Skocz do zawartości

ALERGIA A AKWA...???


meteor1122
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. mam mały problem. Mój syn jest alergikiem na roztocza.

czy ktoś z was spotkał sie z kimś kto ma akwa i on sam lub jego dzieci nie mają z tego powodu problemów zdrowotnych, pomimo że są alergikami???Dodam żę wiem o alergicznym działaniu suchego pokarmu,czy na przykład nie dało by się go zastąpić mrożonym???

 

edit:

 

AKWARIUM DOŚĆ DUŻE BYM CHCIAŁ TYLKO 160L.

 

ahaed: edytuj posty i nie pisz z wciśniętym caps lockiem!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze, posty się edytuje.

Po drugie, czyta się regulamin.

Po trzecie, forum ma szukajkę, od której trzeba by było zacząć. Jak byś jej użył to byś znalazł taki temat. viewtopic.php?f=33&t=21638&st=0&sk=t&sd=a&hilit=alergia.

Może nie jest do końca wyczerpany, ale na pewno jest dobry wstęp. Jak po przeczytaniu tego tematu będziesz miał jeszcze jakieś pytania - zapraszamy.

 

 

Ps. Znalazłem jeszcze coś takiego viewtopic.php?f=11&t=29354&p=263918&hilit=alergia#p263918

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci tak. U mojego syna jakiś czas temu tez podobno stwierdzono alergię,między innymi na sierść popularnych zwierzaków i pyłki drzew. Lekarka powiedziała że obecność akwarium w pokoju nie jest powodem alergii. Ale tak szczerze mówiąc to wątpię czy mój syn w ogóle ma jakaś alergię .bo z psem ma często do czynienia i nic się nie dzieje. Oczywiście wszystkie testy miał robione i niby wyszły pozytywnie ,ale rzeczywistość pokazuje co innego . Nie wiem jak jest u ciebie i w jakim wieku masz dziecko. Poza tym słyszałem że tak alergia występuje najczęściej u małych dzieci i może mijać wraz z wiekiem. Często pierze zawarte w poduszkach powoduje niedogodności przy spaniu i ma objawy podobne do alergii. (a właściwie nią jest ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci tak. U mojego syna jakiś czas temu tez podobno stwierdzono alergię,między innymi na sierść popularnych zwierzaków i pyłki drzew. Lekarka powiedziała że obecność akwarium w pokoju nie jest powodem alergii. Ale tak szczerze mówiąc to wątpię czy mój syn w ogóle ma jakaś alergię .bo z psem ma często do czynienia i nic się nie dzieje. Oczywiście wszystkie testy miał robione i niby wyszły pozytywnie ,ale rzeczywistość pokazuje co innego . Nie wiem jak jest u ciebie i w jakim wieku masz dziecko. Poza tym słyszałem że tak alergia występuje najczęściej u małych dzieci i może mijać wraz z wiekiem. Często pierze zawarte w poduszkach powoduje niedogodności przy spaniu i ma objawy podobne do alergii. (a właściwie nią jest ).

To samo było z moją córką też niby roztocza itp. baniak jest w domu a dziewczynie nic nie jest , co do pokarmu to raczej nie jest prawdą bo moja mała sama czasami karmi rybki też nie ma żadnych objawów alergii .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja koleżanka jest uczulona na sierść chomików, kiedy się nimi zajmuje, to później gorączka, wysypka itp. A ogółem to jej siostra ma w tym samym pokoju, w którym przebywają kilka chomików i nie ma żadnych problemów.

Lekarze często trochę naciągają niektóre sprawy dla ,,dobra'', ale w praktyce różnie wychodzi.

Myślę, że nie powinno się nic złego dziać. Według niektórych pojęć lekarskich i innego tego typu pierdułek, wszyscy jesteśmy na coś uczuleni i chorzy... powinniśmy się leczyć i brać specjalistyczne leki. Tylko teraz zastanawiając się głębiej, przecież jeszcze jakiś czas temu nasi rodzice czy dziadkowie nie słyszeli o actimelach, rutinoscorbinie... dla nich lekarstwem było wygrzanie się w łóżku i wypicie gorącej herbaty z cytryną i miodem. Ludzie się uodparniali, nie biegli z bólem paluszka po kilogramy tabletek.

 

Akwarium nie powinno być trujące dla ludzi uczulonych, przecież pewnie przebywał kiedyś nad morzem, czy jakimś jeziorem, to jest mniejszy ,,ekosystem'' wodny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To samo było z moją córką też niby roztocza itp. baniak jest w domu a dziewczynie nic nie jest , co do pokarmu to raczej nie jest prawdą bo moja mała sama czasami karmi rybki też nie ma żadnych objawów alergii .

Też jestem alergikiem i co do pokarmów,to powiem tyle,że jak byłem szczylkiem-miałem tak z 10lat.

Miałem młode jakiś żyworódek i chciałem rozdrobnić suszoną rozwielitkę i zmieliłem ją w elektrycznym młynku do kawy.Niestety w trakcie mielenia młynek się otworzył i buchnęła na mnie chmura miału z rozwielitki :zamieszany:

Efekt był nieciekawy i prawie się udusiłem(a przynajmniej takie były moje wrażenia).

Na pokarmy płatkowe nie mam uczulenia,przynajmniej nie zauważyłem konkretnego związku objawów alergii z tymi pokarmami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

W akwarium ciężko o uczulenie. Tam nic nie pyli, nic nie jemy, praktycznie nie dotykamy nic, co byłoby zanieczyszczone.

Osobiście nie słyszałem, żeby ktoś miał uczulenie na akwarium.

 

Oprócz mnie raz w roku, gdy mam dość doglądania zbiornika :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Na pokarmy oki. Jest taka możliwość.

Jednak to nie sierść czy zboża. Za wyjątkiem drastycznych "scen" w wykonaniu młynka i Sławka :D

To nic nie powinno się stać. Pokarmu dajemy przecież "szczyptę" i można wtedy trzymać daleko od twarzy pojemnik. O myciu rąk potem, nie muszę raczej wspominać.

Zresztą zawsze można zajrzeć na stronkę: http://strony.aster.pl/elem/akk/s_kk.html

I dobrać bardziej zróżnicowany pokarm dla swoich podopiecznych. Wyjdzie to na zdrowie rybom(urozmaicona dieta) oraz karmiącemu(brak codziennego kontaktu z suchym pokarmem).

;)

 

Ewentualnie kupić obsadę mięsożerną ;.) I nie tylko piranie, wbrew opinii, się tam zaliczają :P

 

 

ps: akwarium w pewnym stopniu pomaga w niektórych uczuleniach. Nawilża powietrze, a tafla wody wyłapuje kurz, roztocza itp. O tym chyba nikt nie wspomniał? ;) Każdy tylko narzeka, że ma syf na powierzchni wody(szczególnie odkryte akwaria) ;). Nie pomyśleliście, że czasem to plus? A nie minus, jak sądzi 99% użytkowników tego forum? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ps: akwarium w pewnym stopniu pomaga w niektórych uczuleniach. Nawilża powietrze, a tafla wody wyłapuje kurz, roztocza itp. O tym chyba nikt nie wspomniał?

Dokładnie.

W czasie zimy ogrzewanie tak wysusza powietrze że często miałem kłopoty ze snem poprzez zatkane nozdrza,problem znikł gdy w sypialni pojawiło się akwarium.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za wyjątkiem drastycznych "scen" w wykonaniu młynka i Sławka :D

 

:D:D:D

 

ps: akwarium w pewnym stopniu pomaga w niektórych uczuleniach. Nawilża powietrze, a tafla wody wyłapuje kurz, roztocza itp. O tym chyba nikt nie wspomniał? ;) Każdy tylko narzeka, że ma syf na powierzchni wody(szczególnie odkryte akwaria) ;). Nie pomyśleliście, że czasem to plus? A nie minus

Z tym całkowicie się zgadzam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki za fajne posty ,jednocześnie mam prośbę piszcie dalej !!! Morze taka ilość pozytywnych postów da rade przekonać moją żonkę.

 

 

A jeszcze jedno,woda z baniaka paruje w skutek czego powietrze jest wilgotniejsze.Czy próbował ktoś z was postawić w pobliżu akwarium odwilżacz???Chodzi mi o to czy taki numer zadziała???

Piszcie ludziska ile wlezie za co z góry bardzo dziękuję :D:D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Piszcie ludziska ile wlezie za co z góry bardzo dziękuję :D:D:D

 

Oooo....tak to nie działa :P:D

 

Tu masz lekturę: search.php

 

;)

 

Morze taka ilość pozytywnych postów da rade przekonać moją żonkę.

 

"Może" ;)

 

Żonka jest już przekonana, tylko jeszcze o tym nie wie ;)

Więc powinieneś teraz przejść do etapu: viewtopic.php?f=43&t=14638

Złap podstawy i będziemy dalej doradzać co i jak ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akwa ja już kiedyś miałem .Co prawda bardziej intuicyjnie do tematu podchodziłem ,ale jak by nie było prawie 2 lata się w to bawiłem.I powiem wam że ryby nie padały roślinki nawet rosły,ogólne wrażenie było ok.

Problem mam tylko z roślinami , po prostu kiedyś jak kupowałem jakąś to cytuje "poproszę tą ładną co ma takie fajne liście "itp.

Dlatego na nazwach i wymaganiach prawie się nie znam. Dużo jest w necie wiadomości i kupiłem 4 książki.Ostro studiuje :geek::geek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...