Cloe Opublikowano 9 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2011 Nawet po przepłukaniu może coś jeszcze "zostać" w żwirku, tym bardziej, że jest on w akwa już 4 dni. A kiedy pojawiły się te glizdki? Po ilu dniach od wsadzenia do akwa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dominika1250 Opublikowano 9 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2011 po no... 2 czy 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciasty77 Opublikowano 9 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2011 Ten robal ze zdj.nr1 podobny troche do rurecznika(tubifex).Może karmiłaś rybki nimi i częsc po prostu nie zjedzona zadomowiła sie w podłożu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jachaja5 Opublikowano 9 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2011 oki dzieki dodam ze w akwarium mialam kiryski danio i gupiki i kardynalki i wtedy nie bylo tego (bylo inne akwa... ale tez to cos tam bylo). Chyba rybki zjadly jako deser xDOczywiście,że ryby zjadają rureczniki i wypławki ,które zamieściłaś na zdjęciach.Większość trzymanych ryb akwariowych wcale nie potrzebuje sterylnych zbiorników. Wszelkie gotowania podłoży,3 tygodniowe kwarantanny roślin,itp. wymagane są przy hodowli głównie paletek albo w zbiornikach tarliskowych,natomiast nie polecam żadnych ingerencji w Twoim przypadku,zbiornik dojrzeje to po wprowadzeniu ryb i innych mieszkańców problem zostanie ograniczony i nie jako deser jak napisałaś bo organizmy bentosowe są naturalnym pokarmem dla ryb a jako deser to należy traktować kupowane pokarmy płatkowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DeVille Opublikowano 9 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2011 W moim przekonaniu sa to rureczniki jak pisał kolega po wyżej, występują generalnie w dużych skupiskach więc stąd ich ilość. Natomiast nie sądzę byś podłoże nabyła w sklepie akwarystycznym, bo skoro jest u Ciebie od 4 dni i jest nowe, a nadto nie posiadasz jeszcze ryb (a zatem odpada możliwość pochodzenia rurecznika z pokarmu) to wskazuje to na wykopanie "podłoża" z jesiora czy stawu, a to nie najlepiej wróży przyszłej obsadzie. zwir nowy ale plukany i ma jakby 4 dni.... te robaki sa takie jak na 1 zdjeciu! Jeśli nie masz forsy na podłoże z akwarystycznego idź po porstu do marketu budowlanego i kup worek "Ozdobnego piaskukwarcowego firmy Kreisel" 25 kg kosztuje poniżej 7 zł. Wypławki w nowym słoiku po 4 dniach też pochodzą z tego czegoś (podłoża). Wywal i dokładnie wyczyść akwa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niger1317 Opublikowano 9 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2011 Zrestartuj akwarium. Wymyj szyby, wyparz żwirek i po kłopocie będzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DeVille Opublikowano 9 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2011 To nie żwirek, ratunku to zwykły rzeczny czy stawowy muł jest Tu nie ma czego płukać, przez sito przeleci... zupę na tym ugotować to już prędzej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niger1317 Opublikowano 9 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2011 To nie żwirek, ratunku to zwykły rzeczny czy stawowy muł jest Tu nie ma czego płukać, przez sito przeleci... zupę na tym ugotować to już prędzej \ Czytaj co inni piszą. dominika1250 napisała że te zdjęcia są z internetu. Ona ma żwirek. Tak jak napisałem wcześnie zrobi i będzie dobrze. Nie ma nad czym się zastanawiać. Raczej nie bedzie teraz przegrzebywać dna i wybierać po jednym robaku.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DeVille Opublikowano 9 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2011 To nie żwirek, ratunku to zwykły rzeczny czy stawowy muł jest Tu nie ma czego płukać, przez sito przeleci... zupę na tym ugotować to już prędzej Czytaj co inni piszą. dominika1250 napisała że te zdjęcia są z internetu. Ona ma żwirek. Tak jak napisałem wcześnie zrobi i będzie dobrze. Nie ma nad czym się zastanawiać. Raczej nie bedzie teraz przegrzebywać dna i wybierać po jednym robaku.... Ja właśnie czytam i wyczytałem, że: 1. nowe akwa 2. bez ryb 3. żwirek ma "jakby" 4 dni Więc skąd piętnastometrowy rurecznik w "jakby" 4 dniowym akwarium? Wypławków nie liczę, pewnie wpadły w gratisie... z jeziora Teraz pytanie do Ciebie drogi Niger1317: Czy widziałeś sklep akwarystyczny, mięsny czy jakikolwiek, w którym z 4 "jakby" dniowego żwirku wyłazi coś takiego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jakub Opublikowano 9 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2011 Więc skąd piętnastometrowy rurecznik Pewnie z Loch Ness ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niger1317 Opublikowano 9 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2011 KURCZE napisalam przy zdjeciach -zdejcie z internetu ( glizdy) (1) a 2 tez z internetu..... nie mam na razie jak zdjecia zrobic bo tego czegos tak nie widac.... czasem pojawia sie jak w wodzie plywa a czasem jak jest w podlozu, jak jest na sciankach to aparat nie robi tego wyraznego co do podloza - jest nowe czyste NIE MA PSICH KUP nie jest Z PODWORKA NIE JEST TO PIASEK ANI ZIEMIA tylko to zwirek ! Koleżanka napisała? Napisała. Więc opierając się o to co masz napisane staraj się pomóc a nie opowiadaj o sprzedaży żwirku w sklepie mięsnym. Masz pojęcie z kąd bierze się żwirek? Myślisz że ktoś go jakoś wygotowuje przed wsypaniem do paczek, tak żeby był zupełnie bez żadnych zanieczyszczeńi organizmów żywych? Wyobraźni trochę. Chyba już wiadomo co trzeba zrobić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DeVille Opublikowano 9 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2011 Nie napisała tylko skąd ma ten żwirek. A to jest główne pytanie... Miałeś takiego rurecznika w swoim? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niger1317 Opublikowano 9 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2011 Witam ostatnio zauwazylam w akwarium 200L takie jakby glizdy na szybach /plywajace. Probowalam je wylawiac z takim czym co sie naciska i to pobiera wode (wylapalam z 7 glizd). Czy da sie to jakos usunac w naturalny sposob (mam zamiar hodowac krewetki) ? To jest główne pytanie kolego. Znasz sposób na pozbycie się robaków to napisz a nie zmieniasz problem zawarty w temacie. Rureczniki z czasem ryby denne pewnie zjedzą. Po za tym nie są groźne dla ryb, raczej odwrotnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jachaja5 Opublikowano 9 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2011 Już ci pisałem dla krewetek i większości ryb nie ma potrzeby robienia restartu.15 metrowego rurecznika w prowadziłaś prawdopodobnie z roślinami z poprzedniego zbiornika i nie szukajcie tu cudów w żwirku.Czekaj aż zbiornik dojrzeje i nie marnuj czasu i wody. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ECIK-GFC Opublikowano 9 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2011 15 metrów ? coś jest chyba nie tak z metrówką http://pl.wikipedia.org/wiki/Rurecznikowate A tak wygląda wypławka Środek na nie ( No Planaria Jak się nie mylę) ale zabija również ślimaki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cloe Opublikowano 10 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2011 Już ci pisałem dla krewetek i większości ryb nie ma potrzeby robienia restartu.15 metrowego rurecznika w prowadziłaś prawdopodobnie z roślinami z poprzedniego zbiornika i nie szukajcie tu cudów w żwirku.Czekaj aż zbiornik dojrzeje i nie marnuj czasu i wody. Yh, powtarzam, to co założycielka: największy "okaz" ma 1,5 cm, a nie 15 metrów! To są jakieś glizdy, nie trzeba się tym przejmować. Po prostu: kup rybki i wprowadź je do akwa. Co do żwiru, dominika1250 powiedziała, że jest nowy. Dlaczego od razu zakładać, że pochodzi z "jeziora/stawu"? W moim żwirze lub na roślince (wszystko kupione w zoologicznym) siedział ślimak-pasożyt. Ten żwir praktycznie niczym się nie różni od zwykłego, "wykopanego": brudny, nieprzeglądnięty, z gratisami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dominika1250 Opublikowano 10 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2011 Odpowiem tak - zwirek jest ze sklepu akwarystycznego, ale facet powiedzial ze nie jest to sztuczny zwirek (barwiony) tylko no naturalny. Chyba te robaki sa z roslin, bo mam no uzywane (byly w innym akwa nie w sklepie). Ciesze sie ze Rybki to zjedza . I dziekuje za odpowiedz NIEKTORYCh... niektorzy pisali doslownie STRASZNE glupoty.. np :To nie żwirek, ratunku to zwykły rzeczny czy stawowy muł jest Tu nie ma czego płukać, przez sito przeleci... zupę na tym ugotować to już prędzej :zamieszany: .. Prosze panstwa trzeba CZYTAC. Dzieki jeszcze raz za pomoc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi