qba27 Opublikowano 22 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2010 Witam, posiadam w swoim akwarium Anubias barteri ok. 10 roślinek średniej wielkości, po około 10-12 listków. Wszystkie uzyskałem z dwóch wcześniej zakupionych sadzonek, przez prawie rok bardzo ładnie rosły, kilkakrotnie kwitły przez co uzyskałem pozostałe sadzonki:) Po wymianie połowy wody w akwarium czyli ok. 30l roślinki przestały rosnąć, tzn. wypuszczają listki, ale przed rozwinięciem listek gnije Podłoże akwarium to płukany piasek, do tej pory rosły w nim świetnie, wszystko zmieniło się po wymianie wody, pomimo tego, ze stosowałem multimineral firmy Tropical. Dodam, że roślinki są pokryte sporą ilością glonów, gdyż prawdopodobnie za długo naświetlałem akwarium - ok.8h/dobę, teraz czas naświetlania zmniejszyłem do 4h/dobę. Dzięki z góry za wszelkie sugestie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ficiek Opublikowano 22 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2010 1. U siebie też zauważyłem tendencję Anubiasów do obrastania glonami - nie wiem dlaczego, reszta baniaka jest czysta. 2. Lepiej z Tropicala przejdź na inne nawożenie. 3. Oświetlanie 8h było jak najbardziej ok (chyba, że zmieszasz na jakiś czas ze względu na glony). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adriano1549 Opublikowano 22 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2010 Prawdobodobnie w wodzie której dolałeś do akwarium były jakieś bakterie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Opublikowano 22 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2010 A może coś więcej na temat akwarium czyli: Litraż,oświetlenie,obsada,nawożenie,parametry wody,roślinność. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qba27 Opublikowano 22 Lutego 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2010 Pojemność: 60l Obsada: 4 kiryski spiżowe 2 kiryski panda 1 zbrojnik niebieski 4 brzanki sumatrzańskie 4 brzanki różowe Podłoże: płukany piasek + 3 dość spore łupki bazaltowe Roślinki: 10 szt. Anubias barteri Nie znam parametrów wody co polecacie do ich kontroli?? Dodam, że pomimo tego, ze gniją młode listki to jedna z roślinek dziś rozwinęła piękny kwiat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Opublikowano 22 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2010 Są dostępne na rynku testy do badania wody takie jak: No2,No3,Nh3,Po4,Ph,Gh,Kh. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qba27 Opublikowano 23 Lutego 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2010 Czy łupki bazaltowe mogą mieć wpływ na wodę?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atreyu Opublikowano 23 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2010 Czy łupki bazaltowe mogą mieć wpływ na wodę??Bazalt nie wpływa na parametry wody PS: Obsada Pandy - stadne - powinno być min 5 sztuk. Na zbrojniki raczej za małe akwarium, na brzanki różowe tak samo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
edie21 Opublikowano 7 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2010 u mnie anubias wygląda tak samo ale ja nie walczę z taką ilością glona jaka jest bo da się to znieść. anubias ma grube liście i dla glonów stanowi dobre podłoże do zakotwiczenia się. po tych ostatnich roztopach dochodzę do wniosku że woda w kranach blokach jest teraz trująca niemal bo nie tylko nie rosną mi roślinki i ale glony. wcześniej po wymianie wody miałam niemal wysyp glona i od razu szykowałam się że połowę listków powycinam z powodu uszczerbków na zdrowiu. a tu nic. nawet okno za słoneczkiem nie pomaga. to co tu opisałeś doprowadza mnie do wniosku że to chodzi o obieg azotowy czy azotanowy w akwa. to gdzieś jest ładnie opisane. glonki po prostu pierwsze się dobierają do pożytecznych substancji i nie dają szans anubiasowi. moje obserwacje nauczyły mnie tego że jeśli nie mają glony godziwych warunków to i nie rośnie anubias zbyt dobrze. miałam zarośnięte liście niemal trawnikiem ale to jakoś nie przeszkadzało anubiasom puszczać nowych listków, tylko po to by niebawem zarosły glonami. teraz obserwuję zastoje w rozroście glonów ale i anubias nie rośnie.po prostu sobie żyje. Anija: Niestety nie potrafię rozszyfrować Twojego posta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi