raczek89 Opublikowano 21 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2015 Mam problem: jak założyć akwarium bez dostępu do wody wodociągowej? Woda ze studni jest badana. Wartości ok... ale żelaza... za dużo. W dużej ilości osadza się na czajniku Co zrobić? Poradniki, w razie dużej ilości żelaza radzą częściową wymianę wody... A może trzeba zrezygnować z akwarium w nowym domu? W starym mam, ale tu jestem częściej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mmarc Opublikowano 21 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2015 Ja podchodzę do tego trochę inaczej. Albo masz hobby i jesteś w stanie coś dla niego poświęcić, albo... zmień hobby. To temat o akwarium, ale zacznijmy od tego, czy woda w nowym miejscu nadaje się do spożycia? Jeżeli Tobie nie zaszkodzi, rybom też raczej nie. Ale jeżeli jest aż tak źle, to może warto pomyśleć o zakupie stacji uzdatniania wody? Mam taką u siebie na wsi i dość dobrze spełnia swoją funkcję. To w dalszej perspektywie. A co na początek? Jeżeli uważasz, że woda wodociągowa nie nadaje się (?) do akwarium, jakim problemem jest zorganizować kilka dużych baniaków i przewieźć ją skądkolwiek? Podmiany robimy raz w tygodniu, ok. 20% - to raczej też nie problem, prawda? Zamiast szukać powodów, zacznij szukać sposobów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
raczek89 Opublikowano 21 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2015 Ja podchodzę do tego trochę inaczej. Albo masz hobby i jesteś w stanie coś dla niego poświęcić, albo... zmień hobby. To temat o akwarium, ale zacznijmy od tego, czy woda w nowym miejscu nadaje się do spożycia? Jeżeli Tobie nie zaszkodzi, rybom też raczej nie. Ale jeżeli jest aż tak źle, to może warto pomyśleć o zakupie stacji uzdatniania wody? Mam taką u siebie na wsi i dość dobrze spełnia swoją funkcję. To w dalszej perspektywie. A co na początek? Jeżeli uważasz, że woda wodociągowa nie nadaje się (?) do akwarium, jakim problemem jest zorganizować kilka dużych baniaków i przewieźć ją skądkolwiek? Podmiany robimy raz w tygodniu, ok. 20% - to raczej też nie problem, prawda? Zamiast szukać powodów, zacznij szukać sposobów Ostatecznie to tak. Ale ja szukam chemicznego rozwiązania. Np. jak z ph, chociaż to zupełnie co innego. Jest możliwość łatwej regulacji. Filtr mam: taka puszka plastykowa, ale to jest śmiech na sali. Jak tę wodę zostawiam w beczce do odstania to się kożuch żelaza pojawia u góry i mnóstwo osiada na dnie. Stacja to wydatek paru tysięcy, a wieść w beczkach 200 km? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ahr Opublikowano 21 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2015 Filtr RO i ewentualna mineralizacja w miarę potrzeb. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mmarc Opublikowano 21 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2015 tacja to wydatek paru tysięcy, a wieźć w beczkach 200 km? Chcesz mi powiedzieć, że w promieniu 200 km nie ma "normalnej" wody? Pisałem już, szukaj sposobów... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mapet Opublikowano 22 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2015 Woda ze studni jest badana. Wartości ok... Nie ma czegoś takiego że wartości ok, jest test, jest wynik, wiesz jaką masz wodę. Wiesz jaka u mnie jest pogoda? Pogoda jest ok. Wiesz po tym jaka u mnie jest? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.