Płukanie filtra

[Agnes76]

Kiedy po założeniu akwarium powinno się pierwszy raz płukać filtr, aby nie zaszkodzić? W czasie dojrzewania na pewno nie, po trzech tygodniach przy podmianie wody czy jak? Raz na miesiąc, rzadziej częściej?

[konrad1379]

Czyść filtr wtedy, gdy zobaczysz spadek wydajności.

[niger1317]

Ja czyszczę przy każdej podmiance wody. Płucze go w wodzie z podmianki żeby pozbyć się większych zanieczyszczeń, np. wciągniętych kawałków roślin.

[JCB]

Podstawowe pytanie - jaki to filtr?

 

Jeżeli jest to coś w stylu FAN Micro Plus to faktycznie pewnie trzeba go dość często czyscić ale jeżeli jest to filtr kubełkowy to raz na kilka miesięcy w zupełnosci wystarczy.

[pawkens79]

]najlepiej nie czyścić filtra razem z akwarium

[Atreyu]

Ja czyszczę przy każdej podmiance wody.

Zbyt często.

 

Wszystko zależy od typu filtra, ja robię tak:

-wewnętrzny - raz na dwa/trzy tygodnie, zależnie od tego jak się zapcha.

-kaskada - raz na miesiąc/dwa

-kubeł - mam go pół roku, jeszcze nie czyściłem i na razie nie zamierzam go otwierać, może za kilka miesięcy.

[Agnes76]

Tak nie napisałam jaki filtr

 

To zewnętrzny HW 302. Akwarium założone 15.01.2011 nic z nim nie robiłam jeszcze. W zbiorniku mam tylko ok 30 krewetek od około tygodnia.

 

A zbiornik 240 l (120x40x50)

[niger1317]

Ja czyszczę przy każdej podmiance wody.

Zbyt często.

 

Wszystko zależy od typu filtra, ja robię tak:

-wewnętrzny - raz na dwa/trzy tygodnie, zależnie od tego jak się zapcha.

-kaskada - raz na miesiąc/dwa

-kubeł - mam go pół roku, jeszcze nie czyściłem i na razie nie zamierzam go otwierać, może za kilka miesięcy.

 

Czyszczę i podmieniam wodę co 1.5 tygodnia. Tyle czasu wystarcza żeby filtr mocno zmniejszył swoją wydajność. Dlatego czyszczę. Myślę jednak że nie za często. Wiem że nie powinno się czyścić filtra podczas podmianki. Ale płuczę go tylko w wodzie z podmianki i nie płucze zbyt dokładnie, tak że raczej nie będzie problemu ze znacznym spadkiem ilości bakterii. Filtr wewnętrzny gąbkowy 500l/h.

[Atreyu]

No ale w tym wypadku, czyszczenie filtra [kubła] co 1,5 tygodnia nie byłoby najmądrzejszym rozwiązaniem. Gdyby to był wewnętrzny to co innego.

To zewnętrzny HW 302.

Słaby jak na ten litraż. Ja go mam w 168l i to nie samego tylko razem z FZN2.

Co do czyszczenia, otwieraj go nie częściej niż na pół roku.

Jakie masz tam wkłady?

[Agnes76]

3 koszyczki w każdym centymetrowej grubości włóknina, ceramika, węgiel aktywowany i żwirek.

[Atreyu]

Hmm... nie najlepiej. Włókninę i gąbki daj do jednego koszyczka, resztę filtra zasyp keramzytem, lub ceramiką. Węgiel aktywny nie jest Ci do niczego potrzebny i na dłuższą metę może szkodzić.

A ten żwirek to co? Zeolit?

[Agnes76]

taki biały żwirek.

 

Czyli co pełny jeden koszyczek włókniny czy gąbki lepiej- ale który koszyczek dolny czy górny a dwa pozostałe kamyczki, można zmieszać ceramikę z kamyczkami? A można wsypać serpentynit żwirek taki jak na dnie?

[5pirit]

Dzisiaj czekało mnie pierwsze czyszczenie filtra od momentu zalania baniaka. Przez pierwszy miesiąc chodził bez rybek. Po wpuszczeniu rybek 6 otosków + 4 bojki filtr zaczął bardzo szybko się brudzić (a to jeszcze nie kompletna obsada w moim zbiorniku). Po wyczyszczeniu normalnie jak ręką odjął, zasuwa filterek jak głupi, a zamulenie filtra było spowodowane pewnie tym, że zaraz po zalaniu, w zbiorniku latało dużo pyłu który się wytrącił z podłoża (JBL Manado). Filtr wypłukałem w wodzie którą zlałem do podmianki, i zrobiła się bardzo brązowa, wręcz jak kawa (i tutaj na pewno wina manado). Teraz myślę, że przy samych rybkach filtr nie powinien się tak szybko zamulać.

 

Dodam tylko, że mam filtr wewnętrzny "Aquael Turbo350" z deszczownicą (o ile to ważne).