Skocz do zawartości

Roslinki


MasterY
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.  Ponad miesiąc temu zrobiłem restart na części wody co była wcześniej w akwarium.

Swiatlo świetlówka 15 w plus jakieś ledy dołożone jakieś 10 w. 

Filtr.versamax 1 

Podloze. tetra complete substrate

Podawane Carbo oraz potas. 

Nie mam co2. Świece już 8h 

I niestety niedawno zauważyłem roślinkę która hmm znika. 

Wyniki ostatnich testów

 

No3- 10-20
Po4 1 
Fe 0.5 
KH 8
Gh 17. Tu chyba za dużo ;(
pH 7.5
K 15

 

Jak się nie myślę to Sagittaria

 

 

Dziękuję za pomoc pozdrawiam

IMG_20200520_194314.jpg

IMG_20200523_090701.jpg

Edytowane przez MasterY
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na drugim zdjęciu to Hygrophila polysperma 'Rosanervig'. Te dziury na nowych liściach mogą świadczyć o braku żelaza.

 

Napisałeś: 

17 godzin temu, MasterY napisał:

Fe 0.5 

Jeśli tak jest w rzeczywistości  - pytanie jaki poziom Fe był gdy te liście wyrastały - to być może powinieneś zwiększyć cyrkulację albo przesadzić roślinę tam gdzie jest prąd wody. Może nie wszystkie składniki docierają do niej w wystarczającej ilości. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy może spróbować podawać mikro albo makro? 

Bo jakoś nie mogę dojść i znaleźć żadnej info jaka może być tego przyczyna. 

Nowe podłoże substrat więc myślałem że nie bd brakowało jedzonka. Ale jak narazie widać nie jest tak jak myślałem :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, DavyJones napisał:

Braki potasu są widoczne na starych liściach.

 

 

 

Chm...u mnie widać je również na młodszych - nie tych najmłodszych, ale też nie na całkiem starych. Znalazłam też coś takiego:

 

Cytat

Objawy niedoboru potasu

  • Degradacja liści starszych przy silnym niedoborze to pierwsza oznaka, degradacja polega na odbarwieniu liści, żółknięciu podobnym do niedoboru azotu, ale ta degradacja i żółkniecie jest inna niż w przypadku magnezu, gdzie chloroza jest między-żyłkowa a żyłki z obwódką pozostają zielone, degradująca żółta tkanka w przypadku niedoboru potasu jest na całym liściu. Następnie w zdegradowanej blaszce liściowej mogą pojawiać się ciemne plamy, raczej nieregularne przechodzące w nekrozy (zgniła tkanka).
  • Przy powolnym, postępującym niedoborze można zauważyć żółkniecie liści i drobne lub większe kropki nekrotyczne.
  • Skrajny niedobór to zwolnienie tempa wzrostu roślin, następnie zahamowanie wzrostu roślin, i widoczne oznaki braku chlorofilu na nowych liściach.
  • Objawy niedoboru widoczne w pierwszej kolejności na liściach starszych gdyż potas jest bardzo łatwo re-utylizowany.

 

https://www.akwarystyczny24.pl/akwapedia/potas-k-niedobory-w-akwarium-84

 

Na fotografiach liście tamtych roślin wyglądają podobnie. Poza tym piszą tam, że może chodzić o nadmiar innych jonów - wapnia, magnezu i sodu. Sądząc po wartościach wody autora postu, to on ma wodę  twardą i przez to rośliny mogą nie wchłaniać potasu mimo jego wysokiego stężenia. Mam podobny problem. Tym bardziej że wyczytałam, iż nadwódki to rośliny bardzo potrzebujące potasu. 

 

Może być jeszcze coś innego. Kiedyś, poszukując informacji o nawożeniu anubiasów, natknęłam się na temat o ratowaniu korzeni tychże roślin. One same rosły pięknie, ale niknęły im korzenie. Okazało się, że zamiast potasu pobierały z wody sód. Sód działa podobnie jak potas, ale w przeciwieństwie do potasu nie pozwala roślinom pochłaniać innych związków. Patrząc na wysokie KH można wnosić, że trochę tego sodu w wodzie jest...porobiłam sobie notatki z tego tematu (był ujęty w dosyć naukowej formie), i mam zapisane, że jeśli liście roślin robią się szkliste,, świadczy to o zbyt niskim poziomie manganu bądź zbyt wysokim poziomie chlorków (cokolwiek to znaczy :( ).

 

Jeśli to brak żelaza, jak uważa Davy Jones - może wystarczy lać nawóz w miarę niedaleko tej rośliny albo poprawić rozprowadzanie nawozów w wodzie.  Chociaż w to wątpię. Kiedyś u siebie zrobiłam kilkutygodniową przerwę od wszelkich nawozów i brak żelaza objawił się najpóźniej, ale tylko tym, że liście roślin pojaśniały. Przy podawanym stale żelazie nie powinno dojść do takich uszkodzeń rośliny...

 

P.S.: Jakie testy używasz?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze borykam się z tym jakiś czas przez restartem też miałem podobnie. Mimo nawożenia potasem jakoś nie znalazłem przyczyn co jest nie tak i nikt nie potrafił mi na to odpowiedzieć. 

To prawda wyglądają podobnie też to widziałem czytałem wcześniej. Więc coś blokuje wchłanianie  tak zbyt twarda woda ? 

A co sądzisz o mieszanki kranu z ro albo destylowana??

Testy mam zoolek dostałem całą walizkę (napewno są jeszcze ważne )

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, MasterY napisał:

60x40x25 jak dobrze pamiętam

Jeśli 25 to wysokość, to jest to dziwne akwarium. 😄 Nie prościej zmierzyć?

 

11 godzin temu, Dzierzka666 napisał:

nadwódki to rośliny bardzo potrzebujące potasu. 

Generalnie jako pierwsze wykazują braki czegokolwiek.

 

Jeśli ta woda jest taka twarda i ma takie złe parametry to jedynie RO lub Demi może uratować sytuację.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Długość 60 wysokość 40 szerokość.25 wczoraj już mi się nie chcialo wieczorkiem latać :)

 

 

 

26 minut temu, DavyJones napisał:

Generalnie jako pierwsze wykazują braki czegokolwiek

tzn ??

26 minut temu, DavyJones napisał:

Jeśli ta woda jest taka twarda i ma takie złe parametry to jedynie RO lub Demi może uratować sytuację.

Parametry takie jak zrobiłem testy. 

A jak woda ro albo Demi to z kranem? 

Czy bez kranu i dawać jakiś uzdatniacze ?? (Ale mieszanie z kranem to chyba to samo😉 tak mi się wydaje )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, MasterY napisał:
3 godziny temu, DavyJones napisał:

Generalnie jako pierwsze wykazują braki czegokolwiek

tzn ??

 

 

Rośliny szybkorosnące pobierają najwięcej pierwiastków z wody, więc najszybciej reagują na ich brak w wodzie lub niemożność ich pobrania. U nadwódek to najlepiej widać - zapewne ze względu na ich kształt i rozmiar.

 

 

3 godziny temu, MasterY napisał:

A jak woda ro albo Demi to z kranem? 

Czy bez kranu i dawać jakiś uzdatniacze ?? (Ale mieszanie z kranem to chyba to samo😉 tak mi się wydaje )

 

Możesz mieszać z kranówką, woda RO albo demineralizowana nie powinna mieć żadnych parametrów, więc na zasadzie naczyń połączonych zmiękczy kranówkę.

 

Jeśli nie chcesz mieszać z kranówką, musisz użyć mineralizatora. 

 

8 godzin temu, MasterY napisał:

Szczerze borykam się z tym jakiś czas przez restartem też miałem podobnie. Mimo nawożenia potasem jakoś nie znalazłem przyczyn co jest nie tak i nikt nie potrafił mi na to odpowiedzieć. 

 

 

Mam taki sam problem. Ja zwalam winę na twardość wody (moja ma 18n), niemniej u mnie jest o połowę niższe KH. W tamtym roku niemal udało mi się go rozwiązać bez stosowania wody RO, efekt utrzymywał się niemal 2 miesiące.  Idę tropem wskazanym na jednej ze stron internetowych, powtórzonym na paru forach - jeśli rośliny wykazują braki, zacznij od zwiększenia dawki potasu. Potas sprawia, że rośliny wchłaniają inne pierwiastki i jeśli będą miały go wystarczająco, dopiero wtedy pokażą, czy i czego innego im brakuje. Lub czego dostają za dużo. Na chwilę obecną mam problem z glonami (ale znam przyczynę, tylko ciężko zabrać się za jej likwidację :P ) i jedyną niewiadomą pozostaje mój nurzaniec azjatycki,  któremu poświęciłam nawet osobny wątek. Proponuję więc Tobie spróbować ze zwiększeniem dawki potasu albo posłuchać propozycji DavyJones odnośnie wody RO. 

 

P.s.:W moich odręcznych notatkach z tamtego naukowego tematu jest napisane, że potas powinien być na poziomie wapnia. 

Edytowane przez Dzierzka666
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oki zwiększę potas jak tak. A dostęp do wody ro też mam. Więc zobaczę co da się z tym zrobić o dam znać jak z efektami.  Teraz zwiększę jeszcze dawkę potasu. A przy Nast podmianie wody już wiedzie RO 

Też zastanawiam się nad np micro..

 

I też trochę nie ukrywam że zauważyłem spowolniony wzrost roślin :(

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do azotu, zależy chyba od tego, jak dużo azotu potrzebują rośliny. Kiedyś przy podobnych do Twoich wartościach NO3 w wodzie musiałam podawać nawóz z azotem -  z tym, że bardziej chodziło o fosfor (jak pisałam, używam firmowych gotowców, więc chcąc dostarczyć fosfor musiałam podać z azotem). Jednak wcześniej po podaniu tegoż nawozu w wodzie pojawił mi się NO2, więc tutaj byłabym ostrożna. Może poczekaj na to, jak zareagują Twoje rośliny na większe dawki potasu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie podaje nic prócz potasu i Carbo . 

Większa dawka potasu wydaje mi się że robi swoje. Dziś wjechala woda z ro + kran.

 Czekamy na efekty. wczoraj mały wysyp glonów :( ale damy radę. Wydaje mi się że jest lepiej, bynajmniej nie pogarsza się. 

Dojechała nowa roślinka 

 Pistia :) szybko się rozrasta :)

 

  Eh i zaczęło mnie kusić by może dać żelazo ale chyba jeszcze poczekam ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wywaliło mi Zielenice ale już chyba wiem czemu. 

Pomyliłem nawóz "bo mam wszystko w takich samych opakowaniach" zamiast potasu dałem mikro.wyskocxylo mi dość sporo kropek na szybie i na liściu Anubisa :( Ale na szczęście mało  ale już dałem też wodę ro więc mam nadzieję że obniżyły się parametry :) na szczęście jakoś to idzie nie widzę nic poprawy w tych roślinkach co dałem fotki :(

ale inne się ruszyły..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...