ci w dzień filtra. Może ktoś jest nadopiekuńczy i nie chciał aby filterek chodził non stop ? ;)

A i powiem Ci że będzie ciężko doczyścić te rurki doprowadzające wodę, o ile tych złączkach daje się jakoś rade, to w tym miejscu gdzie jest regulacja przepływu, doczyszczenie tych miejsc graniczy z cudem. :roll:

Ja u siebie dokupiłem w zoologicznym dodatkową gąbkę. Bodajże 3zł za 30x30x5cm, i powiem Ci że o wiele lepiej się ona spisuje niż oryginalna która ma dziurki bardzo duże. Dałem ją też na końcówkę wlotu, jak dla mnie to zdaje egzamin. Aczkolwiek mniejsze krewecie czasem wciągnie, ale jak to się mówi- naturalna selekcja :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie... Ta roślinka co ją posadziłem koło wlotu, w ogólniaku rosła do samej tafli wody (50cm) więc i tu sobie poradzi z zamaskowaniem wlotu filtra:P

 

Dzisiaj wkońcu ustabilizowała mi się woda... Rozumiem to jako pozbycie się azotynów;) Nie wiem tylko jak zwiększyć PH które wynosi około 6,0 - mierzone JBL 6in1 gdzie skala rozpoczyna się od PH 6,4 a wynik z mojego akwa jest trochę jaśniejszy niż na skali :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

No i mam już upragnione 10x Crystal red:P ... Niestety przez ten czas stabilizacji dzięki kiepskiemu oświetleniu ze zwykłej żółtej żarówki oraz bogatemu w składniki odżywcze substratowi mam od cholery glonów... Mchy znajdujące się w bezpośrednim naświetleniu całe porośnięte...;/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij




×
×
  • Dodaj nową pozycję...