Środki zastępcze

[dEn]

Witam. Zastanawiałem się ostatnio nad kilkoma kwestiami:

 

Po pierwsze:

Czy można używać pałeczek nawozowych dla roślin doniczkowych do roślin akwariowych(Opis skład: NAWÓZ WE NPK 12:6:9 z mikroelementami Składniki pokarmowe%(m/m) azot(N)całkowity 12%[9,2% azot amidowy,2,8% azot amonowy], pięciotlenek fosforu(P2O5), 6% rozpuszczalne w wodzie: bor0,01%, miedz 0,02%, żelazo 0,07% mangan 0,05%, molibden 0,01 %

 

Po wtaroje:

Czy ziemia tzw czarnoziem z ogródka nadaje się na podłoże w akwarium?

 

Po 3:

Czy pomimo wygotowania kamieni dalej będzie się wydzielał z nich krzem i innea elementy groźne dla akwa?

[Atreyu]

1. Nie można. Nie można tym bardziej jeśli to ma związek z azotem

 

2. Nada ,ale bezpieczniej kupić ziemię/gline z ogrodniczego ,bo nie zawsze wiadomo co w tej ziemi jest...

 

3. Wątpie. Gotowanie zabija głównie bakterie i grzyby. Przez gotowanie nie da się pozbyć pierwiastków które parują poniżej 100 stopni

[TheDivineConspiracy]

Den , zadne czary mary, paleczki, tylko bezpieczniej bedzie kupic sam potas i sera florena do akwa / azot i fosfor z odchodami ryb sie produkuje w nadwyzkach nawet, wiec po co podrtuwac bardziej wode ?

"po 2" nada sie i z ogrodka, i z ogrodniczego

 

cytat z pewnego forum

Sopel!Kuleczki styropianu w ziemi???!!!Nie sądzę,tak wygląda tylko nawóz który daje się do roślin ogrodowych!Czyli mam nadzieję że jest zrozumiałe że ta ziemia odpada gdyż jest to nawóz typowo sztuczny!!!Ryby padają po tym jak muchy i rośliny w końcu gniją od korzeni gdyż woda robi się jak by skażona tymi substancjami zawartymi w sztucznym nawozie tego typu! (Widziałem efekty u mojego znajomego!) Proponuję kupić ziemię w sklepie ogrodniczym lub kwiaciarni i powiedzieć po prostu że chcesz ziemię bez żadnych sztucznych nawozów (może być lekki dodatek mikro elementów takich jak fosfor magnez itd,może być tak że wspomagana naturalnym nawozem (tzn:kompostem)) Ale można tak że zaoszczędzić i wykopać trochę ziemi z ogrodu (który nie był nawożony sztucznymi nawozami ani pestycydami) przesiać przez duże sito (żeby odłowić wszystkie związki organiczne znajdujące się w niej) a potem (nie jest to konieczne,zależy tylko i wyłącznie od hodowcy i nie robi jakichś dużych zmian) można tak przygotowaną ziemię "upiec" w piekarniku w tem 180 stopni C przez 3 do 5 min.Takową ziemię już można bezpiecznie wrzucić do baniaka usypać z niej warstwę około 3 do 5 cm (pamiętając że najlepiej ziemię rozprowadzić według zasady że z tyłu robimy górkę z z przodu dołek ułatwi ci to puzniej sprzątanie akwarium iż wszystkie "brudy" będą spływały do przodu i będzie je można łatwo wyłapać przy wymianie wody lub odmulaczem) przysypujemy warstwą jak najmniejszych (dobrze wypłukanych) kamyków warstwą 2 cm!Podłoże już gotowe teraz pozostaje tylko aranżacja i zalanie zbiornika!

tym co inni pisza/ mowia nie zawsze nalezy bezgranicznie wierzyc , ale przy zachowaniu srodkow ostroznosci moznaby troche tam poexperymentowac ;]

 

 

po 3 to ci raczej nic nie da

[dEn]

A nom. Żabienica zdechła od tej pałeczki(bo wątpię, że od zbyt drobnego podłoża), rzeczywiście nie oszczędzać tylko kupić to co potrzeba(potas+ żelazo). A co do tych kamieni to mam ich sporo. Czy radzicie je wyjąć i zamiast tego zrobić porządne tło(niby kamienne) z pianki lub styropianu?

[TheDivineConspiracy]

frakcja ziaren nie ma az tak wielkiego znaczenia , wazne zeby miala konkretnie z czego pobierac skladniki pokarmnowe ja nowaze sera florena , kulki glina torf, potas , zelazo, swietlowki phiplips aquarelle (10000 K (najkozysniejsze dla roslin) ) CO2 i mi rosna jak nalezy troche wydasz kasy jak nie masz jeszcze tego czego Ci polecam ale naprawde warto , pozniej patrzysz jak Ci roslinki pierdzą tlenem. Milo az oko weseli