Bas Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2009 posiadam 112l zbiornik,miesiąc temu zakupiłem grubowarga dwubarwnego 2szt. zastanawiam się teraz nad kupnem brzanki rekiniej ale pytanie jest czy labeo nie będzie jej atakował?czy ktoś trzymał już te dwie rybki razem i z jakim skutkiem?wiem,że napewno labeo atakuje kosiarki.do tej pory żadnych innych ryb w zbiorniku labeo mi nie atakował. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atreyu Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2009 a jakie inne ryby masz w zbiorniku? wydaje mi się że skoro masz inne ryby i grubowargi nie są agresywne to i do brzanek rekinich nie będą... ważne by nie kupować tych brzanek pojedynczo bo to one mogą być agresywne ,choć należą do tych spokojniejszych brzanek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hipcio_stg Opublikowano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2009 nie kupuj brzanek, bo masz za małe i oddaj jednego labeo, bo są agresywne wobec swojego gatunku i atakują ryby z czerwonymi płetwami... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trot Opublikowano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2009 potwierdzam->są tak agresywne wobec własnego gatunku żę nawet rozmnożenie ich jest trudne swoją drogą jestem ciekaw jak to robią w zoologach że w 30l trzymają kilka labeo i nie walczą??? fetka jakaś do wody idzie cy o co chodzi :> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator ahaed Opublikowano 13 Sierpnia 2009 Administrator Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2009 Masz za małe akwarium na 2 labeo !! Będą co chwilę walczyć o terytorium . A co do brzanek rekinich to rybki stadne i raczej nie do 112l . Chyba że masz basen w ogródku i je tam później przełożysz . A co do zachowania labeo to u mnie raz na jakiś czas pogoniły kosiarki i dosyć często siebie nawzajem . Pomimo tego , że mam akwarium długie na 160 cm to i tak nie potrafiły do końca określić własnego terytorium ! Co chwilę wchodziły sobie w drogę . Więc jak już chcesz zostać przy labeo to jeden osobnik a z brzanek rekinich zrezygnuj !! Miałem kiedyś dwie i urosły mi do 20 cm , a podobno to nie jest górna granica . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
herman Opublikowano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2009 pamiętam jak kupowałem labeo i na pytanie czy bedzie agresywny dla innych rybek(w sklepie) otrzymałem odpowiedż że to spokojna rybka. Mam teraz małego labeo i małą brzanke rekinią i wielki problem bo faktycznie labeo atakuje rekinka i nawet ostatnio zerknałem i jest ślad na płetwach tych zatargów.Dobrze że szykuje trochę więcej wody w mieszkaniu to bedzie gdzie je porozdzielać.Jednym słowem nie polecam w małych wodach tych gatunków razem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bas Opublikowano 13 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2009 mam jeszcze molinezje,gupiki,glony,kirysy,bocje,mieczyki.żadnej z wymienionych ryb nie atakują mi,nieraz jedna pogoni drugą,może są jeszcze za małe,mają około 9cm.mi również udzielono odpowiedzi,że są rybkami spokojnymi.na razie nie narzekam na nie,ale ostatni raz kupiłem tak w ciemno.pomyśle o skalarkach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hipcio_stg Opublikowano 13 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2009 na bocje (o ile to wspaniałe a tak mniemam) za małe akwa. To samo tyczy się skalarów i ogólnie wygląda mi na małe przerybienie. podaj dokładne ilości każdego z gatunków Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
herman Opublikowano 14 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2009 no u mnie labeo musiał pożegnać się ze znajomymi z dawnego akwarium.Opcja labeo+brzanka rekinia=pożarte płetwy u brzanki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi