Skocz do zawartości

Pomocy! mieczyk!


seliga
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

mój mieczyk ma na grzbiecie tuż przy górnej płetwie mała białą plamkę i nie ma łusek tam. jest młody, wszystkie inne rybki zdrowe,nie porusza skrzelami, co robić?

oto dane

72l

akwa zostało założone 2 tygodnie temu , nie licząc 3 tygodniowego okresu dojrzewania wody,

filtr 300l/h włączony cały czas

ryby:

skalar;3

mieczyk6

molinezja

4

gupik

4

neon 6

danio 4

wszystkie rybki poza danio , gupikami i neonami przechowuje tymczasowo koledze( odkąd założyłem).

roślin nie znam , tylko 2 roślinki są większe, wyglądają jak trawa , reszta to niewielkie sadzonki ( rosną)

co2 i grzałka brak

pokarm bio vit tropical

nawozy i preparaty - brak

parametry wody - nie znam, nie mam testów :roll:

temperatura 25 stopni

objawy są wymienione w postach

podmiany wody: dolewam nie wymieniam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedna biała kropka na ciele ryby nie oznacza że to ospa.

Może i tak, ale ma kropkę jeszcze obok dolnej płetwy i pod pyskiem, a at która jest na grzbiecie nie jest taka malutka, i nie ma tam łusek, czyli łuski nie są białe tylko ich nie ma, jedyny aparat jaki posiadam to w telefonie a na nim nic nie widać :zamieszany:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki miałem rybią ospę u swojego mieczyka to nie było to 2-3 kropki tylko spora ilość drobnych kropek na całym ciele.

Czy te kropki są duże? Nie przypominają czasem wrzodu koloru białego?

a jak on wygląda,?

PS:ta ospa jest 1 dzień, plamek zawsze jest tyle( mniej więcej) zobaczymy jutro,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli jesteś pewien, że to kulorzęska to nie lej chemii tylko podkręć temperaturę do 29-30 stopni i zwiększ napowietrzanie.

Jak to nie pomoże to wtedy zacznij leczyć chemią.

Nie polecam tego sposobu leczenia ponieważ.

Nie wiemy jakie inne ryby znajdują się w zbiorniku, taki skok temp może je zabić.

Rybia ospa to nie tylko pasożyty na ciele ryby lecz ich zarodniki znajdujące się w wodzie na które nie działa wysoka temp.

Trzeba mieć 100% pewność co do tego że to rybia ospa. Jeżeli się pomylimy i przeprowadzimy leczenie niepotrzebnie to może się to skończyć źle dla całego zbiornika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedni polecają, drudzy nie.

Sam wybierz czy wolisz chemię czy wyższą temperaturę.

Rybki mogą paść zarówno od wysokiej temperatury jak i od preparatów.

Ja przy walce z ospą najpierw przez pierwsze dwa dni zwiększałem temperaturę i jak nie było widać poprawy to dopiero wtedy lałem Ichtio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z leków jakie są na rybią ospę stosowałem FMC Zoolek w połączeniu z solą kuchenną

FMC to nie jest typowy lek na ospe tylko lek o szerokim spektrum dzialania na pierwotniaki , grzyby i plesn . z Zoolek'a typowym lekiem na ospe jest zielen kolego. Na ospe możesz dać z zoolka zielen z tropicala ichtio lub z sery costapur (teraz to sie inaczej nazywa costaforte czy jakos tak), oczywiscie mozna podniesc temp pod warunkiem ze innym ryba to nie zagrozi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na chwile obecną to nawet nie wiadomo co to za choroba a Wy już leczenie proponujecie. I tak powstały 2 strony bełkotu o wszystkim i o niczym. Zainteresowana osoba nawet nie napisała podstawowych informacji o swoim akwarium...

 

 

Widzieliście żeby przy ospie odpadały łuski?

 

No ale jeśli sobie tak już gdybamy to ja bym powiedział że są to początki ospy + poczatki fleksibakteriozy spowodowane ogólnie złymi warunkami panującymi w akwarium.

 

No ale gdybać możemy sobie tu wspólnie jeszcze z 5 stron, dopóki założyciel tematu nie napisze jakie tam w swoim akwarium warunki stworzył rybą i czy przypadkiem przez te warunki ryba nie osłabła...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co tu pisać, jakie według ciebie warunki mogą wpływać na rozwój ospy poza temperaturą? :zamieszany:

A do tego, u innych rybek też jest ospa, jest coraz więcej malutkich kropek... Ale wystąpił nowy problem, ta biała kropka na mieczyku ( tylko ta górna) powiększa się :o:| to chyba coś gorszego od ospy ale co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po za temperaturą są jeszcze inne parametry które mogą być do D...PY. Napisałeś że nie wymieniasz wody tylko dolewasz. Rozumiem to tak że uzupełniasz wyparowaną wodę. Czyli cały syf się kumuluje w akwarium - nie pozbywasz się syfu poprzez podmianki wody. Tu może być przyczyna. Ryby przez to mogą być osłabione, co za tym idzie mogą zapadać na choroby które jak pewnie wiesz są cały czas w Twoim akwarium. Przeczytaj mojego poprzedniego posta. Dam se kopa zasadzić że będą to te dwie choroby. Wpisz sobie w goglach jak to leczyć i zacznij leczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na chwile obecną to nawet nie wiadomo co to za choroba a Wy już leczenie proponujecie. I tak powstały 2 strony bełkotu o wszystkim i o niczym. Zainteresowana osoba nawet nie napisała podstawowych informacji o swoim akwarium.

 

Całkowicie się zgadzam.

 

co tu pisać, jakie według ciebie warunki mogą wpływać na rozwój ospy poza temperaturą?

 

Wiele warunków ma na to wpływ,a właściwie przyczyną chorób(ospy)są złe warunki panujące w akwarium, dlatego trzeba sięgnąć i zlikwidować przyczynę a nie skutki.

Brak podmian tylko dolewanie to na pewno jedna z nich,ale czy jedyna przyczyna choroby?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to co leczenie :)). Znajdź przyczynę i ją zwalczaj razem z chorobą, a powinno być ok.

tak, znakomita pomoc, szkoda że to to ja wiem tylko co według was może być przyczyną? czy znacie jakąś chorobę której jest to objaw? pisanie abym zwalczał chorobę której nie znam w niczym mi nie pomoże :roll::roll::roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...