[240L] Pytania.

[Amano Takashi]

Na wstępie chciałem się przywitać po trudnej przeprawie przez proces rejestracji (e-mail'e aktywacyjne dojść nie mogły, dopiero trzeci dał radę ).

Jestem akwarystą od najmłodszych lat.
Gdy miałem 5 lat ojciec obok swojego 375l akwarium postawił moje i brata pierwsze akwarium 25l z samcami gupika w ilości sztuk pięciu.
Od tamtej pory miałem akwaria kolejno 60l, 96l, a teraz (5 lat temu) przesiadłem się na 240L.
Na forum akwarystyczne postanowiłem wejść dopiero teraz więc przejdę już może do sedna.

Od zawsze miałem możliwość sklecenia oświetlenia i pokrywy nad akwarium we własnym zakresie, czy to z drewna odpowiednio przygotowanego czy też z aluminium.
Jednak teraz chciałbym kupić pokrywę gotową ze szlachetnego materiału jakim jest plastik.

Świetlówki jakie by tam siedziały to najprawdopodobniej 2x30W (T8). Właściciel zaprzyjaźnionego akwarystycznego stwierdził jednak że przy takim oświetleniu nie ma mowy o akwarium japońskim czy holenderskim, a ja mam połączenie/kombinację tych dwóch stylów.
Czytałem tutejsze poradniki odnośnie oświetlenia potrzebnego dla roślin, jak i inne w tym w wersjach książkowych.
I stwierdzam że moje rośliny to jakieś wynaturzenie...
Teraz mam 3x13W 6400K (T5), w akwarium o wymiarach podstawy 120x40(więc jak łatwo policzyć mam 0,16W/L) i... rośliny rosną znakomicie... Jasne, taka moczarka kanadyjska czy nurzaniec azjatycki rosną prawie że wszędzie, ale u mnie nawet te bardziej wymagające jak krynia rzemieniolistna mają się znakomicie. Dodam że akwarium nie nawożę, nie podaję CO2, w akwarium z ,,chemii" mam trochę soli żeby się choroby nie rozwijały.
Temperatura stała około 22-23*C. Jak to jest z tymi roślinami?
Moja teoria jest taka że to przez ,,wysokość" akwarium jaką światło ma do przebycia.
U mnie wysokość akwa to jedynie 50cm, do tego należy odjąć parę centymetrów żwirku itp. więc wyjdzie +/- 45cm.
W akwarium znajomego które ma 80cm wysokości siedzą świetlówki o mocy elektrowni atomowej, a poza anubiasem nie rośnie mu nic.

Z danych technicznych dodam może jeszcze co obraca wodę:

Zewnętrzny: Eheim 2213 Classic (250).
Wewnętrzny: Eheim BioPower 240.

O czystość w akwa dbają jeszcze:
krewetka amano x5
kirysek pstry x12
kosiarka x6
 

[Sławek121]

 

 

stwierdzam że moje rośliny to jakieś wynaturzenie...

 

Krynia bywa trudnym zielskiem, ale nie ma szczególnie wysokich wymagań świetlnych.

 

Posadź np. Limnophila aromatica, Rotala macrandra red, trawnik z Eleocharis parvula i małego henia. Jeśli te rośliny będą ładnie rosły wtedy możemy podyskutować o wynaturzeniu.

[Amano Takashi]

Głównie chodzi mi o to czy rośliny które teraz na 39W rosną ładnie, będą rosnąć tak samo dobrze na 60W bo na jakimś tam forum ktoś pisał że powyżej jakiejś mocy światła trzeba nawozić rośliny bo inaczej padają.
Nie chcę sadzić innych roślin, ogółem wszystko w akwarium chcę zostawić bez zmian.
Chodzi mi czy ,,nowe, mocniejsze" światło nie zepsuje dobrze funkcjonującego systemu

[Sławek121]

Lepsze jest wrogiem dobrego

Jeżeli wszystko jest oki, to po co to zmieniać ?

[Amano Takashi]

Głównie ze względów estetycznych.
Aktualna drewniana pokrywa, mimo że odpowiednio przygotowana, jest już zmęczona przez czas.
Plastik - jak to plastik - czas mu nic nie robi
Dodatkowo gotowe pokrywy są szczelniejsze od tej którą mam aktualnie.
Zaleta taka że:
a) ciut mniej wody będzie parować
b) zakryje część górną akwarium w której wody nie ma, a przez którą wydostaje się światło na zewnątrz/podłogę.

[Dhuz]

 

 

Plastik - jak to plastik - czas mu nic nie robi

Po... 7 latach używania sklepowej wydmuszki mogę z czystym sumieniem napisać, że to nieprawda Plastik ma swoje zalety, ale nie jest idealny.

[Sławek121]

Rozumiem

 

W takim razie moim zdaniem przejście na 2x30W niewiele zmieni w prowadzeniu akwa. Chociaż uważam, że niezależnie od oświetlenia, jeśli w akwa nie ma substratu, to powinno ono być choćby minimalnie nawożone.

[Amano Takashi]

Nie do końca znam się na fachowych nazwach akwarystycznych.
Jeśli chodzi o ,,substrat" to w obu filtrach mam tzw. ,,Eheim substrat pro", ale wątpię by o to Ci chodziło.
Co do nawożenia, odkąd zajmuję się akwarystyką zawsze roślinki sadzę w żwirze i tak zostawiam LUB na to daję jeszcze piasek. Żadnych nawozów itp.nie stosuję

Gdybym był typem ,,ogrodnika w akwarium" to ryby byłyby na drugim miejscu a rośliny bym nawoził itd. jednak ja jestem typem akwarysty który lubi mieć ładnie urządzone akwa (bez ceramicznych/plastikowych ozdób), ze zdrową obsadą. Nawożenie to jakby ukłon w stronę roślin kosztem ryb, przynajmniej tak mi się wydaje, a nie o to mi chodzi.

Po... 7 latach używania sklepowej wydmuszki mogę z czystym sumieniem napisać, że to nieprawda Plastik ma swoje zalety, ale nie jest idealny.

Idealny nie jest, to fakt. Po jakimś czasie staje się kruchy itp. jednak i tak jest lepszym rozwiązaniem niż drewno.

[Mapet]

 

 

Jeśli chodzi o ,,substrat" to w obu filtrach mam tzw. ,,Eheim substrat pro", ale wątpię by o to Ci chodziło.

Nie, nie chodzi o to.

 

 

 

zawsze roślinki sadzę w żwirze i tak zostawiam LUB na to daję jeszcze piasek

Obydwa są podłożami jałowymi i nie ma najmniejszego sensu ich mieszać razem.

 

 

 

Żadnych nawozów itp.nie stosuję

Rośliny coś też muszą jeść.

 

 

 

Gdybym był typem ,,ogrodnika w akwarium" to ryby byłyby na drugim miejscu a rośliny bym nawoził itd. jednak ja jestem typem akwarysty który lubi mieć ładnie urządzone akwa (bez ceramicznych/plastikowych ozdób), ze zdrową obsadą. Nawożenie to jakby ukłon w stronę roślin kosztem ryb,

Kiedyś byłem ogrodnikiem, potem przeszedłem "transformację" i priorytetem u mnie są ryby, ale jeżeli widzę, że moim roślinom brakuje jakiś składników to dlaczego nie można im ich podać?

Normalnie znajdują je w przyrodzie, nawozy to nie jest żadna taka "chemia", jeżeli tak zaczniemy podchodzić to woda (H₂O) jest chemią w której trzymamy ryby.

 

 

 

Po jakimś czasie staje się kruchy itp. jednak i tak jest lepszym rozwiązaniem niż drewno.

Jakiś już czas mam drewnianą i nie narzekam a plastik w mniejszym połamał mi się już 2 razy (mocowanie przy klapce).

[Amano Takashi]

Mapet, więc o co chodzi z tym substratem?
Może nie ma sensu ich mieszać, jednak czasem lepiej prezentuje się piasek, a żwir daję pod spód bo z doświadczenia wiem że niektóre rośliny nie przepadają za samym piachem.
Gdybym widział że czegoś im brakuje pewnie zastanowiłbym się nad nawożeniem, ale żadnych braków w ich ,,diecie" nie stwierdzam
Plastik miałem raz (w 96l) i wszystko było ok, także raczej nie mam żadnych obaw co do jego trwałości.
Trudno też mi powiedzieć jak długo ta nowa pokrywa będzie w użytku, bo w planach mam większe akwarium, tyle że chwilowo wystrój pokoju na takowy zbiornik nie pozwala. Marzeniem byłby baniak 3-4m długości, 1m szerokości i 1m wysokości, a wtedy to bym pokombinował już z samodzielnym wykonaniem pokrywy z aluminium.

Ogółem wątek założyłem w celu dowiedzenia się czy rośliny które przy aktualnym oświetleniu mają się bardzo dobrze, będą się tak samo ,,miały" gdy zmienię tylko i wyłącznie oświetlenie na mocniejsze, nic poza tym.

[Mapet]

Mapet, więc o co chodzi z tym substratem?

O żyzne podłoże.

 

 

Ogółem wątek założyłem w celu dowiedzenia się czy rośliny które przy aktualnym oświetleniu mają się bardzo dobrze, będą się tak samo ,,miały" gdy zmienię tylko i wyłącznie oświetlenie na mocniejsze, nic poza tym.

Ogólnie to jest tak u roślin, że im więcej światła tym szybciej rosną, więc im szybciej rosnął potrzebują większej ilości pierwiastków.

Jeżeli zmienisz oświetlenie na mocniejsze a któregoś pierwiastka zabraknie, pojawią się glony.

Dotychczasowa równowaga akwarium i tak zostanie zachwiana i możesz się spodziewać jakiś "niespodzianek" (choć nie muszą one wystąpić- jak zrobisz tą zmianę umiejętnie), dla nas to tylko troszkę więcej światła dla tak małego ekosystemu jakim jest akwarium to już wielka różnica.

 

Możesz nam pokazać jak wygląda teraz Twoje akwarium?

[Amano Takashi]

Nie. Akwarium jest przerzedzone po wczorajszych porządkach (przycinka, wywalenie 1/3 moczarek i 1/3 nurzańców) i nawet mi się wydaje że jest pusto
Przed kolejną taką akcją i owszem.

[Amano Takashi]

Dobra Panowie(i Panie), tak czytam to wasze/nasze forum i stwierdziłem że lepiej trochę więcej pracy włożyć w akwa i będzie spoko.
Człowiek uczy się całe życie i nie będę się zatrzymywał na tej ,,akwarystyce" którą aktualnie uprawiam.
Od jakiegoś czasu chodził mi po głowie pomysł z piaskiem na dno.
Gdzieś w czeluściach i zakątkach forum znalazłem post Dhuz'a w którym polecał piasek ,,ZEW" z OBI.
Jest to oferta aktualna, więc myślę że się skuszę bo lepszy taki piach za 10zł niż darmowy z pobliskiej żwirowni (w okolicy mam takowe aż trzy)
Tylko pytanie ile kg potrzebuję by uzyskać dość głęboką warstwę piachu w akwa o podstawie 120x40? 20kg (po tyle pakowane w OBI) to raczej sporo za mało?

Jak będę już miał wszystko wyciągnięte (ryby, krewetki, kamienie, korzeń, rośliny i w końcu żwir) wpakuję na dno (pod piach) nawóz w postaci kulek gliniano-torfowych rozkruszonych na ,,drobny mak" i ułożę równą jego warstwę na dnie. Na to piach i powsadzam te granulki tak jak producent zaleca
Poczytałem o tym i wydatek kilku złotych co 3-4 miesiące nie jest niczym strasznym.

Jak mam rozumieć rośliny będą zachwycone mocniejszym światłem i tak przygotowanym podłożem?

Jeśli temat schodzi na ,,niewłaściwe tory" krótko mówiąc ,,OT" proszę moderatora o przeniesienie wątku do odpowiedniego działu, gdyż nie chcę z każdym kolejnym pytaniem zakładać nowych wątków. Za kłopot z góry przepraszam.

Odnośnie tego offtopic'u to chciałbym się jeszcze dowiedzieć czy zamontowanie deszczownicy na wylocie z filtra zarówno wewnętrznego jak i zewnętrznego nie zmniejszy jego przepływu i niepotrzebnie go nie obciąży?
Chodzi mi o to że nie do końca jestem zadowolony z prądu wody jaki się tworzy...

[Dhuz]

 

 

Tylko pytanie ile kg potrzebuję by uzyskać dość głęboką warstwę piachu w akwa o podstawie 120x40? 20kg (po tyle pakowane w OBI) to raczej sporo za mało?

Oblicz ile litrów piasku potrzebujesz. Pomnóż przez 1.7 i wyjdą Ci w przybliżeniu kilogramy. ZEW jest drobny (nie ma w nim też pyłu) więc swoje waży. Lepiej mieć 'na zapas', bo zawsze się gdzieś przyda, niż mieć za mało. Dodatkowy plus taki, że to czysty piach i jeśli w ogóle zdecydujesz się na płukanie, to będzie to krótki proces w prównaniu np. do Sobexu, po kontakcie z którego próbką w LM musiałem udać się do łazienki doczyścić paluchy.

 

 

Jak mam rozumieć rośliny będą zachwycone mocniejszym światłem i tak przygotowanym podłożem?

Większa moc/ilość światła jest pożyteczna tylko, gdy rośliny mają dostarczone odpowiednio dużo innych 'pożywek' - nawozów/węgla/cotamjeszcze. Osobiście nigdy się w to nie bawiłem, więc z dokładnym wyliczaniem pomóc nie mogę.

[yuurei]

Generalnie licz tak 12x4x(tu masz w decymetrach głębokość) x1,7, to wyjdzie mniej więcej ile kg piasku potrzebujesz. Czyli np. dla 5 cm 12x4x0,5x1,7=40,8 kg.

I tak, rośliny będą zachwycone

Co do filtrów, ja zlikwidowałam u siebie deszczownice, brzydko to wyglądało, a przy odpowiednim przepływie i dobrze skierowanych wylotach filtrów tafla wody porusza się cała

[Amano Takashi]

Tafla wody porusza się u mnie cała, jednak nie wiem czy to poruszanie się nie jest za mocne...
W takim bądź razie kupię 40kg piasku w OBI, raz że piasek będę się starał ułożyć nieco ,,z górki" więc z przodu będzie to coś około 3cm, z tyłu 6-7cm(o ile kiryski i kosiarki mi nie pokrzyżują planów swoim kopaniem), dwa jeśli zabraknie mam tą wygodę że OBI blisko

Piasek tak czy siak będę płukał w 80l akwarium.

Ogółem plan jest taki:

- zlać 1/2 wody z akwarium 240L do baniaka 112L (żebym miał coś z bakterii poza tymi w filtrach)
- wyłowić wszystko co się rusza i dać do baniaka 112L
- wpakować na dno 240L nawóz, na to piach, urządzić wstępnie akwarium ,,od nowa" po czym wlać wodę z 112L z powrotem do 240-stki wraz z rybkami, a deficyt wody uzupełnić świeżą.
- poprawić rośliny, piach, korzeń itp. które uległy przesunięciu po wlaniu wody

Przewidziana data ,,zmian" - przed sylwestrem

[Amano Takashi]

To się nazywa ,,great timing". Podjechałem dzisiaj do OBI w celu kupienia dwóch worków piasku ,,ZEW" do piaskownicy.
Dlaczego idealne wyczucie czasu? Bo Pan musiał jechać na magazyn po ostatnie sztuki, których w sumie mieli 3x20kg. Stwierdziłem więc że wolę wziąć dla bezpieczeństwa wszystkie bo jakby miało zabraknąć to pluł bym sobie w twarz że zamiast wszystkich wziąłem tylko 40kg.
Nawozu w granulkach/kulkach kupiłem 150sztuk. Nie znam się na tym, na etykiecie napisane jest jedynie:

Kulki nawozowe gliniano torfowe 30szt (kupiłem pięć woreczków), No3, K, P, Mg, Fe, Mn, Cu, Zu, Bo.

Nie mam pojęcia ile tego zejdzie na warstwę dolną (pokruszone kulki) oraz ile kulek potrzebuję wpakować w/pod piach.

Teraz jeszcze inne pytanie.
Te worki z tym piachem aż takie znowu duże nie są, a ważą jednak każdy po 20kg.
Teraz w akwa mam +/- 5cm żwirku (średni, miejscami nawet powiedziałbym że spory).
Czy różnica w wadze żwirek vs piach będzie duża? (piach o wiele cięższy?)
Pytam bo szafka pod akwa to prawie że przedwojenny mebel z solidnego drzewa, jednak 240kg wody + 40-60kg piachu + kamienie/korzeń itp. to już jednak coś.
Krótko mówiąc - spałbym spokojnie gdybym wiedział że piasek jest od żwirku cięższy o powiedzmy 20kg
 

[Dhuz]

Piasek nie jest wiele cięższy od żwirku. Akwa postawiłbym jednak na czymś solidniejszym

[Amano Takashi]

Trudno o coś solidniejszego, naprawdę. To nie płyty wiórowe, lecz drewniane.
Chodzi o mój charakter. W każdym przypadku widzę wiele scenariuszy, także te najgorsze.

Szafka ma szkielet w kształcie powalonej w prawo cyfry 6 (lewa strona szafki to kwadrat (na dole również deska/płyta 2-3 cm)). prawa zaś strona to kształt odwróconego U.

[Mapet]

A plecy tej szafki to?

[Amano Takashi]

Plecy to chyba... Najmocniejszy element szafki. Ogółem szafka ma 54cm ,,głębokości", (blat jest nieco większy), jednak szafki które są z przodu wchodzą wgłąb tylko na 34cm. Za nimi jest ścianka z płyty drewnianej (nie wiórowa itp, zwykłe drewno) a za nią płyta drewniana pozioma idąca po podłodze na całej szerokości, dwie ścianki boczne no i oczywiście blat. Z przodu tak jak wspominałem konstrukcja szafki przypomina kopnięte w prawo ,,cyfrowe" (kwadratowe) ,,6".

Jeśli ktoś ma fobię odnośnie kurzu/brudu proszę nie klikać w link do zdjęcia. Pokazuje tył szafki która nie była odsuwana już ze 4 lata. Przedstawiłbym to bardzo chętnie za pomocą Paint'a ale nie wiem jak miałbym oddać efekt 3d w tymże programiku. Miejsce tak trudno dostępne że tylko mój stary, malutki telefon (SE Elm) mógł tam wejść i posłużyć za oczy.
(przy okazji zmiany podłoża odsunę i posprzątam, obiecuję )

Plecy szafki(UWAGA tu ten brud o którym piałem ):

http://wrzutnik.net/showpic.2.l351450810220b.jpg

Przód szafki:

http://wrzutnik.net/showpic.2.q411450810535u.jpg

Wyciągnięta szafka dolna lewa, a pod nią aż do ścianki płyta drewniana, grubość około 1cm:

http://wrzutnik.net/showpic.2.jcz1450810221f.jpg

Wnęka po prawej stronie ukazana w przybliżeniu:

http://wrzutnik.net/showpic.2.6lg1450810220o.jpg


Najpiękniejsza ta szafka nie jest - wiem. Ale jak widzę te szafki z płyt wiórowych to stwierdzam że mam ,,najlepsiejszą" szafkę pod słońcem (akwarium).


Skończy się zapewne tym że wpakuję jeszcze jakieś wspomagacze po bokach, od tyłu i przodu a na oryginalny blat walnę drugi, dokupiony...

 

Chyba taka konstrukcja wzmocni szafkę w chole... znaczy się znacząco

http://wrzutnik.net/showpic.2.zh91450811855v.jpg

Jak już i tak akwa będzie puste to można poprzerabiać

Edytowane 22 Grudnia 2015 przez Amano Takashi

[Amano Takashi]

To jak, bawić się w to wzmacnianie czy zostawić jak jest bo wygląda na solidną?

[Amano Takashi]

Jakby ktoś był ciekaw, szafka już wzmocniona.
Zarówno z tyłu jak i z przodu o bezpieczeństwo dbają płyty meblowe 120cm x 34cm