psyho39 Opublikowano 21 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2015 (edytowane) Ech.. szkoda gadać , Ostatnio otrzymałem dorodnego anubiasa , nie wiem jakiego gatunku ,ale to w tym momencie chyba nie istotne.Jako , że posiadał na sobie , prawie na wszystkich liściach kolonię krasnorostów poszedłem za radą z forum ( bodaj ze na wielkopolskim to było) by zamoczyć go w roztworze kwasku cytrynowego. Tak więc mądry o nową wiedzę przystąpiłem do rzeczy. Wlałem do wiadra 8 litrów wody, wsypałem 70g kwasku ( nie wiem czy marka ważna , jakby co to Gelwe ) , wwaliłem anubiasa , przycisnąłem talerzykiem bo wystawał i poszedłem. Przez dwie godziny robiłem różne inne rzeczy.Po tym czasie wyjąłem roślinę , opłukałem i włożyłem z powrotem do wiaderka tym razem już w czystą wodę. Tak minęła noc . Następnego dnia przy okazji podmianki , zrobiłem przycinkę , albo lepiej wyrywkę in Anubias poszedł do akwarium.Glony po pierwszym dniu w akwarium zrobiły się czerwonawe ( to był poniedziałek ), morda mi się ucieszyła bo wszystko było podręcznikowo ( może powinienem napisać "forumowo"?), we wtorek czyli wczoraj glony zrobiły się siwe ( to na plus ) , ale niestety zauważyłem , że niektóre liście robią się jakby przezroczyste, podgniłe. No i teraz niewiem czy to moja magiczna kuracja sprawiła ten efekt? Czy anubias się aklimatyzuje? Wieczorem jak będzie potrzeba to postaram się wstawić zdjęcia rośliny.Na razie całe akwarium. . Przepraszam za cytowanie samego siebie , tapatalk ostatni coś mi nawala. Edytowane 21 Stycznia 2015 przez psyho39 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mapet Opublikowano 22 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2015 No i teraz niewiem czy to moja magiczna kuracja sprawiła ten efekt? Chyba tak, 2 godziny w kwasku to troche za dużo nawet dla takiego twardziela jak anubias. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jac76 Opublikowano 22 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2015 Usuwałem tym sposobem krasnorosty z anubiasa, ale w roztworze moczyłem 15 minut, bez żadnej szkody dla rośliny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psyho39 Opublikowano 22 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2015 (edytowane) Zobaczymy. Część liści się rozpuszcza. Są to liście , które były od początku , że tak powiem słabsze tzn. żółtawe, z dziurami. Liście , które przed zabiegiem były soczyście zielone na chwilę obecną pozostają nieruszone. Anubias wypuszcza też nowe pędy liściowe ( ale ładny zwrot mi wyszedł)dlatego jestem dobrej myśli .Wieczorem wstawię zdjęcie. Może będzie fotorelacja pt. " Jak zmasakrowałem Anubiasa" Dalem ciała ,nie ma co. Ale jestem dobrej mysli. Edytowane 22 Stycznia 2015 przez psyho39 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.