ISSAC Opublikowano 6 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2010 bojownik ma spuchniętą szczękę a z tego spuchniecia co jakiś czas wychodzi taki biały wągier... to spuchnięcie wygląda tak jakby było podskórne (tak jak u człowieków przy bolącym zębie) wie ktoś co to może być i jak ewentualnie to leczyć edit: więc parmetry są takie: akwa 54L obsada jak w opisie rośliny: kilka kabomb, dwie trawki, jedna kulka wgłębki i coś podobnego do rodzinu micro... coś tam temperatura 28-30 stopni parametry wody: NO3 50-100, NO2 0, GH od 4 do 7, KH między 0 a 3, PH poniżej 6.4 TESTY PASKOWE JBL filtr AquaEl FAN-1plus + deszczownica Grzałka 100W wszystkie rybki to okazy zdrowia, jedynie bojownik ma pryszcza :zamieszany: ahaed: posprzątałem tu trochę. Kolejny OT będzie karany ostrzeżeniami!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adek86 Opublikowano 7 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2010 NO3 50-100?! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maziama Opublikowano 7 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2010 Różne są opinie co do testów paskowych. Albo masz niedokładny pomiar, albo to świeże akwarium i jeszcze się nie ustabilizowało. Która z tych dwóch opcji...? Dlaczego masz tak wysoką temperaturę? Leczysz ryby? Masz możliwość dać zdjęcie bojownika? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Duchu Opublikowano 7 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2010 Nie widać fotki,z opisu mogło by to wyglądać jak ospa rybia,ale najlepej jak byś dał fotkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
firewoman Opublikowano 7 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2010 Akurat paski JBL raczej nie kłamią przy NO2 i NO3 (porównywałam z kropelkowymi Sery. Inne parametry przekłamują. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ISSAC Opublikowano 7 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2010 Akwarium ma już ponad rok, chemii nie używam (jedynie CMF jak neonki po tarle dostały ospę) Zdjęcie zamieszczę jak tylko z opuchlizny zacznie wychodzić takie białe coś, przypomina to taką jakby białą nić o długości ok 3-5mm i średnicy 1mm Edit: już z tej opuchlizny wychodzi czerwona "nić" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maziama Opublikowano 7 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2010 Wow...! Pierwszy raz coś takiego widzę! Opuchnięta dolna część rzuchwy wskazywałaby na coś związanego z tarczycą... Wole...? Nowotwór...? Ale co to te czerwone "nitki"? Na pasożyty to nie wygląda - za duże. Kawałeczki ciała...? A może niezjedzony pokarm gdzieś mu tam przez jakąś dziurę ucieka, ale to już by był koszmar... Trudno stwierdzić... Pisałeś, że przedtem te "nitki" były białe, teraz są czerwone. Zabarwione krwią...? Nie mam pojęcia. Napisałam jedynie to, co mi przyszło do głowy. Może ktoś będzie miał jakiś pomysł, co jest temu bojownikowi... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ISSAC Opublikowano 7 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2010 Dzisiaj rano ta wydzielająca się materia była biała, zobaczymy co będzie jutro... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krysti27 Opublikowano 9 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2010 Albo rybkę dopadły jakieś tajemnicze pasożyty, albo też ma wewnętrzną chorobę, którą nie zaraża innych mieszkańców akwarium, ale sama nie jest w stanie sobie z tym poradzić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ISSAC Opublikowano 10 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2010 Opuchlizna powiększyła się prawie dwukrotnie, bojownik przestał jeść i chudnął w oczach... RIP Z opuchniętego miejsca wydobyłem tak jakby dziwną kostną narośl kremowo-żółtego koloru. Temat do zamknięcia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maziama Opublikowano 10 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2010 Może zanim temat zostanie zamknięty, napiszesz coś więcej... To jednak nietypowy przypadek... Czy to co wydobyłeś z ciała bojownika to jakiś guz...? Twardy jak kość, czy taka miękka narośl? Można przypuszczać, że to był nowotwór, a narośl utrudniała bojkowi pobieranie pokarmu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jasko Opublikowano 10 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2010 Hej mysle tak,jezeli ta rybka cierpi a problem jest powazny i sie meczy,moze bylo by lepiej ja usunac skrocic cierpienia :zamieszany: ,zeby ta choroba nieprzeszla dalej ,niejestem zwolennikiem takiego sposobu lecz w takiej sytuacji bym ja usunol, niewiem co inni mysla otym co napisalem. pozdrawiam . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator ahaed Opublikowano 10 Marca 2010 Administrator Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2010 Opuchlizna powiększyła się prawie dwukrotnie, bojownik przestał jeść i chudnął w oczach... RIP Z opuchniętego miejsca wydobyłem tak jakby dziwną kostną narośl kremowo-żółtego koloru. Temat do zamknięcia viewtopic.php?p=152953#p152953 A teraz przeczytaj pierwszy post oraz mój wpis pod nim. Ten napisany na czerwono!! maziama: Skoro autor tematu nie odpisał to zamykam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi