kol3s0105 Opublikowano 8 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2011 Może nie na temat mieczyka ale koleżanka ma bojowniki i samica nie mogła sama złożyć jaj. Pływa taka nadeta czasami koleżanka ręcznie wywołuje poród by bojek się nie męczył. Teraz dobrze sią ma. Zameczona nie była bo jest 1+3. Wg mnie to tak jak było pisane wyżej albo nie poradziłą sobie z ciążą, albo piasek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
schadel Opublikowano 8 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2011 nie czaje jak można zrobić rybce sekcję... Może powodem była starość, albo za dużo razy już rodziła potomstwo - znam takie przypadki (za bardzo się wykociła). Pamiętam jak moja pierwsza rybka odeszła. Oj ciężko było... Lecz od czasu do czasu to się zdarzało... Nie nazwę tego przyzwyczajeniem - bo to nieodpowiednie określenie! - lecz po prostu trzeba się z tym pogodzić, tak już jest. Nie zawsze poznamy przyczynę śmierci - tak samo może być także z ludźmi... Dużo rybek mi zdechło, których przyczyn śmierci nie znałam. Niecały miesiąc temu - samiec mieczyka żył u mnie w akwarium, pływał za samicą - w wiadomym celu ;p wszytko było z nim ok, wyglądał i zachowywał się jak zawsze. A rano się budzę i co widzę? leży na dnie bez kolorów i nie oddycha! To nie fair! Ale nic nie możemy na to poradzić ;( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
schadel Opublikowano 8 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2011 kol3s0105 - jak można samemu przyspieszyć poród ryby??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Erni-lee Opublikowano 8 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2011 No ale powiedzcie mi. Jak parametry zbiornika mogły zadziałać na ogromny brzuch? Piszesz że była gruba i miała plamę więc była kotna nieraz tak jest że samica nie daje rady i umiera pod wpływem wzmożonej siły wywołanej chęcią "porodu".Jeśli nie widzisz zmian na łuskach to można zaliczyć jeszcze stres nic poza tym raczej ale parametry też nie wiesz jakie masz w szczególności NO3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kol3s0105 Opublikowano 8 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2011 Tak, wiem, ale to nie powód aby robiła się gruba. U znajomej welonek zjadł żwirek który utknoł gdzieś w przewodzie pokarmowym i nie mogła sie załatwiać i też leżał na dnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kol3s0105 Opublikowano 8 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2011 kol3s0105 - jak można samemu przyspieszyć poród ryby???Nie przyśpieszyć ale lekko uciskając na brzuszek z tego co mi mówiła. Jajeczka bylo widac ale nie chciały wychodzić(może za dużę były, nie znam się na tyle by coś konkretnie stwierdzić) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GALAKTYKA Opublikowano 8 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2011 Sprawdź azotany i azotyny napisz o aqua, obsada, litraż (a najlepiej wymiary) itp. i tak nie masz pewności na co dokładanie zmarła rybka (ja stawiam na piasek lub poród) najbardziej. Czy podmieniasz wodę, wlewasz chemię bo to nie koniecznie był przez brzuszek. Jestem bardzo ciekawa jak pomóc rybce przy porodzie (to chyba nie realne), ale chciała bym wiedzieć. Sory nie zauważyłam tego wyżej, nie sądzisz, ze to bardzo bolało by rybce ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Erni-lee Opublikowano 8 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2011 Przyśpieszyć możesz temperaturą wyższą podobno choć na necie widziałem a nawet wyciskanie ikry z ryb ale obrzydzenie mnie wzięło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atreyu Opublikowano 8 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2011 Nie przyśpieszyć ale lekko uciskając na brzuszek z tego co mi mówiła.Kto tak mówi? :zamieszany: Cztery strony dyskusji dlaczego mieczyk umarł, wystarczy. Dokładnego powodu Ci nikt nie poda, można gdybać o: - Komplikacjach związanych z porodem. - Chorobach, posocznicy itd. - Starości. Ale to tylko gdybanie... więc zamykam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi