Skocz do zawartości

Problem ze zidentyfikowaniem pasożytów na ciele Rhodostomusów


kabann
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,
na ciele moich Rhodostomusów pojawiły się dziwne białe pasożyty. Długie na kilka milimetrów, średnicy ok 0,5mm. Ryby kupione były razem w ilości szt 5. Pojawiło się to na ciele 2 sztuk ok 2 miesiące po zakupie. Żadne inne ryby nie wykazują żadnych objawów chorobowych. Ryby z pasożytami zachowują się w miarę normalnie. Pływają z innymi razem, jedzą, jedynie ocierają się o elementy akwa tymi miejscami.
Może ktoś będzie w stanie pomóc z identyfikacją i udzieli jakiś informacji jak z tym ew. walczyć. Jedna ma to na ciele, druga na przedniej płetwie. Na pozostałych sztukach oraz innych rybach nie widać nic takiego.

Akwa 160l, roślinne, podmiana wody 10-15% tygodniowo, filtr kubeł zew + filtr wew
Obsada: 20razbor klinowych, 5 rhodostomusow, 5x zbrojnik niebieski, 3x mieczyk, 2x barwniak czerwonobrzuchy, 15 amano,  z ślimaków to świderki, tylomelanie i helenki. Karmione suchymi pokarmami+mrożonki. Temp 25st, parametry nie mierzone.
Poniżej zdjęcia.
http://fotoo.pl//out.php?i=1153869_img-7619.jpg
http://fotoo.pl//out.php?i=1153870_img-7624.jpg
http://fotoo.pl//out.php?i=1153871_img-7615.jpg
Dziękuję za wszelkie pomocne info.

Edytowane przez kabann
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lernea, nic innego mi to nie przypomina (chyba że są to pijawki - piscicola geometra ), przypatrz się czy nie mają woreczków z jajkami.

Mają ryby przyśpieszony oddech? Masz dostęp do mikroskopu?

 

P.S. Używaj polskich znaków diaktrycznych, są wymagane na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inne ryby bez pasożytów pływają, jedzą i oddychają normalnie. Ryby zainfekowane może mają nieco przyspieszony oddech, ciężko określić. Woreczków z jajeczkami nie widać.
Do porządnego mikroskopu nie mam dostępu, mam jedynie taki służący do innych celów z powiększeniem max 40x. Dodaję dodatkowe zdjęcia:

Dodaję więcej zdjęć w powiększeniu:
http://fotoo.pl//out.php?i=1153891_img-7626.jpg
http://fotoo.pl//out.php?i=1153892_img-7627.jpg
http://fotoo.pl//out.php?i=1153893_img-7628.jpg
http://fotoo.pl//out.php?i=1153894_img-7629.jpg
http://fotoo.pl//out.php?i=1153895_img-7631.jpg
http://fotoo.pl//out.php?i=1153896_img-7632.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przygotuj sobie szmatkę,  patyczek do uszu, słaby roztwój nadmanganianu potasu (tak że jak wymieszasz go z wodą to nie będzie mocny niebieski tylko różowy), pińcete.

 

Namocz szmatkę w wodzie z akwarium, złap rybę, połóż na szmatce, delikatnie ciągnąc ściąg to z ryby (nie szarp bo możesz uszkodzić pasożyta tzn. przerwać go na pół i rozerwać rybie bok, zamocz wacik w roztworze nadmanganianu, przetrzyj uszkodzone miejsce na rybie.

Wpuść rybę do akwarium, możesz do wody (do akwarium) dodać 1 tabletkę nadmanganianu potasu (200 mg) na 100 L.

 

Pasożytowi porównaj jego otwór gębowy ze zdjęciami z internetu i będziesz wiedział czy to pijawka czy lernea, pytałem o oddech ryb, bo Lernea lubi się inkubować w skrzelach a wtedy ryby mają przyśpieszony oddech.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyciągnąłem pasożyta.

Tak on wygląda - niestety nie byłem w stanie zrobić lepszego zdjęcia
http://fotoo.pl//out.php?i=1154063_img-7634.jpg
http://fotoo.pl//out.php?i=1154064_img-7636.jpg

http://fotoo.pl//out.php?i=1154065_img-7639.jpg

Bardziej to mi jak owa Lernea wygląda niż na pijawkę.

Nadmanganian wybije ew jaja/larwy znajdujące się w akwarium? Jest on bezpieczny dla krewetek i zbrojników?

Wielkie dzięki za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skontaktuję się ze sklepem ikola. Poproś doktora Piotra Międłę (Piotr Międła).

 

Tu znajdziesz dane do kontaktu: http://www.ikola.eu/index.php/formularz-kontaktowy-mapka-dojazdu

 

Myślę, że jak wyślesz te pierwsze zdjęcia to pasożyt zostanie zidentyfikowany i otrzymasz jakiś algorytm postępowania. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez jakieś 2 miesiące będą musiały być odosobnione, po tym czasie cysty lernea-y czy to pijawki (ta nie wiem jak się rozmnaża) powinny już dawno się przepoczwarzyć i paść, chyba że krewetka czy ślimak stanie się żywicielem pośrednim jak to bywa w przypadku przywr czy tasiemca..

 

Ja dlatego z moimi rybami ani nie trzymam krewetek (często mają inne wymagania) ani ślimaków, bo mogą być nosicielami czegokolwiek a ciężko się tego z nich pozbyć żeby ich nie "uszkodzić".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...