Zamiar powrotu do akwarystyki :) Pytania, pytania, pytania

[damianzgierz]

Witam!

Po około dwuletnim rozbracie z akwarystyką noszę się z zamiarem założenia akwarium. Około dwa lata temu miałem akwarium 112L standard, po przeprowadzce zrezygnowałem z dalszego zajmowania się rybkami i postanowiłem sprzedać wszystko(jakieś tam pozostałości jeszcze są). Teraz nabieram coraz większej ochoty założenia większego akwarium, ale po kolei:

- na początku muszę przerobić szafkę lub biurko aby nadawały się do utrzymania ciężaru akwarium, ale z tym powinienem sobie poradzić w przeciągu 2-3 tygodni,

- za akwarium rozglądam się już jakiś czas, szukam raczej używanego. Marzy mi się akwarium o szerokości 100 lub 120cm. Niestety większego nigdzie nie wcisnę. Wiadomo że litraż zależy od pozostałych wymiarów. Dodam też że interesuje mnie akwarium z prostą szybą, chyba że trafi się jakaś naprawdę dobra okazja z profilowanym szkłem.

- filtr chciałbym zewnętrzny

- co do bardziej szczegółowych zamiarów to chciałbym na podłoże ciemny żwirek lub piach. Chciałbym żeby w akwarium znajdowało się sporo roślin(raczej mało wymagających). Co do obsady to myślę że na to jeszcze przyjdzie czas po wystartowaniu zbiornika i zbadaniu parametrów wody. Myślę że to na razie na tyle co do zamiarów.

 

Teraz czas na pytania:

- po pierwsze to utrzymywanie porządku w akwarium, podobno im większe akwarium tym łatwiej utrzymać porządek? Czy między akwarium 100cm a 120cm jest duża różnica w utrzymaniu akwarium? Chodzi mi o podmiany wody, co jaki czas je robić(przy 112 robiłem co tydzień około 20%)?

-po drugie pytanie o filtr, jakie filtry zewnętrzne polecacie do takich zbiorników? Chciałbym znaleźć także coś używanego ze względu na budżet, nie jest jakoś konkretnie ograniczony ale wolę unikać "dużych" wydatków ze względu na wesele w sierpniu Jak często trzeba taki filtr zewnętrzy czyścić? I jak często trzeba wymieniać wkłady?

- po trzecie czy jest szansa na utrzymywanie takiego akwarium w bardzo dobrej kondycji bez żadnych wspomagaczy? Chodzi mi tutaj o to że chciałbym aby w akwarium znajdowały się rośliny ale żebym nie musiał tego nawozić itp.

 

Proszę o wyrozumiałość jeśli coś w moim tekście i pytaniach jest nie tak i o porady i odpowiedzi na pytania:)

[Krzysiek1702]

Dodam też że interesuje mnie akwarium z prostą szybą, chyba że trafi się jakaś naprawdę dobra okazja z profilowanym szkłem.

Zostań przy prostej przedniej szybie Profilowana zabiera zawsze trochę litrów i zniekształca obraz. Gorzej też się czyści. 

 

filtr chciałbym zewnętrzny

O wewnętrznym nie ma nawet mowy w akwarium 120cm

 

żwirek lub piach

Piach. Nie ma porzeby odmulania, większe możliwości co do obsady, większe złoże biologiczne. 

 

Co do obsady to myślę że na to jeszcze przyjdzie czas po wystartowaniu zbiornika i zbadaniu parametrów wody.

Brawo! Postawa 10/10

 

Chodzi mi o podmiany wody, co jaki czas je robić(przy 112 robiłem co tydzień około 20%)?

Przy stabilnym akwarium możesz spokojnie robić podmiany mniejsze lub nieco rzadziej. Oczywiście jeśli monitorujesz parametry

 

po drugie pytanie o filtr, jakie filtry zewnętrzne polecacie do takich zbiorników? Chciałbym znaleźć także coś używanego ze względu na budżet, nie jest jakoś konkretnie ograniczony ale wolę unikać "dużych" wydatków ze względu na wesele w sierpniu Jak często trzeba taki filtr zewnętrzy czyścić? I jak często trzeba wymieniać wkłady?

W dziele filtracji znajdziesz temat z opiniami różnych filtrów, może znajdziesz coś dla siebie

Filtr zewnętrzny otwierasz co pare miesięcy, żeby zobaczyć czy wszystko ok i wyczyścić. Ceramikę wywalasz jak się rozleci. 

 

po trzecie czy jest szansa na utrzymywanie takiego akwarium w bardzo dobrej kondycji bez żadnych wspomagaczy?

Poczytaj o akwariach typu low-tech. 

[Dhuz]

 

 

O wewnętrznym nie ma nawet mowy w akwarium 120cm

Jest, jeśli to hamburg, lub kaseciak. Tak tylko zaznaczam, bo to 'niszowe' w porównaniu do kubłów filtry, ale mogą robić podobną robotę, w dodatku woda nie opuszcza akwarium.

 

 

 

Czy między akwarium 100cm a 120cm jest duża różnica w utrzymaniu akwarium?

Większe akwarium = więcej wody przy podmianach, ale i większa stabilność biologiczna. Jeśli nie przesadzisz z obsadą, to gdy akwarium się ustabilizuje (czasem zajmuje to nawet kilka miesięcy), podmiany nie będą konieczne większe, niż 20-30% tygodniowo.

[Mapet]

 

 

Co do obsady to myślę że na to jeszcze przyjdzie czas po wystartowaniu zbiornika i zbadaniu parametrów wody.

Brawo! Postawa 10/10

Chyba, że kolega ma np. filtr RO i może "manewrować" parametrami, ale tak jak Krzysiek napisał postawa na plus.

[damianzgierz]

Nie, żadnego filtra RO nie zamierzam mieć.

Z obsadą też nie zamierzam przesadzać. Właśnie chodzi mi o to żeby akwarium ładnie wyglądało, nie było przerybione i żeby nie trzeba było przy nim siedzieć cały czas i coś poprawiać.

Niestety mam sporo obowiązków i zdarza się że wychodzę z domu o 7 rano a wracam o 20-21. Chciałbym żeby w tygodniu cieszyć się wyglądem akwa i karmić rybki a w weekend wykonać jakieś prace porządkowe jeśli były by konieczne.

[Mapet]

1. Bardzo wydajna filtracja (nie chodzi mi o przepływ a ilość powierzchni biologicznych).

2. Piach z czymś pod korzenie roślin z rozbudowanym systemem korzeniowym, np. kulki G-T.

3. Limitowanie światłem np. 0,3 W/L o barwie 6500 K i raczej więcej nie potrzeba.

4. Mało wkładać ręce do akwa, dać mu żyć własnym życiem.

5. Odpowiednio dobrana obsada, nie gryząca się (odpowiednie parametry i stan liczebny) - o czym już wspomniałeś.

 

Co mnie tyle lat kawarystyki nauczyło... to to że nad akwarium nie można się "spuszczać", biegać, chuchać wtedy ono samo będzie prosperowało tak jakby samo chciało żeby nam się podobało.

Oczywiście dzieje się tak przy naszej pomocy aczkolwiek potem , można powiedzieć wręcz znikomej.

 

Ot cały mój przepis na takie akwarium...

[Dhuz]

 

 

to to że nad akwarium nie można się "spuszczać", biegać, chuchać

Zasada "Im bardziej się starasz, tym gorzej ci wychodzi". To działa. Oczywiście, jak ktoś za bardzo olewa, to też nie wychodzi, ale przesadyzm nie jest zdrowy.