Jump to content

[180l] Tanganika


Chuck z Chupa Chupasa
 Share

Recommended Posts

Witam.

Mam puste akwarium, ponieważ postanowiłem zmienić obsadę, i mam kilka pytań w związku z tym.

 

Akwarium: 180l (100x40x50 profilowane na półokrągło, po bokach ma 34cm)

Filtracja: Tetra EX 800 plus

Oświetlenie: pokrywa z dwoma świetlówkami T8 90cm 30W

Podłoże: planuje kupić piasek 

Parametry wody: posiadam filtr RO i testy kropelkowe, więc będzie jaka potrzeba

Posiadam również lampę uv

 

Pytanie nr1

Czy ta filtracja wystarczy do tanganiki, czy coś jeszcze dokupić?

 

Pytanie nr2

Czy mogę dać księżniczkę z burundi (Neolamprologus brichardi) z czymś jeszcze w tym zbiorniku np. Altolamprologus compressiceps lub jakiś naskalnik?

Czy postawić na bardziej pewne rozwiązanie czyli muszlowiec wielopręgi (Neolamprologus multifasciatus) z naskalnik kędzierzawy (Julidochromis ornatus)?

 

Pytanie nr3

Czy to oświetlenie nie będzie za jasne?

 

Ewentualnie czy macie jakieś lepsze propozycje?

Edited by Chuck z Chupa Chupasa
Link to comment
Share on other sites

Z caudo powinny się dogadać telmatochromisy - czy to temporalis "shell", czy vittatus. Vittatusy w sumie tworzą małe kolonie, może nie tak imponujące jak multiki, ale za to nie będziesz się musiał przejmować redukcją obsady co chwilę. :D

  • Thanks 1
Link to comment
Share on other sites

Wielkie dzięki za poradę. :)

Jak już można się domyślić jest to maja pierwsza tanganika, wiec miał bym jeszcze kilka pytań.....

Lamprologus caudopunctatus 2+2 i Telmatochromis vitattus shell 1+3 było by tak, czy za syto/rzadko?

Wyczytałem że te ryby potrzebują muszli ślimaka rysotta, ile tych muszli by pasowało im tam wrzucić? bo dosyć drogie.

Można jakieś rośliny posadzić czy nie ma to większego sensu?

Wie może ktoś gdzie za takimi rybami muszę jechać? Jestem z Sanoka i wydaje mi się że nawet w Rzeszowie mogę mieć problem z ich dostępnością. 

Link to comment
Share on other sites

Licz przynajmniej 2 muszle na rybę. Kup po stadku 6szt obydwu gatunków i będzie ok - ryby muszą się same podobierać.

 

Co do roślin to zależy, u mnie u similisów np. nurzańce, anubiasy i pelia(w pewnym stopniu) rosną sobie spokojnie, czasem ryby potargają roślinę, która sięgnie ich muszli.

 

Najbliżej będziesz mieć chyba w Tropheusie w Krakowie.

  • Thanks 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...